eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOC sprawcy a zniszczony sprzet
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 141

  • 41. Data: 2014-08-26 15:19:55
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "m" <m...@g...com>

    >>> Pismo od prawnika bardzo szybko ich sprowadza do właściwej pozycji.
    >>
    >> Zarekomenduj jeszcze prawnika, który napisze takie pismo
    >> i weźmie np. 10% wartości zniszczonego telefonu...
    >>
    >> Bo prawnicy są niestety w cenie i to nie jest dobre rozwiązanie.
    >>
    >
    > Z mojego doświadczenia wynika że wystarczy napisać odwołanie i coś zawsze
    > zwiększą. Wystarczy umotywować trochę lepiej niż "bo tak" :).
    >
    > Ale może bym więcej uzyskał niż gdybym wynajął prawnika?

    Prawnik pisał Ci odwołanie ? I ile wziął ?

    Bo zastępstwo kosztuje np 600. Żeby tyle wydać trzeba mieć wielokrotnie
    więcej mieć do zyskania albo pewność a najlepiej jedno i drugie.


  • 42. Data: 2014-08-26 16:23:24
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "masti" lthed9$krt$...@d...me

    >> On nawet nie ma mozliwosci pozwania samego sprawcy.
    >> Przeciez w przypadku zdarzen objetych OBOWIAZKOWYM
    >> ubezpieczeniem (oc pojazdow mechanicznych, oc
    >> rolniczym), ubezpieczyciel ZAWSZE jest
    >> z automatu wspolpozwanym...

    > fajnie sobie zaprzecasz: "wspolpozwanym"

    Do tego stopnia k...@g...com jest przeciw, że aż za. ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 43. Data: 2014-08-26 16:30:23
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Trybun" 53fc225a$0$2353$6...@n...neostrada.pl

    > Pewnie mają. Gdyby jeszcze był protokół spisany przez policmajstra, to jakieś
    szanse by były na odszkodowanie za ten sprzęt, a tak
    > to bardzo wątpliwie wygląda.

    Wygląda bardzo dobrze, skoro ubezpieczyciel nie neguje
    powstania szkody i nie neguje powiązania powstania
    szkody z wypadkiem, co do którego wątpliwości nie ma.

    Gorzej, gdyby ubezpieczyciel mówił:

    -- złe mocowanie telefonu spowodowało ów wypadek

    -- telefon w wyniku tego wypadku nie ucierpiał,
    lecz rowerzysta tak się zdenerwował wypadkiem,
    że w tarkcie rozmowy z ubezpieczycielem,
    gruchnął telefonem o ,,asfalt''

    -- tego telefonu w ogóle nie było (i nie ma)

    -- telefon jest, spadł, podrapał się, ale że był
    wcześniej mocno podarpany, trudno ocenić, jak
    mocno ucierpiał w wyniku tego akurat wypadku,
    a ubezpieczyciel nie odpowiada za podrapania ,,inne''

    to problem by był.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 44. Data: 2014-08-26 19:06:39
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA394F092F2564budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    > Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >
    >>> OK. Ale dlaczego wystawca OC wystepujący w imieniu sprawcy miałby
    >>> wybierać ktory koszt pokrywa a ktory mam dochodzic bezposrednio?
    >>
    >> Przecież od razu widać, że to jakiś kant grubymi nićmi szyty.
    >
    > Znaczy co?

    Ta próba wykpienia się tanim kosztem z odpowiedzialności ubezpieczyciela.




  • 45. Data: 2014-08-26 19:07:42
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "m" <m...@g...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:53fbec36$0$3056$6...@n...neostrada
    .pl...
    > W dniu 26.08.2014 02:04, Pszemol pisze:
    >> <k...@g...com> wrote in message
    >> news:0f541b1f-5537-4693-8da9-13b5b12f84aa@googlegrou
    ps.com...
    >>> Pismo od prawnika bardzo szybko ich sprowadza do właściwej pozycji.
    >>
    >> Zarekomenduj jeszcze prawnika, który napisze takie pismo
    >> i weźmie np. 10% wartości zniszczonego telefonu...
    >>
    >> Bo prawnicy są niestety w cenie i to nie jest dobre rozwiązanie.
    >>
    >
    > Z mojego doświadczenia wynika że wystarczy napisać odwołanie i coś zawsze
    > zwiększą.

    Nieprawda.
    Do PTU kiedyś napisałem ze 3 odwołania i nie zwiększyli nawet o 1 zł.
    No to w sądzie przegrali drugie tyle, plus koszta sądowe i mojego prawnika
    oraz rzeczoznawcę.


  • 46. Data: 2014-08-26 19:08:54
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1ecb0111-4bdd-4f78-99b1-bbc4b7577008@go
    oglegroups.com...
    > W dniu wtorek, 26 sierpnia 2014 02:27:32 UTC+2 użytkownik Eneuel Leszek
    > Ciszewski napisał:
    >> "Cavallino" ltfpj8$31e$...@n...news.atman.pl
    >>
    >> > Z natury rzeczy, to sprawca de facto odpowiada wobec Ciebie, a nie
    >> > ubezpieczyciel.
    >>
    >> > Ubezpieczyciel go tylko wyr�cza w p�aceniu.
    >>
    >> > Pozywa� mo�esz od razu sprawc� - co on z tym zrobi to nie Tw�j
    >> > problem.
    >>
    >>
    >> Dok�adnie tak.
    >
    > Matko, co za bzdury. NIE dokladnie tak, a przynajmniej nie w tym wypadku.
    > Poczytajcie dzieci ustawe.
    >
    > On nawet nie ma mozliwosci pozwania samego sprawcy. Przeciez w przypadku
    > zdarzen objetych OBOWIAZKOWYM ubezpieczeniem (oc pojazdow mechanicznych,
    > oc rolniczym), ubezpieczyciel ZAWSZE jest z automatu wspolpozwanym...

    Czyli jednak nie JEDYNYM pozwanym?
    A więc można pozwać sprawcę?
    A skoro tak, to jedyne bzdury powyżej są Twojego autorstwa.






  • 47. Data: 2014-08-26 19:57:15
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2014-08-26 19:08, Cavallino pisze:
    >
    > Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:1ecb0111-4bdd-4f78-99b1-bbc4b7577008@go
    oglegroups.com...
    >> W dniu wtorek, 26 sierpnia 2014 02:27:32 UTC+2 użytkownik Eneuel
    >> Leszek Ciszewski napisał:
    >>> "Cavallino" ltfpj8$31e$...@n...news.atman.pl
    >>>
    >>> > Z natury rzeczy, to sprawca de facto odpowiada wobec Ciebie, a nie
    >>> > ubezpieczyciel.
    >>>
    >>> > Ubezpieczyciel go tylko wyr�cza w p�aceniu.
    >>>
    >>> > Pozywa� mo�esz od razu sprawc� - co on z tym zrobi to nie
    >>> Tw�j > problem.
    >>>
    >>>
    >>> Dok�adnie tak.
    >>
    >> Matko, co za bzdury. NIE dokladnie tak, a przynajmniej nie w tym
    >> wypadku. Poczytajcie dzieci ustawe.
    >>
    >> On nawet nie ma mozliwosci pozwania samego sprawcy. Przeciez w
    >> przypadku zdarzen objetych OBOWIAZKOWYM ubezpieczeniem (oc pojazdow
    >> mechanicznych, oc rolniczym), ubezpieczyciel ZAWSZE jest z automatu
    >> wspolpozwanym...
    >
    > Czyli jednak nie JEDYNYM pozwanym?
    > A więc można pozwać sprawcę?

    W pozwie możesz sobie napisać co chcesz, natomiast ubezpieczenia
    obowiązkowe są tu specyficzne.
    Przed sądem faktycznie stroną będzie ubezpieczyciel - to on się broni,
    on powołuje prawników i to jego dotyczy wyrok w sprawie cywilnej.
    Bo wszelka odpowiedzialność cywilna sprawcy na mocy polisy przeniesiona
    jest na ubezpieczyciela.
    Sprawca nie ma tam głosu - nie ma nawet możliwości nie zgodzić się z
    winą uznaną przez ubezpieczyciela, ani uznania winy której nie uznaje
    ubezpieczyciel.

    A niezależnie jak ubezpieczyciel zostawi poszkodowanego na lodzie, to
    żadnym sposobem nie ma możliwości żeby sprawca odpowiadał cywilnie za
    spowodowaną szkodę objętą ubezpieczeniem obowiązkowym (tak długo jak nie
    przekracza sumy gwarancyjnej).

    Czyli tak upraszczając bez wchodzenia w szczegóły - nie, nie masz prawa
    pozwać ubezpieczonego sprawcy cywilnie. Pozywać możesz tylko jego
    ubezpieczyciela.
    Dotyczy to wszystkich sprawców objętych obowiązkiem OC - więc nawet jak
    sprawca nie ma ubezpieczenia, to ubezpieczycielem jest wtedy UFG i
    również nie masz możliwości dochodzenia odpowiedzialności cywilnej od
    sprawcy.

    Specyfika podobna jakbyś chciał pozwać sześciolatka - nie zrobisz tego,
    możesz pozwać najwyżej opiekuna prawnego.



  • 48. Data: 2014-08-26 20:17:02
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2014-08-26 09:17, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ltf6od$vj6$...@n...news.atman.pl...
    >
    > Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Większość uznała że ubezpieczyciel
    > leci w kulki i takie stanowisko przekazałem znajomemu. Nakierowałem go
    > też na rzecznika praw ubezpieczonych. Dam znać jak się sprawa skończy.

    Są też firmy które szarpią się o odszkodowanie za poszkodowanego.
    Tyle że biorą odpowiedni % od wygranej, a przy tańszych sprawach może im
    się nie chcieć.
    Tyle że wtedy to będą szarpać jeszcze o straty moralne, psychiczne,
    zdrowotne co ujawnią się za 40 lat itp. itd. :)



  • 49. Data: 2014-08-26 20:28:19
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-08-26 15:11, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    > Jako że raduś jest szczery i uczciwy jak sowiecka propaganda, nie
    > zamierzam odpowiadać na jego zaczepki ani prowokacje.
    >
    > Postępowanie w sprawie stalkingu jest w drodze.
    >
    Tak samo w drodze jak postępowanie o pomówienie.
    No ale kiedyś ktoś ci "wytłumaczy też dlaczego
    to postępowanie też nie przejdzie. Bo sam jak widać
    nie doczytałeś "szczylu".


    Pozdrawiam


  • 50. Data: 2014-08-26 21:01:16
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: masti <g...@t...hell>

    Tomasz Pyra wrote:

    > W dniu 2014-08-26 19:08, Cavallino pisze:
    >>
    >> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:1ecb0111-4bdd-4f78-99b1-bbc4b7577008@go
    oglegroups.com...
    >>> W dniu wtorek, 26 sierpnia 2014 02:27:32 UTC+2 użytkownik Eneuel
    >>> Leszek Ciszewski napisał:
    >>>> "Cavallino" ltfpj8$31e$...@n...news.atman.pl
    >>>>
    >>>> > Z natury rzeczy, to sprawca de facto odpowiada wobec Ciebie, a nie
    >>>> > ubezpieczyciel.
    >>>>
    >>>> > Ubezpieczyciel go tylko wyr�cza w p�aceniu.
    >>>>
    >>>> > Pozywa� mo�esz od razu sprawc� - co on z tym zrobi to nie
    >>>> Tw�j > problem.
    >>>>
    >>>>
    >>>> Dok�adnie tak.
    >>>
    >>> Matko, co za bzdury. NIE dokladnie tak, a przynajmniej nie w tym
    >>> wypadku. Poczytajcie dzieci ustawe.
    >>>
    >>> On nawet nie ma mozliwosci pozwania samego sprawcy. Przeciez w
    >>> przypadku zdarzen objetych OBOWIAZKOWYM ubezpieczeniem (oc pojazdow
    >>> mechanicznych, oc rolniczym), ubezpieczyciel ZAWSZE jest z automatu
    >>> wspolpozwanym...
    >>
    >> Czyli jednak nie JEDYNYM pozwanym?
    >> A więc można pozwać sprawcę?
    >
    > W pozwie możesz sobie napisać co chcesz, natomiast ubezpieczenia
    > obowiązkowe są tu specyficzne.
    > Przed sądem faktycznie stroną będzie ubezpieczyciel - to on się broni,
    > on powołuje prawników i to jego dotyczy wyrok w sprawie cywilnej.
    > Bo wszelka odpowiedzialność cywilna sprawcy na mocy polisy przeniesiona
    > jest na ubezpieczyciela.

    nie wszelka tylko do sumy ubezpieczenia.

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: