-
161. Data: 2015-11-21 23:53:09
Temat: Re: [OT] Stopka contra czarne dziury.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-11-21 22:57, AK wrote:
> wyboru (ja to nazywam zwyczajnie skrajna glupota polityczna) formacji PO
> i to na 8 lat.
Znowu zalew gówna.
>> Jesli uważasz że ktoś nabijał się z twojego zdrowia: przedstaw dowody.
> Powiedzialem wyraznie. Za palanta i chama uwazam kazdego kto
> "dworuje sobie" z czejegos wieku || zdrowia || bezrobocia:
I znowu puste frazesy, brak dowodów. Nikt nigdzie nie smiał się z żadnej
z 3 rzeczy ktore wymieniasz. To urojenia w Twojej głowie. Nie dziwie się
skoro masz pretensje do *wszystkich* to dodatkowe pretensje
internetowego trola do innego internetowego trola wydają się być oczywiste.
>> Twoje bezrobocie nie zostalo do końca wyjaśnione, dalej nie wiemy czy
>> mieszkasz w puszczy z wyboru czy z przymusu. Widzimy tylko narzekanie
>> że nikt nie chce doświadczonego programisty za 10k+ co wcale nie jest
>> wyoką ceną.
> Przestaj stulac te bzdury. W rankingach pracuj.pl, infopraca.pl itp itd
> takich ktore analizuja doswiadczenie CVke i sla potem "raport szans"
> nigdy nie byla przekroczona kwota ~6tys brutto.
Zaiste, miejsca te są właściwymi do szukania przez doświadczonego
programistę. Trzeba było jeszcze sprawdzić w lokalnym urzedzie pracy
oraz na słupie na rynku.
Nikt nie ogłasza się oficjalnie z takimi stanowiskami do gównianych
serwisow w necie bo dostali by zalew przygłupów od PHP. To jest
rekrutacja szeptana i z polecen. Czasem da się wcisnąć wysyłając CV
wprost do firmy.
> No i te twoje "grzeczne" slowa: "wyplakales", "w puszczy" itp
> Co Ty wiesz o "puszczy" umazany w wąglu Hanysie ? :)
Hanysie? To coś nowego. Z zalewu pomyj politycznych mamy teraz zalew
pomyj patriotyczno-lokalno-gównianych. "Troche kultury, k..wa!" jak
mawiał mój nauczyciel prac ręcznych.
-
162. Data: 2015-11-22 00:01:46
Temat: Re: MS chce nas wydymać?
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
On Saturday, November 21, 2015 at 11:49:28 PM UTC+1, RW wrote:
> On Tue, 17 Nov 2015 00:34:13 -0800, M.M. wrote:
>
>
> > Mnie jest trudno uchwycić różnicę pomiędzy sprzętowo a programowo,
> > ponieważ efekt jest taki sam, możliwości takie same, a program można
> > wbić na stałe w sprzęt. No może trochę przesadzam, że możliwości takie
> > same, ponieważ sprzętowo może działać szybciej. Chociaż czy na pewno
> > szybciej? Od jakiegoś czasu producenci GPU dają możliwość programowej
> > ingerencji, a GPU jakoś nie działają wolniej z roku na rok ;-)
>
> Nie wiem jak z przepustowoscia, ale wbicie algorytmow w FPGA umozliwia
> obnizenie opoznien do poziomu nieosiagalnego w software. Np. algorytmy
> gieldowe ktore sa w stanie zareagowac na zmiane cen rynkowych w czasie
> ponizej 1 mikrosekundy.
A'propos FPGA, to słyszałem niedawno, że powstały projekty dysków z FPGA
na pokładzie (ale nie pamiętam, czy to były tylko akademickie rzeczy, czy
komercyjne). W skrócie, na FPGA pakowało się program filtrujący sektory
i przy odczycie dysk transferował tylko pasujące sektory. Idealne do
zastosowań bazodanowych, gdy część warunków z zapytań udało się
przenieść bezpośrednio na urządzenie.
w.
-
163. Data: 2015-11-22 00:13:48
Temat: Re: [OT] Stopka contra czarne dziury.
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał:
> On 2015-11-21 22:57, AK wrote:
>> wyboru (ja to nazywam zwyczajnie skrajna glupota polityczna) formacji PO
>> i to na 8 lat.
