eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNavitel
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 133

  • 71. Data: 2018-07-11 18:52:22
    Temat: Re: Navitel
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-07-11 o 17:27, J.F. pisze:

    >>>> Na pewno nie byłem na dużym parkingu bez oznaczeń w którą stronę
    >>>> lub na jaką ulicę wychodzi wyjazd.
    >>
    >>> A skad wiesz na ktora ulice masz jechac ?
    >>
    >>> Nieznane miasto, pierwszy raz tam jestes.
    >
    >> Ale nie jestem kretynem i zanim ruszę to sprawdzę na jaką ulicę
    >> mam wyjechać. Jak widać nie wszyscy jeszcze wpadli na takie
    >> rozwiązanie, wolą poczekać aż komputery i techniki zastąpi
    >> ich działanie.
    >
    > Nie sprawdzisz, bo twoja nawigacja online pod ziemia nie dziala, z braku
    > internetu :-)

    Nie jestem kretynem, niedziałająca nawigacja nie jest moim
    jedynym pomysłem na życie.

    > owszem, mozna byc przewidujacym, odpalic nawigacje na powierzchni, zanim
    > sie do samochodu zejdzie :-)
    >
    > Nawigacja typu janosik to osobny problem, bo stara mapa to tak
    > niechetnie ulice nazywa ...

    Nawet nie mając mapy zanim zejdziesz do tego garażu możesz kogoś spytać.
    Naprawdę przerastają cię takie rozwiązania?

    >>>> Swojego czasu było dużo szczekania w sieci na temat nawigacji która
    >>>> poprowadzi nas po budynkach (pieszo). Sprawa zdechła i podejrzewałem
    >>>> że bardziej z braku potrzeby takiej nawigacji niż trudności
    >>>> technicznych.
    >>>> Myliłem się?
    >>>> Chodząc po biurowcach, urzędach czy szpitalach też się gubicie?
    >>
    >>> A oczywiscie :-)
    >>> Sprobuj przejsc z sali 301 do 225 w budynku A-1 PWR.
    >>> Albo trafic na oddzial ortopedyczny nowego szpitala wojewodzkiego we
    >>> Wroclawiu.
    >>> Albo dojsc do SOR szpitala uniwersyteckiego przy Borowskiej.
    >>
    >>> Albo pochodzic po szpitali wojskowym
    >>> http://www.4wsk.pl//files/images/MAPA_ZEW_290X180-6%
    20-%20INTERNET.JPG
    >
    >> Bez przesady, mam w mieście Państwowy Szpital Kliniczny nr 4 który
    >> zajmuje kilka budynków a główny ma ze trzy skrzydła.
    >> I tam tak jak wszędzie wystarczy wzrok, rozum i umiejętność czytania.
    >
    > Jak sie okaze, ze niektore korytarze z powyzszego planu sa zamkniete to
    > inaczej bedziesz mowil.
    > Dodaj, ze zapewne nie masz planu, po paru wycofaniach nie bedziesz juz
    > wiedzial gdzie jestes, a wystarczy jedna nieprecyzyjna lub przegapiona
    > strzałka, zeby sie pogubic.
    > I trafic w miejsce, gdzie juz nie ma dalszych strzalek.

    Można spróbować na innym piętrze, można jakiegoś tubylca spytać.
    Ale można tez mnożyć problemy i nie dojść.

    > Tak nawiasem mowiac ... dawno temu, przed era GPS i google maps, mialem
    > wielka ochote pojechac z Wrocka do Zakopanego droga nr 44, przez
    > Gliwice, Mikołow, Tychy, Oswiecim.
    > Z pol godziny krecilem sie po centrum Gliwic szukajac jakiegos
    > pasujacego drogowskazu ... no ale oznakowanie Slaska to byl  osobny
    > temat, a moze nawet i jest.

    Kiedy to było?
    Bo oznakowanie Katowic z przyległościami było niezłe nawet za
    komuny.

    > Mowisz, ze wystarczy wzrok, rozum i umiejetnosc czytania ?
    >
    > To najpierw rzut oka na mape
    > https://www.google.com/maps/@50.2807011,18.7349841,1
    1.5z
    > A4 nie ma, jedziemy 88 od Opola ... i chcemy do Mikołowa ...
    >
    > lepszej mapy nie masz, no dobra - mozesz zooma lekko powiekszyc...
    >
    > https://goo.gl/maps/VjtjtzQ9Qsv
    >
    > Czas start ... ciekawe ile to dzisiaj zajmie ...

    Tyle ile otwarcie papierowej mapy którą mam w prawych przednich
    drzwiach.


    Pozdrawiam


  • 72. Data: 2018-07-11 18:57:20
    Temat: Re: Navitel
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 11-07-2018 o 18:17, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:pi56k2$m8h$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 11-07-2018 o 13:36, J.F. pisze:
    >>>> (lokalizację bierze z wifi, gdy GPS-u nie ma).
    >>> To jest ogolna cecha lokalizacji googla ... ale yanosikowi nie
    >>> wystarcza.
    >>> Tylko mnie o co innego chodzi - moge ustawic adres docelowy bez
    >>> internetu, i znajdzie trase jak lacznosc sie pojawi ?
    >
    >> Tak.
    >
    >>>> I ile wifi w garażu znalazłeś :D
    >>> To akurat sie moze sie trafic.
    >> U mnie w domu trafia się w 100% przypadków. ;-)
    >
    > Ale wtedy masz tez internet :-)

    Mam tylko internet, ale nie gps.
    I yanosik nie chce działać.


  • 73. Data: 2018-07-11 18:58:08
    Temat: Re: Navitel
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2018-07-11 o 16:55, s...@g...com pisze:

    >>>> Swojego czasu było dużo szczekania w sieci na temat nawigacji która
    >>>> poprowadzi nas po budynkach (pieszo). Sprawa zdechła i podejrzewałem
    >>>> że bardziej z braku potrzeby takiej nawigacji niż trudności technicznych.
    >>>> Myliłem się?
    >>>> Chodząc po biurowcach, urzędach czy szpitalach też się gubicie?
    >>>
    >>> A oczywiscie :-)
    >>>
    >>> Sprobuj przejsc z sali 301 do 225 w budynku A-1 PWR.
    >>>
    >>> Albo trafic na oddzial ortopedyczny nowego szpitala wojewodzkiego we
    >>> Wroclawiu.
    >>>
    >>> Albo dojsc do SOR szpitala uniwersyteckiego przy Borowskiej.
    >>>
    >>> Albo pochodzic po szpitali wojskowym
    >>> http://www.4wsk.pl//files/images/MAPA_ZEW_290X180-6%
    20-%20INTERNET.JPG
    >>
    >> Bez przesady, mam w mieście Państwowy Szpital Kliniczny nr 4 który
    >> zajmuje kilka budynków a główny ma ze trzy skrzydła.
    >> I tam tak jak wszędzie wystarczy wzrok, rozum i umiejętność czytania.
    >> Umiejętność pisania nawet na grupach się nie przydaje. :-)
    >>
    >>
    > Tyle ze bedac tam pierwszy raz moze sie okazac ze trzeba czytac kazda kartke
    powieszona na parterze bo moze na niej pisac ze lacznik na 4 pietrze miedzy skrzydlem
    A i C jest nieczynny albo lacznika wogole nie ma i trzeba zejsc na parter aby dotrzec
    do skrzydla C mimo ze skrzydla ABD sa polaczone lacznikami na kazdym pietrze.
    >
    > Bardzo kategorycznie sie odnosisz jak sie nalezy poruszac ale jednak nie zawsze
    jest tak prosto. Czasem mimo ze informacja jest to czlowiek na nia uwagi nie zwraca
    bo jej po prostu nie oczekuje. I potem trzeba sie wracac.
    >
    > A czasem wrecz informacja go myli bo jest nieaktualna. Mam mape, fajna, czytelna,
    tyle ze gdzies tam ktos wybudowal obwodnice i podzielil ulice na pol.
    > Znalazlem ja, jade, widze numeracje w okolicy 100 a mam dotrzec pod numer 300. Tyle
    ze obwodnica dzieli ulice w okolicy 250.
    > I jade w dokladnie przeciwnym kierunku bo nie oczekiwalem ze ulica jest nieciagla.
    >
    > Takie i podobne sytuacje pokazuja ze nie tylko lenistwo, glupota, nieuwaga po
    stronie podroznika sa przyczyna tego ze sie po prostu zgubi albo pobladzi.

    Praktyka pokazuje że częste błądzenie to domena ludzi bez wyobraźni i
    źle zorganizowanych. Dla mnie zatarasowany przejazd czy nieczynny
    korytarz do punktu docelowego nie oznacza błądzenia jak sugerujecie.

    > Ja ostatnio doceniam planowanie amerykanskie.
    > Siatka ulic przecinajacych sie pod katem prostym. Ulice ciagna sie przez cale
    miasto. Czasem maja po 10-20km.
    > Ale nawiguje sie prosto. Jade na poludnie tak dlugo az znajde te ulice ktora mnie
    interesuje, skrecam w nia. Jesli wiem czy cel jest na wschod czy zachod nie musze
    wiele wiecej robic aby dojechac. Jesli nie wiem to tylko trzeba popatrzec jak sie
    numeracja uklada.
    > I tyle.
    > Siatka ulic 10x20 i mamy multum mozliwosci dojazdu ale nawet bez navigacji trafia
    sie prosto, starczy wiedziec w ktorym kierunku jest ulica krota nas interesuje.
    > A jak jeszcze nie maja nazw tylko numery (jakze nieromantycznie) to juz zupelnie
    prosto jest :)
    >
    > Choc i tam jest pomotanie bo maja kingsway street i kingsway avenue ktore sa
    zupelnie innymi ulicami w zupelnie innych miejscach miasta.
    > To samo z numerami. Czasem. Zalezy od miasta.
    >
    > I to jest calkiem ciekawe, czlowiek w praktyce nie musi zbyt wiele planowac i
    dopiero na miejscu sie orientuje i jedzie gdzie potrzeba.
    >
    > Choc pomalu od tego sie odchodzi. W sumie nie wiem czemu, calkiem fajne
    rozwiazanie.

    Tam mają stosunkowo niedawno budowane ulice.
    Jak taki Amerykanin zacznie błądzić po europejskich starych
    uliczkach to nie może pojąć że ulica może mieć kształt podkowy
    i wjeżdżając w nią od wschodu na wschód wyjedzie.


    Pozdrawiam


  • 74. Data: 2018-07-11 19:43:16
    Temat: Re: Navitel
    Od: "Hinek" <h...@f...pl>

    Navitel jest przydatny przy wyprawach na wschód. Mapy Rosji i
    republik postradzieckich są dobre.Radzi sobie nawet na Syberii :)
    W Europie raczej nie ma sensu go używać.

    --
    Hinek


  • 75. Data: 2018-07-11 19:46:35
    Temat: Re: Navitel
    Od: j...@i...pl

    On Wed, 11 Jul 2018 03:03:49 -0000 (UTC), Pszemol <P...@P...com>
    wrote:

    >Google Offline podpowiada nazwy miast i ulic po kilku pierwszych literkach.
    >Również zna nazwy obiektow: hotele, restauracje, kirche czy inne takie.
    >Polecam!

    Już było pisane. GM ma taką przypadłośc, że często nie prowadzi tam,
    gdzie ja bym chciał. Np. wpisałem Piłsudskiego w Ząbkach, a nawigował
    do Piłsudskiego w Markach. I takich przypadków GM na sporo.

    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t


  • 76. Data: 2018-07-11 19:58:16
    Temat: Re: Navitel
    Od: j...@i...pl

    On Wed, 11 Jul 2018 08:41:36 +0200, Trybun <c...@j...ru> wrote:

    >czy z Waze masz jakąś szansę
    >dojechać do miejscowości Korwin?

    Nie, wcale nie mam szans.

    https://images82.fotosik.pl/1116/6f254ad5de98907d.pn
    g
    https://images83.fotosik.pl/1114/3b39380b74d2c6a2.pn
    g

    Może poużywaj troche, a potem pisz.

    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t


  • 77. Data: 2018-07-11 20:02:49
    Temat: Re: Navitel
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 11 lipca 2018 11:58:23 UTC-5 użytkownik RadoslawF napisał:
    > W dniu 2018-07-11 o 16:55, s...@g...com pisze:
    >
    > >>>> Swojego czasu było dużo szczekania w sieci na temat nawigacji która
    > >>>> poprowadzi nas po budynkach (pieszo). Sprawa zdechła i podejrzewałem
    > >>>> że bardziej z braku potrzeby takiej nawigacji niż trudności technicznych.
    > >>>> Myliłem się?
    > >>>> Chodząc po biurowcach, urzędach czy szpitalach też się gubicie?
    > >>>
    > >>> A oczywiscie :-)
    > >>>
    > >>> Sprobuj przejsc z sali 301 do 225 w budynku A-1 PWR.
    > >>>
    > >>> Albo trafic na oddzial ortopedyczny nowego szpitala wojewodzkiego we
    > >>> Wroclawiu.
    > >>>
    > >>> Albo dojsc do SOR szpitala uniwersyteckiego przy Borowskiej.
    > >>>
    > >>> Albo pochodzic po szpitali wojskowym
    > >>> http://www.4wsk.pl//files/images/MAPA_ZEW_290X180-6%
    20-%20INTERNET.JPG
    > >>
    > >> Bez przesady, mam w mieście Państwowy Szpital Kliniczny nr 4 który
    > >> zajmuje kilka budynków a główny ma ze trzy skrzydła.
    > >> I tam tak jak wszędzie wystarczy wzrok, rozum i umiejętność czytania.
    > >> Umiejętność pisania nawet na grupach się nie przydaje. :-)
    > >>
    > >>
    > > Tyle ze bedac tam pierwszy raz moze sie okazac ze trzeba czytac kazda kartke
    powieszona na parterze bo moze na niej pisac ze lacznik na 4 pietrze miedzy skrzydlem
    A i C jest nieczynny albo lacznika wogole nie ma i trzeba zejsc na parter aby dotrzec
    do skrzydla C mimo ze skrzydla ABD sa polaczone lacznikami na kazdym pietrze.
    > >
    > > Bardzo kategorycznie sie odnosisz jak sie nalezy poruszac ale jednak nie zawsze
    jest tak prosto. Czasem mimo ze informacja jest to czlowiek na nia uwagi nie zwraca
    bo jej po prostu nie oczekuje. I potem trzeba sie wracac.
    > >
    > > A czasem wrecz informacja go myli bo jest nieaktualna. Mam mape, fajna, czytelna,
    tyle ze gdzies tam ktos wybudowal obwodnice i podzielil ulice na pol.
    > > Znalazlem ja, jade, widze numeracje w okolicy 100 a mam dotrzec pod numer 300.
    Tyle ze obwodnica dzieli ulice w okolicy 250.
    > > I jade w dokladnie przeciwnym kierunku bo nie oczekiwalem ze ulica jest
    nieciagla.
    > >
    > > Takie i podobne sytuacje pokazuja ze nie tylko lenistwo, glupota, nieuwaga po
    stronie podroznika sa przyczyna tego ze sie po prostu zgubi albo pobladzi.
    >
    > Praktyka pokazuje że częste błądzenie to domena ludzi bez wyobraźni i
    > źle zorganizowanych. Dla mnie zatarasowany przejazd czy nieczynny
    > korytarz do punktu docelowego nie oznacza błądzenia jak sugerujecie.
    >

    A moja osobista obserwacja pokazuje ze nawet ludzie zorganizowani i nie majacy
    problemow z orientacja czasem jednak robia dodatkowe kolko po parkingu lub diagnozuja
    ponownie ten sam problem bo po prostu nie byli skupieni na nim za pierwszym razem. Bo
    zazwyczaj nie mieli problemu z orientacja wiec nie pokladali pelnej uwagi na zadaniu.
    Nie wyszlo? Powtarzaja algorytm i znajduja wyjazd/rozwiazanie.

    Tyle. Masz swoja obserwacje, ja swoja, pewnie nie ma sensu sie o to spierac bo nikomu
    z tego pozytek nie przyjdzie.

    > > Ja ostatnio doceniam planowanie amerykanskie.
    > > Siatka ulic przecinajacych sie pod katem prostym. Ulice ciagna sie przez cale
    miasto. Czasem maja po 10-20km.
    > > Ale nawiguje sie prosto. Jade na poludnie tak dlugo az znajde te ulice ktora mnie
    interesuje, skrecam w nia. Jesli wiem czy cel jest na wschod czy zachod nie musze
    wiele wiecej robic aby dojechac. Jesli nie wiem to tylko trzeba popatrzec jak sie
    numeracja uklada.
    > > I tyle.
    > > Siatka ulic 10x20 i mamy multum mozliwosci dojazdu ale nawet bez navigacji trafia
    sie prosto, starczy wiedziec w ktorym kierunku jest ulica krota nas interesuje.
    > > A jak jeszcze nie maja nazw tylko numery (jakze nieromantycznie) to juz zupelnie
    prosto jest :)
    > >
    > > Choc i tam jest pomotanie bo maja kingsway street i kingsway avenue ktore sa
    zupelnie innymi ulicami w zupelnie innych miejscach miasta.
    > > To samo z numerami. Czasem. Zalezy od miasta.
    > >
    > > I to jest calkiem ciekawe, czlowiek w praktyce nie musi zbyt wiele planowac i
    dopiero na miejscu sie orientuje i jedzie gdzie potrzeba.
    > >
    > > Choc pomalu od tego sie odchodzi. W sumie nie wiem czemu, calkiem fajne
    rozwiazanie.
    >
    > Tam mają stosunkowo niedawno budowane ulice.
    > Jak taki Amerykanin zacznie błądzić po europejskich starych
    > uliczkach to nie może pojąć że ulica może mieć kształt podkowy
    > i wjeżdżając w nią od wschodu na wschód wyjedzie.
    >
    To sie zmienia.
    Zerknij na nowe dzielnice wielu miast w usa, maja takich wijacych sie uliczek mase.
    I nie, standardowy amerykaniec nie umiera z glodu w takiej uliczce. Ponownie
    generalizujesz zbyt pochopnie.
    Zerknij sobie np. na Boston. On caly jest taki pokraczny, europejski.
    Nowe dzielnice wielu miasteczek tez sa takie pozawijane, ale przyczyna tego jest
    prozaiczna, placi sie podatek od nieruchomosci od tzw. frontage, co powoduje ze
    lepiej jest miec dzialke trojkatna. Z duzym tylem a waskim wjazdem. Wtedy sie placi
    mniej podatku.

    Ale pomalu miasta doganiaja kombinatorow i przepisy zmieniaja.


  • 78. Data: 2018-07-11 20:05:48
    Temat: Re: Navitel
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Wed, 11 Jul 2018 13:36:21 +0200, w <5b45ebc9$0$690$65785112@news.neostrada.pl>,
    "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > >> A w takim Yanosiku zobacze tylko "czekam na GPS".
    >
    > >To użyj NE i daj znać jak poszło
    >
    > No wlasnie nie mam NE, to sie nie wypowiem.
    > Ale wietrze problemy, jak w kazdej nawigacji online :)

    Zasięg w garażach jest. A czy w ogóle da się zgrubny po Wifi to opowiesz :)
    Z tego co pamiętam to i tak nic to nie daje, bo co mi że trasę ustali jak nie
    wiesz skąd.

    > Tylko mnie o co innego chodzi - moge ustawic adres docelowy bez
    > internetu, i znajdzie trase jak lacznosc sie pojawi ?

    Oczywiście. Zresztą łączność w garażach jakby istniała.
    Zresztą trasę możesz sobie wyznaczyć jeszcze w galerii czy gdzie tam.


  • 79. Data: 2018-07-11 20:09:25
    Temat: Re: Navitel
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 11 lipca 2018 10:27:47 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup

    > Tak nawiasem mowiac ... dawno temu, przed era GPS i google maps,
    > mialem wielka ochote pojechac z Wrocka do Zakopanego droga nr 44,
    > przez Gliwice, Mikołow, Tychy, Oswiecim.
    > Z pol godziny krecilem sie po centrum Gliwic szukajac jakiegos
    > pasujacego drogowskazu ... no ale oznakowanie Slaska to byl osobny
    > temat, a moze nawet i jest.
    >

    Chyba jest z tym lepiej. Ale trzeba wiedziec jakiej drogi sie trzymac i gdzie
    dokladnie je zmienic.
    Najwiekszy problem jest z tymi rownoleglymi pasami ciagnacymi sie kilometrami.
    I z tym ze w centrach miast lub na ich styku (ale na poziomie uliczek a nie
    przelotowek) nie ma drogowskazow tak jakby sie chcialo tylko tak generalnie, celujace
    w wezly. W efekcie czasem sie czlowiek moze wracac choc trafi tam gdzie trzeba.

    > Mowisz, ze wystarczy wzrok, rozum i umiejetnosc czytania ?
    >
    > To najpierw rzut oka na mape
    > https://www.google.com/maps/@50.2807011,18.7349841,1
    1.5z
    > A4 nie ma, jedziemy 88 od Opola ... i chcemy do Mikołowa ...
    >
    > lepszej mapy nie masz, no dobra - mozesz zooma lekko powiekszyc...
    >
    > https://goo.gl/maps/VjtjtzQ9Qsv
    >
    > Czas start ... ciekawe ile to dzisiaj zajmie ...
    >

    Dosyc dobry przyklad. Choc na streetview powinno byc widac drogowskazy na 44-ke.
    Choc teraz pewnie prowadzi przez ten kawalek A1.


  • 80. Data: 2018-07-11 20:24:14
    Temat: Re: Navitel
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:pi5cve$sam$...@n...news.atman.pl...
    >>>> Chodząc po biurowcach, urzędach czy szpitalach też się gubicie?
    >>> A oczywiscie :-)
    >>> Sprobuj przejsc z sali 301 do 225 w budynku A-1 PWR.
    >>>
    >Praktyka pokazuje że częste błądzenie to domena ludzi bez wyobraźni i
    >źle zorganizowanych. Dla mnie zatarasowany przejazd czy nieczynny
    >korytarz do punktu docelowego nie oznacza błądzenia jak sugerujecie.

    A to zapraszam do PWr ... choc moze cos polepszyli :-)

    A1 to taki czworoscienny budynek z wewnetrznym patio
    https://www.google.com/maps/@51.1076123,17.0616829,1
    49m/data=!3m1!1e3

    schody sa na rogach, problem w tym, ze jak przejdziesz z numeru 201 w
    kierunku 225, to sie moze okazac, ze za 220 jest sciana.
    Wiec wracasz, idziesz z drugiej strony ... i znow sciana za sala np
    238.
    Bo trzeba zejsc pietro nizej, i tam mozna spacerowac dookola, przejsc
    do wlasciwego pionu, wejsc w gore i dopiero szukac na wlasciwym
    korytarzu.

    A poniewaz dwa segmenty sa łukowate, to nie widzisz tej sciany zanim
    to niej nie dojdziesz :-)

    Oczywiscie mozna byc dobrze zorganizowanym i zaczac od poszukania
    planu lub spytania portiera ...

    >> Ja ostatnio doceniam planowanie amerykanskie.
    >> Siatka ulic przecinajacych sie pod katem prostym. Ulice ciagna sie
    >> przez cale miasto. Czasem maja po 10-20km.

    IMO - to ma jeszcze jedna zalete - jesli rozstawy ulic sa dobre, to
    zielona fala moze na nich dzialac.

    A jak kazda ulica roznej dlugosci, to wszedzie nie da rady.

    >> Ale nawiguje sie prosto. Jade na poludnie tak dlugo az znajde te
    >> ulice ktora mnie interesuje, skrecam w nia.
    >> Jesli wiem czy cel jest na wschod czy zachod nie musze wiele wiecej
    >> robic aby dojechac.

    A jak jest zachmurzenie i nie wiesz gdzie wschod ?

    >Jesli nie wiem to tylko trzeba popatrzec jak sie numeracja uklada.

    Zebyz to bylo takie proste.
    Ulica 19 Wschodnia, ale jest i 19 Zachodnia.

    Czasem jednak europejskie ciagoty zwyciezaja i mamy Lincoln Street,
    Road, Drive, Lane, Ave., Blv., Sq., Plaza. ...

    >Tam mają stosunkowo niedawno budowane ulice.

    Jak sie tak czasem patrze na Wroclaw, to sie zastanawiam kto to
    planowal.
    I po co - zeby na mapie ladnie wyglądało ?

    >Jak taki Amerykanin zacznie błądzić po europejskich starych
    >uliczkach to nie może pojąć że ulica może mieć kształt podkowy
    >i wjeżdżając w nią od wschodu na wschód wyjedzie.

    I u nich sie zdarzaja rzeki, wzgorza, bagna - znaja i to.

    J.


strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: