eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMatematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 21. Data: 2014-10-19 11:55:11
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 16.10.2014 o 22:03, Sebastian Biały pisze:
    > On 2014-10-15 22:09, anacron wrote:
    >>> To kwestia jakości odbiornika i wzmacniacza. Może sobie mieć i 100m,
    >>> jesli w polu widzenia radaru jest jeden pojazd i radar da radę odczytać
    >>> odbitą falę to pomiar będzie prawidłowy.
    >> Odnosisz się do linii o lidarze, a piszesz o radarze. Najpierw
    >> sprecyzujmy o którym chcesz ze mną dyskutować, to się odniosę.
    >
    > Odnoszę się do obu. W obu zasięg zależy od możlwiości odróżnienia
    > sygnału od tła.

    To może na początek Iskra-1 https://www.youtube.com/watch?v=p7V4CieaYP4
    O jakim odróżnianiu mówisz? :)

    --
    anacron
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 22. Data: 2014-10-19 12:00:58
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 15.10.2014 o 22:33, John Kołalsky pisze:
    >
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
    >
    >>
    >>> "katastrofy" z radarem Iskra-1, to się grubo pomylił. Takie same bzdury
    >>> są teraz rozpowiadane na temat lidarów (błędnie zwanych laserami). "Dla
    >>> przykładu urządzenie Ultralyte LTI 20-20 na prostej drodze jest w stanie
    >>> odczytać prędkość pojazdu z odległości kilometra." Gdyby ci fanatycy w
    >>> końcu nauczyli się matematyki (na poziomie gimnazjum, bo mowa o
    >>> funkcjach trygonometrycznych), to by sobie wyliczyli że przy mierzeniu
    >>> celu w odległości 1000m, drgnięcie lidaru 1° (słownie jeden stopień)
    >>> oznacza, że wiązka lidaru przesunie się o tg(1°)x1000m, czyli 17,5m
    >>
    >> Dlatego na te odleglosc uzywa sie ze statywu ?
    >
    > A na 200m ?
    >
    > Czy ktoś pamięta lub może wskazać wskazywanoą kiedyś tutaj apelację w
    > której uniewinniono kierowcę po opinii biegłego dotyczącej optycznej
    > dokładności celownika takiego urządzenia lub inny taki wyrok ?

    Leży na stronie ze stopki.

    --
    anacron
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 23. Data: 2014-10-19 21:16:18
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 16 Oct 2014 21:34:11 +0200, John Kołalsky napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>
    > http://prawonadrodze.org.pl/laserowe-mierniki-predko
    sci-fakty-i-mity/
    >
    > "Otóż, jak wynika z rzeczonej opinii, punkt celowniczy widoczny w wizjerze
    > przyrządu ULTRALYTE LTI 20-20 w rzeczywistości nie jest wcale obrazem
    > promienia lasera (które pozostaje w zakresie światła podczerwonego
    > niewidocznego dla ludzkiego oka),

    Za to zazwyczaj ta podczerwien jest dobrze widoczna dla czujnika
    kamery. Mozna sobie sprawdzic samemu na pilocie od TV w
    kamerze/cyfrowce/komorce.

    Ale owszem - on jest za slaby, zeby go ta kamerka na kilometr
    dojrzala.

    > lecz symulowanym punktem celowniczym,
    > który jest tworzony w wizjerze przyrządu i może w zasadniczy sposób odbiegać
    > od rzeczywistego miejsca padania wiązki pomiarowej. W szczególności, rozmiar
    > punktu celowniczego nie odzwierciedla rzeczywistego rozmiaru wiązki
    > pomiarowej. "

    Owszem, ale - Tomek podeslal film. W miare sie pokrywa. A jak sie
    przestanie pokrywac, to policjanci beda mieli problem z namierzeniem
    pojedynczego auta.

    > "W sytuacji zatem przyjęcia ustaleń wskazujących na to, że przed pojazdem
    > obwinionego poruszał się inny pojazd, zaś pomiar był dokonywany na płaskim i
    > prostym odcinku drogi z odległości 500 - 700 m., to pomiar prędkości pojazdu
    > obwinianego A. C. był w praktyce niemożliwy, chyba, że odległość od pojazdu
    > poprzedzającego wynosiłaby co najmniej około 100 metrów "
    > Policja nie dokumentuje tego celowania więc nawet nie bardzo jest co
    > kwestionować w sądach.

    No i dlatego najlepszy taki co nagrywa caly film.
    Ale pewnie kupilismy tansze.

    J.


  • 24. Data: 2014-10-19 21:22:31
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 16 Oct 2014 18:52:29 +0200, Tomasz Finke napisał(a):
    > W dniu 2014-10-16 o 17:30, J.F. pisze:
    >> Tylko nie z wolnej reki a z wlasciwego stanowiska z podporka, no i sam
    >> karabin nie ma 3m rozrzutu na te odleglosc.
    >> A moze i ma, i dlatego tak rzadko slychac o takich trafieniach.
    >
    > Na wiki jest lista najdalszych trafień, rekordzista trafił npla
    > z prawie 2,5 km, co prawda dziesiątym strzałem w idealnych warunkach
    > pogodowych.
    >
    >> Ale trzeba kupic stabilny, a nie najtanszy :-)
    >> Stabilne sa chocby w sklepie da geodetow.
    > A może i nie trzeba statywu, ten film pokazuje, co widać w takim
    > urządzeniu:
    > https://www.youtube.com/watch?v=JOdcDR4IiUQ

    Akurat nie pokazuja tu czy nie filmowano ze statywu, czy choc z
    podporki. A i odleglosc znacznie mniejsza.

    > Jeśli się poprawnie nie wyceluje w ruchomy obiekt, to po prostu
    > nie robi pomiaru. A jak już się złapie i namierzy cel, to trzeba

    Z tym ze w nie/sprzyjajacych warunkach kto wie czy nie potrafi
    zwariowac.

    > pozwolić podjechać mu bliżej, żeby nagrały się numery rejestracyjne
    > i mamy kompletny łańcuch dowodów.

    Owszem - i widac stabilna predkosc na dluzszym odcinku, a nie ze to
    blad pomiaru. I mozna policzyc po slupkach czy innych elementach w
    terenie.
    Tylko ze ... nasza policja ma chyba tansze :-)

    J.


  • 25. Data: 2014-10-20 12:17:09
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 19 Oct 2014, J.F. wrote:

    > Dnia Thu, 16 Oct 2014 21:34:11 +0200, John Kołalsky napisał(a):
    >> od rzeczywistego miejsca padania wiązki pomiarowej. W szczególności, rozmiar
    >> punktu celowniczego nie odzwierciedla rzeczywistego rozmiaru wiązki
    >> pomiarowej. "
    >
    > Owszem, ale - Tomek podeslal film. W miare sie pokrywa. A jak sie
    > przestanie pokrywac, to policjanci beda mieli problem z namierzeniem
    > pojedynczego auta.

    Problemem o którym pisze John jest zdaje się to, że wtedy problem
    mają nie policjanci, a kierowca. Któryś.
    ".... przekroczył prędkość, proponujemy panu mandat".
    Wykropkowany tekst brzmi "ktoś" ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 26. Data: 2014-10-20 21:48:48
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2014-10-19 11:55, anacron wrote:
    >> Odnoszę się do obu. W obu zasięg zależy od możlwiości odróżnienia
    >> sygnału od tła.
    > To może na początek Iskra-1 https://www.youtube.com/watch?v=p7V4CieaYP4
    > O jakim odróżnianiu mówisz? :)

    Iskra1 to o ile dobrze kojarze radar mikrofalowy. Sygnał odbity i
    zdudniony (z nadawanym) musi być zdetektowany. Aby było to skuteczne
    musi wyjśc z poziomu tła, musi miec sensowny S/N ratio. Nie ma znaczenia
    jaki duzy jest stożek w którym znajduje się obiekt - ma tylko dawać na
    tyle silne odbicie aby zdudnilo się i po wzmocnieniu bylo słyszalne dla
    detektora.

    Oczywiscie jest kłopot jeśli radar jest skierowany w kilka samochodów -
    iskra zapewne bierze "najszybszy" w widmie sygnału po zmieszaniu. To już
    odpowiedzialność obsługi i przeszkolenie. Ale ogolnie nie ma przeszkód
    żeby pokazać kilka prędkości jednocześnie a obsłudze pozostawić decyzję
    które to były samochody.

    PS. Zrobilem sobie kiedyś, w ramach zabawy ze starą czujką mikrofalową,
    własny radar. Powiedzmy że trochę się orientuję jak to działa od fizyki
    przez elektronikę po informatykę. Zrobiony z byle czego (najtańsze
    wzmacniacze uniwersalne, montaż na pająka, bez super kompensacji itd)
    widział pojazdy z odleglości 100m. Mam go do dziś, nawet się zastanawiam
    czy na drodze osiedlowej nie wystawić razem z wyświetlaczem ile wariaci
    (głównie kurierzy) pomykają.

    PS2. Iskrę1 (chyba, wyglądał ludząco podobnie) oglądałem w srodku i
    byłem pod wrażeniem prymitywności tej zabawki.


  • 27. Data: 2014-10-20 22:11:53
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl>

    >>> Odnoszę się do obu. W obu zasięg zależy od możlwiości odróżnienia
    >>> sygnału od tła.
    >> To może na początek Iskra-1 https://www.youtube.com/watch?v=p7V4CieaYP4
    >> O jakim odróżnianiu mówisz? :)
    >
    > Iskra1 to o ile dobrze kojarze radar mikrofalowy. Sygnał odbity i
    > zdudniony (z nadawanym) musi być zdetektowany. Aby było to skuteczne musi
    > wyjśc z poziomu tła, musi miec sensowny S/N ratio. Nie ma znaczenia jaki
    > duzy jest stożek w którym znajduje się obiekt - ma tylko dawać na tyle
    > silne odbicie aby zdudnilo się i po wzmocnieniu bylo słyszalne dla
    > detektora.
    >
    > Oczywiscie jest kłopot jeśli radar jest skierowany w kilka samochodów -
    > iskra zapewne bierze "najszybszy" w widmie sygnału po zmieszaniu. To już
    > odpowiedzialność obsługi i przeszkolenie. Ale ogolnie nie ma przeszkód
    > żeby pokazać kilka prędkości jednocześnie a obsłudze pozostawić decyzję
    > które to były samochody.

    Znaczy mają losować ? Bo teza wadliwości Iskry jest taka, że nie wiadomo co
    ona mierzy. Grzeje np kilometr za Tobą jakiś TIR, którego nawet gołym okiem
    nie widać, ale że Ciebie widać a prędkość została zarejestrowana to
    przypisują ją Tobie. Jak pójdziesz do sądu to się okaże, że jedynym
    materiałem dowodowym są zeznania osób żywotnie zainteresowanych ukaraniem
    Ciebie zamiast nagrania przebiegu kwestionowanego pomiaru.

    A była mowa o lidarze, który dla wykonywania pomiarów z dużej odległości
    jest, tylko też zapomnieli kupić statywu i pamięci wewnętrznej. Codziennie
    widzę jak cykają na wjeździe do miasta. Gość celuje opierając urządzenie na
    drzwiach od samochodu.

    >
    > PS. Zrobilem sobie kiedyś, w ramach zabawy ze starą czujką mikrofalową,
    > własny radar. Powiedzmy że trochę się orientuję jak to działa od fizyki
    > przez elektronikę po informatykę. Zrobiony z byle czego (najtańsze
    > wzmacniacze uniwersalne, montaż na pająka, bez super kompensacji itd)
    > widział pojazdy z odleglości 100m. Mam go do dziś, nawet się zastanawiam
    > czy na drodze osiedlowej nie wystawić razem z wyświetlaczem ile wariaci
    > (głównie kurierzy) pomykają.

    No tak, jak zbudować coś takiego pisano dawno temu w czasopismach takich jak
    Radielektronik czy Zrób to sam, ale ... czy to twoje promieniowanie można
    emitować ?


  • 28. Data: 2014-10-20 22:21:36
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: masti <g...@t...hell>

    Sebastian Biały wrote:


    > PS2. Iskrę1 (chyba, wyglądał ludząco podobnie) oglądałem w srodku i
    > byłem pod wrażeniem prymitywności tej zabawki.

    bo to jest na bazie detektora z rakiety p-lot. Ma złapać szybkie i tyle.

    niezależnie od tego co zmierzy nie ma identyfikacji. I to już ją
    dyskwalifikuje

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 29. Data: 2014-10-20 23:20:05
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2014-10-20 22:11, John Kołalsky wrote:
    >> Oczywiscie jest kłopot jeśli radar jest skierowany w kilka samochodów
    >> - iskra zapewne bierze "najszybszy" w widmie sygnału po zmieszaniu. To
    >> już odpowiedzialność obsługi i przeszkolenie. Ale ogolnie nie ma
    >> przeszkód żeby pokazać kilka prędkości jednocześnie a obsłudze
    >> pozostawić decyzję które to były samochody.
    > Znaczy mają losować ?

    Nie wiem jak wygląda detektor w iskrze, ale jesli jest cyfrowy to
    zapewne robi transformatę fouriera i wybiera "najszybszy prążek". Można
    też bez fouriera, ale to już średnio dokładne. Bebechy Iskry wskazują
    raczej na to że nic wyszukanego tam nie robiono.

    > A była mowa o lidarze, który dla wykonywania pomiarów z dużej odległości
    > jest, tylko też zapomnieli kupić statywu i pamięci wewnętrznej.
    > Codziennie widzę jak cykają na wjeździe do miasta. Gość celuje opierając
    > urządzenie na drzwiach od samochodu.

    Radar czy lidar efekt ten sam. W radarze wiązka jest zdecydowanie
    bardziej rozproszona, ale dalej S/N ratio ma znaczenie czy widać czy nie.

    > No tak, jak zbudować coś takiego pisano dawno temu w czasopismach takich
    > jak Radielektronik czy Zrób to sam, ale ... czy to twoje promieniowanie
    > można emitować ?

    Nie pisano.

    Żebyś ty wiedział jakie rzeczy na uczelniach wyższych się robi! Wyobraź
    sobie, mają tam lampy rentgenowskie. Betatrony. Akceleratory. Źródła
    promieniowania gamma. Kible z bierzacą wodą. I wszystko bez zezwoleń
    urzedow właściwych dla tego zagadnienia. Wsadzić naukowców do pierdla!
    Tak, pracowałem na uczelni.

    PS. Czy czujki mikrofalowe mogą promieniować? Czy duże radary wojskowe o
    mocach setek kilowatow można w ogóle załączyć? Czy one mają znaczek CE?
    A co z radarami pozahoryzontalnymi które mają megawaty mocy
    promieniowanej w zakresie fal krótkich? Wojsko do pierdla!

    Moje promieniowanie :) Dobre ...


  • 30. Data: 2014-10-21 03:33:55
    Temat: Re: Matematyka na poziomie gimnazjum i policjanci...
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 20.10.2014 o 21:48, Sebastian Biały pisze:
    > On 2014-10-19 11:55, anacron wrote:
    >>> Odnoszę się do obu. W obu zasięg zależy od możlwiości odróżnienia
    >>> sygnału od tła.
    >> To może na początek Iskra-1 https://www.youtube.com/watch?v=p7V4CieaYP4
    >> O jakim odróżnianiu mówisz? :)
    >
    > Iskra1 to o ile dobrze kojarze radar mikrofalowy. Sygnał odbity i
    > zdudniony (z nadawanym) musi być zdetektowany. Aby było to skuteczne
    > musi wyjśc z poziomu tła, musi miec sensowny S/N ratio.

    I tak i nie, bo Iskra jako "cud" techniki mierzy prędkość własną i
    prędkość obiektu. A więc "sama"decyduje, co jest tłem, a co obiektem. W
    praktyce znakomicie się to spisuje w rakietach ziemia - powietrze,
    jednak w ruchu drogowym kiepsko, bo potrafi pokazać ponad 200 km/h dla
    trabanta (taki wynik akurat sam otrzymałem).

    > Nie ma znaczenia jaki duzy jest stożek w którym znajduje się obiekt - ma tylko
    dawać na
    > tyle silne odbicie aby zdudnilo się i po wzmocnieniu bylo słyszalne dla detektora.

    W związku z powyższym jednak ma to znaczenie.

    > Oczywiscie jest kłopot jeśli radar jest skierowany w kilka samochodów -
    > iskra zapewne bierze "najszybszy" w widmie sygnału po zmieszaniu.

    Problem polega na tym, że potrafi złapać TIR z ponad kilometra, gdy
    osobowy jest w zasięgu wzroku. Gdybyś nie wiedział jeszcze to ja mam
    Iskrę-1. I nie mierzy najszybszego, tylko czasami najszybszy, czasami
    największy, a czasami pierwszy, tylko problem w tym, że nie wiemy który
    złapała. Potwierdziły to testy przed kamerami wykonane przez
    dziennikarzy TVN.

    --
    anacron
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: