eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Niech żyją smartfony i naviexpert
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 157

  • 21. Data: 2011-12-26 20:11:42
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: "Irokez" <n...@e...pl>

    Użytkownik "to" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:4ef8768b$0$1192$65785112@news.neostrada.pl...
    > Jak w temacie.
    > Zastanawiam się, po co ktoś kupuje osobne urządzenia, które są zwykle
    > dużo mniej dokładne i mało wygodne (dodatkowy grat do noszenia).
    > Przyzwyczajenie?

    No ładnie bym z torbami poszedł z Navicośtam teraz niedawno, jak zmuszony
    byłem jeździć 800km po Francji na smartfonie.

    'Sygic: GPS Navigation' świetnie sobie poradził, offline.

    A co do dodatkowych urządzeń... w środku Paryża popołudniu w gąszczu uliczek
    gdzie pasów ruchu jest tyle co się aut zmieści obok, podczas namierzania jak
    tu się ustawić żeby odpowiednio skręcić zadzwonił telefon...

    Pozdrawiam.

    --
    Irokez



  • 22. Data: 2011-12-26 20:11:51
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-12-26 19:39, J.F. pisze:
    > Dnia Mon, 26 Dec 2011 19:06:24 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    >> W dniu 2011-12-26 17:50, J.F. pisze:
    >> (...)
    >>> No coz, jak ktos potrzebuje na urlop to miesiac za 24 zl jest tanio, ale
    >>> jak sie chce miec codziennie info o korkach w drodze do pracy - no, juz
    >>> tylko 79zl rocznie, faktycznie niedrogo, tyle co upgrade AM.
    >>
    >> Widzisz, ja roczną PL mam za 1PLN, 2 lata PL+EU za 69PLN.
    >
    > A mozna jeszcze tak kupic ?

    Ja mogę - pewnie podobnie jak wielu dotychczasowych użytkowników.
    Nowy takiej opcji nie ma.

    >>> Nie potrafie znalezc ile kosztuje AM Traffic.
    >> :)
    > Byc moze znaczy to "za darmo" :-)

    Pewnie, że "za darmo" - dają dodatkowo pakiet danych gratis :)

    >>> Ktora jest jednak wada, i to wtedy jak najbardziej potrzeba :-)
    >> To chyba trzeba specjalnie lokalizacje wybierać ;)
    >
    > Zalezy co kto lubi - glowne drogi i kurorty krajowe czy nie zawsze.

    To jest zależne od sieci. Można wiele złego powiedzieć o T-Mobile
    (Era), ale przez wiele lat jednak w zakresie zasięgu nie chcę jej
    zmieniać na coś innego (mam porównanie) w zakresie podstawowym.
    Zresztą jeżeli człowiek korzysta z tego świadomie to zdaje sobie
    sprawę, że poza zasięgiem sieci może być problem.

    >> Ja? A gdzie ja w ogóle narzekam? Jeżeli już, to Ty narzekasz.
    >
    > Ja tylko nie chce zeby optymistyczny ton kolegi przeslonil minusy.

    Chyba że tak ;) Zresztą widać, że doświadczenie ma niewielkie.

    >> Jakie drogie? A co to znaczy drogie?
    >
    > To znaczy ze kompletna nawigacje z ekranikiem "typowym", czyli ok 4.3
    > widzialem ostatnio za cos 119 zl.

    A co to znaczy nawigacja?

    > Fakt ze korkow nie ma, TMC nie ma, tylko Polska, i to nie AM - ale mamy
    > jakis odnosnik cenowy do porownania.

    Raczej słaby to odnośnik. Miałeś co takiego w ręku i dodatkowo z tego
    korzystałeś?

    >>>>> -powiekszanie/pomniejszanie mapy dlugo trwa.
    >>>> A co to znaczy długo? :)
    >>> Na tyle dlugo ze braknie czasu na podjecie decyzji w czasie jazdy.
    >>
    >> Zaraz, zaraz - to Ty w czasie jazdy powiększasz/pomniejszasz
    >> mapę? Ja tam na automatyczne zm./zw. nie narzekam,
    >
    > A ja jestem niedowiarek i racjonalizator i lubie popatrzec gdzie mnie
    > prowadzi.

    Jakoś sobie nie wyobrażam gmerania z powiększaniem w trakcie jazdy.

    > Czasem sie tez warto upewnic czy np Olsztyn to na pewno ten
    > Olsztyn.

    Zaraz, zaraz - nie sprawdzasz trasy przed?

    > Albo nawi w prawo, a drogowskaz w lewo - i komu wierzymy ?

    Ha, ha, ha :) Pytanie jest dość interesujące i zdaje się racjonalnym
    by było skierować je na inną grupę. Nawigacja mówi "skręć w prawo",
    a tu zakaz ruchu...

    >> a ręcznie to najwyżej przy nagłym zatwardzeniu.
    >
    > Jakze to - to NE nie prowadzi omijajac zatwardzenia ? :-)

    Owszem, prowadzi, ale w sytuacjach nagłych się naciska "coś"
    i liczy trasę alternatywną. W końcu przejechany motocyklista
    (z własnej winy) niekoniecznie wcześniej to zgłosił do centrum...

    > Sprobowalem - dziala, ale cos sie wiesza :-(

    Teraz pytanie co uruchamiałeś i na czym :)


  • 23. Data: 2011-12-26 20:45:57
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>

    Lewis pisze:
    > W dniu 2011-12-26 15:31, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
    >> W dniu 2011-12-26 15:21, DoQ pisze:
    >>> W dniu 26-12-2011 14:28, to pisze:
    >>>> Jak w temacie.
    >>>> Zastanawiam się, po co ktoś kupuje osobne urządzenia, które są zwykle
    >>>> dużo mniej dokładne i mało wygodne (dodatkowy grat do noszenia).
    >>>> Przyzwyczajenie?
    >>>
    >>> Jakoś nie mogę się przekonać do korzystania z nawigacji w telefonie -
    >>> niby ma lepszy odbiornik GPS, szybszy procesor i lepszy ekran. Wolę
    >>> jednak wyjąć nawigację ze schowka i później wrzucić ją tam luzem z
    >>> powrotem.
    >>>
    >>>
    >>
    >> A ja czekam z niecierpliwością na AM dla Androida. Do tego jakieś
    >> sensowne HTC, uchwyt i działający w tle soft do wideorejestracji
    >> trasy. :P
    >>
    >
    > Na androida automałpa powstaje już chyba od 2 lat i zawsze ma wyjść już
    > tuż tuż.

    Też właśnie czekam i czekam. Szczególnie, że AM jest najdokładniejsza w
    porównaniu z Google Maps, Naviexpert.

    > Lepiej kupić sobie jakiś internet mobilny i zainstalować googlowa
    > nawigację, superdokładna, ciągle aktualizowana za darmo, tylko musisz
    > transfer danych sobie uzupełniać, a wcale dużo nie zjada.

    Mapy google są durne, niedokładne, strach ich używać w nieznanym terenie
    i jeszcze dać się prowadzić. Jeśli je odpalam, to tylko aby zobaczyć
    gdzie jest potrzebny mi adres i korzystam z nich bardziej jak z
    papierowej mapy pokazującej aktualną pozycję.

    Jak pisałem wyżej Automapa jest najbardziej dokładna. Mapy Google,
    Naviexpert nie mają mniejszych dróg, które istnieją od kilku lat, czasem
    i kilkunastu lat. Mam na myśli znane mi z rowerowego szosowania okolice
    miejscowości Dobiesz, Bronisławów, Carny Las, powiat piaseczyński koło
    Warszawy. Automapa pokazuje wszystkie te drogi. Zapewne w całej Polsce
    jest podobnie.

    Dlatego, znając moje uwielbienie do zwiedzania dziur i zadupi czekam na
    Automapę na Androida.

    Seco


  • 24. Data: 2011-12-26 20:58:47
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-12-26 20:45, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
    (...)
    > Mapy google są durne, niedokładne, strach ich używać w nieznanym terenie
    > i jeszcze dać się prowadzić.

    Bardzo trafne posumowanie :)


  • 25. Data: 2011-12-26 21:00:29
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    Dnia 2011-12-26 17:19, *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło,
    żeby odpisać:

    >> -w sumie jest dosc drogi, choc to zalezy od uzywania - dla niektorych
    >> moze
    >> byc tani, ale tez wtedy traci zalety informacji o korkach na codzien.
    >
    > Co to znaczy drogi i jaki system masz jako konkurencję jeżeli chodzi
    > o korki?

    TT z Live i (choć tego bym nawet wrogowi nie polecił) AM z Traffic.
    TT GO 825 używam od niecałego miesiąca - dwa razy pięknie zmienił trasę
    omijając korki - wprawdzie już o nich wiedziałem z CB i sam bym ominął,
    ale w razie awarii CB przyda się jak znalazł :)

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Herbert *old* on board :)
    kolczan( a t )dronet(kropek) p l
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 26. Data: 2011-12-26 21:12:46
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-12-26 21:00, Mirek Ptak pisze:
    > Dnia 2011-12-26 17:19, *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło,
    > żeby odpisać:
    >
    >>> -w sumie jest dosc drogi, choc to zalezy od uzywania - dla niektorych
    >>> moze
    >>> byc tani, ale tez wtedy traci zalety informacji o korkach na codzien.
    >>
    >> Co to znaczy drogi i jaki system masz jako konkurencję jeżeli chodzi
    >> o korki?
    >
    > TT z Live

    Ok. Patrząc po tym co ostatnimi czasy się pojawiło jestem na tak,
    choć nie testowałem.

    > i (choć tego bym nawet wrogowi nie polecił) AM z Traffic.

    :)

    > TT GO 825 używam od niecałego miesiąca - dwa razy pięknie zmienił trasę
    > omijając korki - wprawdzie już o nich wiedziałem z CB i sam bym ominął,
    > ale w razie awarii CB przyda się jak znalazł :)

    Nie używam CB (poza urlopem w grupie), więc być może byłby pomocny :)




  • 27. Data: 2011-12-26 21:23:34
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 26-12-2011 16:47, J.F. pisze:
    > Dnia Mon, 26 Dec 2011 15:21:16 +0100, DoQ napisał(a):
    >> Jakoś nie mogę się przekonać do korzystania z nawigacji w telefonie -
    >> niby ma lepszy odbiornik GPS,
    > Jestes pewien ze lepszy ?
    > Nacisk byl raczej na "oszczedniejszy".

    W porównaniu do Larków, Mio i mojego starszego Garmina dużo lepszy.
    SE w ogóle ma zajebiste odbiorniki GPS, IMHO lepsze niż HTC.
    Błyskawicznie fixuje pozycję i nawet w mieszkaniu to potrafi - w HTC nie
    bylo takiej opcji.


    --
    Paweł


  • 28. Data: 2011-12-26 21:23:49
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 26-12-2011 16:00, Grejon pisze:

    >> Jakoś nie mogę się przekonać do korzystania z nawigacji w telefonie -
    >> niby ma lepszy odbiornik GPS,
    > Żartujesz sobie?

    Nie :)



    --
    Paweł


  • 29. Data: 2011-12-26 21:27:11
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:11:51 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    > W dniu 2011-12-26 19:39, J.F. pisze:
    >>>> Ktora jest jednak wada, i to wtedy jak najbardziej potrzeba :-)
    >>> To chyba trzeba specjalnie lokalizacje wybierać ;)
    >>
    >> Zalezy co kto lubi - glowne drogi i kurorty krajowe czy nie zawsze.
    >
    > To jest zależne od sieci. Można wiele złego powiedzieć o T-Mobile
    > (Era), ale przez wiele lat jednak w zakresie zasięgu nie chcę jej
    > zmieniać na coś innego (mam porównanie) w zakresie podstawowym.
    > Zresztą jeżeli człowiek korzysta z tego świadomie to zdaje sobie
    > sprawę, że poza zasięgiem sieci może być problem.

    Kazda siec ma swoje biale plamy ... no i wlasnie, zabladzi czlowiek w lesie
    i NE mu nie pomoze :-)

    >>> Jakie drogie? A co to znaczy drogie?
    >> To znaczy ze kompletna nawigacje z ekranikiem "typowym", czyli ok 4.3
    >> widzialem ostatnio za cos 119 zl.
    > A co to znaczy nawigacja?
    >> Fakt ze korkow nie ma, TMC nie ma, tylko Polska, i to nie AM - ale mamy
    >> jakis odnosnik cenowy do porownania.
    > Raczej słaby to odnośnik. Miałeś co takiego w ręku i dodatkowo z tego
    > korzystałeś?

    Nie, ale wygladalo mi typowego Larka.

    A tu prosze bardzo - nawi za zlotowke, czy nawet za darmo :-)
    http://neostrada.info.pl/2010/11/neostrada-nawigacja
    -gps-lark-freebird-35-7/

    >>>>>> -powiekszanie/pomniejszanie mapy dlugo trwa.
    >>>>> A co to znaczy długo? :)
    >>>> Na tyle dlugo ze braknie czasu na podjecie decyzji w czasie jazdy.
    >>> Zaraz, zaraz - to Ty w czasie jazdy powiększasz/pomniejszasz
    >>> mapę? Ja tam na automatyczne zm./zw. nie narzekam,
    >> A ja jestem niedowiarek i racjonalizator i lubie popatrzec gdzie mnie
    >> prowadzi.
    > Jakoś sobie nie wyobrażam gmerania z powiększaniem w trakcie jazdy.

    Niebezpieczne troche, przyznaje, ale przeciez dozwolone :-)

    >> Czasem sie tez warto upewnic czy np Olsztyn to na pewno ten
    >> Olsztyn.
    > Zaraz, zaraz - nie sprawdzasz trasy przed?

    A wiesz ze czesto nie .. troche sie jednak po kraju pojezdzilo, i czasem
    wiadomo ktora droga trzeba jechac gdzies daleko, a nawigacja sie dostosuje
    w trasie. No i wiadomo ze do Olsztyna jest z Wrocka ~200km a nie 700 :-)

    Bardziej sprawdzam ktoredy mnie prowadzi .... ale na tym malutkim ekraniku
    niewiele widac :-P

    Aczkolwiek pare razy sie przejechalem na wlasnej zarozumialosci.

    >> Albo nawi w prawo, a drogowskaz w lewo - i komu wierzymy ?
    > Ha, ha, ha :) Pytanie jest dość interesujące i zdaje się racjonalnym
    > by było skierować je na inną grupę. Nawigacja mówi "skręć w prawo",
    > a tu zakaz ruchu...

    No i wlasnie wtedy klne NE. Zakaz wiec nie skrecamy, jedziemy dalej, a on
    "liczy", liczy i mowi skrec w ta ulice ktora byla 50 metrow temu.
    Te z lokalnymi mapami sa jednak szybsze i daja rade.


    J.


  • 30. Data: 2011-12-26 21:36:39
    Temat: Re: Niech żyją smartfony i naviexpert
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 26 Dec 2011 21:23:34 +0100, DoQ napisał(a):
    > W dniu 26-12-2011 16:47, J.F. pisze:
    >>> Jakoś nie mogę się przekonać do korzystania z nawigacji w telefonie -
    >>> niby ma lepszy odbiornik GPS,
    >> Jestes pewien ze lepszy ?
    >> Nacisk byl raczej na "oszczedniejszy".
    > W porównaniu do Larków, Mio i mojego starszego Garmina dużo lepszy.
    > SE w ogóle ma zajebiste odbiorniki GPS, IMHO lepsze niż HTC.
    > Błyskawicznie fixuje pozycję i nawet w mieszkaniu to potrafi - w HTC nie
    > bylo takiej opcji.

    Ja akurat mam nokie, i po zablokowaniu transmisji danych wcale nie jest
    taka szybka.
    No i mam wrazenie ze z transmisja to nie dlatego byla szybka ze "assisted",
    tylko ustalala pozycje najpierw na podstawie sieci GSM.

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: