-
11. Data: 2011-03-13 20:29:47
Temat: Re: Napełnianie kufla od dołu
Od: "Alex Sharon" <a...@s...ca>
"WM " <c...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:ilj2cp$7ea$1@inews.gazeta.pl...
> Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał(a):
>> Bez sensu. Nawet jak z kazdego kubka kapnie tylko jedna kropelka na
>> podloge, to pub po calym dniu podloge ma lepka od piwa.
>
> Na plaży, lub odkrytym stadionie to nie ma znaczenia.
>
> Zawsze zastanawiałem się nad celowością robienia takich kubków
> z boczną rurką.
>
> http://gratyzchaty.pl/oglpix/75595_39graty_039_2.jpg
>
> WM
A to po to, azeby kuracjoszom szczeki sztuczne nie powpadaly do naczynia.
Alex.
-
12. Data: 2011-03-13 22:10:10
Temat: Re: Napelnianie kufla od dolu
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On 13 Mar, 20:26, "Alex Sharon" <a...@s...ca> wrote:
> "Konrad Anikiel" <a...@g...com> wrote in message
>
> news:203f92c1-b3f0-4a1c-a66a-197b37d343c8@u12g2000vb
f.googlegroups.com...
> On Mar 13, 6:27 pm, Popey <s...@p...onet.pl> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Sun, 13 Mar 2011 09:22:09 -0700 (PDT), na pl.sci.inzynieria, Konrad
> > Anikiel
> > napisa (a):
>
> > > On Mar 13, 9:03 am, "WM " <c...@W...gazeta.pl> wrote:
> > >> Jak dzia a zaworek w tym plastikowym
> > >> kuflu?http://www.youtube.com/watch?v=B-sOgG3h6l0
>
> > > Bez sensu. Nawet jak z kazdego kubka kapnie tylko jedna kropelka na
> > > podloge, to pub po calym dniu podloge ma lepka od piwa.
> > > Konrad
>
> > Takie cuda s u pewnie przede wszystkim do obs ugi imprez masowych "pod
> > go ym niebem", gdzie zawsze jest d uga kolejka do stoiska, tak wi c
> > problem
> > z kapaniem odpada.
>
> Racja. Nikt normalny (Stanow to nie dotyczy) nie pilby piwa w pubie z
> plastiku.
>
> > Poza tym pod oga pubu powinna by codziennie myta
>
> Przyjedz do Anglii, zobaczysz jaki moze byc syf w pubie. Przy barze
> idzie sie przykleic do podlogi.
> Konrad
>
> --
>
> A kiedy ostatnie odwiedziles Stany, Konradzie, ze piszesz z taka pewnoscia.
>
> W plastikowych naczyniach podaja piwo wylacznie na stadionach i halach
> hokejowych.
>
> Alec
Dobra, odszczekuje, nie znam sie.
Konrad
-
13. Data: 2011-03-14 00:28:07
Temat: Re: Napełnianie kufla od dołu
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 13 Mar 2011 21:26:35 +0100, Popey wrote:
>> Zawsze zastanawiałem się nad celowością robienia takich kubków
>> z boczną rurką.
>> http://gratyzchaty.pl/oglpix/75595_39graty_039_2.jpg
>>
>Niektóre wody mineralne zawierają związki żelaza (FeOH jakoś tam
>ponumerowane), które mogą uszkodzić szkliwo zębów - może dlatego?
No ale co - taki kubek nie przepuszcza zelaza ?
J.
-
14. Data: 2011-03-14 07:01:01
Temat: Re: Napełnianie kufla od dołu
Od: "WM " <c...@N...gazeta.pl>
Popey <s...@p...onet.pl> napisał(a):
> Niektóre wody mineralne zawierają związki żelaza (FeOH jakoś tam
> ponumerowane), które mogą uszkodzić szkliwo zębów - może dlatego?
Nie trzeba moczyć górnych zębów w kubku.
Dociska się rurkę językiem do podniebienia,
co ją uszczelni i zapobiegnie przeciekom na zęby.
Można zrobić kufel napełniany przez taka rurke od dołu.
WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2011-03-14 10:38:59
Temat: Re: Napełnianie kufla od dołu
Od: Slawek Kotynski <s...@a...com.pl>
Konrad Anikiel wrote:
> On Mar 13, 6:27 pm, Popey <s...@p...onet.pl> wrote:
>>Poza tym pod oga pubu powinna by codziennie myta
>
> Przyjedz do Anglii, zobaczysz jaki moze byc syf w pubie. Przy barze
> idzie sie przykleic do podlogi.
Oj, nie trzeba jechać do Anglii; nie chcę palcem pokazywać,
ale jest "pub a la irlandzki" w naszej stolicy, gdzie nie tylko
do podłogi, ale do stołów i kufli(!) też się można było przykleić.
--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/
-
16. Data: 2011-03-14 11:03:07
Temat: Re: Napelnianie kufla od dolu
Od: Slawek Kotynski <s...@a...com.pl>
Alex Sharon wrote:
> A kiedy ostatnie odwiedziles Stany, Konradzie, ze piszesz z taka pewnoscia.
Ja byłem ponad 10 lat temu.
> W plastikowych naczyniach podaja piwo wylacznie na stadionach i halach
> hokejowych.
Przesadzasz w drugą stronę :) Z 10 lat temu byłem na całkiem poważnym,
półoficjalnym przyjęciu, gospodarz z dobrze sytuowanej klasy średniej,
goście międzynarodowi. Przyjęcie całkiem eleganckie
- zapamiętałem na przykład że zaskoczyła mnie pozytywnie jakość
wędliny, której chyba nigdzie poza Polską nie uświadczyłem
- godpodarz często podróżujący po świecie, wiedział co dobre :D
No i do drinków, także mieszanych, lub nie, z wysokim procentem,
stały na pięknym stole plastikowe kubeczki... brrr....
Nie obyło się bez uszczypliwych żarcików, kiedy podczas prezentacji
imponującej kolekcji rozmaitych bibelotów, które gospodarz
zgromadził z całego świata (poczynając od Chin i Japonii,
kończąc na Portugalii i Chile) doszliśmy do pięknie
zdobionego szkła z Krosna... ;)
--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/
-
17. Data: 2011-03-14 11:26:51
Temat: Re: Napełnianie kufla od dołu
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Mar 14, 10:38 am, Slawek Kotynski <s...@a...com.pl> wrote:
> Konrad Anikiel wrote:
> > On Mar 13, 6:27 pm, Popey <s...@p...onet.pl> wrote:
> >>Poza tym pod oga pubu powinna by codziennie myta
>
> > Przyjedz do Anglii, zobaczysz jaki moze byc syf w pubie. Przy barze
> > idzie sie przykleic do podlogi.
>
> Oj, nie trzeba jechać do Anglii; nie chcę palcem pokazywać,
> ale jest "pub a la irlandzki" w naszej stolicy, gdzie nie tylko
> do podłogi, ale do stołów i kufli(!) też się można było przykleić.
No tak, ale w Anglii nie trzeba wybierac. Idziesz do pierwszego
lepszego, chocby na lotnisku, moze za wyjatkiem jakiegos top posh
executive club. Zwykle latam z Lutonu, tam dookola baru na hali
odlotow jest strefa hiperprzyczepnosci do podloza. W Polsce jednak nie
tak latwo na taki brud trafic.
Konrad
-
18. Data: 2011-03-14 12:33:56
Temat: Re: Napelnianie kufla od dolu
Od: "Alex Sharon" <a...@s...ca>
"Slawek Kotynski" <s...@a...com.pl> wrote in message
news:b89158-6po.ln1@tower.askar.com.pl...
Alex Sharon wrote:
> A kiedy ostatnie odwiedziles Stany, Konradzie, ze piszesz z taka
> pewnoscia.
Ja byłem ponad 10 lat temu.
> W plastikowych naczyniach podaja piwo wylacznie na stadionach i halach
> hokejowych.
Przesadzasz w drugą stronę :) Z 10 lat temu byłem na całkiem poważnym,
półoficjalnym przyjęciu, gospodarz z dobrze sytuowanej klasy średniej,
goście międzynarodowi. Przyjęcie całkiem eleganckie
- zapamiętałem na przykład że zaskoczyła mnie pozytywnie jakość
wędliny, której chyba nigdzie poza Polską nie uświadczyłem
- godpodarz często podróżujący po świecie, wiedział co dobre :D
No i do drinków, także mieszanych, lub nie, z wysokim procentem,
stały na pięknym stole plastikowe kubeczki... brrr....
Nie obyło się bez uszczypliwych żarcików, kiedy podczas prezentacji
imponującej kolekcji rozmaitych bibelotów, które gospodarz
zgromadził z całego świata (poczynając od Chin i Japonii,
kończąc na Portugalii i Chile) doszliśmy do pięknie
zdobionego szkła z Krosna... ;)
---
Juz po opisie kielbas poznalem, ze bawiles albo w Jackowo albo w Grinpojcie
:-)
-
19. Data: 2011-03-14 15:07:58
Temat: Re: Napelnianie kufla od dolu
Od: Slawek Kotynski <s...@a...com.pl>
Alex Sharon wrote:
> "Slawek Kotynski" <s...@a...com.pl> wrote in message
> news:b89158-6po.ln1@tower.askar.com.pl...
> Alex Sharon wrote:
>
>>A kiedy ostatnie odwiedziles Stany, Konradzie, ze piszesz z taka
>>pewnoscia.
>
> Ja byłem ponad 10 lat temu.
>
>>W plastikowych naczyniach podaja piwo wylacznie na stadionach i halach
>>hokejowych.
>
> Przesadzasz w drugą stronę :) Z 10 lat temu byłem na całkiem poważnym,
> półoficjalnym przyjęciu, gospodarz z dobrze sytuowanej klasy średniej,
> goście międzynarodowi. Przyjęcie całkiem eleganckie
> - zapamiętałem na przykład że zaskoczyła mnie pozytywnie jakość
> wędliny, której chyba nigdzie poza Polską nie uświadczyłem
> - godpodarz często podróżujący po świecie, wiedział co dobre :D
> No i do drinków, także mieszanych, lub nie, z wysokim procentem,
> stały na pięknym stole plastikowe kubeczki... brrr....
> Nie obyło się bez uszczypliwych żarcików, kiedy podczas prezentacji
> imponującej kolekcji rozmaitych bibelotów, które gospodarz
> zgromadził z całego świata (poczynając od Chin i Japonii,
> kończąc na Portugalii i Chile) doszliśmy do pięknie
> zdobionego szkła z Krosna... ;)
> ---
>
> Juz po opisie kielbas poznalem, ze bawiles albo w Jackowo albo w Grinpojcie
> :-)
Oj, gruba pomyłeczka :) Kiełbasy w ogóle nie pamiętam.
Pamiętam szyneczki, polędwiczki i zimną wołowinkę pierwszej klasy,
bez konserwantów i bez zbędnej ziołolaniny na arabską modłę,
a na stole je ustawiał taki prawdziwy Amerykanin, którego
rodzina od 500 lat na Florydzie mieszkała, a nie jakiś
tam napływowy, podający się za rodowitego amerykanina,
imigrant w najwyżej siódmym pokoleniu :P
--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/
-
20. Data: 2011-03-14 17:07:58
Temat: Re: Napełnianie kufla od dołu
Od: Popey <s...@p...onet.pl>
Mon, 14 Mar 2011 07:01:01 +0000 (UTC), na pl.sci.inzynieria, WM napisał(a):
> Popey <s...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Niektóre wody mineralne zawierają związki żelaza (FeOH jakoś tam
>> ponumerowane), które mogą uszkodzić szkliwo zębów - może dlatego?
>
> Nie trzeba moczyć górnych zębów w kubku.
> Dociska się rurkę językiem do podniebienia,
> co ją uszczelni i zapobiegnie przeciekom na zęby.
>
> Można zrobić kufel napełniany przez taka rurke od dołu.
>
> WM
Ja to wiem
--
gg #288252