On 22/03/2022 21:07, Marvin wrote:
> I rakieta musi się obracać wokół osi dla stabilizacji toru, dodajmy.

I w czym to przeszkadza? śledzenie takiego ruchu i kompensacne
softwareowa to trywiazlim i nie wymaga ani trochę fikuśnych technologii.

> Pędzi też tak szybko, że wizjer dla optyki nagrzewa się od tarcia o
> powietrze.

Javeliny mają chłodzony sensor. Jesli wieć się nagrzewa, to bez żadnego
efektu dla sensora, który jest odizolowany, za soczewką/osłoną.

Mała uwaga: rakiety sterowane są relatywnie powolne, mają tylko wygrać z
obiektem, co oznacza, że mają byc tylko troche szybsze od samolotu, a na
helikoptery wręcz śmiesznie powolne. Raczej nic tam się do czerwoności
nie rozgrzewa o tarcie o powietrze, inaczej my się też rozgrzewała i
owiewka kabiny pilotów.

do góry

W dniu 21.03.2022 o 20:41, Marvin pisze:
>>
>> Zastanawia się wielu moich znajomych (programistów), jak to możliwe,
>> że powszechnie używane przez ostatnie 3 tygodnie systemy naprowadzania
>> pocisków na helikoptery są na podczerwień, prymitywne aż do bólu i
>> jest od groma metod ich oszukiwania, mimo że w 50% wypadków jest dzień
>> i widać jak na dłoni, że ta plama na tle nieba to helikopter a tamta
>> to flary. Z resztą co szkodzi mieć dwa systemy naprowadzania, oraz
>> dodatkowo co szkodzi, aby system na podczerwień potrafił odróznić
>> flarę od helikoptera, widać róznicę na głupiej kamerze termowizyjnej a
>> stosowną detekcję prymitywnych metod oszukiwania zrobi nawet
>> uniwersalny CPU z zabawek, bez super-dedykowanego-hardware.
>
>
> Wszystkim grupowiczom przekonanym, że za pomocą klocków Arduino tudzież
> kamery do Raspberry Pi są w stanie zrobić nieomylną rakietę "Grom 21
> wieku" dedykuję lekturę tej oto publicznie dostępnej pracy naukowej:
>
> https://bip.itwl.edu.pl/media/2019/10/Rozprawa-dokto
rska-Noga-Janusz.pdf
>
> Pozdrawiam,
> Marvin


Minus za jednostkę kąta niezgodną z układem SI ;)


--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl

do góry

On 2022-03-15 12:26, ąćęłńóśźż wrote:
> https://twitter.com/CAT_UXO/status/15029367916654919
70/photo/1

Ale o co właciwie chodzi? Urządzenia elektroniczne dzielą się na takie,
które działają i takie, które nie działają. To najwyraźniej działa.

Pozdawiam, Piotr

do góry

W dniu 15.03.2022 o 12:26, ąćęłńóśźż pisze:
> https://twitter.com/CAT_UXO/status/15029367916654919
70/photo/1

Wygląda to na coś w stylu 2T834B albo 2T843A.

Naprawdę nie wiem, czym tu się podniecać, ktoś chciał tam Apple M1 znaleźć?

L.

do góry

On Wed, 23 Mar 2022 15:22:58 +0100, heby wrote:
> On 22/03/2022 18:42, ptoki wrote:
>> Jak dla ciebie zimne ognie to zalosc to daj znac jak ci sie w nocy wygodnie jezdzi
jak ci co drugi walnie dlugimi albo choc zle wyregulowanymi mijania.
>
> Mało prawdopodobne aby matryce obrazu były zbudowane jak ludzkie oczy.

Matryce sa troche podobnie.
Ale w starszych rakietach chyba nie bylo matryc.

W nowszych prawdopodpobnie są.

Siatkowka oka jest tu o tyle ciekawa, ze "regulacje czulosci"
jakos regionami. Moze byc jasny obiekt niedaleko ciemnego, oko widzi
jedno i drugie.
Ale jednak w pewnym dystansie, nie tuz obok.

>> Jak ci tak 10-20 mocnych latarek poswieci w oczy i rozleca sie na boki to ktora
bedzie w reku trzymal twoj wrog?
>
> Myślę, że przesadzasz. Jest milion filmików na necie gdzie widać, że
> flary niczego wizyjnie nie oślepiają, gównanie kamery z okolic telefonów
> dają radę dalej obserwować samolot, tylko z choinką na około.

Jeden wystarczy, i faktycznie - gowniany telefon sobie z tym radzi.

>> I teraz cala akcja trwa 2-3-5 sekund. Masz do pokrycia 5-10km. A trafic trzeba
precyzyjnie. Z dokladnoscia do metra albo pol. I to manewrujac.
>
> Nikt nie zakłada, że to jest liczone na Z80. W ostatnich latach
> potrafimy liczyć naprawdę ogromne ilosci danych wizyjnych w czasie
> rzeczywistym. Są dedykowane kawałki krzemu do AI/ML. Są procesory o
> setkach rdzeni.
>
> Twierdzenie "tego się nie da zrobić" miało by sens 20 lat temu.

A wojskowa technika czesto stara, procesory niezbyt wydajne.
To nie tylko zreszta procesory, ale tez np zasilanie.

Co prawda jak patrze na jakies jump starter ... mozna 1kW z
kieszonkowej baterii.

No i jednak musi dzialac w nocy.


J.

do góry

On Thu, 24 Mar 2022 09:56:31 +0100, Luke wrote:
> W dniu 15.03.2022 o 12:26, ąćęłńóśźż pisze:
>> https://twitter.com/CAT_UXO/status/15029367916654919
70/photo/1
>
> Wygląda to na coś w stylu 2T834B albo 2T843A.
>
> Naprawdę nie wiem, czym tu się podniecać, ktoś chciał tam Apple M1 znaleźć?

Dokladnie.
Cos ma robic, i prawdopodobnie to robi.

Ani tu nic rewelacyjnego, ani nieznanego.

Owszem, "zachod" moze i nie mial dostepu do tajnych zakłocaczy z
rosyjkich rakiet atomowych, ale idea dzialania jest raczej ogolnie
znana.

J.

do góry

On 24/03/2022 13:32, J.F wrote:
>> Mało prawdopodobne aby matryce obrazu były zbudowane jak ludzkie oczy.
> Matryce sa troche podobnie.
> Ale w starszych rakietach chyba nie bylo matryc.

W obecnych chyba też nie ma, przynajmniej nie w takiej formie jak
rozumiemy matrycę.

> W nowszych prawdopodpobnie są.

Skoro flary działają, to raczej nie, w sensie, że nie ma analizy obrazu
innej, niż "plamka ciepła".

> Siatkowka oka jest tu o tyle ciekawa, ze "regulacje czulosci"
> jakos regionami. Moze byc jasny obiekt niedaleko ciemnego, oko widzi
> jedno i drugie.
> Ale jednak w pewnym dystansie, nie tuz obok.

Technika HDR siedzi w nawet najtańszej kamerze z aliexpress. Zrobienie
wojskowej matrycy z wielostopniowym HDR+segmentacją na kilka obszarów
nie stanowi jakiegoś wyzwania. Wojsko uwielbia wydawać pieniądze na
zabawki a takie zabawki nie są ani troche kosmiczne. Są tylko lekko inne
niż konsumenckie.

>> Twierdzenie "tego się nie da zrobić" miało by sens 20 lat temu.
> A wojskowa technika czesto stara

Taka jest teza, jaką usłyszałem od człowieka który kontraktował coś dla
wojska.

>, procesory niezbyt wydajne.
> To nie tylko zreszta procesory, ale tez np zasilanie.

Dedykowany ASIC do wykrywania helikopterów będzie miał mniej mocy
pobieranej niż cokolwiek współczesnego, uniwersalnego.

> Co prawda jak patrze na jakies jump starter ... mozna 1kW z
> kieszonkowej baterii.

Nie musi. Któraś z rakiet zasila się małą turbiną umieszczoną w
zagłębieniu obudowy - wystarcza aby wygenerować dowolną moc, jaka będzie
potrzebna, na te naście sekund lotu może się na koniec nawet wał
przekręcić i zatrzeć, bez znaczenia.

> No i jednak musi dzialac w nocy.

Nie musi. W nocy będziesz miał inne, mniej celne. Nie da się wygrać we
wszystkim, ale można troche wygrać w jakimś zakresie.

Piechota jest nic nie warta w nocy, a jednak jest używana z tym "defektem".

Niektóre typy amunicji wymagają decyzji znacznie trudniejszych niż czy
dzień czy noc, bo występują w kilku wersjach. W dronach tak jest często,
że zapinasz taki ładunek, na jaki cel spodziewasz się trafić. Jak
trafisz na inny to trudno.

do góry

J.F wrote:

> Cos ma robic, i prawdopodobnie to robi.
>
> Ani tu nic rewelacyjnego, ani nieznanego.

Też nie rozumiem ekscytacji. Albo działa i wtedy nie ma co zmieniać,
albo nie działa i mu przerobienie na SMD i azotek galu nic nie da.
W magazynie leżało, to wzięli co mieli.

Pozdrawiam, Piotr

do góry

heby wrote:

> Typ bez znaczenia. Fakt, że widać tam śrubki "z płaskim łbem" może
> oznaczać, że wyjęto to wprost z magazynu ostatnio otwieranego w latach
> 80.

Gdyby nie wyjęli, to by tkwiło w tym magazynie jeszcze kilka dekad. Dwie
pieczenie na jednym ogniu: może spełniło swoje zadanie militarne, a i
magazyn przewietrzony. Niemcy też przecież przekazali Ukrainie jakieś
granatniki rodem z DDR.

> To bez znaczenia - to wabik, być może również dezorientuje działanie
> radarów aktywnie. Budowa oznacza, że ruska armia jest z tektury.

E tam. Jak robi co ma robić to może być i na lampach. Trafiony nie
będzie składał rekamacji, że nie został zabity przez płytkę z SMD i się
z niego w niebie śmieją. Wzmacniacze magnetyczne są jeszcze starsze, a
ciągle dają radę.

> Serio, jest aż tak źle w tej całej technologii wojskowej?

A kiedyś było dobrze? Oni się skupiają na odporności na trudne warunki,
a nie na pogoni za nowościami, jak nie muszą. W radarach np. muszą.

Pozdrawiam, Piotr

do góry

On Thu, 24 Mar 2022 17:20:53 +0100, Piotr Wyderski wrote:
> heby wrote:
>> Typ bez znaczenia. Fakt, że widać tam śrubki "z płaskim łbem" może
>> oznaczać, że wyjęto to wprost z magazynu ostatnio otwieranego w latach
>> 80.
>
> Gdyby nie wyjęli, to by tkwiło w tym magazynie jeszcze kilka dekad. Dwie
> pieczenie na jednym ogniu: może spełniło swoje zadanie militarne, a i
> magazyn przewietrzony. Niemcy też przecież przekazali Ukrainie jakieś
> granatniki rodem z DDR.

Radzieckie rakietki plot Igła :-)

Albo i nie przekazali, bo skrzynie były spleśniale :-)

>> Serio, jest aż tak źle w tej całej technologii wojskowej?
>
> A kiedyś było dobrze? Oni się skupiają na odporności na trudne warunki,
> a nie na pogoni za nowościami, jak nie muszą. W radarach np. muszą.

A to tez nie wiadomo.
Moze i tu nie musza ... albo tak im sie wydaje :-)

J.

do góry