-
21. Data: 2010-03-08 15:21:15
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth, Twingo?
Od: fv <f...@c...com>
krzysiek82 wrote:
> fv pisze:
> > Hm.. to jest w sumie myśl.
> cc lub sc do tego silnik 1.4 16v jak ktoś chce to nawet turbo bo 1.4 16v
> już jako seria wrażenia nie robi. Tutaj chyba większą frajdę sprawi
> nietypowe i fajnie zrobione małe auto niż gotowiec z salonu :)
Muszę być ze sobą szczery i przyznać się sam przed sobą i przed Wami, że się nie znam
na tuningu
nawet na tyle, żeby nie dać się obrobić firmie tuningowej. Mam jakąśtam podstawową
wiedzę ale po
pierwsze primo uważam, że auto powinno być fabrycznie przystosowane do ostrego
ciśnięcia a po drugie
nie mam jak fachowca skontrolować czy zrobił dobrze i czy w ogóle coś zrobił.
Raz mieli ze mnie ubaw w serwisie motocyklowym jak mi wywiercili dziurkę w wydechu.
Uznałem że
zapierdziela jak dziki, dopiero później mi ktoś zwrócił uwagę że tylko głośniej
słychać.
No nie można się znać na wszystkim ;-) Akurat ja wybrałem inną działkę profesjonalnie
a z
automobilizmu wybrałem sobie fragment dotyczący prowadzenia pojazdów a nie
mechaniki...
Kilka razy tuningu próbowałem (w motocyklach) i rady fachowców sprawdziły się
średnio, więc chyba
sobie odpuszczę.
Przykładowo zaproponowano mi wymianę filtra powietrza ze względu na to że wymieniłem
wydech na
bardziej przepustowy. Wydawało się logiczne, że będzie jeszcze szybciej. Tymczasem
spadek momentu u
dołu był większy niż to co doszło na górze i w rezultacie jest nieco słabsze
przyspieszenie przy
minimalnie wyższej prędkości maksymalnej (4km/h). Nie opłaciło się, chociaż wszyscy
uważali że
będzie lepiej. I co im teraz zrobię? Wymiana komputera to jedyne rozwiązanie, a to
wiąże się z
odłączeniem katalizatora.
Później się okaże, że trzeba wymienić wtryskiwacze, potem pompę, potem przewody,
potem tłoki i
korbowody.. i tak w nieskończoność. A na końcu i tak smarowanie nie styknie albo
sprzęgło padnie bo
nieprzystosowane.
I tyle mam o tuningu do powiedzenia.
--
fv
-
22. Data: 2010-03-08 15:32:35
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth, Twingo?
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
fv pisze:
> Kilka razy tuningu próbowałem (w motocyklach) i rady fachowców sprawdziły się
średnio, więc chyba
> sobie odpuszczę.
> Przykładowo zaproponowano mi wymianę filtra powietrza ze względu na to że
wymieniłem wydech na
> bardziej przepustowy. Wydawało się logiczne, że będzie jeszcze szybciej. Tymczasem
spadek momentu u
> dołu był większy niż to co doszło na górze i w rezultacie jest nieco słabsze
przyspieszenie przy
> minimalnie wyższej prędkości maksymalnej (4km/h). Nie opłaciło się, chociaż wszyscy
uważali że
> będzie lepiej. I co im teraz zrobię? Wymiana komputera to jedyne rozwiązanie, a to
wiąże się z
> odłączeniem katalizatora.
> Później się okaże, że trzeba wymienić wtryskiwacze, potem pompę, potem przewody,
potem tłoki i
> korbowody.. i tak w nieskończoność. A na końcu i tak smarowanie nie styknie albo
sprzęgło padnie bo
> nieprzystosowane.
>
> I tyle mam o tuningu do powiedzenia.
>
w sumie mam podobne doświadczenia, z taką różnicą, że jak czegoś nie
rozkręcę to chory jestem, także z zawodu zajmuje się zupełnie czymś
innym, ale dłubanie to dla mnie doskonała odskocznia. Rozumiem twoje
obawy, odnośnie szybkich aut, znam jednego fiata 500 abarth w którym
szyba już dwa razy poleciała. Dlaczego? Bo jest utwardzony i buda
bardziej pracuje a jakie są polskie drogi wiadomo. Według mojej wiedzy
karoseria 9a dokładniej sztywność) nie zmieniła się w porównaniu ze
zwykłą wersją 500tki. Dlatego nie zawsze co fabrycznie jest idealnie
dopasowane, nasze drogi potrafią wszystko zweryfikować.
--
krzysiek82
-
23. Data: 2010-03-08 16:31:49
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth, Twingo?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"grzech" <z...@w...pl> wrote in message
news:hn2p9m$ji9$1@inews.gazeta.pl...
>> Wywalic to co z tylu pierdzi w maluchu i wstawic silnik od hondy.
>> 500 z motocykla :-)
>>
> A po co psuć takie moto?;) Kup se tę hondzine 500, spali 5l. a frajda jak
> clio 2.0.
Najwieksza frajda zima. Albo w deszczu. Albo w 35'c upale w czarnej skorze
motocyklowej.
Pozdrawiam
Kamil
-
24. Data: 2010-03-08 16:38:44
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth, Twingo?
Od: raadaar <r...@g...com>
On 8 Mar, 15:32, krzysiek82 <s...@u...pl> wrote:
> fv pisze:
>
> > Kilka razy tuningu próbowałem (w motocyklach) i rady fachowców sprawdziły się
średnio, więc chyba
> > sobie odpuszczę.
> > Przykładowo zaproponowano mi wymianę filtra powietrza ze względu na to że
wymieniłem wydech na
> > bardziej przepustowy. Wydawało się logiczne, że będzie jeszcze szybciej.
Tymczasem spadek momentu u
> > dołu był większy niż to co doszło na górze i w rezultacie jest nieco słabsze
przyspieszenie przy
> > minimalnie wyższej prędkości maksymalnej (4km/h). Nie opłaciło się, chociaż
wszyscy uważali że
> > będzie lepiej. I co im teraz zrobię? Wymiana komputera to jedyne rozwiązanie, a
to wiąże się z
> > odłączeniem katalizatora.
> > Później się okaże, że trzeba wymienić wtryskiwacze, potem pompę, potem przewody,
potem tłoki i
> > korbowody.. i tak w nieskończoność. A na końcu i tak smarowanie nie styknie albo
sprzęgło padnie bo
> > nieprzystosowane.
>
> > I tyle mam o tuningu do powiedzenia.
>
> w sumie mam podobne doświadczenia, z taką różnicą, że jak czegoś nie
> rozkręcę to chory jestem, także z zawodu zajmuje się zupełnie czymś
> innym, ale dłubanie to dla mnie doskonała odskocznia. Rozumiem twoje
> obawy, odnośnie szybkich aut, znam jednego fiata 500 abarth w którym
> szyba już dwa razy poleciała. Dlaczego? Bo jest utwardzony i buda
> bardziej pracuje a jakie są polskie drogi wiadomo. Według mojej wiedzy
> karoseria 9a dokładniej sztywność) nie zmieniła się w porównaniu ze
> zwykłą wersją 500tki. Dlatego nie zawsze co fabrycznie jest idealnie
> dopasowane, nasze drogi potrafią wszystko zweryfikować.
>
> --
> krzysiek82
A ja znam samochód w którym pekają szyby pomimo miekkiego zawieszenia.
Nasze drogi potrafią wszystko zweryfikować.
-
25. Data: 2010-03-08 19:18:56
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth, Twingo?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "raadaar" <r...@g...com> napisał w wiadomości news:
>A ja znam samochód w którym pekają szyby pomimo miekkiego zawieszenia.
Niech zgadnę - Megane?
W mojej byłej wymienili zapobiegawczo tylną szybę podczas jakiejś akcji,
właśnie z tytułu takowego zagrożenia.
-
26. Data: 2010-03-08 19:37:36
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth, Twingo?
Od: raadaar <r...@g...com>
On 8 Mar, 19:18, "Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
> Użytkownik "raadaar" <r...@g...com> napisał w wiadomości news:
>
> >A ja znam samochód w którym pekają szyby pomimo miekkiego zawieszenia.
>
> Niech zgadnę - Megane?
> W mojej byłej wymienili zapobiegawczo tylną szybę podczas jakiejś akcji,
> właśnie z tytułu takowego zagrożenia.
Blisko... ale Clio. I to tylko ten jeden egzemplarz.
-
27. Data: 2010-03-08 19:38:19
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth,=?ISO-8859-2?Q?Twingo=3F?=
Od: Rafał Grzelak <n...@d...com>
fv wrote:
> Rafał Grzelak wrote:
> > Bylo ostatnio porownanie robione przez Maznasa na TVN Turbo.
>
> I właśnie ono mnie zainspirowało do poszukiwań ;-)
Jeszcze Clarkson jezdzil TwingoRS w ostatnim sezonie TG.
Ja osobiscie wzialbym Twingo, albo dozbieral i Abarth Grande Punto.
Oczywiscie gdybym wpadl kiedys na pomysl wywalenia takiej kasy na takie
male auto ;]
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
28. Data: 2010-03-08 19:43:56
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth, Twingo?
Od: MaćkuPićku <s...@o...pl>
W dniu 2010-03-08 12:30, fv pisze:
> Cześć
>
> Zastanawiam się nad zakupem małej miejskiej żmiji typu Fiat Punto Abarth. Chodzi o
auto
> ukierunkowane wyłącznie na osiągi, radykalne a przy tym dosyć małe i lekkie.
>
> Oprócz Punto rozważam też Renault Twingo 1.6, natomiast jeśli chodzi o używane auta
to nie mam
> pojęcia o rynku. Raczej wolałbym nowe, ponieważ auta sportowe mają często bogatą
przeszłość
> powypadkową i nie koniecznie się o nie dba jak należy (zwłaszcza o te z turbo).
>
> Cena do 65 tys PLN, chociaż wolałbym do 55.
>
> Chodzi wyłącznie o osiągi, przyczepność i radość z jazdy. Ale jednocześnie auto nie
może palić w
> mieście więcej niż 10 litrów przy bardzo ostrym ciśnięciu. Preferuję mały silnik.
>
Abarth zje Ci 12 w miescie bez cisniecia. z ciśnięciem
Moja siostra ma Bravo z silnikiem 1.4 Tjet 120 koni i ciagnie 10 w miescie
co najmniej.
Na trasie teraz do włoch z trumną na dachu w 4 osoby jadąc ~140 wciągnęło 11.
Turbo żyje turbo pije.
I żeby nie było. Żaden 1.4 Tjet od fiata nie pali mniej niż ok 10 w miescie
bez pałowania....
Polecam.
www.spritmonitor.de
www.motostat.pl
--
Maciek "Sołtys"
Kraków
-
29. Data: 2010-03-08 20:04:55
Temat: Re: Mala miejska zmija - Abarth, Twingo?
Od: "Iguan007" <i...@p...onet.pl>
"fv" <f...@c...com> wrote in message news:hn2n7f$ccn$1@inews.gazeta.pl...
> Czesc
>
> Zastanawiam sie nad zakupem malej miejskiej zmiji typu Fiat Punto Abarth.
> Chodzi o auto
> ukierunkowane wylacznie na osiagi, radykalne a przy tym dosyc male i
> lekkie.
Moze Fiesta ST? Na zakretach zachowuje sie bardzo dobrze, silniczek 2.0 w
miare ok. Srednie zuzycie paliwa wychodzi okolo 9-10 litrow. Samochod
sprawuje sie dobrze podczas codzienej jazdy "po zakupy".
Tutaj masz porownanie z coltem
http://www.youtube.com/watch?v=PSdJxxOElWY
a tutaj z corsa
http://www.youtube.com/watch?v=RSLLGTlhE_g&feature=r
elated
Pozdrawiam,
Iguan
--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--
-
30. Data: 2010-03-08 20:06:34
Temat: Re: Mała miejska żmija - Abarth, Twingo?
Od: MaćkuPićku <s...@o...pl>
W dniu 2010-03-08 12:30, fv pisze:
>
> Cena do 65 tys PLN, chociaż wolałbym do 55.
>
> Chodzi wyłącznie o osiągi, przyczepność i radość z jazdy. Ale jednocześnie auto nie
może palić w
> mieście więcej niż 10 litrów przy bardzo ostrym ciśnięciu. Preferuję mały silnik.
Abarth zje Ci 12 w miescie bez cisniecia. z ciśnięciem
Moja siostra ma Bravo z silnikiem 1.4 Tjet 120 koni i ciagnie 10 w miescie
co najmniej.
Na trasie teraz do włoch z trumną na dachu w 4 osoby jadąc ~140 wciągnęło 11.
Turbo żyje turbo pije.
I żeby nie było. Żaden 1.4 Tjet od fiata nie pali mniej niż ok 10 w miescie
bez pałowania....
Polecam.
www.spritmonitor.de
www.motostat.pl
--
Maciek "Sołtys"
Kraków