eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Motocykle są wszędzie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 81. Data: 2010-04-22 21:02:52
    Temat: Re: Motocykle są wszędzie...
    Od: KRZYZAK <k...@k...pl>

    Dnia Thu, 22 Apr 2010 20:55:29 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

    > pitu pitu, chyba u ciebie na podwórku

    Nastepny kandydat do pozbawienia prawka...
    Czy to nie Ty czasem proponowales egzaminy ze znajomosci przepisow?

    --
    usenet jest dla mieczakow
    #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
    (irc.freenode.net)


  • 82. Data: 2010-04-22 21:32:41
    Temat: Re: Motocykle są wszędzie...
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    KRZYZAK w <news:pcd3rfp4valp$.1jzr2l4gbi4ve$.dlg@40tude.net>:

    > Dnia Thu, 22 Apr 2010 20:55:29 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

    >> pitu pitu, chyba u ciebie na podwórku

    > Nastepny kandydat do pozbawienia prawka...

    Chwilę -- bardzo krótką -- zastanawiałem się dlaczego w podobny sposób nie
    odpowiedziałeś Gotfrydowi.


    CROSS: pl.misc.samochody,pl.pregierz
    FUT: pl.pregierz
    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 83. Data: 2010-04-23 10:17:02
    Temat: Re: Motocykle są wszędzie...
    Od: Asmodeusz <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl>

    W dniu 2010-04-21 20:53, to pisze:
    > WS wrote:
    >
    >> zapewne duzy moze wiecej... :(
    >>
    >> ten ( http://tnij.org/slepy01 ) przynajmniej nie mogl sie tlumaczyc, ze
    >> motocykl "pojawil sie znikad"... :(
    >
    > Natomiast tamten dźwig na pewno "pojawił się znikąd". Tak to często bywa
    > z dźwigami, w końcu to niewielkie, a przy tym szybkie i zwrotne pojazdy.


    Może motocyklista jechał zgodnie z przepisami - prawą stroną pasa. Wtedy
    dzwig wysuwający się o 40 cm z podporządkowanej może zaskoczyć :)
    A pod koła by się wprasował nawet jakby jechał 60.

    Tak więc nie ma co gdybać. Może wyjechał zza łuku i jechał zbyt szybko
    żeby zareagować na widok przeszkody. A może był początkujący, pyrkał
    powolnie przy prawej krawędzi jezdni i nie przyszło mu do głowy że coś
    dużego będzie na tyle szybkie żeby wyjechać z podporządkowanej.



  • 84. Data: 2010-04-23 10:19:30
    Temat: Re: Motocykle są wszędzie...
    Od: Asmodeusz <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl>

    W dniu 2010-04-21 21:29, to pisze:
    > WS wrote:
    >
    >> bylo to wymuszenie pierszenstwa przez dzwig + nadmierna predkosc
    >> motocyklisty...
    >
    > Nawet jeśli dźwig "wymusił", to z jaką prędkością musiał jechać
    > motocyklista że się w niego wbił? Trudno zauważyć dźwig?

    Jeśli się nie "katapultuje" przy uderzeniu to około 50km/h wystarczy.
    A czy trudno zauważyć? To zależy. Jeśli wyjeżdza np 4 metry przed Tobą
    to trudno. Wystarczy założyć że jeśli ktoś jedzie podporządkowaną to
    pewnie zwolni albo się zatrzyma. Można się mocno zdziwić.



  • 85. Data: 2010-04-23 10:24:45
    Temat: Re: Motocykle są wszędzie...
    Od: Asmodeusz <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl>

    W dniu 2010-04-22 00:17, to pisze:
    > WS wrote:
    >
    >> Tylko co to w praktyce ma oznaczac?
    >
    > Jechać tak, żeby w razie czego zdążyć zahamować lub ominąć. Oczywiście
    > istnieje pewne ryzyko sytuacji, której na prawdę nie da się uniknąć, ale
    > jakoś nie bardzo wyobrażam sobie wtedy w roli głównej wielki i powolny
    > dźwig.

    Ja sobie wyobrażam bo kiedyś mi wyjechał :)


    >> Jesli np. ktos stoi czekajac na
    >> mozliwosc skretu w lewo, to zazwyczaj jest maksymalnie blisko lewej
    >> czesci pasa, czyli omija sie go w odleglosci rzedu 0.5 metra...
    >
    > Jak ktoś to robi z prędkością 150 km/h czy nawet 100 km/h to jest po
    > prostu głupi.

    jak to robi z prędkością 50km/h to też się rozsmaruje.

    >> Wystarczy, ze ma skrecone kola (dlatego ja stoje ze skierowanymi na
    >> wprost...) i np. spadnie mu noga ze sprzegla, albo ktos go lekko stuknie
    >> z tylu to nie ma szans nic zrobic... nawet jadac 50km/h czyli prawie
    >> 14m/s nie ma szans... czas reakcji to ok. ~1 sek... czyli i tak
    >> przejedzie sie te 14metrow zanim dotkniemy hamulec...
    >
    > Zazwyczaj masz metr czy nawet dwa miejsca po prawej nawet jak obok jedzie
    > inne auto i da się ominąć.

    jeśli coś Ci wyjedzie powiedzmy 6 metrów przed Tobą to powodzenia w
    wykonywaniu manewrów :)
    Taki motocyklista widząc coś na podporządkowanej zjeżdza na przeciwną
    stronę pasa i podświadomie przygotowuje się do gwałtownego szarpnięcia w
    bok. Ten mógł być nowy i jeszcze nie mieć odruchów.


  • 86. Data: 2010-04-23 10:55:45
    Temat: Re: Motocykle są wszędzie...
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hqnklj$sg$1@news.onet.pl...
    >
    >> Jakbys nie wagarowal na fizyce, to wiedzialbys, ze trudno zatrzymac
    >> pojazd
    >> w miejscu.
    > Temu się udało.

    ale jakie koszta...

    --
    Picasso



  • 87. Data: 2010-04-23 17:52:04
    Temat: Re: Motocykle są wszędzie...
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Asmodeusz" <c...@t...idx.tenwyraztnij.pl> napisał
    >
    > A może był początkujący, pyrkał powolnie przy prawej krawędzi jezdni
    > i nie przyszło mu do głowy że coś dużego będzie na tyle szybkie żeby
    > wyjechać z podporządkowanej.

    "Na drodze zderzyły się dwa walce drogowe. Przyjeżdża policja i
    zdumiona tym zajściem pyta:
    - Panowie, jak to sie stało?
    - Panie władzo, to był moment!"

strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: