-
21. Data: 2010-05-13 10:43:33
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: WS <L...@c...pl>
On 13 Maj, 10:25, Rafał <r...@o...pl> wrote:
> Popatrz na to w ten sposób - jazda na zamek - OK, ale gdzie ten zamek
> powinien "się zamykać" przed samym zwężeniem? - spowoduje to zwolnienie
> ruchu już na zwężce, zanim ktoś kogoś przepuści, "blondynki" się
> dogadają, szybcy inaczej wbiją już tą jedynkę, nawiąże się kontakt
> wzrokowy.. czas mija a zwężka nie jest wykorzystywana optymalnie -
> raczej kiepski pomysł.
jesli to nie jest ktociutkie zwezenie typu ominiecie wypadku, tylko
np. wiecej niz ~50m dlugosci, to nie ma to zadnego znaczenie... i tak
po wjechaniu na zwezke dogania sie poprzednika i szybciej sie nie
pojedzie...
jesli omijamy cos krotkiego, to niby szybciej jednym ciurem szybko ;)
ale to nigdy tak nie dziala...
zamek sam formuje sie w optymalnym miejscu ;) - widac na kilka
samochodow w przod kto za kim i w praktyce kilka samochodow na raz
zmienia pas "kawalek" przed koncem ..., tak ze w zwezke wjezdza juz
jeden ciag...
WS
-
22. Data: 2010-05-13 10:45:11
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:
> rozwiazaniem jest po prostu edukacja betonu oraz niedoedukowanych ORAZ
> wprowadzenie przepisu nakazujacego jechac suwakiem (bodaj w niemczech
> chociazby tak jest i nie tylko tam). Rozwialoby to wszelkie watpliwosci
> (polowa betonu by od razu zmienila zdanie a druga polowa wykryszalaby sie
> z czasem).
Oczywiście masz rację.
Brak inicjatywy w tym zakresie, kiedy w tym samym czasie (p) osły zajmują
się duperelami w stylu zapalonych świateł, zestawów głośnomówiących czy
gaśnic, to nic innego jak czysty sabotaż, który wyklucza poszanowanie
wszystkiego co oni wymyślą w imię tylko WŁASNYCH interesów.
Nasze (szarego ludu) mają totalnie gdzieś.
-
23. Data: 2010-05-13 10:45:17
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: maciej debski <m...@b...pl>
On May 13, 9:31 am, Jacek Rudowski
> Byc moze nie przyspieszy - ale skroci przynajmiej korek w sensie dlugosci.
> Co moze wplynac na to, ze rozladuje sytuacje np. skrzyzowanie lub dwa wczesniej.
>
> No, ale ja to widocznie jestem jakis mlody gniewny...
wszyscy wiemy ze w calym zjawisku chodzi nie o kulturalnych kierowcow
ktorzy chca madrze jechac na zamek, tylko tych ktorzy na sile cisnac
ile fabryka dala omijaja samochody czekajace w korku/na swiatlach
itp.
Czym innym jest kiedy ktos nie spieszac sie jedzie drugim pasem i
czeka grzecznie az ktos go wpusci "na zamek" a czym innym kiedy ktos
nagle wyskakuje z korka i z wyjacym silnikiem i wyszczerzem radosci
omija kilkadziesiat samochodow, po czym wciska sie w kolejke na metr
przed samym zwezeniem, nie czekajac na to az ktos go wpusci.
mac
-
24. Data: 2010-05-13 10:51:34
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: to <t...@a...xyz>
maciej debski wrote:
> Czym innym jest kiedy ktos nie spieszac sie jedzie drugim pasem i czeka
> grzecznie az ktos go wpusci "na zamek" a czym innym kiedy ktos nagle
> wyskakuje z korka i z wyjacym silnikiem i wyszczerzem radosci omija
> kilkadziesiat samochodow, po czym wciska sie w kolejke na metr przed
> samym zwezeniem, nie czekajac na to az ktos go wpusci.
Jak debile się ustawili wszyscy na jednym pasie to jest to ich problem.
Nie ma nakazu opuszczenia pasa kilometr przed zwężeniem, ani jazdy tym
pasem z prędkością 15 km/h.
--
cokolwiek
-
25. Data: 2010-05-13 10:56:07
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: PaPi <...@...3>
> nie rozumiejacy ze jezeli pas jest zablokowany to zaden zamek
> blyskawiczny nie przyspieszy przejazdu przez zwezenie (chyba ze
> "sprytnie" ominiesz kilkadziesiat samochodow).
Tu nie chodzi o spryt ale o sprawne usuwanie zatoru.
Takie "blokowanie" czy "dojezdzanie" powoduje powstawanie dluzszej
"fali" ktora wydluza zator a co za tym idzie straty czasu.
Jesli dwoma pasami jedzie sie dokad sie, oraz nie ma tak zwanych
dojezdzaczy (czyli czekam az przede mna zrobi sie miejsce na 5
samochodow i wolno dotocze sie do poprzedzajacego mnie) da zator ma
minimalna wielkosc przez co czas stracony jest najkrotszy.
Dodatkowo w miastach takie rozpelzanie sie zatoru powoduje powstanie
tegoz na sasiednich skrzyzowaniach.
-
26. Data: 2010-05-13 10:56:53
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: kaszpir <k...@t...pl>
> rozwiazaniem jest po prostu edukacja betonu oraz niedoedukowanych ORAZ
> wprowadzenie przepisu nakazujacego jechac suwakiem (bodaj w niemczech
> chociazby tak jest i nie tylko tam). Rozwialoby to wszelkie watpliwosci
> (polowa betonu by od razu zmienila zdanie a druga polowa wykryszalaby sie z
> czasem).
Tyle że nasz "polski suwak" bardzo wygląda tak że jeden pas stoi ,
drugim pasem jdzie kilka samochodów pełną prędkością ...
Pierwszy samochód "wpusza" tego z drugiego pasa a zamiast tego jednego
wzjeżdża (wpycha) się kilka co powoduje że samochody zamiast płynnie
już jechać z prawego pasa znów stroją zanim z lewego sie wepchają ...
Zapewne pomogło by wprowadzenie nakazu jazdy na suwak , ale pod
warunkiem że wpuszczany byłbym tylko jeden samochód przez samochód
znajdujący się na prawym pasie , czyli wpuszczanie po jedynym ...
Niestety w większości wpuszczając "jednego" wpuszczasz od razu kilku
innych ....
Nikt nie chce stać w korku , każdemu się śpieszy ...
A jazda na "suwak" nie zwiększy przepustowości drogi , i tak w tym
czasie przejedzie tyle samo samochodów ..
Więc czy to będzie jazda na suwak , czy też jazda płynna tylko jednym
pasem to nic to nie zmienia ...
Może jedynie to że tym co się "śpieszy" będą musieli swoje "odczekać"
tak jak inni ...
-
27. Data: 2010-05-13 10:58:12
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: PaPi <...@...3>
> pozniej jadacy z przeciwka mowia na CB czemu wszyscy stoja/wloka sie
> skoro do zwezki jest z 4km a przed blokujacym TIRem pusta droga i da sie
> to lyknac z 70km/h (lewy pas stoi lub pelznie)
Dlaczego w takiej sytuacji nie dzwonisz na policje ? Calkiem powaznie
pytam. Przeciez od tego jest drogowka zeby do takiego blokowania przez
TIRy nie dochodzilo.
-
28. Data: 2010-05-13 10:58:36
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: WS <L...@c...pl>
On 13 Maj, 10:45, maciej debski <m...@b...pl> wrote:
> Czym innym jest kiedy ktos nie spieszac sie jedzie drugim pasem i
> czeka grzecznie az ktos go wpusci "na zamek" a czym innym kiedy ktos
> nagle wyskakuje z korka i z wyjacym silnikiem i wyszczerzem radosci
> omija kilkadziesiat samochodow, po czym wciska sie w kolejke na metr
> przed samym zwezeniem, nie czekajac na to az ktos go wpusci.
przeciez idea jazdy na zamek z zalozenia wlasnie takie cwaniactwo
uniemozliwia... podstawa zamkaa jest stawanie w krotszej kolejce...
wtedy na wszystkich pasach kolejka ma ~rowna dlugosc i nie ma ktoredy
omijac/wyprzedzac...
...a jak ktos omija poboczem, chodnikiem, trawnikiem - to nalezy z
cala bezwzglednoscia ;) tepic...
WS
-
29. Data: 2010-05-13 10:59:28
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: to <t...@a...xyz>
kaszpir wrote:
> Tyle że nasz "polski suwak" bardzo wygląda tak że jeden pas stoi ,
> drugim pasem jdzie kilka samochodów pełną prędkością ...
Ale pierwotna przyczyna jest taka, ze debile ustawili się na jednym
pasie, a skoro tak, to dlaczego z tego nie skorzystać? Skoro ktoś jest
debilem, to jego problem, nie mój.
> Niestety w większości wpuszczając "jednego" wpuszczasz od razu kilku
> innych ....
Mi się to jakoś nigdy nie zdarza, może naucz się jeździć?
> A jazda na "suwak" nie zwiększy przepustowości drogi , i tak w tym
> czasie przejedzie tyle samo samochodów ..
Nie bredź, w takim razie po co w ogóle gdziekolwiek są dwa pasy? Przecież
kiedyś każdy się skończy. Skoro to wszystko jedno, to niech wszędzie
będzie po jednym.
--
cokolwiek
-
30. Data: 2010-05-13 11:00:14
Temat: Re: Nowa moda - blokowanie pasa
Od: to <t...@a...xyz>
PaPi wrote:
>> pozniej jadacy z przeciwka mowia na CB czemu wszyscy stoja/wloka sie
>> skoro do zwezki jest z 4km a przed blokujacym TIRem pusta droga i da
>> sie to lyknac z 70km/h (lewy pas stoi lub pelznie)
>
> Dlaczego w takiej sytuacji nie dzwonisz na policje ? Calkiem powaznie
> pytam. Przeciez od tego jest drogowka zeby do takiego blokowania przez
> TIRy nie dochodzilo.
Myślisz, ze się wykaraskają z krzaczorów zanim dojedziesz do końca korka?
--
cokolwiek