-
1. Data: 2013-09-08 10:10:32
Temat: No i po Nokii, przyczyny?
Od: dizel <x...@x...xx>
W nawiązaniu do wątku z przed kilku dni : "No i po Nokii" znalazłem
ciekawy artykuł, od razu ostrzegam że jest dosyć obszerny, jest w nim
kilka błędów ale mniej więcej zawarte jest to dlaczego z Nokią na
dzień dzisiejszy jest tak jak jest. O samej Nokii jest pod koniec,
jeśli komuś nie chce się czytać.
http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/2013/03/05/sied
em-najwiekszych-katastrof-w-historii-przemyslu-mobil
nego/
Moje wnioski są takie że raczej żadnej firmie produkującej telefony
nie wyszedł na dobre mariaż z Microsoftem. A szef Nokii doprowadził do
takiego stanu celowo, po to aby MS mógł przejąć Nokię za niższą cenę.
Widocznie miał w tym jakiś interes.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2013-09-08 11:11:54
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 08 Sep 2013 10:10:32 +0200, dizel napisał(a):
> http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/2013/03/05/sied
em-najwiekszych-katastrof-w-historii-przemyslu-mobil
nego/
>
> Moje wnioski są takie że raczej żadnej firmie produkującej telefony
> nie wyszedł na dobre mariaż z Microsoftem.
A HTC ? Ladnie sie rozwinelo na wspolpracy.
Poza tym - zarzad lubi slupki, ale ... rosnie ilosc producentow,
% udzialu w rynku musi spadac.
Zreszta taka to juz kolej rzeczy w elektronice, najpierw cos jest nowe
i drogie, potem robia to wszyscy, potem tylko chinczykom sie oplaca, a
na koniec pomyslodawca musi sobie nowej dzialki poszukac.
P.S. Czas na jakis nowy pomysl Apple :-)
> A szef Nokii doprowadził do
> takiego stanu celowo, po to aby MS mógł przejąć Nokię za niższą cenę.
> Widocznie miał w tym jakiś interes.
Moze ... ale spojrz ze Siemens przekrecil sie bez udzialu MS.
Z Nokia podobnie - oni zaczeli dolowac wczesniej.
WP to mial byc dla nich ratunek. Widac na zlego konia postawili.
A moze wczesniej byl ten zly wybor - trzymali sie tego Symbiana,
trzymali, nie zauwazyli przemian.
Nawiasem mowiac - na wspolpracy z Nokia pare firm poplynelo,
co to w tego symbiana troche zainwestowaly i g* z tego wyszlo.
Cos ta Nokia sp*, ze wszyscy wola Androida a nie Symbiana.
Za drogo chciala ? Sklepu zapomniala ?
Z Maemo tez jej nie wyszlo ..
J.
-
3. Data: 2013-09-08 14:07:26
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
dizel <x...@x...xx> wrote:
> http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/2013/03/05/sied
em-najwiekszych-katastrof-w-historii-przemyslu-mobil
nego/
>
> Moje wnioski są takie że raczej żadnej firmie produkującej telefony
> nie wyszedł na dobre mariaż z Microsoftem. A szef Nokii doprowadził do
> takiego stanu celowo, po to aby MS mógł przejąć Nokię za niższą cenę.
> Widocznie miał w tym jakiś interes.
>
Artykuł bez sensu, myli fakty z przypuszczeniami. Juz w 2010 Nokia była w
czarnej d. ze swoimi produktami, ale dla siebie byli cesarzem wszechświata
i okolic, więc nic sobie z tego nie robili. Podobnie Motorola - przerżnęła
z powodu tezy, że do końca świata ludzie będą kupowali przestarzałe (już w
momencie wprowadzanie) razory.
A co do M$ - HTC wypłynął na Windows Mobile. Pamiętasz marki MDA czy SPV?
To było HTC tylko brandowane dla światowych operatorów.
-
4. Data: 2013-09-08 14:34:21
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2013-09-08 11:11, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 08 Sep 2013 10:10:32 +0200, dizel napisał(a):
>> http://czytelnia.ubuntu.pl/index.php/2013/03/05/sied
em-najwiekszych-katastrof-w-historii-przemyslu-mobil
nego/
>>
>> Moje wnioski są takie że raczej żadnej firmie produkującej telefony
>> nie wyszedł na dobre mariaż z Microsoftem.
>
> A HTC ? Ladnie sie rozwinelo na wspolpracy.
>
> Poza tym - zarzad lubi slupki, ale ... rosnie ilosc producentow,
> % udzialu w rynku musi spadac.
>
> Zreszta taka to juz kolej rzeczy w elektronice, najpierw cos jest nowe
> i drogie, potem robia to wszyscy, potem tylko chinczykom sie oplaca, a
> na koniec pomyslodawca musi sobie nowej dzialki poszukac.
> P.S. Czas na jakis nowy pomysl Apple :-)
>
>> A szef Nokii doprowadził do
>> takiego stanu celowo, po to aby MS mógł przejąć Nokię za niższą cenę.
>> Widocznie miał w tym jakiś interes.
>
> Moze ... ale spojrz ze Siemens przekrecil sie bez udzialu MS.
>
> Z Nokia podobnie - oni zaczeli dolowac wczesniej.
> WP to mial byc dla nich ratunek. Widac na zlego konia postawili.
> A moze wczesniej byl ten zly wybor - trzymali sie tego Symbiana,
> trzymali, nie zauwazyli przemian.
>
> Nawiasem mowiac - na wspolpracy z Nokia pare firm poplynelo,
> co to w tego symbiana troche zainwestowaly i g* z tego wyszlo.
> Cos ta Nokia sp*, ze wszyscy wola Androida a nie Symbiana.
> Za drogo chciala ? Sklepu zapomniala ?
>
> Z Maemo tez jej nie wyszlo ..
Działania w tym kierunku wydawały się dość sensowne. Weszli we
współpracę z Intelem (Meego), zakupili Trolltech. Nie wyszło, bo za
długo pracowali nad tym telefonem, a jak już zaczęli go sprzedawać, to
Elop ogłosił, że nie będzie kolejnych fonów z tym systemem. No i
zdechło. A szkoda, bo Linuks z QT mając wsparcie w postaci silnego
producenta fonów mógłby stanowić poważną konkurencję dla Linuksa z
Dalvikiem :)
--
pozdrawiam
MD
-
5. Data: 2013-09-08 14:52:10
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sun, 8 Sep 2013 14:07:26 +0200, Maciej Bebenek napisał(a):
> Artykuł bez sensu, myli fakty z przypuszczeniami. Juz w 2010 Nokia była w
> czarnej d. ze swoimi produktami, ale dla siebie byli cesarzem wszechświata
> i okolic, więc nic sobie z tego nie robili. Podobnie Motorola - przerżnęła
> z powodu tezy, że do końca świata ludzie będą kupowali przestarzałe (już w
> momencie wprowadzanie) razory.
> A co do M$ - HTC wypłynął na Windows Mobile. Pamiętasz marki MDA czy SPV?
> To było HTC tylko brandowane dla światowych operatorów.
HTC poszło drogą Nokii - pierdyliard produktów, w których oni sami się
gubią. Nie wspominając o klientach. I póki co, dalej idą tą drogą -
notowania firmy idą stabilnie na południe, tak jak Nokii przed 2 laty.
Co do razorów - z ich punktu widzenia to miało rację, Jeszcze w zeszłym
roku w Związku Socjalistych Republik Amerykańskich razory były bardzo
wysoko w notowaniach. I to te stare razory, nie androidowe.
Jakby nie ogólne dziadostwo Androida oraz ich zablokowane bootloadery, to
pewnie byliby sporo wyżej.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
6. Data: 2013-09-08 15:36:14
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik J.F. napisał:
> Nawiasem mowiac - na wspolpracy z Nokia pare firm poplynelo,
> co to w tego symbiana troche zainwestowaly i g* z tego wyszlo.
> Cos ta Nokia sp*, ze wszyscy wola Androida a nie Symbiana.
Bo dla biznesu w starym stylu symbian byl dobry a android zly :)
Symbian mial od kopa to wszystko, co bylo potrzebne do telefonowania.
Tylko tyle i az tyle. Za to cenilem nokie e50, 51, 52. GPS, wifi,
internet, apki gmaps, zeby sie znalezc w obcym miescie a niekoniecznie
nawigowac gdzie skrecic majac do przejscia 3 przecznice, 800 metrow.
Tylko ludzi z wymaganiami "blyskotkowymi" przybywa. To jest target. No i
zrobiono mode. Teraz kazdy chce miec szpiegofona jak najwiekszego, zeby
pokazac, jak po nim myzia paluchem i moc pokazywac focie i wstawiac na
fejsika. Wiec szpiegodroid to rewelacja. Kontakty z szpiegochury,
dokumenty w szpiegochmurze itp.
Kiedys do prowadzenia biznesu, tego prawdziwego, wystarczalo miec
komorke/telefon, kartke i olowek, i czasem komputer.
Teraz prowadzenie biznesu to koniecznosc pokazania sie z e-blyskotkami.
I tego Nokia nie potrafila zrozumiec. Robili dobry, uzyteczny sprzet z
dobrym funkcjonujacym Symbianem. Ale to za malo. Bo target odbiorcow
takich jak ja to promil.
Sam mam tablet, smartfon (tani, <1000 ;p), laptopa i kilka innych
bajerów, ale jak przychodzi zrobić kase to wystarcza mi kartka i olowek
na koncepcje, i stary PeCet z XP do wdrożenia tego w zycie i
sprawdzenia, czy przelewy przyszly.
-
7. Data: 2013-09-08 16:06:03
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 08 Sep 2013 15:36:14 +0200, Mr. Misio napisał(a):
> Użytkownik J.F. napisał:
>> Nawiasem mowiac - na wspolpracy z Nokia pare firm poplynelo,
>> co to w tego symbiana troche zainwestowaly i g* z tego wyszlo.
>> Cos ta Nokia sp*, ze wszyscy wola Androida a nie Symbiana.
>
> Bo dla biznesu w starym stylu symbian byl dobry a android zly :)
> Symbian mial od kopa to wszystko, co bylo potrzebne do telefonowania.
> Tylko tyle i az tyle. Za to cenilem nokie e50, 51, 52. GPS, wifi,
> internet, apki gmaps, zeby sie znalezc w obcym miescie a niekoniecznie
> nawigowac gdzie skrecic majac do przejscia 3 przecznice, 800 metrow.
Mapy google ? No coz, mnie sie zamarzyly lepsze, nokia dostarczyla.
A potem sie okazalo ze to wszystko razem jednak kiepsko dziala.
I jakos mnie do kolejnej Nokii nie ciagnie, a do WP to wcale.
> Tylko ludzi z wymaganiami "blyskotkowymi" przybywa. To jest target. No i
> zrobiono mode. Teraz kazdy chce miec szpiegofona jak najwiekszego, zeby
> pokazac, jak po nim myzia paluchem i moc pokazywac focie i wstawiac na
> fejsika.
Ale fejsika mozna dodac jako aplikacje.
Co zreszta zrobiono. Nie pomoglo.
Mnie zreszta to odrzucilo - fejsy, twity, a porzadnej nawigacji nie
ma.
Ale to akurat u wszystkich tak samo jest :-)
>Wiec szpiegodroid to rewelacja. Kontakty z szpiegochury,
>dokumenty w szpiegochmurze itp.
Szpiegowanie to Waldek i Nokii zarzucal.
Chmura dla wielu moze miec zalety, byle swiadomie ... ale widac Nokia
to przegapila.
> Kiedys do prowadzenia biznesu, tego prawdziwego, wystarczalo miec
> komorke/telefon, kartke i olowek, i czasem komputer.
I excela, worda, outlooka, acrobata ...
> Teraz prowadzenie biznesu to koniecznosc pokazania sie z e-blyskotkami.
> I tego Nokia nie potrafila zrozumiec. Robili dobry, uzyteczny sprzet z
> dobrym funkcjonujacym Symbianem. Ale to za malo. Bo target odbiorcow
> takich jak ja to promil.
A moze jednak cos innego sp* ?
Bo przeciez te ich telefony to wlasnie e-blyskotki.
> Sam mam tablet, smartfon (tani, <1000 ;p), laptopa i kilka innych
> bajerów, ale jak przychodzi zrobić kase to wystarcza mi kartka i olowek
> na koncepcje, i stary PeCet z XP do wdrożenia tego w zycie i
> sprawdzenia, czy przelewy przyszly.
Ale co - telefon nie pozwala sprawdzic ? to g*, a nie telefon :-)
J.
-
8. Data: 2013-09-08 16:40:24
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: atm <...@v...pl>
On 2013-09-08 16:06, J.F. wrote:
> Dnia Sun, 08 Sep 2013 15:36:14 +0200, Mr. Misio napisał(a):
>> Użytkownik J.F. napisał:
>>> Nawiasem mowiac - na wspolpracy z Nokia pare firm poplynelo,
>>> co to w tego symbiana troche zainwestowaly i g* z tego wyszlo.
>>> Cos ta Nokia sp*, ze wszyscy wola Androida a nie Symbiana.
>>
>> Bo dla biznesu w starym stylu symbian byl dobry a android zly :)
>> Symbian mial od kopa to wszystko, co bylo potrzebne do telefonowania.
>> Tylko tyle i az tyle. Za to cenilem nokie e50, 51, 52. GPS, wifi,
>> internet, apki gmaps, zeby sie znalezc w obcym miescie a niekoniecznie
>> nawigowac gdzie skrecic majac do przejscia 3 przecznice, 800 metrow.
>
> Mapy google ? No coz, mnie sie zamarzyly lepsze, nokia dostarczyla.
> A potem sie okazalo ze to wszystko razem jednak kiepsko dziala.
>
> I jakos mnie do kolejnej Nokii nie ciagnie, a do WP to wcale.
>
Z tymi telefonami to chyba sie niezle dobraliscie ;]
J.F. o ile dobrze pamietam masz jakis przedpotopowy model Nokii a
Mr. Misio niskobudzetowy i byc moze uszkodzony Sony.
Swoja droga po tygodniu watpliwej przyjemnosci z WP z mojego punktu
widzenia Symbian i WP sa siebie warte. Symbian daje nieco wiecej
mozliwosci konfiguracji ale tylko nieco, przynajmniej w zakresie ktory
mnie interesuje. W obu tez przypadkach ze swieca szukac sensownych
zamiennikow sytemowych aplikacji, jesli ktos chce miec cos wiecej niz to
co dala fabryka.
-
9. Data: 2013-09-08 18:10:02
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik J.F. napisał:
>> Kiedys do prowadzenia biznesu, tego prawdziwego, wystarczalo miec
>> komorke/telefon, kartke i olowek, i czasem komputer.
>
> I excela, worda, outlooka, acrobata ...
Jesli piszemy o smartfonach, to outlooka nie ma na Androida (moze jest?)
pisanie w wordzie czy excelu na smartfonie... wybacz, chyba dla tych co
nie cenia swojego czasu. Acrobata to nie wiem, czy masz na mysli Readera
czy Acrobata :]
Ogólnie to wszystko powyzej miesci sie w "i czasem komputer".
>> Sam mam tablet, smartfon (tani, <1000 ;p), laptopa i kilka innych
>> bajerów, ale jak przychodzi zrobić kase to wystarcza mi kartka i olowek
>> na koncepcje, i stary PeCet z XP do wdrożenia tego w zycie i
>> sprawdzenia, czy przelewy przyszly.
>
> Ale co - telefon nie pozwala sprawdzic ? to g*, a nie telefon :-)
Z androida mam sie laczyc z bankiem? :) Chyba kpisz.
JA juz sie boje o dane laczac z Fejsikiem...
-
10. Data: 2013-09-08 18:12:30
Temat: Re: No i po Nokii, przyczyny?
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik atm napisał:
> On 2013-09-08 16:06, J.F. wrote:
>> Dnia Sun, 08 Sep 2013 15:36:14 +0200, Mr. Misio napisał(a):
>>> Użytkownik J.F. napisał:
>>>> Nawiasem mowiac - na wspolpracy z Nokia pare firm poplynelo,
>>>> co to w tego symbiana troche zainwestowaly i g* z tego wyszlo.
>>>> Cos ta Nokia sp*, ze wszyscy wola Androida a nie Symbiana.
>>>
>>> Bo dla biznesu w starym stylu symbian byl dobry a android zly :)
>>> Symbian mial od kopa to wszystko, co bylo potrzebne do telefonowania.
>>> Tylko tyle i az tyle. Za to cenilem nokie e50, 51, 52. GPS, wifi,
>>> internet, apki gmaps, zeby sie znalezc w obcym miescie a niekoniecznie
>>> nawigowac gdzie skrecic majac do przejscia 3 przecznice, 800 metrow.
>>
>> Mapy google ? No coz, mnie sie zamarzyly lepsze, nokia dostarczyla.
>> A potem sie okazalo ze to wszystko razem jednak kiepsko dziala.
>>
>> I jakos mnie do kolejnej Nokii nie ciagnie, a do WP to wcale.
>>
>
> Z tymi telefonami to chyba sie niezle dobraliscie ;]
> J.F. o ile dobrze pamietam masz jakis przedpotopowy model Nokii a
> Mr. Misio niskobudzetowy i byc moze uszkodzony Sony.
No popatrz, a kase zarabialem majac nawet nokie 6010 :] Czary jakies ;P
Android nie wniosl nic do mojego biznesu.
Nawet do rozrywki nic nie wniosl. Choc tu ma wieksze pole do popisu.