>
> Znowu zalew gówna.
Dla ciebie wszytsko o czym nie masz pojecia (polityka) to gowno ?
No to rzeczywiscie masz wdrukowane w mozg :)
Oskarzales, ze to "Mysmy" budowali socjalizm, oskarzales o
hipokryzje no to ci odpowiedzialem zgodnie z rzeczywistoscia.
Sam chciales odpowiedzi, to dostales.
>> Przestaj stulac te bzdury. W rankingach pracuj.pl, infopraca.pl itp itd
>> takich ktore analizuja doswiadczenie CVke i sla potem "raport szans"
>> nigdy nie byla przekroczona kwota ~6tys brutto.
>
> Zaiste, miejsca te są właściwymi do szukania przez doświadczonego programistę.
Trzeba było jeszcze
> sprawdzić w lokalnym urzedzie pracy oraz na słupie na rynku.
Znasz jakies lepsze pajacu ?
Co chcesz komus udowodnic ?
Znasz inny sposob badzie normalny sposob znajdowania pracy w IT
niz przez internet ?
> Nikt nie ogłasza się oficjalnie z takimi stanowiskami do gównianych serwisow w
necie bo dostali by
> zalew przygłupów od PHP. To jest rekrutacja szeptana i z polecen.
Hehe, moze w twoim familoku faszke zlawtwia sie "szeptem":)
_Kazda_ prace (no moze poza pierwsza w Asseco, ale to stare czasy)
dostalem poprzez normalne ogloszenie internetowe i rekrutacje/egzaminy
przy tzw "otwartej przylbicy".
No chyba, ze teraz "za PO" tak sie to zmienilo ze "tylko szeptem"?.
To wiesz ? Dziekuje serdecznie za takie "szeptem".
Wole byc bezrobotny, niz tak zalatwiac sobie prace (a moglbym).
PS: Znasz PHP, ze moisz o jego uzytkownikach: przyglupy,
jednoczesnie smiertelnie sie obrazajac gdy cie nazywam (zgodnie z prawda
obiektywna) "Ayatollahem C++"?. Pisalem w PHP fakt, ze tylko rok
ale uwazam ze da sie go calkiem sensownie uzywac.
>> No i te twoje "grzeczne" slowa: "wyplakales", "w puszczy" itp
>> Co Ty wiesz o "puszczy" umazany w wąglu Hanysie ? :)
>
> Hanysie? To coś nowego. Z zalewu pomyj politycznych mamy teraz zalew pomyj
> patriotyczno-lokalno-gównianych. "Troche kultury, k..wa!" jak mawiał mój nauczyciel
prac ręcznych.
No jak Ty mi "glucha puszcza" to ja Ci "umazany Hanysie" ?
Nie mozna :)?
Pamietaj ze ty z ta "glucha puszcza" wyjechales pierwszy.
Czyzby zabolalo Hanysa, ze jedynie ten wagiel i wagiel ?
AK
-
164. Data: 2015-11-22 00:19:19
Temat: Re: [OT] Stopka contra czarne dziury.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-11-21 23:50, AK wrote:
>>> Bez wzgledu na twoje chciejstwa w .NETcie pisze dzis pol swiata
>> Nie. Napewno nie pół. Języki dotnetowe szacuje się na 5% całości
>> programowania.
> Hehe. Nooo gdy sie wliczy stary kod w COBOLU, PL/I czy
> Fortranie to moze i prawda :)
Wliczył do .net? Czy masz pretensje że ktoś wliczył do drugiej połowy
świata?
Nie istnieją statystyki ktore określają to o co próbujesz się spierać.
Są tylko gówniane tiobe i jakies inne duperele. Z żadnej jednak nie
wynika pół.
> Co do popularnosci (czyli ogolnego zainteresowanie jezykiem):
> http://pypl.github.io/PYPL.html
>> Oczywiście zadna statystyka nie jest sensowna w tym przypadku, ale idę
>> o zakład że moje tiobe jest lepsze niz twoje "pół i h..".
> Tiobe to tez tylko "popularnosc" internetowa.
> Tu jest troche powazniejszy ranking (znormalizowany do 100%), i jak
> jak na dosc nowy jezyk/srodowisko C# jest dosc wysoko , prawda ?
Tak, dokladnie w połowie. Tej mniejszej. Ale połowie. POŁOWIE!
PS. Nawet tam widać że spadło.
> Najlepszym rankingiem jest ilosc ofert pracy a tu juz dawno .NET
> przesciagnal C++
Tak. Ponieważ 80% z nich to oferty związane z pisaniem softu do faktur
musi to w sposob natuarlny powodować że C# właśnie zastapił C++. 80%
wyssałem z palca.
Na marginesie: ilość globalna pisanego softu rośnie. Wzrost C# nie musi
i nie ma związku z "zastepowaniem" c++. On jest wciskany w nowe dziury.
>> .NET powolutku spada w udziale ogólnym. Nie spełnilo obietnic,
> Bzdura wyssana ze smogu nad Katowicami :).
Zmartwie Cie. Sporo z .NET ukradł Objective-C a potem Python. MS nie
potrafił go promowac, a jak już próbował (SilverLight) to natychmiast
zniechęcał do tego (SilverLight is dead). Jeszcze jeden Balmer na ważnym
stołku w MS może przypieczentować .NET i skończy jak Java. Czyli takie
zombie. Tymczasem lepiej wracać do pracy.
>> z resztą niektórzy twierdzą że częsciowe uwolnienie .NET do Public
>> Domain miało desperacko zahamować ten proces.
> Przeciez .NET juz jest dawno "uwolnione"
Od *niedawna*.
> (np o Mono nie slyszales?,
Mono nie ma nic wspólnego z uwalnianiem .NET.
http://thenewstack.io/why-you-should-care-about-the-
new-open-source-net-core/
http://www.toptal.com/dot-net/dotnet-core-going-wild
-and-open-source-what-took-you-so-long
http://www.infoworld.com/article/2879438/microsoft-n
et/microsofts-net-execution-engine-goes-open-source.
html
>> Wygląda na to że w MS wyszlo jak zawsze bo mimo PD dalej spada. Że
>> jest w CAD? W CAD jest też lisp. Coś to może oznacza? Że obejmuje już
>> pół świata? Lisp attack?
> Lisp byl "jezykiem skryptowym" AutoCADa.
> Takim dzisiejszym Pythonem czy Lua.
> Dzis Autodesk pisze core AutoCAda w C# , ktory kiedys byl w C++.
One application to rule them all!
Kolega własnie przepisuje pewne gówno napisane w C++ na VisualBasic.
Czas chyba zmieniać robotę po takiej informacji. "Ktoś nie z koalicji
PO/eu wie co to jest VisualBASIC"? Nie, naprawdę fakt że jakaś firma
przepisuje coś, bo programiści C# sa znacznie tańsi, mnie nie dziwi.
> Zreszta pojawiaja sie oferty pracy AutoDeska z Krakowa.
> Niestety nie dla mnie (angielski), ale innym naprawde polecam.
> To tyczy rownie inncyh CADowskim firm (IGE_XAO, SolidWorks itp
I oto nadchodzi. Zmiana ktora wstrzasnie swiatem. Nadchodzi, już dzisiaj
wszystkie te algrorytmy do liczenia białek zostaną przepisane do C# bo
Yes We Can. Wszystkie te symulatory detonacji bomb jadrowych będa
wreszcie wymagały Windows 10 Home z monitorem do zarzadzania per rdzeń w
chmurze. Wszystkie kernele niebawem będa działały na CPU wprost
interpretującym .NET. Nadchodzą. Be Affraid! "Bo świat zmienia się z
powodu mody, kurna, w niszowej dziedzinie".
>>> To ty jestesz w niszy, ktora sie juz wlasciwie ekspresowo zamyka.
>> Masz jakieś badania na popracie tezy że C/C++ się zamyka?
> Mam. Ilosc ofert pracy.
> Jesli sa oferty, to w 80% "support" starego kodu (bagownice it).
Zupełnie jak wiekszośc ofert pracy w Javie. Też support starego
interesującego kodu albo pisanie nowych programów do faktur. Chyba
wybieram jednak support.
>> Martw się lepiej o to żeby MS nastepna szajba nie odbiła z .NET.
> O czym ty chlopie stulasz ?
> Przeciez .NET jest juz praktycznie w core Windows wiec ?
MS odbiala szajba wiele razy. Myslę że kilka firm ktore wybiły sobie
zęby na vendor lock-in mogą mieć tutaj coś do powiedzenia.
>>> No coz.. Sam znak ++ symbolizuje stan umyslu jego wyznawcow,
>> Ile uplyneło od momentu mojego proroctwa że zaraz po sąsiedzku znajdę
>> następne wiadro pomyj mimo obietnicy nie gadania?
> Jesli ty sie czujes dotkniety wysmiewaniem jezykow programowania,
Ja się nie czuje dotknięty. Punktuje pomyje które wylewasz co chwile.
> Kpina z tych co bezkrytycznie zakochuja sie w mlotku, tez chyba nie
> jest pozbawiona sensu :)
Jakoś nie przyjmujesz krytyki C#. Hipokryzja? A tak, zapomiałem.
-
165. Data: 2015-11-22 00:30:08
Temat: Re: [OT] Stopka contra czarne dziury.
Od: RW <b...@g...pl>
On Sun, 22 Nov 2015 00:19:19 +0100, Sebastian Biały wrote:
> On 2015-11-21 23:50, AK wrote:
Jak to mowia na zdegenerowanym Zachodzie: "Guys, get a room".
RW
-
166. Data: 2015-11-22 00:33:45
Temat: Re: MS chce nas wydymać?
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Wojciech Muła" <w...@g...com> napisał:
> A'propos FPGA, to słyszałem niedawno, że powstały projekty dysków z FPGA
[...]
> Idealne do zastosowań bazodanowych, gdy część warunków z zapytań udało się
> przenieść bezpośrednio na urządzenie.
Bardzo ciekawe.
Gdybys znalazl gdzies w calkiem wolnej chwili linka, to bardzo poprosze
bo "pierwsze slysze".
Moze przypadkowy "renesans" idei ogolnie domenowych "koprocesorow" ?
Bo "drzewiej" byly np karty realizujace Ade, czy Module2
"calkiem obok" zwyklego PCtowego procesora.
AK
-
167. Data: 2015-11-22 00:41:51
Temat: Re: [OT] Stopka contra czarne dziury.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-11-22 00:13, AK wrote:
> Dla ciebie wszytsko o czym nie masz pojecia (polityka) to gowno ?
Nie. W tym kontekście tylko polityka na grupie "programowanie".
> Oskarzales, ze to "Mysmy" budowali socjalizm
Nie. Pokazalem Ci do czego prowadzi uogolnianie. Ponieważ co chwile
wylewasz pomyje na lemingi, to wylałem zwrotnie i na Ciebie. Reakcja
była typowa dla hipokryty.
>> Zaiste, miejsca te są właściwymi do szukania przez doświadczonego
>> programistę. Trzeba było jeszcze sprawdzić w lokalnym urzedzie pracy
>> oraz na słupie na rynku.
> Znasz jakies lepsze pajacu ?
Tak. Wielu kolegow, wiele kontaktów, miła atmosfera i nie palenie mostów.
> Co chcesz komus udowodnic ?
Nic. Pokazuje Ci że szukanie pracy w IT przez głupie portale do szukania
szwaczek nie jest specjalnie optymalne.
> Znasz inny sposob badzie normalny sposob znajdowania pracy w IT
> niz przez internet ?
Tak. Np. koledzy. Bodaj najlepszy.
>> Nikt nie ogłasza się oficjalnie z takimi stanowiskami do gównianych
>> serwisow w necie bo dostali by zalew przygłupów od PHP. To jest
>> rekrutacja szeptana i z polecen.
> Hehe, moze w twoim familoku faszke zlawtwia sie "szeptem":)
> _Kazda_ prace (no moze poza pierwsza w Asseco, ale to stare czasy)
> dostalem poprzez normalne ogloszenie internetowe i rekrutacje/egzaminy
> przy tzw "otwartej przylbicy".
No i co z tego? Świat się zmienił a środowisko C++ skurczyło.
Przyjmowanie do "normalnej pracy w Assecco" obecnie odbywa się tak samo
zapewne. Przyjmowanie do pracy za 10k+ jednak nieco inaczej.
> No chyba, ze teraz "za PO" tak sie to zmienilo ze "tylko szeptem"?.
Zawsze tak było. Na jedno ze stanowisk programistycznych w sasiedniej
firmie przyjeto schizofrenika, śpiewająco rozmowa i testy. Okazało się
to dopiero po miesiącu jak dostał doła i zaczynał wygrażać innym
pracownikom scyzorykiem. Z rekrutacji polecanej szanse na taki przypadek
są znikome. To jedna z wielu zalet tego typu rekrutowania.
> Wole byc bezrobotny, niz tak zalatwiac sobie prace (a moglbym).
Mylisz pojęcia. To nie ma nic wspolnego z załatwianiem pracy i
nepotyzmem. To jedna z wielu form rekrutacji. Co powiesz jesli zauważę
że najczęsciej spotykana wśrod elitarnych programistow jest łapowka i
podkradanie pracowników przez firmy?
> PS: Znasz PHP, ze moisz o jego uzytkownikach: przyglupy,
> jednoczesnie smiertelnie sie obrazajac gdy cie nazywam (zgodnie z prawda
> obiektywna) "Ayatollahem C++"?. Pisalem w PHP fakt, ze tylko rok
> ale uwazam ze da sie go calkiem sensownie uzywac.
Nie da się. To język bazujący na tak wielkiej stercie debilizmów że
sensownie moga go używać tylko zdolni programiści, świadomi zagrożeń. A
oni raczej nie piszą stron tylko robią za inne pieniadze inne rzeczy.
Nie, bardzo ciężko znaleźć dobrego *programistę* który zawodowo dziala w
PHP. Obym się mylił. I sugeruje EOT, PHP to nudny temat.
>> Hanysie? To coś nowego. Z zalewu pomyj politycznych mamy teraz zalew
>> pomyj patriotyczno-lokalno-gównianych. "Troche kultury, k..wa!" jak
>> mawiał mój nauczyciel prac ręcznych.
> No jak Ty mi "glucha puszcza" to ja Ci "umazany Hanysie" ?
Przeciez sam mówileś że przeprowadzileś się w miejsce bez pracy na
wschód. Mam rodzine na wschodzie. "Puszcza" to raczej komplement i
kiedyś mam nadzieje sie tam wyprowadzę.
> Nie mozna :)?
Można. Ale to pomyje.
> Pamietaj ze ty z ta "glucha puszcza" wyjechales pierwszy.
> Czyzby zabolalo Hanysa, ze jedynie ten wagiel i wagiel ?
Niestety nie jestem Hanysem. Niestety, bo bycie hanysem wg. hanysów ma
podobno jakieś zalety.
-
168. Data: 2015-11-22 01:20:42
Temat: Re: [OT] Stopka contra czarne dziury.
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał:
> Nie istnieją statystyki ktore określają to o co próbujesz się spierać.
Powtarzam: sa. Ilosc ofert pracy.
> Tak. Ponieważ 80% z nich to oferty związane z pisaniem softu do faktur musi to w
sposob natuarlny
> powodować że C# właśnie zastapił C++. 80% wyssałem z palca.
Przyklad pierwszy z brzegu.
Jest w moje "gluchej puszczy" taka firma: http://www.softsystem.pl/
Tworzy soft wylacznie dla USA od 25 lat.
Wszystko oczywiscie kiedys w C++.
Od dawna juz wszytsko jst w .NET.
A uzytkownikami nie sa jakies male przychodnie w przyslowiowym
Zglobniu tylko:
http://www.softsystem.pl/aboutus/references
Jak myslisz ? Przepsali to z "z nadmiaru wolnego czasu" ?.
A to nie jest zadne "ja ze szwagrem", ale ok 400 progarmistow.
>>> .NET powolutku spada w udziale ogólnym. Nie spełnilo obietnic,
>> Bzdura wyssana ze smogu nad Katowicami :).
>
> Zmartwie Cie. Sporo z .NET ukradł Objective-C a potem Python.
Ze co ? Ze .NET sie staral o rynek MacOS ?
No dajze spokoj :)
Znam Pythona dobrze (ba! uwazam ze nawet baaaardzo dobrze),
ale naprawde w zakresie o ktorym mowimy (powazne systemy
korporacyjne) Python spelnic sie moze tez wrecz idealnie, ale
jako jezyk glue a nie jako glowny "jezyk corowy" jak Java czy .NET.
To ze tak powiem "zupelnie inna bajka".
> MS nie potrafił go promowac, a jak już próbował (SilverLight) to natychmiast
zniechęcał do tego
> (SilverLight is dead). Jeszcze jeden Balmer na ważnym stołku w MS może
przypieczentować .NET i
> skończy jak Java. Czyli takie zombie.
Zwyczajnie stulasz znow jakies banailuki z jakich szmatlawcow marketingowych :)
>>> z resztą niektórzy twierdzą że częsciowe uwolnienie .NET do Public
>>> Domain miało desperacko zahamować ten proces.
>> Przeciez .NET juz jest dawno "uwolnione"
>
> Od *niedawna*.
Co ty bzdurzysz ? Mono uzywam od 8 lat, a parser C# napisalem sobie
na podstawie raportu C# 2.0 chyba tez gdzies w tym czasie.
http://wklej.to/PGhCK
No wiec ?
>> (np o Mono nie slyszales?,
>
> Mono nie ma nic wspólnego z uwalnianiem .NET.
Ze co?.
Ze Mono nie ma wlasnego kodu zgodnego w 100% z raportem .NET ?
Jak to nie ? Przeciez uzywam Mono w maire intensywnie od kilku lat?
Ba! Ptrzegrywam do niego wprost binarki z Windowsow i "chodzi".
(np. Caly IronPython).
> http://thenewstack.io/why-you-should-care-about-the-
new-open-source-net-core/
> http://www.toptal.com/dot-net/dotnet-core-going-wild
-and-open-source-what-took-you-so-long
> http://www.infoworld.com/article/2879438/microsoft-n
et/microsofts-net-execution-engine-goes-open-source.
html
A o tym mowisz !:)
To przeciez nie zadne uwalnianie specyfikacji .NET (zawsze publicznej, zawsze
dostepnej w ECMA),
ale upublicznianie (zreszta bardzo fajnie) kodu "cora"/framworka .NET Microsoftu.
Zreszta "inzyniersko" bardzo fajnie.
W duzym stopniu wplynie to pozytywnie (ujednolicenie) nawet na Mono czy Xamarin-a.
Co ci sie w tym nie podoba ?
>> Dzis Autodesk pisze core AutoCAda w C# , ktory kiedys byl w C++.
>
> One application to rule them all!
Heh.
Zorientuj sie wpierw z rozleglosci rynku firm CADowskich/GISowskich :)
> Kolega własnie przepisuje pewne gówno napisane w C++ na VisualBasic.
I bardzo dobrze.
Bedzie toto wprost otwarte na i na starego COM i na nowy .NET.
Widze sens.
> Czas chyba zmieniać robotę po takiej informacji. "Ktoś nie z koalicji PO/eu wie co
to jest
> VisualBASIC"? Nie, naprawdę fakt że jakaś firma przepisuje coś, bo programiści C#
sa znacznie
> tańsi, mnie nie dziwi.
Alez pisalem w VisualBasicu produkcyjnie ok 2lat i uwazam ze spokojnie dalo
sie go uzywac.
To w pelni obiektoiwy jezyk i calkiem przyjemny, zwlaszcza w wydaniu .NET.
(ja sie meczylem jeszcze z VB6.0 gdzie byly "pewne klopoty z dziedziczeniem itp).
Ba! W dodatku w srodowisku COMowo/ActiveXsowym to wrecz idealny jezyk
(choc sam wole uzywac Pythona) :)
Zreszta na mily Bog. widzisz duza roznize miedzy np:
word.py
======
import sys
from win32com.client import constants
import win32com.client
word = win32com.client.Dispatch('Word.Application')
word.Visible = True
doc = word.Documents.Add()
doc.Activate()
range = doc.Range(Start=0, End=0)
range.Text = 'Czesc Kolego ! Tu jestem :)'
word.vbs
======
set word = CreateObject("Word.Application")
word.Visible = True
set doc = word.Documents.Add()
doc.Activate()
set range = doc.Range(0, 0)
range.Text = "Czesc Kolego ! Tu jestem :)"
a nawet
word.tcl
======
package require tcom
set word [::tcom::ref createobject "Word.Application"]
$word Visible 1
set doc [[$word Documents] Add]
$doc Activate
set range [$doc Range 0 0]
$range Text "Czesc Kolego ! Tu jestem :)"
Hę ?
