http://tinyurl.com/2cwr2xa

dla nieklikatych - nawigacja motocyklowa



--
pzdrv
donia i F800GS lodówka
=Wrocław=

do góry

Użytkownik "donia" <t...@p...onet.pl> napisał
>
> dla nieklikatych - nawigacja motocyklowa
>
>
Niestety...Lark nie brzmi tak dumnie jak Garmin.
To nie jest trendy, to sie nie przyjmie :)
Pozdr

--
Hinek

do góry

Użytkownik "Hinek" <h...@t...pl> napisał w wiadomości
news:4cd9c55e$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "donia" <t...@p...onet.pl> napisał
> Niestety...Lark nie brzmi tak dumnie jak Garmin.
> To nie jest trendy, to sie nie przyjmie :)
> Pozdr

Faktem jest ze nazwa nie brzmi jak Garmin, ale w tym roku przejechalem na
moto z navi Lark (wersja samochodowa 43.2 z AutoMapa) przez 5 krajow (7,5
tkm) i zdal egzamin. W aucie uzywam TomToma, ale bylo mi go szkoda zabrac na
moto, wiec kupilem taniego Larka. Porownujac oba - lepiej mi sie jezdzilo z
tym La(ta)rkiem niz z TomTom'em.. :(

Erg

do góry

> dla nieklikatych - nawigacja motocyklowa

fajna sprawa. Po wgraniu dobrych map będzie to całkiem praktyczne
urządzenie. Mam Larka w samochodzie i daje radę, tylko oryginalne mapy
kiepskie...

Scyzoryk
TDM 900

do góry

On 9 Lis, 23:03, "Hinek" <h...@t...pl> wrote:
> Użytkownik "donia" <t...@p...onet.pl> napisał
>
> > dla nieklikatych - nawigacja motocyklowa
>
> Niestety...Lark nie brzmi tak dumnie jak Garmin.
> To nie jest trendy, to sie nie przyjmie :)

Przyjmie sie... Jak dełu albo tata.

Ale zeby nie bylo, potestowalem niedawno jednego larka.
Fabryczne oprogramowanie nie znosilo zmiany trasy. Zmiana proponowanej
trasy na trzecim skrzyzowaniu powodowala zawieszenie urzadzenia.
Wrzucilem Auto Mape i to samo, urzadzenie pojechalo do serwisu,
wrocilo inne ale z ta sama wada uzytkowa. Ladnie jak sie jedzie po
trasie a w przypadku rekalkulacji trasy - zwis.
To ja dziekuje. Jeszcze tansza jest mapa w tankbagu.

--
pozdrawiam, lesor

do góry

On 9 Lis, 21:24, donia <t...@p...onet.pl> wrote:
> http://tinyurl.com/2cwr2xa
>
> dla nieklikatych - nawigacja motocyklowa
>
> --
> pzdrv
> donia i F800GS lodówka
>        =Wrocław=

i jak pięknie się prezentuje na Jingchengu, czy jak on się tam
nazywa... ;)

do góry

W dniu 2010-11-10 07:57, lesor pisze:
> On 9 Lis, 23:03, "Hinek"<h...@t...pl> wrote:
>> Użytkownik "donia"<t...@p...onet.pl> napisał
>>
>>> dla nieklikatych - nawigacja motocyklowa
>>
>> Niestety...Lark nie brzmi tak dumnie jak Garmin.
>> To nie jest trendy, to sie nie przyjmie :)
>
> Przyjmie sie... Jak dełu albo tata.
>
> Ale zeby nie bylo, potestowalem niedawno jednego larka.

Mam jednego Larka ze dwa lata, gania na Automapie. Nic się nie wiesza,
nie chce się nic zepsuć. Jeździ głównie w samochodzie, ale odbył też
podróż na moto do Chorwacji i bezproblemowo zniósł trudy podróży.
Jedno, czego się obawiam w przypadku nawigacji z tego wątku to jej
wodoszczelność.

pozdr
DP
TL-S

do góry

On 9 Lis, 21:24, donia <t...@p...onet.pl> wrote:
> http://tinyurl.com/2cwr2xa
>
> dla nieklikatych - nawigacja motocyklowa
>
> --
> pzdrv
> donia i F800GS lodówka
>        =Wrocław=

dzieki dynia
mnie zainteresowalo (glownie cena)
...moze w koncu wypadaloby usmiechnac sie do tej technologii
nono 2 baterie !!
pozdro

do góry

W dniu 2010-11-10 08:45, Don Pedro pisze:

> Jedno, czego się obawiam w przypadku nawigacji z tego wątku to jej
> wodoszczelność.

Ja tam fanem Garmina nie jestem. Pomimo, że używam Zumo550 od wielu lat.
Uważam, że system ma toporny, a mapy takie sobie. Ale jeszcze nie
odmówił mi w żadnej sytuacji posłuszeństwa. Nie ważne czy waliło
"gradem" czy też słońce wypalało dziury w asfalcie.
Też mam wątpliwości, co do szczelności tego Larka. Różnica pomiędzy
wodoszczelnością IP54 (Lark), a IPx7 (Garmin), jest jak stąd na Marsa i
z powrotem. To jest inny świat. Zresztą nie ma się czemu dziwić, skoro
Garmin wziął konstrukcję serii Zumo ze swoich modeli morskich.
Oczywiście, powstaje pytanie, czy taka szczelność w nawigacji
motocyklowej jest konieczna. Na to pytanie, każdy musi sobie
odpowiedzieć sam. No i czy warto za to aż tyle dopłacać.
Na bliską turystykę, nie warto. Ale jak w ciemnej d...e nagle nie
będziesz wiedział którędy jechać, to to na pewno zmieni pogląd na ten
tysiąc czy dwa.

pozdr.
Mystik

do góry

W dniu 2010-11-13 14:58, Mystik pisze:
> W dniu 2010-11-10 08:45, Don Pedro pisze:
>
>> Jedno, czego się obawiam w przypadku nawigacji z tego wątku to jej
>> wodoszczelność.
>
> Ja tam fanem Garmina nie jestem. Pomimo, że używam Zumo550 od wielu lat.
> Uważam, że system ma toporny, a mapy takie sobie. Ale jeszcze nie
> odmówił mi w żadnej sytuacji posłuszeństwa. Nie ważne czy waliło
> "gradem" czy też słońce wypalało dziury w asfalcie.
> Też mam wątpliwości, co do szczelności tego Larka. Różnica pomiędzy
> wodoszczelnością IP54 (Lark), a IPx7 (Garmin), jest jak stąd na Marsa i
> z powrotem.

Ja uzywam licznika GPS MainNav o szczelnosci, wedlug producenta, IPx6.
Nawet w trakcie mzawki szkielko potrafi zaparowac od wewnatrz. O ile w
liczniku mi to nie przeszkadza o tyle w nawigacji by mnie dosyc powaznie
denerwowalo.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry