-
321. Data: 2018-07-29 15:10:54
Temat: Re: Niezapłacone mandaty
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 29 Jul 2018 04:37:55 -0700 (PDT), Kris napisał(a):
> W dniu niedziela, 29 lipca 2018 13:00:01 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
>> Użytkownik kk k...@o...pl ...
>>>> A, tu jest różnica. Rozumiem.
>>>> Ale co do zasady, zgadzamy sie ze tak nei powinno byc?
>>> Chyba oczywiste, że jak ktoś czegoś nie dostał to nie dostał.
>> Dla ciebie oczywiste, dla mnie oczywiste, dla urzednika nie oczywiste...
>>
> Zapytam w stylu jak pytałes J.F- co proponujesz w zamian?
> o wg mnie uznanie za doręczone po dwóch avizach/próbachdoręczenia jest ok/
> Obywatel podaje gdzie mu doręczać i tam doręczają. nie odbiera jego strata.
Ale obywatel ma prawo wyjechac na dluzszy urlop ?
Liczac sie z tym, ze go zamkna przy powrocie, mandat przyszedl po
wyjezdzie ...
Albo np zaparkowal na chodniku w miejscu dozwolonym, a za tydzien
urzad stwierdzil, ze chodnik naprawi/film nakreci/Prezydenta przyjmie,
stosowny znak ustawi, za 3 dni auto wywiezie, a potem kaze placic za
miesiace przechowywania ...
> Oczywiście teoretycznie lepiej by było zeby doręczać do rąk własnych
> ale tak się nei da W życiu byś się finału sprawy sądowej nie
> doczekał bo dłuznik druga strona ne odbiera korespondencji
Tylko pierwszy pozew. Potem ma obowiazek sam dbac o swoje sprawy i
podawac adres lub sam sie dowiadywac :-)
J.
-
322. Data: 2018-07-29 18:01:24
Temat: Re: Niezapłacone mandaty
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-07-29 o 13:37, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 29 lipca 2018 13:00:01 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
>> Użytkownik kk k...@o...pl ...
>>
>>>> A, tu jest różnica. Rozumiem.
>>>> Ale co do zasady, zgadzamy sie ze tak nei powinno byc?
>>>>
>>> Chyba oczywiste, że jak ktoś czegoś nie dostał to nie dostał.
>>
>> Dla ciebie oczywiste, dla mnie oczywiste, dla urzednika nie oczywiste...
>>
>> --
>> Pozdrawia... Budzik
>> b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
>> "Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"
>
> Zapytam w stylu jak pytałes J.F- co proponujesz w zamian?
> o wg mnie uznanie za doręczone po dwóch avizach/próbachdoręczenia jest ok/
> Obywatel podaje gdzie mu doręczać i tam doręczają. nie odbiera jego strata.
> Oczywiście teoretycznie lepiej by było zeby doręczać do rąk własnych ale tak się
nei da
> W życiu byś się finału sprawy sądowej nie doczekał bo dłuznik druga strona ne
odbiera korespondencji
>
Nonsens, strony są powiadamiane na rozprawie o terminie kolejnych.