-
1. Data: 2019-03-25 10:51:17
Temat: wymiana reduktora gazu
Od: irko <i...@g...com>
witam
cieknie mi płyn chlodniczy z reduktora i musze go wymienic. dzwonilem do
gaziarza i mowil zeby samochod zostawic bo musi ostygnac ze 4-5 godzin,
wg mnie plyn chlodniczy w takiej temp jak jest teraz wystygnie w ciagu
ok 2 godzin, jak myslicie? Mam do niego ok 100 km wiec nie wiem ile
godzin wczesniej do niego jechac zeby wystygł.
-
2. Data: 2019-03-25 10:52:34
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: irko <i...@g...com>
acha samochod a4 1.8t
-
3. Data: 2019-03-25 11:00:54
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: "miumiu" <a...@b...pl>
Użytkownik "irko" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:5c98a495$0$524$65785112@news.neostrada.pl...
> witam
> cieknie mi płyn chlodniczy z reduktora i musze go wymienic. dzwonilem do
> gaziarza i mowil zeby samochod zostawic bo musi ostygnac ze 4-5 godzin, wg
> mnie plyn chlodniczy w takiej temp jak jest teraz wystygnie w ciagu ok 2
> godzin, jak myslicie? Mam do niego ok 100 km wiec nie wiem ile godzin
> wczesniej do niego jechac zeby wystygł.
2 godziny spokojnie wystygnie przy otwartej masce. Nawet silnik w 2 godziny
wystygnie prawie do temperatury otoczenia.
Pzdr
-
4. Data: 2019-03-25 15:57:54
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj irko, 25 mar 2019 w
news:5c98a495$0$524$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
> witam
> cieknie mi płyn chlodniczy z reduktora i musze go wymienic.
> dzwonilem do gaziarza i mowil zeby samochod zostawic bo musi
> ostygnac ze 4-5 godzin, wg mnie plyn chlodniczy w takiej temp jak
> jest teraz wystygnie w ciagu ok 2 godzin, jak myslicie? Mam do niego
> ok 100 km wiec nie wiem ile godzin wczesniej do niego jechac zeby
> wystygł.
Podobny problem mnie trapi - no powiedzmy mnie. A to nie jest tak że
można w reduktorze jakieś uszczelki tylko wymienić? Cieknie po prostu
mocno, czy się poci i potem trochę pokapie?
A i tak, wg mnie 2 godz. spokojnie wystarczą.
-
5. Data: 2019-03-25 16:20:03
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: irko <i...@g...com>
W dniu 2019-03-25 o 15:57, pueblo pisze:
> Witaj irko, 25 mar 2019 w
> news:5c98a495$0$524$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
>
>> witam
>> cieknie mi płyn chlodniczy z reduktora i musze go wymienic.
>> dzwonilem do gaziarza i mowil zeby samochod zostawic bo musi
>> ostygnac ze 4-5 godzin, wg mnie plyn chlodniczy w takiej temp jak
>> jest teraz wystygnie w ciagu ok 2 godzin, jak myslicie? Mam do niego
>> ok 100 km wiec nie wiem ile godzin wczesniej do niego jechac zeby
>> wystygł.
> Podobny problem mnie trapi - no powiedzmy mnie. A to nie jest tak że
> można w reduktorze jakieś uszczelki tylko wymienić? Cieknie po prostu
> mocno, czy się poci i potem trochę pokapie?
> A i tak, wg mnie 2 godz. spokojnie wystarczą.
>
Nie wiem, moze i wymienia tylko jakies uczczelki.
U mnie jest dziwne bo raz zobaczyłem dosc duza plame w garazu i spory
ubytek płynu, a teraz tylko lekko sie poci, pare kropel na ziemi. Ale
jak jest na gwarancji to zrobie.
-
6. Data: 2019-03-25 17:02:18
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj irko, 25 mar 2019 w news:5c98f1a3$0$494$65785112
@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
> W dniu 2019-03-25 o 15:57, pueblo pisze:
>> Witaj irko, 25 mar 2019 w
>> news:5c98a495$0$524$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
>>
>>> witam
>>> cieknie mi płyn chlodniczy z reduktora i musze go wymienic.
>>> dzwonilem do gaziarza i mowil zeby samochod zostawic bo musi
>>> ostygnac ze 4-5 godzin, wg mnie plyn chlodniczy w takiej temp jak
>>> jest teraz wystygnie w ciagu ok 2 godzin, jak myslicie? Mam do
niego
>>> ok 100 km wiec nie wiem ile godzin wczesniej do niego jechac zeby
>>> wystygł.
>> Podobny problem mnie trapi - no powiedzmy mnie. A to nie jest tak
że
>> można w reduktorze jakieś uszczelki tylko wymienić? Cieknie po
prostu
>> mocno, czy się poci i potem trochę pokapie?
>> A i tak, wg mnie 2 godz. spokojnie wystarczą.
>>
>
> Nie wiem, moze i wymienia tylko jakies uczczelki.
> U mnie jest dziwne bo raz zobaczyłem dosc duza plame w garazu i
spory
> ubytek płynu, a teraz tylko lekko sie poci, pare kropel na ziemi.
Ale
> jak jest na gwarancji to zrobie.
>
Mozliwe, że nie zauważyłeś i to nie sam reduktor cieknie, tylko z węży
z płynem chłodniczym - wystarczy dokręcić opaski zaciskowe.
-
7. Data: 2019-03-25 17:19:10
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: irko <i...@g...com>
> Mozliwe, że nie zauważyłeś i to nie sam reduktor cieknie, tylko z węży
> z płynem chłodniczym - wystarczy dokręcić opaski zaciskowe.
>
dokręcałem opaski, poza tym kiedys owinąłem torebką reduktor i po jakims
czasie uzbierało sie w niej troche płynu :)
-
8. Data: 2019-03-25 17:28:54
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2019-03-25 o 17:19, irko pisze:
>
>> Mozliwe, że nie zauważyłeś i to nie sam reduktor cieknie, tylko z węży
>> z płynem chłodniczym - wystarczy dokręcić opaski zaciskowe.
>>
>
> dokręcałem opaski, poza tym kiedys owinąłem torebką reduktor i po jakims
> czasie uzbierało sie w niej troche płynu :)
Mi też trochę ciekło to kupiłem płyn do chłodnic jakiś "stop wyciekom"
i na razie dałem połowę, uspokoiło się.
--
Pozdr
Janusz
-
9. Data: 2019-03-25 20:59:56
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Janusz j...@o...pl ...
>>> Mozliwe, że nie zauważyłeś i to nie sam reduktor cieknie, tylko z
>>> węży z płynem chłodniczym - wystarczy dokręcić opaski zaciskowe.
>>>
>> dokręcałem opaski, poza tym kiedys owinąłem torebką reduktor i po
>> jakims czasie uzbierało sie w niej troche płynu :)
> Mi też trochę ciekło to kupiłem płyn do chłodnic jakiś "stop
> wyciekom" i na razie dałem połowę, uspokoiło się.
>
U mnie się mowi na takie działania ze to leczenie syfa pudrem.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem" - Charlie Chaplin
-
10. Data: 2019-03-25 22:07:20
Temat: Re: wymiana reduktora gazu
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-03-25 17:02, pueblo wrote:
> Witaj irko, 25 mar 2019 w news:5c98f1a3$0$494$65785112
>>>
>>
>> Nie wiem, moze i wymienia tylko jakies uczczelki.
>> U mnie jest dziwne bo raz zobaczyłem dosc duza plame w garazu i
> spory
>> ubytek płynu, a teraz tylko lekko sie poci, pare kropel na ziemi.
> Ale
>> jak jest na gwarancji to zrobie.
>>
> Mozliwe, że nie zauważyłeś i to nie sam reduktor cieknie, tylko z węży
> z płynem chłodniczym - wystarczy dokręcić opaski zaciskowe.
>
No to może uszczelka pod głowicą