eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 11. Data: 2010-12-23 11:47:15
    Temat: Re: Mgla
    Od: Shreek <p...@M...onet.pl>

    J.F. napisał(a):
    > Jak proponujecie sie zachowac gdy zblizacie sie/wpadniecie w gestniejaca
    > mgle ?

    Tak jak to robi wielu kierowców, których obserwuję dosyć często w
    warunkach bardzo ograniczonej widoczności.

    Włączają siódmy zmysł i kontynuują jazdę z prędkością z którą jechali
    chwilę wcześniej.

    --
    M.


  • 12. Data: 2010-12-23 11:49:51
    Temat: Re: Mgla
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "J.F."


    > Jak proponujecie sie zachowac gdy zblizacie sie/wpadniecie w
    > gestniejaca mgle ?

    Na sam wpierw należy złozyć lusterka zewnętrzne, dobrze jeśli są
    składane elektrycznie wtedy nie ma potrzeby opuszczenia pojazdu,
    lusterko wewnętrzne nakierowujemy na prawą stronę pojazdu, tak abyśmy
    mogli obserwować prawą krawędź drogi, dobrze jeśli jedzie z nami
    pasażerka, wtedy może wystawiając rękę przez okno opuszkami palców
    kontrolować odległośc od gałęzi rosnących przy drodze karzaków. Ważne!!!
    należy bezwzględnie wyłączyć oświetlenie pojazdu, które tylko utrudnia
    obserwację drogi przed pojazdem, uzywamy za to w sposób ciągły sygnału
    dzwiękowego i tu również może się przydać pasażerka naciskająca lewą
    ręką przycisk klaksonu. Mniej więcej co 78 metrów (obserwować wskazanie
    hodometru) zatrzymujemy gwałtownie pojazd - rozwijamy kamizelkę
    odblaskową na jakimś kiju i sprawdzamy, czy w pobliżu nie ma zwierząt,
    które mogły wtargnąc na jezdnię. Jeśli zwierząt nie ma możemy w tym
    czasie wykrecić pręt anteny i przymocować po lewej stronie zderzaka za
    pomocą taśmy dwustronnej - pozwoli to uniknąc urwania anteny przez
    lecący np. we mgle Tu-134.

    cdn...


  • 13. Data: 2010-12-23 11:57:18
    Temat: Re: Mgla
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 23 Gru, 11:43, "Massai" <t...@w...pl> wrote:

    > Kiedyś, latem pod Ustką złapała mnie tak mgła, jakby ruscy zadymiali.
    > Nie widać było końca maski samochodu, w pierwszej chwili myślałem że
    > cos mi szybę oblepiło.
    > Jak otworzyłem boczną szybę i wywiesiłem głowę na zewnątrz to z trudem
    > można było linie na jezdni dostrzec.
    > Zjechałem w pierwszą boczną uliczkę las i zrobiłem sobie dwugodzinny
    > postój, aż opadło trochę to cholerstwo.

    jeszcze tak nie miałem, ale prawdopodobnie zrobiłbym tak samo jak Ty.

    BTW. pewnie ktoś słyszał o nocnym karambolu - tez z powodu mgły.
    http://www.mmsilesia.pl/12919/2010/12/23/karambol-na
    -a-w-wypadku-sa-ranni-zdjecia?category=news

    Tak się zastanawiam jak podczas gęstej mgły oznaczyć miejsce wypadku
    (nie kolizji) tak, żeby nie doszło do karambolu. Chyba kluczową sprawą
    jest maksymalne doświetlenie miejsca zdarzenia - wychodzi na to, że
    trzeba zrobić choinkę z auta za pomocą dostępnych w aucie świateł ;) ?


  • 14. Data: 2010-12-23 12:01:44
    Temat: Re: Mgla
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl>

    2010-12-23 10:46:10 Tomasz Pyra

    > Spotkałem się z tym w tym roku już dwa razy - temperatura w okolicach
    > -10C, nagle mgła i na drodze od razu lodowisko. To chyba dość
    > dziwne zjawisko przy silnym mrozie.

    Bardzo dziwne! Ruskie testują u nas nowe technologie w razie
    gdyby BK postanowił się przerzucić na samochody rządowe
    podczas podrózy do Rosji. ;)

    Poważniej -- dwa lata temu na Jaworzynie (Krynica)
    w ciągu paru chwil temperatura spadła o kilka stopni
    (też jakoś koło -10 było), przy tym pojawiła się
    bardzo gęsta mgła (w zasadzie to siąpiło) i woda
    natychmiast zamarzała jak się czegoś dotknęła.
    Niesamowite zjawisko.

    Dwa zjazdy i cały byłem oblepiony lodem o grubości 1-2mm.
    Szkoda, że nie miałem wtedy aparatu -- komicznie wyglądałem.

    --
    Pozdor Myjk


  • 15. Data: 2010-12-23 12:45:36
    Temat: Re: Mgla
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Thu, 23 Dec 2010 02:57:18 -0800 (PST), Mateusz napisał(a):


    > BTW. pewnie ktoś słyszał o nocnym karambolu - tez z powodu mgły.
    > http://www.mmsilesia.pl/12919/2010/12/23/karambol-na
    -a-w-wypadku-sa-ranni-zdjecia?category=news

    Od tego wydarzenia wątek się zaczął ;)


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 16. Data: 2010-12-23 12:49:03
    Temat: Re: Mgla
    Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>

    Thu, 23 Dec 2010 10:29:03 +0100, J.F. napisał(a):

    > Jak proponujecie sie zachowac gdy zblizacie sie/wpadniecie w
    > gestniejaca mgle ?
    >
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,88607
    75,Dwa_karambole_na_A4__Kilkadziesiat_pojazdow_uszko
    dzonych.html

    Kolega się chwali na fB, że tam go trafiło, to może dopytam i opowie.
    Będziecie wtedy wiedzieć, czego nie robić ;)


    --
    Kapsel
    http://kapselek.net
    kapsel(malpka)op.pl


  • 17. Data: 2010-12-23 12:50:05
    Temat: Re: Mgla
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2010-12-23 11:57, Mateusz wrote:
    > Tak się zastanawiam jak podczas gęstej mgły oznaczyć miejsce wypadku

    Mam wizję:

    "Pewnego dnia operatorzy sieci komórkowych wpadają na świetny pomysł by
    za pomocą telefonów wyposażonych w GPS móc ostrzegać przed wjechaniem w
    strefę niebezpieczną. Odpowiednia kombinacją klawiszy wysyłamy SMSa z
    lokalizacją w sposób automatyczny. Kazdy kto zbliża się do tej
    lokalizacji dostanie ostrzezenie. Dodatkowo zintegrowany z czujnikami w
    samochodzie system automatycznie wysyła komunikat w momencie zderzenia."

    Teraz należało by jeszcze to dopracować tak żeby przecietny tępy dres
    nie mogł się tym bawić, okreslić kto i jak może to segregować, moderować
    i czemu nie?

    > jest maksymalne doświetlenie miejsca zdarzenia - wychodzi na to, że
    > trzeba zrobić choinkę z auta za pomocą dostępnych w aucie świateł ;) ?

    We mgle wyglada to tak, że jest troche jaśniej, potem jeszcze troche
    jaśniej i DUP.


  • 18. Data: 2010-12-23 12:51:05
    Temat: Re: Mgla
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał w
    >Tak się zastanawiam jak podczas gęstej mgły oznaczyć miejsce
    >wypadku
    >(nie kolizji) tak, żeby nie doszło do karambolu. Chyba kluczową
    >sprawą
    >jest maksymalne doświetlenie miejsca zdarzenia - wychodzi na to,
    >że
    >trzeba zrobić choinkę z auta za pomocą dostępnych w aucie świateł
    >;) ?

    Doswiadczenie uczy ze wlaczyc awaryjne i sp* - karambol bedzie i
    tak :-)

    Same awaryjne kto wie czy nie sa bardziej zauwazalne niz choinka -
    jasnosc bardziej zmienna.

    Bo najlepiej to blyskac dlugimi - tylko jak sie odwrocic :-)

    J.







  • 19. Data: 2010-12-23 12:51:45
    Temat: Re: Mgla
    Od: jerzu <t...@p...onet.pl>

    On Thu, 23 Dec 2010 10:43:56 +0000 (UTC), "Massai" <t...@w...pl>
    wrote:

    >
    >Zjechałem w pierwszą boczną uliczkę las i zrobiłem sobie dwugodzinny
    >postój, aż opadło trochę to cholerstwo.

    I to jest najbardziej rozsądne w takim przypadku.


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200


  • 20. Data: 2010-12-23 12:58:42
    Temat: Re: Mgla
    Od: Shadowchaser <s...@o...pl>

    On 12/23/2010 11:43 AM, Massai wrote:
    > Zjechałem w pierwszą boczną uliczkę las i zrobiłem sobie dwugodzinny
    > postój, aż opadło trochę to cholerstwo.
    >

    Niestety nie przy kazdej trasie stoja tirowki:)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: