Hej,

W jaki sposób zabezpieczylibyście LCD wlutowany do płytki przed uszkodzeniami
mechanicznymi? Układ będzie narażony na spore wstrząsy (motocykl). Wymyśliłem
żeby pod wyświetlaczem umieścić gąbkę (taką zwykłą antystatyczną) i podkleić
go "glutem" w rogach. Drugi pomysł to przyklejenie go na sztywno (np. super
glue) i zamortyzowanie PCB (np. sprężynami na śrubach). Macie jakieś pomysły?

LCD to ten: http://www.artronic.pl/o_produkcie.php?id=755

--
http://www.gophi.pl/

do góry

> W jaki sposób zabezpieczylibyście LCD wlutowany do płytki przed
> uszkodzeniami
> mechanicznymi? Układ będzie narażony na spore wstrząsy (motocykl).
> Wymyśliłem
> żeby pod wyświetlaczem umieścić gąbkę (taką zwykłą antystatyczną) i
> podkleić
> go "glutem" w rogach. Drugi pomysł to przyklejenie go na sztywno (np.
> super
> glue) i zamortyzowanie PCB (np. sprężynami na śrubach). Macie jakieś
> pomysły?
>
Dla ułatwienia rozwiązania problemu można na przykład zbić butelkę uderzając
o górny kant wiadra. Ułatwi to znakomicie projektowanie zabezpieczenia w
odpowiednio mniejszej skali. Zabezpieczenie nie musi być elastyczne, może
być sztywne, ale odpowiednio zaprojektowane, tak aby impulsy sił nie miały
prostej drogi przenoszenia. Sztywne zamocowanie zabezpieczy przed drganiami.

do góry

Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@n...invalid> napisał w
wiadomości news:gophi.pme.1239832416@news.chmurka.net...

> W jaki sposób zabezpieczylibyście LCD wlutowany do płytki przed
uszkodzeniami
> mechanicznymi? Układ będzie narażony na spore wstrząsy (motocykl).
Wymyśliłem
> żeby pod wyświetlaczem umieścić gąbkę (taką zwykłą antystatyczną) i
podkleić
> go "glutem" w rogach.

Obawiam się, że wyświetlacz o takiej konstrukcji rozpadnie się od wstrząsów
i nic nie pomogą jakiekolwiek próby sztywnego mocowania go do czegoś.
Bawiłem się podobnymi i praktycznie jeden fałszywy ruch i d..a. Starałbym
się raczej uczynić urządzenie maksymalnie ciężkim i bezwładnym, wyświetlacz
podkleił do czegoś ciężkiego na całej powierzchni tego szkiełka za pomocą
jakiejś rzadkiej gumy - może nieagresywną zalewą silikonową ? (w każdym
razie nie gąbką) i amortyzował urządzenie w całości względem motocykla za
pomocą specjalnych amortyzatorów do elektroniki (nie na sprężynach, coś musi
pochłaniać energię drgań).

e.

do góry