On 09/03/2023 12:14, Trybun wrote:
> Ale skąd tu wiadomo że ma mały skok klawiszów?

Nie wiadomo, ale jest spora szansa na mniejszy, niż w przypadku
klawiatury cherry mx, gdzie skok klawisza ma 0.5cm i jest to norma dla
klawiatur mechanicznych. Klawisze są w nich na tyle duże, aby te 0.5cm
zmieścić wewnątrz klawisza.

> W ogóle to jakiś
> producent  uwzględnia ten parametr w specyfikacji?

Jeśli kupujesz porządną klawiaturę mechaniczną, to tak. Wynika to ze
specyfikacji używanych switchów, ich parametrów mechanicznych. nie bez
powodu szukanie klawiatury do pracy zaczyna się od określenia jakiego
typu switche są potrzebne: tactile, liniowe, z klikiem, płaskie,
butterfly, membranowe itd.

Ja używam kilku i zdecydowanie najlepiej pisze mi się na klawiaturze
mechanicznej z dużym skokiem. Przejście na klawiatury laptopowe
przypomina potem stukanie w deskę.

> Generalnie to
> klawiatury podświetlane mają większy skok od zwykłych.

To ma małe znaczenie, diody są mikroskopijne. Znacznie większe jest to,
na czym pracują, czyli sposób konstrukcji samego switcha. Jak kupujesz
tani złom, to switche są "nijakie". Jak kupujesz drogi, to typ switcha
jest zazwyczaj z firmy produkującej takie (np. Cherry AG czy Alps).

do góry

>> Ale ten Allegro to są sklepy normalne.. Sprzedają też na Allegro.
>>
>
> Mam tam konto i parę przeprowadzonych transakcji zakupowych, zawsze coś
> było nie tak , a to nie przesyłali towaru bo kasa im nie wpłynęła na
> konto mimo że to był zakup "za pobraniem". Drugi raz nie dość że na
> towar czekałem chyba z miesiąc ta opieszała łajza to mi wystawiła
> negatywna opinię. I jeszcze kilka innych podobnych przypadków. Ile razy
> można włazić do tej samej brudnej rzeki?  Samo zamawianie to czysta
> partyzantka w porównaniu do transakcji w innych internetowych sklepach.
> Może ostatnimi czasy coś się tam na lepsze zmieniło, ale raczej już tego
> nie będę sprawdzał.

No to dawno nie korzystałeś z Allegro, już od wielu lat sprzedający nie
może wystawić opinię kupującemu.

do góry

On 09/03/2023 12:16, Trybun wrote:
> Mam tam konto i parę przeprowadzonych transakcji zakupowych, zawsze coś
> było nie tak

Mam inną statystykę, od nastu lat robie tam zakupy w ilości około 100
paczek rocznie (ostatnio nawet więcej). Przypadki sporne to bardziej
okolice jednego/dwóch % transakcji. Zazwyczaj związane z typowym
Januszem Biznesu, które istnieją tak samo poza allegro, tylko, że na
allegro jesteś na nieco innej pozycji: w razie co masz przestrzeń do
dyskutowania i możliwośc zwracania pieniędzy bez użerania się z
kretynami. Zaś "smart" powoduje, że za przesyłki >30zł nie płacę i mimo,
że wydawało mi się to absurdalne jako koncepcja, to faktycznie, te ~100
zakupów rocznie mam z darmową wysyłką już od kilku lat (dalej nie
pojmuje jak się im to opłaca) płacąc jakieś grosze co rok. Darmowego
kuriera zazwyczaj w tych samych sklepach poza allegro nie uświadczysz, a
ceny podobne. To nie jest reklama, tylko najzwyczajniej statystyka
mojego doświadczenia z punktu widzenia zwykłego klienta który z tego
dość często korzysta. Ogólnie, musiałeś mieć ogromnego pecha lub było to
15 lat temu, bo ja, przy takim przerobie paczek, mam najzwyczajniej
problemy na poziomie nieistotnym, a kupuję tam praktycznie wszystko,
poza może jedzeniem, ale to też się zmienia.

Kupuje też dużo na aliexpress i tutaj również nie mam zastrzeżeń, a
spory i zwracanie pieniędzy jest wręcz absurdalnie wygodne. Jedyny
problem to ginące paczki, giną zazwyczaj na ostatniej prostej kiedy
przechodzą kontrolę celną w PL i wpadają w czarną dziurę PP. Ale Ali ani
razu, na naście, nie odmówił mi zwrotu pieniędzy za zgubiony towar.
Gubienie paczek jest na poziomie ~5%. Przy takich ilościach w skali
kraju oznacza to, że PP daje radę zgubić pewnie tira dziennie. Spory o
towar pomylony czy złej jakosci są również nie większe niż 1-2%, choć w
201x było tego znacznie wiecej. Obecnie kupuje tam nawet podzespoły
elektroniczne i naprawdę kitajcom opłaca się jakoś magicznie wysłać mi 1
tranzystor za 1.5zł z darmową wysyłką. Niepojęte.

Zaryzykuję, że w ostatnich 10 latach znacząco wzrosła jakośc obsługi
klienta online, na wszystkich platformach. To już nie te czasy, że
kupowało się telefon i dostawało cegłę. Cięgle to jest możliwe, ale
szanse na to masz znikome, sklepy na allegro dbają o wizerunek
zdecydowanie bardziej niż 10 lat temu.

do góry

W dniu 10.03.2023 o 21:12, Uncle Pete pisze:
>>> Ale ten Allegro to są sklepy normalne.. Sprzedają też na Allegro.
>>>
>>
>> Mam tam konto i parę przeprowadzonych transakcji zakupowych, zawsze
>> coś było nie tak , a to nie przesyłali towaru bo kasa im nie wpłynęła
>> na konto mimo że to był zakup "za pobraniem". Drugi raz nie dość że
>> na towar czekałem chyba z miesiąc ta opieszała łajza to mi wystawiła
>> negatywna opinię. I jeszcze kilka innych podobnych przypadków. Ile
>> razy można włazić do tej samej brudnej rzeki?  Samo zamawianie to
>> czysta partyzantka w porównaniu do transakcji w innych internetowych
>> sklepach. Może ostatnimi czasy coś się tam na lepsze zmieniło, ale
>> raczej już tego nie będę sprawdzał.
>
> No to dawno nie korzystałeś z Allegro, już od wielu lat sprzedający
> nie może wystawić opinię kupującemu.
>

Istotnie, będzie jakieś 10-15lat.. Ale jakaś tam negatywne opinie to
najmniejszy z problemów jakich doświadczyłam robiąc zakupy za
pośrednictwem tego serwisu.

do góry

W dniu 10.03.2023 o 23:44, heby pisze:
> On 09/03/2023 12:16, Trybun wrote:
>> Mam tam konto i parę przeprowadzonych transakcji zakupowych, zawsze
>> coś było nie tak
>
> Mam inną statystykę, od nastu lat robie tam zakupy w ilości około 100
> paczek rocznie (ostatnio nawet więcej). Przypadki sporne to bardziej
> okolice jednego/dwóch % transakcji. Zazwyczaj związane z typowym
> Januszem Biznesu, które istnieją tak samo poza allegro, tylko, że na
> allegro jesteś na nieco innej pozycji: w razie co masz przestrzeń do
> dyskutowania i możliwośc zwracania pieniędzy bez użerania się z
> kretynami. Zaś "smart" powoduje, że za przesyłki >30zł nie płacę i
> mimo, że wydawało mi się to absurdalne jako koncepcja, to faktycznie,
> te ~100 zakupów rocznie mam z darmową wysyłką już od kilku lat (dalej
> nie pojmuje jak się im to opłaca) płacąc jakieś grosze co rok.
> Darmowego kuriera zazwyczaj w tych samych sklepach poza allegro nie
> uświadczysz, a ceny podobne. To nie jest reklama, tylko najzwyczajniej
> statystyka mojego doświadczenia z punktu widzenia zwykłego klienta
> który z tego dość często korzysta. Ogólnie, musiałeś mieć ogromnego
> pecha lub było to 15 lat temu, bo ja, przy takim przerobie paczek, mam
> najzwyczajniej problemy na poziomie nieistotnym, a kupuję tam
> praktycznie wszystko, poza może jedzeniem, ale to też się zmienia.
>
> Kupuje też dużo na aliexpress i tutaj również nie mam zastrzeżeń, a
> spory i zwracanie pieniędzy jest wręcz absurdalnie wygodne. Jedyny
> problem to ginące paczki, giną zazwyczaj na ostatniej prostej kiedy
> przechodzą kontrolę celną w PL i wpadają w czarną dziurę PP. Ale Ali
> ani razu, na naście, nie odmówił mi zwrotu pieniędzy za zgubiony
> towar. Gubienie paczek jest na poziomie ~5%. Przy takich ilościach w
> skali kraju oznacza to, że PP daje radę zgubić pewnie tira dziennie.
> Spory o towar pomylony czy złej jakosci są również nie większe niż
> 1-2%, choć w 201x było tego znacznie wiecej. Obecnie kupuje tam nawet
> podzespoły elektroniczne i naprawdę kitajcom opłaca się jakoś
> magicznie wysłać mi 1 tranzystor za 1.5zł z darmową wysyłką. Niepojęte.
>
> Zaryzykuję, że w ostatnich 10 latach znacząco wzrosła jakośc obsługi
> klienta online, na wszystkich platformach. To już nie te czasy, że
> kupowało się telefon i dostawało cegłę. Cięgle to jest możliwe, ale
> szanse na to masz znikome, sklepy na allegro dbają o wizerunek
> zdecydowanie bardziej niż 10 lat temu.
>

Skoro tak piszesz.. Być może faktycznie trafiłem na jakichś "Januszy". 
Jednak jak dla mnie to i te nowe możliwości to i tak za duże wyzwanie,
ja preferuje sklepy typu hybryda, -  zamawiam towar z magazynu do
stacjonarnego sklepu. W ten sposób mogę towar dokładnie obejrzeć przed
zapłatą, a samo egzekwowanie reklamacji to 5minutowa wizyta w sklepie.
Tak że Allegro po tym co napisałeś, owszem, ale tylko w ostateczności.

do góry

W dniu 09.03.2023 o 14:14, heby pisze:
> On 09/03/2023 12:14, Trybun wrote:
>> Ale skąd tu wiadomo że ma mały skok klawiszów?
>
> Nie wiadomo, ale jest spora szansa na mniejszy, niż w przypadku
> klawiatury cherry mx, gdzie skok klawisza ma 0.5cm i jest to norma dla
> klawiatur mechanicznych. Klawisze są w nich na tyle duże, aby te 0.5cm
> zmieścić wewnątrz klawisza.
>
>> W ogóle to jakiś producent  uwzględnia ten parametr w specyfikacji?
>
> Jeśli kupujesz porządną klawiaturę mechaniczną, to tak. Wynika to ze
> specyfikacji używanych switchów, ich parametrów mechanicznych. nie bez
> powodu szukanie klawiatury do pracy zaczyna się od określenia jakiego
> typu switche są potrzebne: tactile, liniowe, z klikiem, płaskie,
> butterfly, membranowe itd.
>
> Ja używam kilku i zdecydowanie najlepiej pisze mi się na klawiaturze
> mechanicznej z dużym skokiem. Przejście na klawiatury laptopowe
> przypomina potem stukanie w deskę.
>
>> Generalnie to klawiatury podświetlane mają większy skok od zwykłych.
>
> To ma małe znaczenie, diody są mikroskopijne. Znacznie większe jest
> to, na czym pracują, czyli sposób konstrukcji samego switcha. Jak
> kupujesz tani złom, to switche są "nijakie". Jak kupujesz drogi, to
> typ switcha jest zazwyczaj z firmy produkującej takie (np. Cherry AG
> czy Alps).
>

Nie wiem skąd bierze się ta wasza tolerancja do fuszerstwa. Czy tzw
tania klawiatura ma się nadawać tylko na złom i nie  da się jej używać
przynajmniej przez cały okres gwarancyjny? Rozumiem ścierwa
kapitalistyczne dla których mniejszy czy wyższy skok klawisza to
pretekst do wyższej ceny, dziwię się tylko wykazywanemu zrozumieniu
takiego stanu rzeczy przez niektórych klientów.

do góry

On 12/03/2023 09:45, Trybun wrote:
> Nie wiem skąd bierze się ta wasza tolerancja do fuszerstwa. Czy tzw
> tania klawiatura ma się nadawać tylko na złom i nie  da się jej używać
> przynajmniej przez cały okres gwarancyjny?

Da się, używam *TANIEJ* klawiatury mechnicznej.

Pomyliłeś koncepcje: bycie tanią ma niewielki związek z mechanicznością.

> kapitalistyczne dla których mniejszy czy wyższy skok klawisza to
> pretekst do wyższej ceny

Cena ma niewielki związek ze skokiem klawisza. Niektóre "płaskie"
klawiatury, jak np. "applowskie", są znacząco drożesz od mechanicznych
na cherry czy alps. Płacisz za to samo, za co płacisz w przypadku iPhone.

Innymi słowy źle orientujesz marudzenie: mechaniczność klawiszy to
kwestia gustu a nie ceny. Obecnie najtańsza klawiatura machaniczna
(Gensys Thor na podrabianych cherry mx) to wydatek mniejszy niż 200zł a
używki/"powystawowe" trafiły mi się za 40zł (w ten sposób mam w domu 4
sztuki, rodzina używa). W dodatku trywialnie się serwisuje. Ponieważ
"mechniczne" kojarzą się z profesjonalnym graniem, to wysypało się ich
obecnie wiele różnych.

Oczywiście, że najtańsze membranowe są tańsze. I niektóre nie są w cale
takie najgorsze, sam używam takiej jeśli chce pisać cicho.

Więc jeszcze raz: machnicznośc to kwestia gustu. Ja takie preferuje, ale
znam masę ludzi którzy tego nie preferują i wolą "deski". Co kto woli,
może też to kwestia wieku, jako dziecko miałem w ręku wiele różnych i
najlepiej pisało mi się na klawiaturach z wyraźnym klikiem o dużym
skoku, bo w zasadzie dostępne były albo takie "profesjonalne", albo samo
badziewie w komputerkach 8-bit.

do góry

Dnia Sun, 12 Mar 2023 09:43:34 +0100, Trybun napisał(a):

> W dniu 10.03.2023 o 23:44, heby pisze:
>> On 09/03/2023 12:16, Trybun wrote:
>>> Mam tam konto i parę przeprowadzonych transakcji zakupowych, zawsze
>>> coś było nie tak
>>
>> Mam inną statystykę, od nastu lat robie tam zakupy w ilości około 100
>> paczek rocznie (ostatnio nawet więcej). Przypadki sporne to bardziej
>> okolice jednego/dwóch % transakcji. Zazwyczaj związane z typowym
>> Januszem Biznesu, które istnieją tak samo poza allegro, tylko, że na
>> allegro jesteś na nieco innej pozycji: w razie co masz przestrzeń do
>> dyskutowania i możliwośc zwracania pieniędzy bez użerania się z
>> kretynami. Zaś "smart" powoduje, że za przesyłki >30zł nie płacę i
>> mimo, że wydawało mi się to absurdalne jako koncepcja, to faktycznie,
>> te ~100 zakupów rocznie mam z darmową wysyłką już od kilku lat (dalej
>> nie pojmuje jak się im to opłaca) płacąc jakieś grosze co rok.
>> Darmowego kuriera zazwyczaj w tych samych sklepach poza allegro nie
>> uświadczysz, a ceny podobne. To nie jest reklama, tylko najzwyczajniej
>> statystyka mojego doświadczenia z punktu widzenia zwykłego klienta
>> który z tego dość często korzysta. Ogólnie, musiałeś mieć ogromnego
>> pecha lub było to 15 lat temu, bo ja, przy takim przerobie paczek, mam
>> najzwyczajniej problemy na poziomie nieistotnym, a kupuję tam
>> praktycznie wszystko, poza może jedzeniem, ale to też się zmienia.
>>
>> Kupuje też dużo na aliexpress i tutaj również nie mam zastrzeżeń, a
>> spory i zwracanie pieniędzy jest wręcz absurdalnie wygodne. Jedyny
>> problem to ginące paczki, giną zazwyczaj na ostatniej prostej kiedy
>> przechodzą kontrolę celną w PL i wpadają w czarną dziurę PP. Ale Ali
>> ani razu, na naście, nie odmówił mi zwrotu pieniędzy za zgubiony
>> towar. Gubienie paczek jest na poziomie ~5%. Przy takich ilościach w
>> skali kraju oznacza to, że PP daje radę zgubić pewnie tira dziennie.
>> Spory o towar pomylony czy złej jakosci są również nie większe niż
>> 1-2%, choć w 201x było tego znacznie wiecej. Obecnie kupuje tam nawet
>> podzespoły elektroniczne i naprawdę kitajcom opłaca się jakoś
>> magicznie wysłać mi 1 tranzystor za 1.5zł z darmową wysyłką. Niepojęte.
>>
>> Zaryzykuję, że w ostatnich 10 latach znacząco wzrosła jakośc obsługi
>> klienta online, na wszystkich platformach. To już nie te czasy, że
>> kupowało się telefon i dostawało cegłę. Cięgle to jest możliwe, ale
>> szanse na to masz znikome, sklepy na allegro dbają o wizerunek
>> zdecydowanie bardziej niż 10 lat temu.
>>
>
> Skoro tak piszesz.. Być może faktycznie trafiłem na jakichś "Januszy". 
> Jednak jak dla mnie to i te nowe możliwości to i tak za duże wyzwanie,
> ja preferuje sklepy typu hybryda, -  zamawiam towar z magazynu do
> stacjonarnego sklepu. W ten sposób mogę towar dokładnie obejrzeć przed
> zapłatą, a samo egzekwowanie reklamacji to 5minutowa wizyta w sklepie.
> Tak że Allegro po tym co napisałeś, owszem, ale tylko w ostateczności.

Teraz przez Allegro generujesz etykietę zwrotną, w przypadkach szczególnych
nawet nie musisz jej drukować, tylko wkładasz towar do paczkomatu.
Może to być zwrot bez podania powodu.
Uwaga: jednoosobowa działalność gospodarcza też się łapie na zwroty.

Mnie aplikacja pokazuje 2279 zł. oszczędności z tytułu "smart" - kupuję
rzeczy zarówno dla klientów (bo u głównych dystrybutorów typu AB S.A.
czasem jest drożej, niż w detalu) jak i kupuję pierdółki dla siebie (mydło,
dobra pasta do zębów, lepsza herbata, itd). Zdarza się, że kilka przesyłek
tygodniowo.

Ostatni problem z dostawą (przyszła pamięć zwykła zamiast ECC) to miałem
jakieś 8 lat temu.
Zresztą aktualnie jest tak, że gdy sprzedawca problematyczny, to kupujący
kasę odzyskuje bezpośrednio od Allegro i Allegro ściga sprzedawcę.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Nadrabiają kilkuprocentową marżą z tytułu opłat od sprzedających.
Wielu sprzedawców jednak poza aledrogo sprzedaje taniej.
No ale mało kto ma tak masowy kontrakt z kurierami.


-----
> 2279 zł oszczędności z tytułu "smart"

do góry

Adam napisał(a) :
>
> Mnie aplikacja pokazuje 2279 zł. oszczędności z tytułu "smart" - kupuję

Alledrogo jak zawsze łże.
Dodając towary do koszyka jednego sklepu pokazuje mi oszczędności na
wysyłce 30zł. Bo 3 towary zamawiam. W jednej paczce. Tak naprawdę
oszczędzam tylko 10. A tak bardziej naprawdę, to trochę mniej, bo
przecież opcji smart nie dostałem za darmo, ale musiałem za nią
zapłacić.

Swego czasu kupowałem buty. Ciągle mi coś nie pasowało. Za
wielokrotne przesyłki tam i z powrotem zapłaciłem jak za drugą parę
:-) No ale w sklepie stacjonarnym ich nie mogłem kupić.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

do góry