-
31. Data: 2022-01-09 16:07:13
Temat: Re: O bateriach
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 09-01-2022 o 11:44, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Takie samo zdanie mam o
>> właścicielach samochodów elektrycznych które moga zrobić 400km, ale od
>> poniedziałku do piątku robią 25km.
>
> I co? Mamy kupować elektryki z zasięgiem 25 km i w weekendy siedzieć w
> domach w imię dziwnego ideolo?
Nie tylko w weekendy.
Po pracy też już nie możesz nigdzie wyjechać.
A jak śnieg popada i w korkach postoisz, zużywając nadprogramowy prąd,
to masz dopchać do domu.
Albo gdy masz do pracy 16 km......
Bo tak, bo oświecony Tomuś tak wymyślił, więc tak ma być.
-
32. Data: 2022-01-09 16:08:58
Temat: Re: O bateriach
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 09-01-2022 o 14:31, Myjk pisze:
> To takie samo bajdurzenie jak to że w elektrykach się jeździ w zimie w
> czapce i rękawiczkach bo przy ogrzewaniu zasięg spada o ponad połowę.
Ale generalnie spada blisko tego.
I dlatego kupuje się auta z większą baterią niż teoretycznie potrzeba,
żebym mieć to gdzieś, grzać ile kto chce i się tym nie przejmować.
-
33. Data: 2022-01-09 17:04:08
Temat: Re: O bateriach
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 9 Jan 2022 15:40:16 +0100, RadoslawF napisał(a):
> W dniu 2022-01-09 o 14:31, Myjk pisze:
>
>>>> Ale i więcej się odzyskuje przy hamowaniu.
>>>
>>> Nie odzyskasz więcej niż włożyłeś.
>>
>> Ameryki nie odkryłeś. Faktem jest jednak że (P)(H)EV odzyska więcej niż
>> czysty spaliniak który zdziera klocki aby wyhamować tracąc 100% energii
>> którą odzyskuje elektryk. Ja tylko przypomnę, że mam 144 tys. km w PHEV i
>> jadę na oryginalnych klockach. Masa, przy sprawności i momencie silników
>> elektrycznych, oraz właśnie rekuperacji, nie ma szczególnego znaczenia, a z
>> pewnością nie jest jakimś koronnym argumentem przeciwko bateriom.
>
> Tyle że taniej wychodzi zdzierać te klocki niż kupować hybrydy.
>
>> To takie samo bajdurzenie jak to że w elektrykach się jeździ w zimie w
>> czapce i rękawiczkach bo przy ogrzewaniu zasięg spada o ponad połowę. To ja
>> przy okazji przypomnę, że w niektórych dieslach na zimniejsze rynki (jak
>> PL) od 20 lat się montuje dogrzewacze _silnika_ vel webasto, bo silniki nie
>> są w stanie, przy mrozach, zagrzać siebie do optymalnej temperatury, a co
>> dopiero kabiny. Ale oczywiście nikt się tego nie czepia i nie wyśmiewa,
>> choć gdyby nie to urządzenie, to setki tysięcy ludzi by musiało w czapce i
>> rękawiczkach w spaliniaku jeździć (sic!), trzeba się czepnąć elektryków.
>
> Kup sobie tego dizla i się dowiesz że jak ma problemy z nagrzewaniem
> kabiny to producent instaluje zamiennik świecy żarowej w nagrzewnicy
> kabiny.
>
Np. Honda.
Ale to nie jest dobre rozwiązanie. Moc niewysoka (w stosunku do Webasto czy
innego Ebesprachera), prąd bierze z akumulatora - co silnik musi nadganiać
w nieefektywnym zakresie obrotów.
Webasto można odpalić zanim się przyjdzie do samochodu, a silnik startuje
już wstępnie podgrzany. Człowiek też ma milej.
Spaliny z webasta są stosunkowo czyste - w zasadzie (przy czystym palniku i
dobrym spalaniu) praktycznie nic nie czuć, a efektywność bardzo wysoka.
Miałem Webasto Thermo Top C we Freelanderze.
Dogrzewacz w Civic VII w dizlu.
Elektryczne ogrzewanie (6 kW) w Outlander PHEV (oraz tradycyjna
nagrzewnica).
Thermo Top praktycznie niesłyszalne. Przy niepracującym silniku tylko coś,
jakby gwizd, bardzo cicho. Trochę pary wodnej z rury wydechowej przy lewym
przednim kole. Brak zapachu, tylko krótko przy odpalaniu lekki zapach
nafty.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
34. Data: 2022-01-09 17:25:05
Temat: Re: O bateriach
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Adam,
Sunday, January 9, 2022, 5:04:08 PM, you wrote:
[...]
> Np. Honda.
> Ale to nie jest dobre rozwiązanie. Moc niewysoka (w stosunku do Webasto czy
> innego Ebesprachera), prąd bierze z akumulatora - co silnik musi nadganiać
> w nieefektywnym zakresie obrotów.
> Webasto można odpalić zanim się przyjdzie do samochodu, a silnik startuje
> już wstępnie podgrzany. Człowiek też ma milej.
> Spaliny z webasta są stosunkowo czyste - w zasadzie (przy czystym palniku i
> dobrym spalaniu) praktycznie nic nie czuć, a efektywność bardzo wysoka.
> Miałem Webasto Thermo Top C we Freelanderze.
> Dogrzewacz w Civic VII w dizlu.
> Elektryczne ogrzewanie (6 kW) w Outlander PHEV (oraz tradycyjna
> nagrzewnica).
W zelektryfikowanym samochodzie ogrzewanie oporowe zamiast pompy
ciepła? Jaki sens miałoby marnowanie 6 kW zamiast max 1.5 kW?
> Thermo Top praktycznie niesłyszalne. Przy niepracującym silniku tylko coś,
> jakby gwizd, bardzo cicho. Trochę pary wodnej z rury wydechowej przy lewym
> przednim kole. Brak zapachu, tylko krótko przy odpalaniu lekki zapach
> nafty.
Klima w moim domu jest praktycznie niesłyszalna. Przy -11°C grzeje
nadal bez zająknięcia. Oczywiście w trybie pompy ciepła - przełączanie
klimatyzatora w ten tryb od lat nie jest już drogą techniką.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
35. Data: 2022-01-09 17:49:50
Temat: Re: O bateriach
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 09-01-2022 o 17:25, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Adam,
>
> Sunday, January 9, 2022, 5:04:08 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Np. Honda.
>
>> Ale to nie jest dobre rozwiązanie. Moc niewysoka (w stosunku do Webasto czy
>> innego Ebesprachera), prąd bierze z akumulatora - co silnik musi nadganiać
>> w nieefektywnym zakresie obrotów.
>> Webasto można odpalić zanim się przyjdzie do samochodu, a silnik startuje
>> już wstępnie podgrzany. Człowiek też ma milej.
>> Spaliny z webasta są stosunkowo czyste - w zasadzie (przy czystym palniku i
>> dobrym spalaniu) praktycznie nic nie czuć, a efektywność bardzo wysoka.
>
>> Miałem Webasto Thermo Top C we Freelanderze.
>> Dogrzewacz w Civic VII w dizlu.
>> Elektryczne ogrzewanie (6 kW) w Outlander PHEV (oraz tradycyjna
>> nagrzewnica).
>
> W zelektryfikowanym samochodzie ogrzewanie oporowe zamiast pompy
> ciepła? Jaki sens miałoby marnowanie 6 kW zamiast max 1.5 kW?
Szybkość pracy, cisza, nieefektywność pompy ciepła na mrozach......
>
>> Thermo Top praktycznie niesłyszalne. Przy niepracującym silniku tylko coś,
>> jakby gwizd, bardzo cicho. Trochę pary wodnej z rury wydechowej przy lewym
>> przednim kole. Brak zapachu, tylko krótko przy odpalaniu lekki zapach
>> nafty.
>
> Klima w moim domu jest praktycznie niesłyszalna.
Samochód to nie dom.
W nim pompa ciepła nie bardzo się sprawdza, gdy temperatury są ujemne.
Jak są mocno ujemne, nie sprawdza się w ogóle.
Robi tylko hałas, ale już ciepła niekoniecznie.
Tak miałem w Zoe.
Ciepło zaczynało być wtedy, gdy temperatura na dworze spadała i musiał
jednak włączać grzałki.....
Przy -11°C grzeje
> nadal bez zająknięcia.
Pewnie posiada grzałkę dodatkowo....
-
36. Data: 2022-01-09 18:41:29
Temat: Re: O bateriach
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 9 Jan 2022 17:04:08 +0100, Adam
> Ale to nie jest dobre rozwiązanie.
Oczywiście że nie, bo radzio, co to właśnie dlatego że nic nie rozumie co
się do niego pisze siedzi w kiblu, nie zakminił standardowo że to nie był
problem tylko nagrzewania kabiny, a przede wszystkim dojścia SILNIKA do
optymalnej temperatury -- ogrzewanie kabiny tym bardziej w tym nie
pomagało. Niejednokrotnie, stojąc moją Mazdą6, właśnie z takim
dogrzewaniem, w mróz, i to w warszawskich korkach, webasto się załączało by
dogrzać silnik. W czasie jazdy po autostradzie tym bardziej.
--
Pozdor
Myjk
-
37. Data: 2022-01-09 18:48:35
Temat: Re: O bateriach
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 9 Jan 2022 17:25:05 +0100, RoMan Mandziejewicz
>> Elektryczne ogrzewanie (6 kW) w Outlander PHEV (oraz tradycyjna
>> nagrzewnica).
>
> W zelektryfikowanym samochodzie ogrzewanie oporowe zamiast pompy
> ciepła? Jaki sens miałoby marnowanie 6 kW zamiast max 1.5 kW?
Producent doszedł do wniosku, że grzejąca pompa ciepła w samochodzie który
ma grzałkę w postaci silnika benzynowego jest zbyteczna. Outlander PHEV
<2017 załącza spaliniaka <10sC na zewnatrz i AFAIK <15sC w kabinie, nawet
pomimo na full napompowanej baterii. Jedynym sposobem zablokowania
odpalania ICE w takich warunkach jest wcześniejsze nagrzanie kabiny >15sC,
albo dokupienie modułu który oszuka (ale tylko połowicznie) czujnik
temperatury kabinowej. :P Nowsze modele >2017już mają magiczny przycisk
"EV" które blokują uruchamianie ICE.
--
Pozdor
Myjk
-
38. Data: 2022-01-09 19:50:57
Temat: Re: O bateriach
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 09.01.2022 o 14:31, Myjk pisze:
> Ale oczywiście nikt się tego nie czepia i nie wyśmiewa,
> choć gdyby nie to urządzenie, to setki tysięcy ludzi by musiało w czapce i
> rękawiczkach w spaliniaku jeździć (sic!), trzeba się czepnąć elektryków.
Ty masz jaką fobią, manię czy jak? Gdzie ja w ogóle użyłem słowa "elektryk"?
-
39. Data: 2022-01-09 20:03:04
Temat: Re: O bateriach
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 9 Jan 2022 19:50:57 +0100, nadir
> Ty masz jaką fobią, manię czy jak? Gdzie ja w ogóle użyłem słowa "elektryk"?
Ty masz jakąś fobię że z parudziesięciu słów jakie napisałem w odpowiedzi,
a na dodatek tylko jako ciekawostkę nawiązującą do rzekomej słabej
sprawności baterii w samochodach elektrycznych, wyłapałeś i przyssałeś się
do słowa "elektryk"?
--
Pozdor
Myjk
-
40. Data: 2022-01-09 23:02:08
Temat: Re: O bateriach
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Decyzja w rękach ludzi.
Dzięki że (przez przypadek) się ze mną zgodziłeś.
>> uzyskując za to 90% redukcji co2, głosujemy portfelami za utrzymaniem
>> komfortu przy zajebiście wysokiej cenie. Wyobraźcie sobie że
>> przegłosowujemy nakaz że każde auto spalinowe musi gdzieś tam wozić
>> 250kg ciężarek. no chyba cie popieprzyło - powie większość!? Takie
>> samo zdanie mam o właścicielach samochodów elektrycznych które moga
>> zrobić 400km, ale od poniedziałku do piątku robią 25km.
>
> Przecież ze spalinowymi jest to samo. Elektryczność niewiele tu wnosi.
nie. bo cena auta salinowego nie zalezy od zasięgu. pełny pusty bak - ta
sama masa. akumulator na 50km a 500km - sam policz ile to kg
1. nie mówię nikomu jak ma żyć, co ma robić. ale jeśli ktoś mówi że wina
leży w bateriach, albo winne są koncerny... nie winni jesteśmy my sami.
2. holandia jeździ na rowerach. czemu my nie? bo nie mamy płasko. czemu
nie na rowerach elektrycznych? bo zimno, ale czemu nie od kwietnia do
paźdezienika - wyper#&%#$%#laj. OK. na ten argument nie mam odpowiedzi
3. zazwyczaj jeżdżę do pracy na rowerze.
4. ja pisałem o tym że fajnie byłoby gdyby były małe auta o małym
zasięgu. takim jak autobus lub tramwaj razy dwa. ludzie potrafią jechać
tramwajaem dwa przystanki czyli 3km, albo normalnie po bożemu - 8km. bo
to za daleko na piechotę i dla większości za dlaeko rowerem. zresztą co
tam rowerem zimą. jak w miastach +100tyś przez 12 dni w roku jest
ślisko. Więc elektryk w zamian za tramwaj. ale panie gdzie tym pojadę na
weekend - do dupy pojedziesz. to ma zastąpić tramwaj i być ekologiczne.
Gdzieś wspomniałem o jednośladzie - zaraz kopać bo można. co wam z tego?
ujma na honorze jechac jednośladem? Nie tyle samemu, co zasugerować że
sprawniejsi fizycznie by mogli? ale nie, uczniowie i studenci raczej
starymi oplami, bo naśladują tych zamożniejszych.
5. piszemy o bateriach/ akumulatorach. sprawdźcie prosze czy istnieje
akumulator który odda prądu za więcej monet niż sam kosztuje. czaicie
to? Jak dostaniecie prąd za darmo, ale musicie sobie kupić akumulator w
którym będziecie go nosić lub wozić, to i tak będziecie "w plecy". Dla
mnei to szok. to w zasadzie wywraca do góry kołami elektromobilnośc. czy
to nie jest przejaw "zmowy"
6. Nie no, dobra, moznaby pojeździć dzisiejszym odpowiednikiem
"piździka" parę miesięcy do pracy. oczywiście elektrycznym, bo jak
inaczej. nie są drogie - za 4 tyś można kupić. spróbujcie go
ubezpieczyć. polecam rankomat, mubi..... Dla leniwych mam odpowiedź. nie
da się. nie ma w ofercie ubezpieczniea na taki pojazd. czy to nie jest
zmowa?
nie zrobimy elektromobilności autami za piedylion monet. ludzi nie stać.
możemy ich wytykać palcami, kazać płacić kary za używanie spaliniaków,
ale to najgorsza droga do porzucenia benzyny. tak jak z żarówkami,
segregacja, kulturą (czy jej brakiem)osobistą, każdy z nas musi coś
dołożyć. albo odjąć. odjąć bezsensowne kilometry, niepotrzebną masę
pojazdu, albo zrezygnować z 10% komfortu, który generuje
zanieczyszczenie. choćby w produkcji niewykorzystywanego akumulatora.
Im mniejszy pojazd elektryczny, tym mniej zanieczyszczeń wytworzy w
czasie transportu. Ktoś ma inne zdanie? Więc gdzie jest optimum
masy/zasięgu? renault zoe 395km zasiegu i prawie 2 tony masy? za 100 lat
będą sie z Was śmiali
ToMasz