Witam
Mialem okazje przetestowac swoj nabytek przez 4kkm. Przy zakupie nie
zastanawialem sie dlugo - renoma Schubertha i cena jak za Caberga (450zł).
O działaniu:
- szczeka dziala dobrze; otwieranie swietne, ale zamykanie juz jedna reka
jest problem zeby oba zatrzaski sie domknely, zazwyczaj łapał lewy, a prawy
dopiero po otwarciu szybki i docisnieciu chwytając za szczękę
- ogromny plus za rozszczelnanie szybki, ale jednoczesnie ogromny minus bo w
deszczu leje sie do srodka i mimo ze przecierasz szybke z zewnatrz to od
srodka osadzaja sie kropelki co w polaczeniu z okularami mocno ogranicza
widocznosc; niestety po jednej takiej ulewie musialem jakos umyc szybke od
srodka czym starlem sobie antifoga i dalej kaplica... jak rozszczelnaielm
szybe to padalo, jak uszczelnialem parowalo... wrrrr (ale o tym dalej)
- wentylacja na dziub bardzo dobra, na czaszke szczerze niewiele odczulem -
moze dlatego ze i tak mialem kominiarke
- zapiecie, przy jezdzie bez kominiarki perfekt, z kominiarka niestety jakos
tak sie zawijala ze strasznie draznila jabłko Adama (grdyke;) i nawet jakas
ranka mi sie zrobila
- glosnosc - najwiekszy minus hełmu; nawet gdy pozamykałem wszystko co
mozliwe to szumialo tak ze moich glosnych wydechow powyzej 100kmh nie
slyszalem, a spiac w namiocie po lasach piszczalo mi w uszach, generalnie
tani Caberg wypada o niebo lepiej
- szybka, nie wiem skad ale jedna ryska sie pojawila, do reszty zastrzezen
nie mam

Podsumowanie:
Nie wiem czy w nastepcach wyeliminowano opisane przypadlosci, ale kask jak
dla mnie mimo wad to dobrze wydane bejmy ;)

Problem:
Co zrobic z nieszczesnym startym antifogiem? Jakis plyn czy folia?

--
Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Tatowa SR500

do góry

Dnia 21.08.2011 Sta$ <s...@o...pl> napisał/a:
>
> Problem:
> Co zrobic z nieszczesnym startym antifogiem? Jakis plyn czy folia?
>
Usunąć do końca ciepłą wodą z mydłem, nakleić folię "antifoga" są takie
gotowe i działają dobrze. Albo kupić szybę z pinlockiem. Tyle że są
drogie i marnej jakości. Ta folijka z czasem się kurczy i nie przylega
dokładnie do szyby.

--
kakmaratgmaildotcom

do góry

On 21 Sie, 13:05, "Sta$" <s...@o...pl> wrote:
> Witam
> Mialem okazje przetestowac swoj nabytek przez 4kkm. Przy zakupie nie
> zastanawialem sie dlugo - renoma Schubertha i cena jak za Caberga (450zł).
> O działaniu:
> - szczeka dziala dobrze; otwieranie swietne, ale zamykanie juz jedna reka
> jest problem zeby oba zatrzaski sie domknely, zazwyczaj łapał lewy, a prawy
> dopiero po otwarciu szybki i docisnieciu chwytając za szczękę
> - ogromny plus za rozszczelnanie szybki, ale jednoczesnie ogromny minus bo w
> deszczu leje sie do srodka i mimo ze przecierasz szybke z zewnatrz to od
> srodka osadzaja sie kropelki co w polaczeniu z okularami mocno ogranicza
> widocznosc; niestety po jednej takiej ulewie musialem jakos umyc szybke od
> srodka czym starlem sobie antifoga i dalej kaplica... jak rozszczelnaielm
> szybe to padalo, jak uszczelnialem parowalo... wrrrr (ale o tym dalej)
> - wentylacja na dziub bardzo dobra, na czaszke szczerze niewiele odczulem -
> moze dlatego ze i tak mialem kominiarke
> - zapiecie, przy jezdzie bez kominiarki perfekt, z kominiarka niestety jakos
> tak sie zawijala ze strasznie draznila jabłko Adama (grdyke;) i nawet jakas
> ranka mi sie zrobila
> - glosnosc - najwiekszy minus hełmu; nawet gdy pozamykałem wszystko co
> mozliwe to szumialo tak ze moich glosnych wydechow powyzej 100kmh nie
> slyszalem, a spiac w namiocie po lasach piszczalo mi w uszach, generalnie
> tani Caberg wypada o niebo lepiej
> - szybka, nie wiem skad ale jedna ryska sie pojawila,  do reszty zastrzezen
> nie mam
>
> Podsumowanie:
> Nie wiem czy w nastepcach wyeliminowano opisane przypadlosci, ale kask jak
> dla mnie mimo wad to dobrze wydane bejmy ;)
>
> Problem:
> Co zrobic z nieszczesnym startym antifogiem? Jakis plyn czy folia?

Nie wiem co to za helm, C1 - pewnie chodzi o Concept...
Jesli tak - do wad dolicz szybko zuzywajacy sie rzep na podkladce
paska (mozna sobie naszyc nowy)
oraz odrywajace sie uszczelki boczne (dozywotnio sie trzymaja na super-
glue)
Antifogi w tych helmach albo schodza ludziom od razu albo prawie wcale
jak np. moj, jednak ja uzupelnilem oryginalna szybke o antifog stad:
http://www.pinlock.nl model Universal DIY kit Clear DKS011. W
instrukcji pisza, ze do schubertha sie nie nadaje, bo jest za gruba
szyba ale po poprawce udalo mi sie go zamontowac tak, ze dziala. Teraz
juz wiem, ze ten swietny kask z gownianym nawiewem na szybe bylby
idealny z oryginalna "szyba z pinlockiem".

--
pozdrawiam, lesor
cb1300, c1125

do góry

On 21 Sie, 22:31, kakmar wrote:
> Dnia 21.08.2011 Sta$ napisał/a:
>
> > Problem:
> > Co zrobic z nieszczesnym startym antifogiem? Jakis plyn czy folia?
>
> Usunąć do końca ciepłą wodą z mydłem, nakleić folię "antifoga" są takie
> gotowe i działają dobrze. Albo kupić szybę z pinlockiem. Tyle że są
> drogie i marnej jakości.

Co to znaczy marnej jakosci?
Sa z innego materialu niz poprzednie i sie rysuja? Pinlocki odpadaja?

--
pozdrawiam, lesor
cb1300, c1125

do góry

Antifogi w tych helmach albo schodza ludziom od razu albo prawie wcale
jak np. moj, jednak ja uzupelnilem oryginalna szybke o antifog stad:
http://www.pinlock.nl model Universal DIY kit Clear DKS011. W
instrukcji pisza, ze do schubertha sie nie nadaje, bo jest za gruba
szyba ale po poprawce udalo mi sie go zamontowac tak, ze dziala.

Kupowales przez internet czy u dystrybutora w PL? Nie moge znalezc tego
modelu w wyszukiwarce na stronie. Jaka poprawka byla konieczna do
zamocowania folii?

--
Pozdrawiam
Sta$
GPZ500Sysunia
Tatowa SR500

do góry

Sta$ pisze:

> - glosnosc - najwiekszy minus hełmu; nawet gdy pozamykałem wszystko co
> mozliwe to szumialo tak ze moich glosnych wydechow powyzej 100kmh nie

Góśny? - ja mam wrażenie, że bardzo dobrze izoluje mnie od hałasu. Ale
jeżdżę raz w C1 raz w jecie J-gear


> Co zrobic z nieszczesnym startym antifogiem? Jakis plyn czy folia?

Ale na szybce jest folia, przynajmniej widzę na szybce taką delikatną fazkę.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

do góry

> Usunąć do końca ciepłą wodą z mydłem, nakleić folię "antifoga" są takie
> gotowe i działają dobrze.
> kakmaratgmaildotcom

A takie pytanko czy antifog w sprayu do okularkow plywackich nada sie do
kasku?

Pozdr
Jaro

do góry

>
> A takie pytanko czy antifog w sprayu do okularkow plywackich nada sie do

witam wszystkich !
już od trzech lat jestem użytkownikiem Schuberth
przedtem miałem shoia też szczękowca
myslałem ze schuberth jest lepszy od shoia ale myliłem się
schuberth ma kilka istotnych wad
- niedomykająca się szczęka
- "antifog" zszedł po tygodniu
- otwieranie szczęki (jedną ręką) bez otwarcia szyby jest raczej
niemożliwe
- wewnątrz kasku widać styropian ( kurcze jak w made in china)
zalety
tylko jedna
-mój kas jest bardzo cichy
nie słyszę silnika na wolnych obrotach
a w czasie jazdy kask muszę trzymać w odpowiedniej pozycji do kierunku
jazdy
jak skręcisz głowę lekko w prawo lub w lewo słychać świst
podsumowanie
następny kask który kupię to będzie SHOI

pozdrawiam
Przemo CB 1000r

do góry

W dniu 2011-08-21 13:05, Sta$ pisze:
> Witam
> Mialem okazje przetestowac swoj nabytek przez 4kkm. Przy zakupie nie
> zastanawialem sie dlugo - renoma Schubertha i cena jak za Caberga (450z?).

Oj, Sta$, Sta$. Trzeba było zapytać mnie o ten kask przed zakupem.
Jak kupowałem swój kilka lat temu, to był wypas, ale po 3-4 latach mogę
wymienić Tobie 100 problemów z jego użytkowaniem. Nie mówiąc o tym, że
konkurencja zrobiła wiele kroków do przodu. Zresztą Shuberth też.
No, ale zrobiłeś jak zrobiłeś. Rozumiem, że cena Cię zachęciła. Wady
opisałeś sam. Dodam jeszcze, że po kilku latach cała konstrukcja traci
sztywność i jest jeszcze większy problem z zamykaniem szczęki.

Pamiętajmy, że mówimy o konstrukcji już troszkę leciwej.
Wady tego kasku, zostały jak widziałem, usunięte dopiero w wersji C3. No
ale cena tego kasku na razie zabija.

Powiem Tobie, że gdybym miał do wyboru Concepta i jakąś nową konstrukcję
Caberga, to bym się dobrze zastanowił co wybrać.

pozdr.
Mystik

do góry

> Problem:
> Co zrobic z nieszczesnym startym antifogiem? Jakis plyn czy folia?

Kiedyś używałem (za radą Kuczu) płynu doi mycia naczyń albo szamponu,
ale dawało radę na parowanie. Jak to opisałeś w deszczu kropelki i
tak przedostają się do środka i powodowały pienienie się takiego
wynalazku.

Obecnie używam Clin Anti Fog. Takie cudo dostępne w każdym realu czy
tesco do mycia luster w łazience.
Sprawdza się lepiej i nie pieni ;-)
Myję raz na miesiąc chyba że ostatnio po ulewach to częściej.

Jeden plus z tego że zdejmowanie i zakładanie szybki opanowałem chyba
do perfekcji ;-)

Pozdrówka,
Ekim

do góry