-
31. Data: 2013-10-18 01:22:39
Temat: Re: Niemal nikt już nie płaci mandatów z fotoradarów
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 16 Oct 2013, Jarek Andrzejewski wrote:
> On Tue, 15 Oct 2013 01:05:27 +0200, Gotfryd Smolik news
> <s...@s...com.pl> wrote:
>
>> Należy pamiętać że tablica rejestracyjna to DOKUMENT a posłużenie
>> się sfałszowanym dokumentem w celu wprowadzenia w błąd działa tak,
>
> ale przecież biały napis "LFA 9751" na czarnej kartce trudno uznać za
> tablicę rejestracyjną
A krążek z pordzewiałem blachy za monetę 2 zł...? ;>
> (może być też czarny napis "El TORO" na białej
> kartce). A że automat tak to potraktował? Cóż poradzić, nic nie jest
> doskonałe na tym świecie... :)
Jakby tu się zgodzić i nie zgodzić ... ;)
Powiem tak: jak to coś *ewidentnie* nie będzie tablicą, tak,
że każdy bez problemu widzi że to nie tablica *i* dane na tym
czymś nie są prawidłową rejestracją, to jestem skłonny się
zgodzić: nie ma podstaw do zarzutu fałszerstwa.
Ale za to jest osobna kara za zasłanianie tablicy :)
Jednak jeśli jest to "coś", co zostało tak zmanipulowane,
aby automat uznał to "coś" za tablicę rejestracyjną, to
IMO Twoja argumentacja się nie ostoi.
Popatrz na to tak: tłuczesz sobie krążki ze stopu metali.
Tak je tłuczesz, aby *automat* wydający napoje mógł je
potraktować jako monety 2zł i *tak ich używasz*.
Na pierwszy rzut oka widać, że to nie są monety, brak
nominału, napisu itede.
Czy chcesz powiedzieć, że wedle Twojej tezy jak wyżej
(że to "tylko automat... i cóż poradzić) nie pójdziesz
siedzieć za fałszowanie pieniędzy?
A za posługiwanie się sfałszowanym środkiem płatniczym?
Aby na pewno?
Czy uważasz, że fotoradar nie może być traktowany jak
automat z Coca-colą?
pzdr, Gotfryd
-
32. Data: 2013-10-18 19:51:59
Temat: Re: Niemal nikt już nie płaci mandatów z fotoradarów
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
>
>> No nie zauważyłem. Tak czy siak, tablica jest dokumentem w tym sensie
>> tylko,
>> że zawieszona na samochodzie
>
> Zgadza się.
> Ale to właśnie proponowano w ramach "zabawy".
Myślałem, że na "strusiu"
> IMO dość ryzykowna wersja :)
>
>> i wraz z dowodem rejestracyjnym
>
> Hm.
> Do oceny, że posłużono się "sfałszowanym dokumentem" IMHO
> wystarczy sama tablica.
Jeśli nic się nie zmieniło to
http://prawoity.pl/wiadomosci/czy-zalegalizowane-tab
lice-rejestracyjne-stanowia-dokument-w-rozumieniu-ar
t-115-14-kodeksu-karnego
> Nie umiem na szybko wymyśleć innego przykładu wielocześciowego
> dokumentu, ale na mój gust fałszerstwo nie musiało dotyczyć
> np. każdej strony starego dowodu osobistego.
> Wystarczyło sfałszować jedną aby "podpaść pod przepis".
> Albo tylko zdjęcie lub pieczątkę na nim.
Nie wystarczy, trzeba jeszcze użyć.
-
33. Data: 2013-10-18 20:10:28
Temat: Re: Niemal nikt już nie płaci mandatów z fotoradarów
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
>
>> (może być też czarny napis "El TORO" na białej
>> kartce). A że automat tak to potraktował? Cóż poradzić, nic nie jest
>> doskonałe na tym świecie... :)
>
> Jakby tu się zgodzić i nie zgodzić ... ;)
>
> Powiem tak: jak to coś *ewidentnie* nie będzie tablicą, tak,
> że każdy bez problemu widzi że to nie tablica *i* dane na tym
> czymś nie są prawidłową rejestracją, to jestem skłonny się
> zgodzić: nie ma podstaw do zarzutu fałszerstwa.
Ciągle mówimy o strusiu ?
-
34. Data: 2013-10-22 10:24:50
Temat: Re: Niemal nikt już nie płaci mandatów z fotoradarów
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Fri, 18 Oct 2013 01:22:39 +0200, Gotfryd Smolik news
<s...@s...com.pl> wrote:
> Jednak jeśli jest to "coś", co zostało tak zmanipulowane,
>aby automat uznał to "coś" za tablicę rejestracyjną, to
>IMO Twoja argumentacja się nie ostoi.
GO ADAM (przed Dakarem :) )
GO DARIA
http://www.wptr.pl/index.php?dz=praktyka&pdz=zbiory&
sekcja=indywidualne&ps=G
BI SEX
BO LUBIE
DO D*PY
DO LUFTU
TO PARIS
TO LUBIE
TO JAREK - http://rejestracja.blog.pl/2011/12/02/t0-jarek/ ; takie
imię nosi też niżej podpisany
KI CZORT
NI HUHU
> Popatrz na to tak: tłuczesz sobie krążki ze stopu metali.
> Tak je tłuczesz, aby *automat* wydający napoje mógł je
>potraktować jako monety 2zł i *tak ich używasz*.
oszukiwałbym posiadacza automatu, bo jasno zapewne będzie na nim
podana cena napoju. To IMHO co innego.
Jeśli FR (czy inna kamera) błędnie uzna jeden z napisów na samochodzie
za rejestrację, to trudno za niedoskonałość urządzenia winić
posiadacza pojazdu, wszak nie ma zakazu umieszczania dowolnych (byle
nie wulgarnych, jeden z powyższych pewnie nie przyda się) napisów, np.
reklam na samochodzie.
Jest art. 66 PORD:
/.../Zabrania się: /.../
4) wyposażania pojazdu w urządzenie informujące o działaniu sprzętu
kontrolno-pomiarowego używanego przez organy kontroli ruchu drogowego
lub działanie to zakłócające albo przewożenia w pojeździe takiego
urządzenia w stanie wskazującym na gotowość jego użycia;/.../
czy kartka papieru lub napis na masce to urządzenie (i czy zakłóca
działanie sprzętu kontrolno-pomiarowego)?
Trzeba też przypomnieć, że viatoll fotografuje WSZYSTKIE pojazdy, co
zdaje się stać w sprzeczności z art. 51 Konstytucji.
Art. 51.
2. Władze publiczne nie mogą pozyskiwać, gromadzić i udostępniać
innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym
państwie prawnym.
3. Każdy ma prawo dostępu do dotyczących go urzędowych dokumentów i
zbiorów danych. Ograniczenie tego prawa może określić ustawa.
http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/wielki-brat-n
a-drogach-system-viatoll-fotografuje-wszystkie-pojaz
dy
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,13435573,_PB__
_Wielki_brat_czuwa_na_drogach_i_robi_zdjecia.html
http://sejmometr.pl/sejm_wystapienia/40383
Kapsch oświadczył, że "/.../w czasie przejazdu pod bramownicą
kontrolną pojazd jest mierzony i odpowiednio klasyfikowany. Jeżeli nie
podlega obowiązkowi wnoszenia opłaty, zdjęcia i dane o przejeździe są
automatycznie usuwane, bez możliwości ich odzyskania", ale również
(cytaty z wypowiedzi Marka Cywińskiego, dyrektora generalnego Kapsch
Telematic Services):
"viaTOLL pomógł kilkakrotnie w złapaniu sprawców wypadków, którzy
uciekli z miejsca zdarzenia. "
"Jesteśmy w stanie zweryfikować, czy to jest strumień pojazdów
rosyjskich, czy litewskich, wiemy, czy są to przewoźnicy
indywidualni, czy firmy logistyczne."
Widać więc, że wcale nie kasują tych danych, bo śmiem wątpić, że
akurat sprawcami wspomnianych wypadków byli wyłącznie kierowcy
ciężarówek (lub innych podlegających opłacie pojazdów), którzy nie
uiścili myta.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
35. Data: 2013-10-22 10:26:36
Temat: Re: Niemal nikt już nie płaci mandatów z fotoradarów
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Tue, 22 Oct 2013 10:24:50 +0200, Jarek Andrzejewski
<p...@g...com> wrote:
>czy kartka papieru lub napis na masce to urządzenie (i czy zakłóca
>działanie sprzętu kontrolno-pomiarowego)?
raczej nie...
Za Słownikiem języka polskiego:
urządzenie
1. mechanizm lub zespół mechanizmów, służący do wykonania określonych
czynności
2. daw. wyposażenie jakiegoś pomieszczenia