-
1. Data: 2009-10-21 10:12:37
Temat: Nikon D5000 - czego się obawiać? [przejście z kompakta]
Od: "#:-) gps" <g...@p...onet.pl>
Czego ma się obawiać amator (ale bardzo lubiący robić zdjęcia, raczej
jako dokumentacja zdarzeń w rodzinie, podróże itp., ale też próby
'artów'), który przesiada się z kompakta (Canon G6) na lustrzankę Nikon
D5000.
Słyszę o tym, że niektórzy narzekają na brak ostrości. Czego jeszcze się
spodziewać i od razu nastawiać? Zaskakująco duży ciężar i gabaryt nowego
aparatu? Niewygoda obsługi (np zabawa z zaślepką na obiektyw)?
Konieczność wzmożonej dbałości ze względu na wibracje i uderzenia?
Wstrząsająco wolny Live View? Inne?
Chętnie dowiem się, jak odbierali taką przesiadkę na D5000 inni
grupowicze. Punkt widzenia tych, którzy od zawsze używali lustrzanek
pewnie mniej mi pomoże, ale też proszę o uwagi.
#:-)
gps
-
2. Data: 2009-10-21 10:25:33
Temat: Re: Nikon D5000 - czego się obawiać? [przejście z kompakta]
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
> Słyszę o tym, że niektórzy narzekają na brak ostrości.
Nie sadze. Problemem moze byc, o ile sie nie myle, niewystepowanie
zachowan typu 'wykrywamy twarze i na nie ostrzymy'. Masz punkty
AF i sam ustalasz, ktory ma ostrzyc.
> Zaskakująco duży ciężar i gabaryt nowego aparatu?
Tak. Z tego powodu wykonalem ruch odwrotny i teraz moim stalym
towarzyszem jest Canon G10/Olympus 8000 (w zaleznosci od wilgotnosci ;) )
natomiast lustrzanka uzywana jest wtedy, gdy z gory wiem, ze
zdjecia maja byc w kiepskim oswietleniu lub przy wyjatkowo
szybkich obiektach (dzieci, zwierzeta, pojazdy).
> Niewygoda obsługi (np zabawa z zaślepką na obiektyw)?
Nie wieksza niz uwazanie na wysuniety obiektyw w kompakcie,
aby go nie zgniesc. Najlepsze miejsce na dekielek: kieszen.
Przez pewien czas eksploatowalem dyndadlo, ale po kilku
podejsciach szlag mnie trafil od tego wahadelka.
> Konieczność wzmożonej dbałości ze względu na wibracje i uderzenia?
Mniejsza niz przy kompakcie.
> Wstrząsająco wolny Live View?
LV uzywam tylko wlasnie w kompakcie. Przy kiepskim oswietleniu
i szybkich obiektach wole wizjer lustrzanki i celowanie
ruchem calego ciala. Celniej, plynniej, szybciej. I nie ma
rozjazdu pomiedzy obrazem i fotka. Przy kompaktach to niestety
byla codziennosc.
> Inne?
Waga. D300 + 18-200 + lampa to juz ma znaczenie na lotnisku.
Na wczasy nie ma sensu zabierac i kombinowac, jak to upchac
w sejfie hotelowym. Na objazdowki to z kolei wymarzony sprzet:
przewodnik 'prosze w lewo, prosze w prawo' a ja juz z kilka
fotek mam zrobionych - kompakt jeszcze by myslal nad pierwsza.
> Punkt widzenia tych, którzy od zawsze używali lustrzanek
> pewnie mniej mi pomoże, ale też proszę o uwagi.
Sam ocen, czy pomoglem.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
3. Data: 2009-10-21 10:57:45
Temat: Re: Nikon D5000 - czego się obawiać? [przejście z kompakta]
Od: TomekM <t...@g...com>
> Słyszę o tym, że niektórzy narzekają na brak ostrości. Czego jeszcze się
> spodziewać i od razu nastawiać? Zaskakująco duży ciężar i gabaryt nowego
> aparatu?
Mam D3000 z obiektywem 18-105 bywa on sprzedawany także z D5000.
Ogólnie ostrość zdjęć jest bardzo wysoka.
Tylko przesiadając się z kompaktu trzeba się nauczyć,
że musisz wiedzieć na co nastawiasz ostrość.
Po prostu głębia ostrości jest na ogół nieporównanie mniejsza.
Z tym obiektywem to już jednak aparat swoje waży.
Często wolę zabrać Olympusa E-420 z kitem 14-42.
Może fotki są nieco gorsze, ale waży on sporo mniej.
-
4. Data: 2009-10-21 12:04:28
Temat: Re: Nikon D5000 - czego się obawiać? [przejście z kompakta]
Od: "p." <p...@i...pl>
Użytkownik "#:-) gps" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hbmmqp$k1d$1@news.onet.pl...
> Czego ma się obawiać amator (ale bardzo lubiący robić zdjęcia, raczej jako
> dokumentacja zdarzeń w rodzinie, podróże itp., ale też próby 'artów'),
> który przesiada się z kompakta (Canon G6) na lustrzankę Nikon D5000.
>
> Słyszę o tym, że niektórzy narzekają na brak ostrości. Czego jeszcze się
> spodziewać i od razu nastawiać? Zaskakująco duży ciężar i gabaryt nowego
> aparatu? Niewygoda obsługi (np zabawa z zaślepką na obiektyw)? Konieczność
> wzmożonej dbałości ze względu na wibracje i uderzenia? Wstrząsająco wolny
> Live View? Inne?
>
> Chętnie dowiem się, jak odbierali taką przesiadkę na D5000 inni
> grupowicze. Punkt widzenia tych, którzy od zawsze używali lustrzanek
> pewnie mniej mi pomoże, ale też proszę o uwagi.
>
> #:-)
> gps
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=106827
pozdrawiam
-
5. Data: 2009-10-21 19:47:31
Temat: Re: Nikon D5000 - czego się obawiać? [przejście z kompakta]
Od: "#:-) gps" <g...@p...onet.pl>
> http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=106827
>
> pozdrawiam
Łożeszku! toś mi stracha napędził
#:-)
gps
-
6. Data: 2009-10-23 06:32:29
Temat: Re: Nikon D5000 - czego się obawiać? [przejście z kompakta]
Od: "Gatar" <gatar@wytnijto poczta.fm>
Użytkownik "#:-) gps" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hbnogm$oid$1@news.onet.pl...
>
>> http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=106827
>>
>> pozdrawiam
>
> Łożeszku! toś mi stracha napędził
>
> #:-)
> gps
>
Mam D5000 + 18-105mm i jestem zadowolony.
Jak dla amatora (zaawansowanego) jest dobry a nawet b.dobry.
Owszem model obarczony możliwościa wystąpienia usterki.
Mam z tej "wadliwej" serii i od 4-5 misieęcy nic złego się nie stało.
Sposób postępowania serwieu Nikon Polska jest skandaliczny (moim zdaniem),
ale
ponoć przepisów nie łamią.
Wracając do tematu. Jest to moja druga lustrzanka cyfrowa.
Różnica na plus w stosunku do kompaktu: większa szybkość, większa tolerancja
na słabe warunki
oświetleniowe, więcej widać w wizjerze, ogólnie więcej moaliwośći (choć
niektóre kompakty
na tym polu nie ustępują) i jeszcze zapewne cos jeszcze.
"Minusy": z reguły większy i cięższyod kompakta (nie od każdego), droższa w
utrzymaniu/zakupie (obiektywy wymienne).
Polecam zestaw D5000+18-105.
pozdrawiam
Gatar