eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 21. Data: 2010-12-23 13:20:40
    Temat: Re: Mgla
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał
    > "Pewnego dnia operatorzy sieci komórkowych wpadają na świetny
    > pomysł by za pomocą telefonów wyposażonych w GPS móc ostrzegać
    > przed wjechaniem w strefę niebezpieczną. Odpowiednia kombinacją
    > klawiszy wysyłamy SMSa z lokalizacją w sposób automatyczny. Kazdy
    > kto zbliża się do tej lokalizacji dostanie ostrzezenie.

    Nawet nie trzeba GPS - do tego sluzy cell info.

    > Dodatkowo zintegrowany z czujnikami w samochodzie system
    > automatycznie wysyła komunikat w momencie zderzenia."

    A na to juz chyba jest unijna dyrektywa i byc moze wkrotce wejdzie
    :-)

    J.


  • 22. Data: 2010-12-23 13:58:19
    Temat: Re: Mgla
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Shadowchaser wrote:

    > On 12/23/2010 11:43 AM, Massai wrote:
    > > Zjechałem w pierwszą boczną uliczkę las i zrobiłem sobie dwugodzinny
    > > postój, aż opadło trochę to cholerstwo.
    > >
    >
    > Niestety nie przy kazdej trasie stoja tirowki:)

    "Cholerstwo" - ja miałem na myśli mgłę! ;-)

    --
    Pozdro
    Massai


  • 23. Data: 2010-12-23 14:58:09
    Temat: Re: Mgla
    Od: nadir <n...@h...org>

    Użytkownik J.F. napisał:
    > Jak proponujecie sie zachowac gdy zblizacie sie/wpadniecie w gestniejaca
    > mgle ?

    Na autostradzie?
    Robisz na ręcznym nawrotkę o 180 stopni, włączasz długie,
    przeciwmgielne, awaryjne, generalnie wszystko co tam masz, i modlisz się
    żeby akurat w tym czasie jakiś Litwin w TIRze nie wyprzedzał innego
    Białorusina.


  • 24. Data: 2010-12-23 15:05:14
    Temat: Re: Mgla
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Tomasz Pyra wrote:
    > W dniu 2010-12-23 10:29, J.F. pisze:
    >> Jak proponujecie sie zachowac gdy zblizacie sie/wpadniecie w gestniejaca
    >> mgle ?
    >
    > Spotkałem się z tym w tym roku już dwa razy - temperatura w okolicach
    > -10C, nagle mgła i na drodze od razu lodowisko.
    > To chyba dość dziwne zjawisko przy silnym mrozie.

    Nie takie dziwne. Przy nagłym obniżeniu temperatury z powietrza wytrąca
    się woda -- w temperaturach ujemnych często pod postacią przechłodzonej
    cieczy -- aż do ok -15, a nawet bodaj -30C nie ma najmniejszego problemu
    by mikroskopijne kropelki były kropelkami a nie kryształkami lodu. A im
    zimniej tym przy mniejszej ilości wody w powietrzu to się dzieje. W
    nocy, zwłaszcza przy bezchmurnym niebie powierzchnia ziemi może stygnąć
    szybciej niż powietrze (np. na terenach polarnych zimą powstaje inwersja
    temperaturowa w troposferze i to całkiem pokaźna) i ta zimna
    powierzchnia dopiero schładza przypowierzchniowe powietrze -- to
    standardowy sposób powstawania przypowierzchniowej mgły -- działa i
    latem i zimą.

    Drugi przypadek to jak masz np. rzekę której jeszcze lód nie skuł (do
    końca). Woda ma ok 0C a powietrze np. -15. Woda paruje w sposób właściwy
    dla swojej temperatury (0C) a w powietrzu mieści się jej tyle ile może
    się zmieścić przy -15C i się robi mgła. Przejdź się kiedyś nad dużą
    rzekę podczas niezbyt wietrznej pogody połączonej ze sporym mrozem, ale
    kiedy ta rzeka jeszcze nie całkiem zamarzła -- zobaczysz nad rzeką kłęby
    pary (mgły), jakby była gorąca.

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 25. Data: 2010-12-23 15:09:17
    Temat: Re: Mgla
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 23 Gru, 14:58, nadir <n...@h...org> wrote:

    > Na autostradzie?
    > Robisz na ręcznym nawrotkę o 180 stopni, włączasz długie,
    > przeciwmgielne, awaryjne, generalnie wszystko co tam masz, i modlisz się
    > żeby akurat w tym czasie jakiś Litwin w TIRze nie wyprzedzał innego
    > Białorusina.

    ;-)
    Zamienił bym modlitwę na ucieczkę z pojazdu w ustronne miejsce i
    patrzenie kiedy jakiś litwin albo białorusin staranuje Twój wóz.


  • 26. Data: 2010-12-23 15:09:59
    Temat: Re: Mgla
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Massai

    > Zjechałem w pierwszą boczną uliczkę las i zrobiłem sobie dwugodzinny
    > postój, aż opadło trochę to cholerstwo.

    W jaki sposób ją dostrzegłeś skoro nie widziałeś nawet końca maski?

    --
    ignorance is bliss


  • 27. Data: 2010-12-23 15:10:41
    Temat: Re: Mgla
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Przemys?aw Czaja

    > Mniej więcej co 78 metrów (obserwować wskazanie
    > hodometru) zatrzymujemy gwałtownie pojazd - rozwijamy kamizelkę
    > odblaskową na jakimś kiju i sprawdzamy, czy w pobliżu nie ma zwierząt,
    > które mogły wtargnąc na jezdnię.

    :-)

    --
    ignorance is bliss


  • 28. Data: 2010-12-23 15:13:36
    Temat: Re: Mgla
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Myjk wrote:
    > 2010-12-23 10:46:10 Tomasz Pyra
    >
    >> Spotkałem się z tym w tym roku już dwa razy - temperatura w okolicach
    >> -10C, nagle mgła i na drodze od razu lodowisko. To chyba dość
    >> dziwne zjawisko przy silnym mrozie.
    >
    > Bardzo dziwne! Ruskie testują u nas nowe technologie w razie
    > gdyby BK postanowił się przerzucić na samochody rządowe
    > podczas podrózy do Rosji. ;)
    >
    > Poważniej -- dwa lata temu na Jaworzynie (Krynica)
    > w ciągu paru chwil temperatura spadła o kilka stopni
    > (też jakoś koło -10 było), przy tym pojawiła się
    > bardzo gęsta mgła (w zasadzie to siąpiło) i woda
    > natychmiast zamarzała jak się czegoś dotknęła.
    > Niesamowite zjawisko.

    Typowe dla lotników (ale bardzo nie lubiane przez nich).

    Z powietrza wytrącają się przechłodzone kropelki a te po osadzeniu się
    na jakiejś powierzchni (i zlaniu w wwarstwę czy większe krople) od razu
    zamarazają. Taka już ta woda wredna że miksroskopijne kropelki bez
    problemu ulegają przechłodzeniu nawet o kilkadziesiąt stopni. A im
    krople większe tym trudniej się przechładzają. Chmury średnie (wasrtawa
    chmur typowo na małych kilku kilomatrach) jakie mamy zwykle nad głową to
    właśnie mieszanina kropelek wody i kryształków lodu -- przy ok -15C to o
    ile pamiętam jest fifty-fifty lód i woda. Takie cóś gdy tylko coś
    spowoduje tego zlepienie w grubsze krople / w warstwę (np kontrakt z
    powierzchnią czegoś stałego) od razu marźnie.

    >
    > Dwa zjazdy i cały byłem oblepiony lodem o grubości 1-2mm.
    > Szkoda, że nie miałem wtedy aparatu -- komicznie wyglądałem.
    >

    pzdr
    \SK

    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 29. Data: 2010-12-23 16:10:51
    Temat: Re: Mgla
    Od: nadir <n...@h...org>

    > Zamienił bym modlitwę na ucieczkę z pojazdu w ustronne miejsce
    Trzeba być dobrej myśli i mieć choć trochę samozaparcia.

    > i patrzenie kiedy jakiś litwin albo białorusin staranuje Twój wóz.
    Dla niektórych taki widok może być bardziej zabójczy niż sam karambol.



  • 30. Data: 2010-12-23 16:33:24
    Temat: Re: Mgla
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    to wrote:

    > begin Massai
    >
    > > Zjechałem w pierwszą boczną uliczkę las i zrobiłem sobie
    > > dwugodzinny postój, aż opadło trochę to cholerstwo.
    >
    > W jaki sposób ją dostrzegłeś skoro nie widziałeś nawet końca
    > maski?

    Toczyłem się 5 km/h i patrzyłem w górę ;-)
    Dziwacznie tak, szkoda że szybera nie miałem.
    Mgła była nisko, i góra przeświecało słońce. Jak zobaczyłem że
    się majaczy górą dziura między drzewami, to hamulec, wysiadłem,
    zobaczyłem czy da się wjechać i już.

    Zresztą drogą też jechałem tak na korony drzew - na szczęscie
    tylko ze 200 metrów się tak musiałem potoczyć.

    --
    Pozdro
    Massai

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: