eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMit zajebistych hamulców w Polonezie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 547

  • 501. Data: 2013-04-09 23:18:35
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 09 Apr 2013 23:14:57 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
    napisał:

    > W dniu 2013-04-09 23:07, masti pisze:
    >> Dnia pięknego Tue, 09 Apr 2013 23:06:25 +0200 osobnik zwany Artur
    >> Maśląg napisał:
    >>
    >>> W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:
    >>> (...)
    >>>> Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
    >>>> jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>>
    >>> Mowa o Polonezie, więc lata od 1978. Tak można było i to całkiem
    >>> swobodnie. Zresztą nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w
    >>> Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.
    >>
    >> i kazdego było stać. ROTFL
    >
    > Masti - czytasz na co odpowiadałem?
    > *jak sie mialo pieniadze*
    >
    > :>
    a to tak :)




    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 502. Data: 2013-04-09 23:32:46
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-04-09 23:18, masti pisze:
    (...)
    > a to tak :)

    Jakie pytanie... ;)


  • 503. Data: 2013-04-09 23:37:00
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 9 kwietnia 2013 23:05:30 UTC+2 użytkownik tᴏ napisał:
    > kogutek444 wrote:
    >
    >
    >
    > > Nie masz pojęcia o czym piszesz. Socjalistyczna produkcja
    >
    > > charakteryzowała się tym że niedopuszczalne były zmiany na materiały
    >
    > > inne niż wynikały z dokumentacji konstrukcyjnej. Jak konstruktor napisał
    >
    > > że coś ma być zrobione z konkretnego gatunku stali to jak nie było
    >
    > > takiego w magazynie to można było detal zrobić tylko z lepszej a nie z
    >
    > > gorszej.
    >
    >
    >
    > ROTFL. :D Ty naprawdę w to wierzysz?
    >
    >
    >
    > --
    >
    > ss??q s? ??u??ou??

    Co mam nie wierzyć jak bralem w tym udział.


  • 504. Data: 2013-04-09 23:42:44
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 9 kwietnia 2013 23:07:41 UTC+2 użytkownik masti napisał:
    > Dnia pięknego Tue, 09 Apr 2013 23:06:25 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
    >
    > napisał:
    >
    >
    >
    > > W dniu 2013-04-09 22:51, J.F. pisze:
    >
    > > (...)
    >
    > >> Tak czy inaczej - chyba nie mozna bylo sobie pojsc do salonu i kupic
    >
    > >> jak sie mialo pieniadze. Talony, zapisy, kolejki...
    >
    > >
    >
    > > Mowa o Polonezie, więc lata od 1978. Tak można było i to całkiem
    >
    > > swobodnie. Zresztą nie tylko Poloneza, ale i marki zachodnie. Np. w
    >
    > > Pewex-ie. Za waluty. Wymienialne.
    >
    >
    >
    > i kazdego było stać. ROTFL
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    >
    > mst <at> gazeta <.> pl
    >
    > "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    >
    > -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

    Komuś te dwa miliony samochodów sprzedali. Z prostego wyliczenia wynika że jak by
    wszystko sprzedali w Polsce to co czwarta rodzina miała fiata 125p lub Poloneza.
    Całkiem dobry wynik.


  • 505. Data: 2013-04-10 08:50:34
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: "Axel" <a...@o...pl>

    "Artur Maśląg" <n...@w...pl> wrote in message
    news:kk14l3$bkd$1@node1.news.atman.pl...

    >> Tu wrzucę linka do zdjęcia z moich zasobów (a konkretnie kolekcji zdjęć
    >> "samochodowych"), po wielu latach je znalazłem i ze zdziwieniem
    >> zobaczyłem zdjęcie, które pojawiło się w gazecie długo przed premierą
    >> Poloneza:

    > Znane od dawna.

    Znane, bo wrzuciłem to zdjęcie dawno temu na imageshack-a :-)
    Żałuję tylko, że zachowałem tylko wycinek z gazety (były to prawdopodobnie
    "Perspektywy"), bez daty wydania.
    No, ale jako gówniarz, nie myślałem wtedy, że takie informacje do
    czegokolwiek się przydadzą :-)
    Było to w każdym razie na pewno kilka lat przed oficjalną premierą Poloneza
    (wydaje mi się, że jeszcze przed 1995 rokiem).


    --
    Axel



  • 506. Data: 2013-04-10 09:53:51
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2013-04-10 08:50, Axel pisze:
    > "Artur Maśląg" <n...@w...pl> wrote in message
    > news:kk14l3$bkd$1@node1.news.atman.pl...
    >
    >>> Tu wrzucę linka do zdjęcia z moich zasobów (a konkretnie kolekcji zdjęć
    >>> "samochodowych"), po wielu latach je znalazłem i ze zdziwieniem
    >>> zobaczyłem zdjęcie, które pojawiło się w gazecie długo przed premierą
    >>> Poloneza:
    >
    >> Znane od dawna.
    >
    > Znane, bo wrzuciłem to zdjęcie dawno temu na imageshack-a :-)
    > Żałuję tylko, że zachowałem tylko wycinek z gazety (były to prawdopodobnie
    > "Perspektywy"), bez daty wydania.
    > No, ale jako gówniarz, nie myślałem wtedy, że takie informacje do
    > czegokolwiek się przydadzą :-)
    > Było to w każdym razie na pewno kilka lat przed oficjalną premierą Poloneza
    > (wydaje mi się, że jeszcze przed 1995 rokiem).

    Chyba przed 1975 ;) Co do samej historii (nie zdjęcia) to ciekaw jestem
    co tam napisali, ponieważ rok 1975 jest prawdopodobny - wrzuciłem
    link do zdjęcia 'włoskiego' Poloneza z 1975, którego mamy w Polsce i
    można go nawet obejrzeć (na Filtrowej 62 DC). Tutaj jedno z moich
    zdjeć: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7cfdb0a82643126
    .html
    AFAIR decyzja o nowym samochodzie padła w 1972 i wtedy między innymi
    polscy inżynierowie pojechali do Włoch, by pracować nad tym modelem
    (zresztą pewnie nie chodziło tylko o samego Poloneza).





  • 507. Data: 2013-04-10 11:26:15
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: "Axel" <a...@o...pl>

    "Artur Maśląg" <n...@w...pl> wrote in message
    news:kk35qq$1ad$1@node2.news.atman.pl...

    >> Znane, bo wrzuciłem to zdjęcie dawno temu na imageshack-a :-)
    >> Żałuję tylko, że zachowałem tylko wycinek z gazety (były to
    >> prawdopodobnie "Perspektywy"), bez daty wydania.
    >> No, ale jako gówniarz, nie myślałem wtedy, że takie informacje do
    >> czegokolwiek się przydadzą :-)
    >> Było to w każdym razie na pewno kilka lat przed oficjalną premierą
    >> Poloneza (wydaje mi się, że jeszcze przed 1995 rokiem).

    > Chyba przed 1975 ;)

    No, oczywiście :-)

    > Co do samej historii (nie zdjęcia) to ciekaw jestem
    > co tam napisali, ponieważ rok 1975 jest prawdopodobny

    "Co tam napisali"? Tzn - masz na myśli artykuł, czy datę? Bo informacji tam
    więcej nie było - jeśli pamiętasz, w Perspektywach było kilka (?) stron z
    krótkimi wieściami-ciekawostkami ze świata - jakieś zdjęcie i parę linijek
    tekstu, więc to co zamieściłem, to było wszystko na ten temat.
    A co do daty - pamiętam, że po premierze Poloneza natknąwszy się na to
    zdjęcie przy przeglądaniu zeszytu "z samochodami" mocno się zdziwiłem, że
    "mam Poloneza". Zdjęcia i materiały o samochodach zbierałem mniej więcej od
    1970, więc na pewno wcześniej tego zdjęcia nie było ;-)

    --
    Axel



  • 508. Data: 2013-04-10 13:30:29
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2013-04-10 11:26, Axel pisze:
    (...)
    > "Co tam napisali"? Tzn - masz na myśli artykuł, czy datę? Bo informacji tam
    > więcej nie było -

    Datę to mniej więcej znamy - raczej o treść mi chodziło.

    > jeśli pamiętasz, w Perspektywach było kilka (?) stron z
    > krótkimi wieściami-ciekawostkami ze świata - jakieś zdjęcie i parę linijek
    > tekstu, więc to co zamieściłem, to było wszystko na ten temat.

    AFAIR tam było w ogóle sporo informacji ze świata, w tym
    i różne ciekawostki. Stosy tego kiedyś były w domu. Gdyby nie
    parę przeprowadzek to pewnie bym w piwnicy trochę tego znalazł
    i być może bym natrafił na tę notkę :) Teraz to niemożliwe
    - pozostaje tylko bazowanie na tym co ocalało i własnej
    pamięci. Katalogów Garbusa, Karmann Ghia, Transportera T1/T2
    też nie mam, a takie fajne wersje tam były ;)




  • 509. Data: 2013-04-10 21:28:58
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Tue, 09 Apr 2013 21:22:51 +0200, DoQ <p...@d...gmail.com>
    wrote:

    > Ma się rozumieć, ze ty też rozkochanyś w PRLu jak Artur Maśląg z kogutkiem?

    Ma się rozumieć, że religijne, bezrefleksyjne tępienie PRL-u,
    który zdechł niemalże ćwierć wieku temu, to nie moja bajka. Wolę
    poczekać na ładną, wiosenną pogodę i pojechać na wycieczkę niźli
    fapować się koniecznością posiadania wielotłoka i 380mm do
    wygodnego postowania w Usenecie.

    RR.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 510. Data: 2013-04-11 00:41:37
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 9 Apr 2013 14:42:44 -0700 (PDT), k...@g...com
    > Komuś te dwa miliony samochodów sprzedali. Z prostego wyliczenia wynika że jak by
    wszystko sprzedali w Polsce to co czwarta rodzina miała fiata 125p lub Poloneza.
    Całkiem dobry wynik.

    Co czwarta 125p lub poldka, co druga malucha, co czwarta syrenke ...
    ech, byloby pieknie.

    Niestety: http://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_Fiat_125p

    W pierwszych latach to ponad polowa produkcji wyjechala.


    J.

strony : 1 ... 40 ... 50 . [ 51 ] . 52 ... 55


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: