eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Niezapłacone mandaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 322

  • 150. Data: 2018-07-21 12:10:14
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kris k...@g...com ...

    >> > Nie do wiezienia, do aresztu.
    >>
    >> Dla ciebie to robi róznice jak rozumiem. Wiezienie nie jest
    >> akceptowalne ale areszt juz jak najbardziej.
    >> A dla mnie za 100zł to nawet przytrzymanie godzine w kozie na
    >> lotnisku jest nie do zaakceptowania!
    >
    > A jaką kwota jest do zaakceptowania?
    > 200zł, 2tys czy 20tys?
    > Dawaj propozycję

    A jaka dla ciebie?
    Mysle ze takie srednie miesieczne wynagrodzenie byłoby juz ok, zeby w
    razie niemozliwosci prostej egzekucji takiego delikwenta szukac troche
    aktywniej.

    >> Bo 100zł to nic wiec i konsekwencje powinny byc zadne.
    >
    > Znaczy nie karamy za mniej jak 100zł szkody czy czego tam?
    > A za 200już tak czy tez nie?
    > Jakie minum proponujesz żeby od "nic" większe było?

    A gdzie ja napisałem ze "nie karamy"?

    >> Rozumiem, gdyby jegomośc miał 50k niezapłaconych należnosci,
    >> niechby to jeszcze były alimenty...
    > A 20tys jakby miał
    > A 1tys tez darować bo to "nic"?
    >> Ale jeżeli ktos wisi panstwu 100zł i to panstwo nie jest w stanie
    >> tych 100zł sciagnac ze zwrotu podatku, z konta whatever (nawet
    >> doliczajac drugie tyle kosztów) to niech to panstwo oleje tą stówe
    >> i przestanie się wygłupiać!
    >
    > Widocznie kobieta dobrze w uja grała ze stówę dopiero na lotnisku
    > udało się ściągnąć.

    Jezeli komus warto za 100 dobrze grac w chuja to niech ma - widocznie
    albo jakas nienormalna albo nierozgarnieta.
    Niech sobie to wisi i czeka.
    Chyba nie chcesz mnie przekonac ze ktos dla 100zł przeformatuje sobie
    zycie w ten sposób ze:
    - nie ma konta bankowego wiec nie mozna sciagnac mu przez bank
    - nigdzie nie pracuje, wiec nie mozna sciagnac od pracodawcy
    - jako ze nie zarabia to i nie ma ewentualnego zwrotu podatku wiec ze
    zwrotu tez sie nie da...
    - jako zen ie pracuje to i składek zusowskich nie placi wiec i emerytury
    nie ma wiec stad tez sie nie da.

    Ale jezeli ktos to zrobił dla stówy to niech ma - w koncu stwierdzi ze to
    sie nie opłaca. A moze tych stówek sie nazbiera i wtedy ewentualne
    sciganie bedzie miało tez jakis sens ekonomiczny.


    No i jeszcze jedno ale: pojawiła się propozycja, ze skoro juz daje sie
    takie mozliwosci strazy granicznej to ta lecaca w chuja powinna na tym
    lotnisku miec mozliwosc zapłacenia tego w 5minut i kontynuowania podrózy.

    Kazde rozwiqazanie bedzie lepsze niz startowanie z armata na muche!

    >>
    >> Bo takie uganianie się za stówą nie ma zadnego sensu a i finansowo
    >> jest totalnie bezsensowne.
    > A ile wg Ciebie tych stów musiałoby być żeby sens ściągania był?
    >
    Duzo wiecej...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
    I jedyne,które ma za co!" Mark Twain


  • 152. Data: 2018-07-21 13:22:07
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Cwana gapa z Ciebie Budzik. Stowa to 1/9 najnizszej emerytury i renty. Rozwiazanie
    zeby kwoty mandatow w tym najnizszego na poziomie 1/9 dochodu specjalnie do gustu Ci
    nie przypadnie? Zgadlem? Jak ktos by mial 10 tysiecy dochodu to najniaszy mandat dla
    niego by wynosil troche ponad tysiac zlotych. Wtedy i stawka za odsiadke musiala by
    byc proporcjonalnie podniesiona. W efekcie wyjda cztery dni odsiadki.


  • 153. Data: 2018-07-21 13:33:11
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2018-07-21 o 10:58, Kris pisze:

    >> prowadzenie ewidencji przebiegu samochodów (jeżeli jest to auto prywatne
    >> używane do celów DG to musisz pisać ze szczegółami skąd i dokąd
    >> jedziesz, cel wyjazdu i ile przejechałeś kilometrów),
    >
    > Nie musisz. Masz wybór

    Mylisz ewidencję przebiegu do celów VAT dotyczącą samochodu
    wprowadzonego na środki trwałe z ewidencją do celów podatku dochodowego.
    Jeśli samochód nie jest środkiem trwałym, to żeby
    cokolwiek rozliczyć nie masz wyboru i musisz prowadzić ewidencję.


  • 154. Data: 2018-07-21 13:55:34
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 2018-07-21 o 11:14, Kris pisze:

    > Znaczy nie karamy
    Ooo, policjant z drogówki?
    Bo "ukaram" mówią policjanci w programie "stop drogówka".
    No i jeszcze Kazimiera Szczuka, w czasie prowadzenia jakiegoś
    teleturnieju. :D

    --
    Akarm
    http://bykom-stop.cba.pl/
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego


  • 155. Data: 2018-07-21 14:25:01
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-07-21 o 10:40, Kris pisze:

    >> Jesteś tego całkowicie pewny?
    >
    > Pewny nie jestem ale nie słyszałem o przypadku żeby zatrzymali kogoś na lotnisku bo
    mandat zza wycieraczki wyleciał

    To że ty nie słyszałeś nie oznacza ze czegoś takiego nie było.

    > Jednak trochę dalej od wycieraczki sprawa musi trafić żeby na lotnisku zatrzymali

    Owszem.
    Pani w sekretariacie się pomyli i zmieni jedną cyferkę w twoim adresie.
    I dowiesz się dopiero na lotnisku.

    >> Dostałem kiedyś gówniany mandat za parkowanie.
    >> Nawet chciałem zapłacić ale umundurowany kretyn nie wypełnił
    >> go poprawnie do końca. Ja nie czuje się uprawniony do dopisywania
    >> czegokolwiek do blankietu mandatowego.
    > A czeg tam brakowało?
    > Bo do zapłaty to potrzebujesz nr konta i nr mandatu w opisie przelewu wpisać

    Pani na poczcie jakieś braki znalazła i kazała uzupełnić.
    A ja nie czułem się uprawniony do dopisywania czegokolwiek.

    > Więc nie zapłaciłem.
    >> Po dwu latach sobie sami ściągnęli.
    >
    > No i super. Nie angażowali obywatela, nie musiał sie w papierologie bawić tylko
    ściagneli co sie im należało;)
    > Mam tak z rachunkiem za telefony- też tmobile sobie ściaga z mojego konta ile im
    się nalezy
    >> Ale jakby nie ściągnęli to może miałbym już wyrok do odsiadki.
    >> Bo zgadniesz gdzie wyślą zawiadomienie o wyroku?
    > Gdzie wg Ciebie by wysłali?

    Gdziekolwiek.
    Operator telefoniczny rachunki zaczął wysyłać nie do mnie a
    do sąsiadów dwie klatki dalej, skończyło się wyłączeniem telefonu.
    Policja kiedyś przysłała wezwanie na adres sąsiadki z naprzeciwka,
    dobrze żyje z sąsiadami to mi przyniosła, mogło się skończyć
    przymusowym doprowadzeniem.
    Kolega z pracy wezwanie na sprawę rozwodową dostał na adres rodziców
    gdzie nie mieszka od dwudziestu lat i nie jest zameldowany.
    Znany pisarz dostał prawie pół miliona kary od sadu bo wezwanie
    poszło na adres gdzie nigdy nie mieszkał.

    Udając że takie przypadki się nie zdarzają lub że o nich nic nie wiesz
    wychodzisz tylko na idiotę.


    Pozdrawiam


  • 156. Data: 2018-07-21 14:27:56
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-07-21 o 13:55, Akarm pisze:

    >> Znaczy nie karamy
    > Ooo, policjant z drogówki?
    > Bo "ukaram" mówią policjanci w programie "stop drogówka".
    > No i jeszcze Kazimiera Szczuka, w czasie prowadzenia jakiegoś
    > teleturnieju. :D

    Jak idiota nie ma nic merytorycznie do powiedzenia to czepia się
    błędów i literówek. Który to twój sukces w wytykaniu błędów dzisiaj?


    Pozdrawiam


  • 157. Data: 2018-07-21 15:42:59
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 21 Jul 2018 14:25:01 +0200, RadoslawF napisał(a):
    > Znany pisarz dostał prawie pół miliona kary od sadu bo wezwanie
    > poszło na adres gdzie nigdy nie mieszkał.

    W tym konkretnym przypadku wiadomo, ze tak bylo ?
    I nie byl to jego adres zameldowania ?


    J.


  • 158. Data: 2018-07-21 16:54:00
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-07-21 o 15:42, J.F. pisze:

    >> Znany pisarz dostał prawie pół miliona kary od sadu bo wezwanie
    >> poszło na adres gdzie nigdy nie mieszkał.
    >
    > W tym konkretnym przypadku wiadomo, ze tak bylo ?

    Chłopie sam w dotyczącym tego przypadku wątku naprodukowałeś
    kupę maili na p.s.prawo a teraz się dopytujesz czy to prawda?

    > I nie byl to jego adres zameldowania ?

    Był.
    I jak sobie przypomnę ilu idiotów przekonywało mnie że adres
    zameldowania nie jest obowiązkowy ani potrzebny to aż mi ich żal.


    Pozdrawiam


  • 159. Data: 2018-07-21 17:00:02
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

    > Cwana gapa z Ciebie Budzik.

    Cwana gapa to jakies dziwne połączenie biorac pod uwage ze gapa to coś
    dokładnie odwrotnego do przymiotnika "cwana"

    > Stowa to 1/9 najnizszej emerytury i
    > renty. Rozwiazanie zeby kwoty mandatow w tym najnizszego na
    > poziomie 1/9 dochodu specjalnie do gustu Ci nie przypadnie? Zgadlem?

    Ze co? Mogłbys jeszcze raz po polsku? Bo chyba ci orzeczenie w tym zdaniu
    znikło sie...

    > Jak ktos by mial 10 tysiecy dochodu to najniaszy mandat dla niego by
    > wynosil troche ponad tysiac zlotych. Wtedy i stawka za odsiadke
    > musiala by byc proporcjonalnie podniesiona. W efekcie wyjda cztery
    > dni odsiadki.
    >
    A co ma piernik do wiatraka? Bo chyba odplynąłes...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy."
    Bird Johnson


  • 160. Data: 2018-07-21 17:20:48
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: Akarm <a...@w...pl>

    W dniu 2018-07-21 o 17:00, Budzik pisze:

    > Cwana gapa to jakies dziwne połączenie biorac pod uwage ze gapa to coś
    > dokładnie odwrotnego do przymiotnika "cwana"

    W języku polskim mamy trochę takich frazeologizmów.
    Chyba nie jest to zaskoczeniem?

    > Ze co? Mogłbys jeszcze raz po polsku? Bo chyba ci orzeczenie w tym zdaniu
    > znikło sie...

    A tak a propos "po polsku": nic nie może zniknąć się. Może tylko coś
    zniknąć, czyli coś może stać się niewidzialne.
    Można coś uczynić niewidzialnym, ale nie da się tego czegoś zniknąć.

    --
    Akarm
    http://bykom-stop.cba.pl/
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: