-
101. Data: 2014-06-30 19:08:28
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik ACMM-033 napisał:
>
> Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:lopq5n$bav$1@dont-email.me...
> ...
>> Mój laptop nie jest dość mocny by odpalić współczesne gry tak że poza
>> prostymi pingami nie jestem w stanie podać nic więcej, jeśli ktoś z
>> obecnych tu gra w WoT przez WiFi niech poda jakie ma pingi, ja po
>> kablu mam w okolicy 30ms.
>
> Microsoft Windows XP [Wersja 5.1.2600]
> (C) Copyright 1985-2001 Microsoft Corp.
>
> C:\>ping -n 10 www.worldoftanks.com
Nie to, z gry, w lewym górnym rogu jest podane, co mi najbardziej
przeszkadza to różne zachowanie WiFi jak jest obciążone i puste.
> Jak widać, do routera brzegowego mam bardzo przyzwoicie, ale potem jest
> duży skok... Jednak ping daje bardzo równomierne rezultaty, więc z
> pewnością lepiej się na tym zagra, niż raz by było 20, drugi raz 500,
> trzeci 150, czwarty 300, i tak dalej, za każdym razem zupełnie inaczej.
Niech jest 200ms byle stabilnie, ale dobrych wyników w grze nie wróżę.
> Pingi pingami, ale jeszcze odpowiedzieć część wykonawcza programu w
> serwerze, tego się nie uwzględnia. Z moich doświadczeń - nie ma żadnej
Obróbka przez serwer jest nieistotna, wszyscy mają tak samo.
> korelacji między czasami ping, a szybkością ciągnięcia plików, natomiast
> jest duża zależność od regularności tych czasów. I bardzo duża od strat
> pakietów, nawet jak czasy są regularne i małe.
Relacja jest raczej w drugą stronę, zaczynasz ściągać - pogarszają się
pingi, sam transfer od pingów nie jest uzależniony, co najwyżej od
zgubionych pakietów.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
102. Data: 2014-06-30 19:19:11
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
On Mon, 30 Jun 2014, J.F. wrote:
>>>> A nazwiska takie jak Shannon, Nyquist, Whittaker czy Kotielnikow
>>>> mówią
>>>> ci coś?
>>>
>> A swoja droga ... ciekaw jestem czy ono jest prawdziwe. Tzn czy nie
>> da
>> sie jeszcze jednego bitu wycisnac ... albo i wiecej, stosujac kody
>> korekcyjne.
>Przecież kody korekcyjne to dodatkowa informacja do przesłania.
>Jak kto woli - utrata informacji spośród wszystkich możliwych
>kombinacji.
>Pierwsze licząc "od netto", drugie licząc "od brutto".
No ale jesli szumy przeklamuja losowe bity, to kodem korekcyjnym mozna
te przeklamania usunac.
>Tak czy inaczej, w efekcie prześlesz *mniej* :)
Modemy nabraly wigoru po zastostowaniu kodowania, ktore zwiekszylo
ilosc bitow.
Trellis, Viterbi ...
> Można takie przypadki zlokalizować nawet jeszcze w początkach
> usenetu,
>na przykładzie modemów o określonej częstotliwości nośnej, bazujące
>na przeoczeniu, iż modulacja nie musi ograniczać się do jednej i to
>jednopoziomowo skwantowanej wartości (dołożenie modulacji fazy *lub*
>rozpoznawanie wielu poziomów amplitudy może przenieść pozostałą
>informację, dającą się upchnąć w paśmie).
Ale to robili juz dawno - QPSK, QAM bylo jeszcze w czasach 2400 b/s.
Dopiero pozniejsze osiagniecia siegnely kresu ...
J.
-
103. Data: 2014-07-03 14:15:34
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Piotr Dmochowski" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:53b16b09$0$2145$65785112@news.neostrada.pl...
> Tylko że dostawcy kablówek z internetem nie robię pomiarów i
> raczej by się nie zgodzili na ciągniecie dwóch kabli, jednego do tv a
> drugiego do routera.
Nie wiem jak duże masz mieszkanie w tym bloku, ale to często
kwestia przeniesienia routera z jednego miejsca w pokoju do
drugiego i pociągnięcia kabla gdzieś przy ścianie po podłodze
za biurkiem, albo nawet przekręcenia anten nieco w bok...
> Zwykły konsument tez raczej o takich sprawach nie ma pojęcia, kupuje
> i myśli że będzie działać. Nikt nie pisze ostrzeżeń na pudełku, że to
> sprzęt specjalistyczny, do montażu tylko przez przeszkolone i odpowiednio
> wyposażone firmy.
A piszą na pudełku żeby oddychać w czasie zakupów?
Uważaj, bo się udusisz :-)))
Generalna zasada jest, że jak nie wiesz jak gotować bakłażana
to najpierw się interesujesz tematem a potem kupujesz...
A nie żeby potem narzekać "na bakłażanie nie było instrukcji
gotowania"... No nie napisali że jak się samemu nie ten tego
to dobrze jest wezwać do pomocy kogoś kto jest ten tego.
> Koniec końców okazało się że karta wifi na usb z dłuższą antena dała radę
> i honor technologii wifi został uratowany.
Jasne... Raczej honor "instalatora".
>> To może zapłacić komuś, komu się chce bawić za pieniądze...
>>
> Jak wyżej - jak jest taki problem że samemu nie dam rady, to do kitu z
> takimi wynalazkami. Miało być łatwo, miło i przyjemnie, no i szybko :)
Nikt Ci tego nie obiecywał... Sam sobie takie obiecanki cacanki wymyśliłeś.
>>> W końcu to urządzenie domowe, nie profesjonalny sprzęt.
>>> Po włączeniu ma działać, bez codziennej obsługi, bo ktoś coś włączył.
>>
>> Z taką ideologią właśnie masz problemy jakie opisałeś u szwagra.
> Jak się co tydzień bawić w szukanie dziury w paśmie, to może jednak się
> spiąć i zrobić ten kabel, a potem mieć święty spokój :)
Jak Ci pasuje.
> Podłączanie nowego sprzętu wygląda tak:
> Kto pamięta hasło do wifi - nikt.
> Szukanie karteczki z hasłem - nie ma.
> Telefon do mnie - jadę ratować rodzinę :)
> Hasło do routera - tez zaginęło (czasami zabieram ze sobą, już się
> nauczyłem ;)
> Reset routera, ustawianie wifi od nowa, konfiguracja urządzeń (komputery i
> smartfony), zapisanie haseł na karteczkach.
> Za pół roku - powtórka z rozrywki :)
Wybacz, ale nie dla wszystkich nadają się dzisiejsze technologie.
Zauważ, że hasło wifi jest aby intruz z zewnątrz nie wszedł do sieci.
Nic nie stoi Ci na przeszkodzie, aby hasło dać na nalepce na routerze.
> Ze switchami nie ma takich problemów ;) No i 1Gbit tez robi różnicę.
Jasne... ale są inne. Trzeba być na stałe podłaczony kablem.
Ogranicza to mobilność urządzeń mobilnych...
>> Często skrzynka jest i tak rozwalona, wpiąć można konwerter
>> z power line na wifi i nawet zasilanie jest pod ręką...
>> I wtedy kabla po korytarzu ciągnąć nie trzeba.
> Ale zawsze jakieś ślady są, no i to już pod jakieś paragrafy może
> podlegać.
Bo łamanie czyichś haseł sądzisz, że pod paragrafy nie podlega? :-)
-
104. Data: 2014-07-03 14:34:16
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lp3hhe$8lf$...@d...me...
>Generalna zasada jest, że jak nie wiesz jak gotować bakłażana
>to najpierw się interesujesz tematem a potem kupujesz...
>A nie żeby potem narzekać "na bakłażanie nie było instrukcji
>gotowania"...
Nie, to nie jest jedyny sposob postepowania.
Zobaczysz w sklepie, kupisz, potem zaczniesz przepisu szukac.
Ale ... ananasa z instrukcja obslugi juz widzialem.
Do kokosa powinna byc obowiazkowo :-)
J.
-
105. Data: 2014-07-04 00:26:03
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:53b54dc9$0$2372$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:lp3hhe$8lf$...@d...me...
>>Generalna zasada jest, że jak nie wiesz jak gotować bakłażana
>>to najpierw się interesujesz tematem a potem kupujesz...
>>A nie żeby potem narzekać "na bakłażanie nie było instrukcji
>>gotowania"...
>
> Nie, to nie jest jedyny sposob postepowania.
> Zobaczysz w sklepie, kupisz, potem zaczniesz przepisu szukac.
Z jego wifi też tak może być, ale on woli narzekać
zamiast się doszkolić z tematu...
> Ale ... ananasa z instrukcja obslugi juz widzialem.
> Do kokosa powinna byc obowiazkowo :-)
:-)) i dołączony młotek + dłuto w zestawie ?
-
106. Data: 2014-07-04 00:41:00
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Pszemol napisał:
>> Ale ... ananasa z instrukcja obslugi juz widzialem.
>> Do kokosa powinna byc obowiazkowo :-)
>
> :-)) i dołączony młotek + dłuto w zestawie ?
Do czego dłuto? Zawsze dokładnie jedna z trzech dziurek jest drożna
(to przez nią wychodzi kiełek), wystarczy przetkać choćby patykiem,
włożyć słomkę i wypić. Potem już tylko rozwalić skorupę o podłogę
lub przygodny kamień.
Jarek
--
Żyła raz jedna panienka
Która zwała się Jagienka;
Wiele z niej było pociechy,
Bo tłukła pupą orzechy.
-
107. Data: 2014-07-04 02:58:31
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnlrbmvs.k2v.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Pszemol napisał:
>
>>> Ale ... ananasa z instrukcja obslugi juz widzialem.
>>> Do kokosa powinna byc obowiazkowo :-)
>>
>> :-)) i dołączony młotek + dłuto w zestawie ?
>
> Do czego dłuto? Zawsze dokładnie jedna z trzech dziurek jest drożna
> (to przez nią wychodzi kiełek), wystarczy przetkać choćby patykiem,
> włożyć słomkę i wypić. Potem już tylko rozwalić skorupę o podłogę
> lub przygodny kamień.
Nie mam zielonego pojęcia jak się to robi - ale Ty widzę ekspert :-)
-
108. Data: 2014-07-05 11:23:28
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Pszemol napisał:
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
> news:53b54dc9$0$2372$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:lp3hhe$8lf$...@d...me...
>>> Generalna zasada jest, że jak nie wiesz jak gotować bakłażana
>>> to najpierw się interesujesz tematem a potem kupujesz...
>>> A nie żeby potem narzekać "na bakłażanie nie było instrukcji
>>> gotowania"...
>>
>> Nie, to nie jest jedyny sposob postepowania.
>> Zobaczysz w sklepie, kupisz, potem zaczniesz przepisu szukac.
>
> Z jego wifi też tak może być, ale on woli narzekać
> zamiast się doszkolić z tematu...
>
>> Ale ... ananasa z instrukcja obslugi juz widzialem.
>> Do kokosa powinna byc obowiazkowo :-)
>
> :-)) i dołączony młotek + dłuto w zestawie ?
Wiertarka.
--
Darek
-
109. Data: 2014-07-06 16:39:46
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2014-06-29 10:45, J.F. wrote:
>> Nie ma znaczenia czy telewizja ma latency 1 czy 1000ms. Liczy się
>> przepustowośc a to coś zupełnie innego niż ping. Telewizja nie jest
>> *INTERAKTYWNA* jak gry.
> Nie ma, co nie znaczy ze kompresja do strumienia musi strasznie duzo
> opozniac.
Współczesne telewizoryu mają engine interpolujący ramki. Tak żeby
wyświetlić 100, 200, 600Hz. Kazdy z tych engine wymaga wielu ramek aby
prawidłowo wykonać interpolację. Efektem czwego nie ma *NIC* dziwnego w
TV opóźniającym obraz o dobrą sekundę. I nic dziwnego w tym że twój
sasiac krzyczy gool przed tobą, bo u Ciebie interpolacja, satelita,
łącza, interaktywna reklama i cenzura a u niego do niedawna analog.
-
110. Data: 2014-07-06 17:13:41
Temat: Re: Mobilne gniazdka elektryczne - używał ktoś coś takiego ?
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:lpbn3k$lv8$1@node2.news.atman.pl...
> prawidłowo wykonać interpolację. Efektem czwego nie ma *NIC* dziwnego w TV
> opóźniającym obraz o dobrą sekundę. I nic dziwnego w tym że twój sasiac
> krzyczy gool przed tobą, bo u Ciebie interpolacja, satelita, łącza,
> interaktywna reklama i cenzura a u niego do niedawna analog.
Otóż to - niezaprzeczalna i nie do przebicia przez cyfrę zaleta analogu -
natychmiastowość przekazu!
Z bardzo dawna, mając jeszcze czarnobiałego Topaza, pamiętam krótki przekaz
z TV - sztuczne ognie, nie pamiętam, co to za okazja, w każdym razie, tak
się złożyło, że jednocześnie widziałem i przekaz, i ognie na żywo z okna.
Były idealnie synchroniczne. Jak zaczęło być cyfrowo, to już nie było tak
fajnego wrażenia, że coś się obserwuje naprawdę na żywo...
--
Spamerów i "pytaczy" informuję, iż bardzo narażają się na to, że ich
adresy e-mail będą podawane harwesterom służącym do rozsyłania spamu.