Wiosna zeszlego roku pisalem o tym, ze straznicy fotografuja nie majac
do tego podstawy prawnej. Dostalem 2 fotki zrobione w odstepie 3 min,
dwie wioski pod rzad, na jednej 61 na drugiej 62km/h. Oczywiscie jak
zwykle pismo zeby wskazac kto kierowal itd, mandat 100zl albo jak nie
wskaze 150zl. Wyslalem im pismo, w ktorym odmowilem przyjecia mandatu
i nakazalem skierowanie sprawy do sadu. Oczywiscie do pisma dolaczylem
obszerne artykuly opisujace fakt, ze straznicy fotografuja nie majac
do tego przepisow wykonawczych i ze to co robia jest niezgodne z
prawem.
Minelo pol roku. Z ciekawosci wlazlem na ich strone i sprawdzilem
online co sie dzieje z moimi sprawami. I co tam widnieje?
"SPRAWA ZAKOŃCZONA - Wobec sprawcy wykroczenia zastosowano środek
oddziaływania wychowawczego w postaci POUCZENIA."
Czyzby wiedzieli ze w sadzie nie wygraja i odpuscili?
kapec

do góry