>> Zreszta pojawiaja sie oferty pracy AutoDeska z Krakowa.
>> Niestety nie dla mnie (angielski), ale innym naprawde polecam.
>> To tyczy rownie inncyh CADowskim firm (IGE_XAO, SolidWorks itp
>
> I oto nadchodzi. Zmiana ktora wstrzasnie swiatem. Nadchodzi, już dzisiaj wszystkie
te algrorytmy
> do liczenia białek zostaną przepisane do C# bo Yes We Can. Wszystkie te symulatory
detonacji bomb
> jadrowych będa wreszcie wymagały Windows 10 Home z monitorem do zarzadzania per
rdzeń w chmurze.
> Wszystkie kernele niebawem będa działały na CPU wprost interpretującym .NET.
Nadchodzą. Be
> Affraid! "Bo świat zmienia się z powodu mody, kurna, w niszowej dziedzinie".
Guuuupis lemingu i tyla :)
> Zupełnie jak wiekszośc ofert pracy w Javie. Też support starego interesującego kodu
albo pisanie
> nowych programów do faktur. Chyba wybieram jednak support.
J.w :)
>>> Martw się lepiej o to żeby MS nastepna szajba nie odbiła z .NET.
>> O czym ty chlopie stulasz ?
>> Przeciez .NET jest juz praktycznie w core Windows wiec ?
>
> MS odbiala szajba wiele razy. Myslę że kilka firm ktore wybiły sobie zęby na vendor
lock-in mogą
> mieć tutaj coś do powiedzenia.
w dodatku ciagle udowadniasz zes zwykly C++sowo, antyMSowy oszolom :)
>> Kpina z tych co bezkrytycznie zakochuja sie w mlotku, tez chyba nie
>> jest pozbawiona sensu :)
>
> Jakoś nie przyjmujesz krytyki C#. Hipokryzja? A tak, zapomiałem.
Alez przyjmuje !!! :) Sam ma do C# kilka "ale".
Przyjmuje ale _konkretna_ ?
_Co_ (konstrykcja jezykowa/biblioteka/model obiektowy itp ?).
No smialo. Podyskutujemy stricte technicznie.
No wiec _co_?
AK
-
169. Data: 2015-11-22 02:06:02
Temat: Re: [OT] Stopka contra czarne dziury.
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał:
>>> Zaiste, miejsca te są właściwymi do szukania przez doświadczonego
>>> programistę. Trzeba było jeszcze sprawdzić w lokalnym urzedzie pracy
>>> oraz na słupie na rynku.
>> Znasz jakies lepsze pajacu ?
>
> Tak. Wielu kolegow, wiele kontaktów, miła atmosfera i nie palenie mostów.
Hehe, czyli jak za PRyLu "wylacznie po znajomosci" No piknie :)
I ty to jeszcze chwalisz ?
>> Co chcesz komus udowodnic ?
>
> Nic. Pokazuje Ci że szukanie pracy w IT przez głupie portale do szukania szwaczek
nie jest
> specjalnie optymalne.
Przeciez wiekszosc firm rekrutuje przez te portale, a niektore (w tym korpracje)
_wylacznie_ przez te portale.
Nie bzdurz kolejnych farmnazonow.
Poza (dosc specyficzny) Aldec nosa nie wychylasz ?
>> Znasz inny sposob badzie normalny sposob znajdowania pracy w IT
>> niz przez internet ?
>
> Tak. Np. koledzy. Bodaj najlepszy.
No taaak :)
>> Hehe, moze w twoim familoku faszke zlawtwia sie "szeptem":)
>> _Kazda_ prace (no moze poza pierwsza w Asseco, ale to stare czasy)
>> dostalem poprzez normalne ogloszenie internetowe i rekrutacje/egzaminy
>> przy tzw "otwartej przylbicy".
>
> No i co z tego?
A to ze to o czym piszesz to zwykly syf jest :)
> Świat się zmienił a środowisko C++ skurczyło.
Ale ja nie szukam wylacznie w C++ :)
W kazdym jezyki sobie poradze (no moze poza Prologiem
ktorego doceniam bardzo, ale zupelnie zapomnialem).
> Przyjmowanie do "normalnej pracy w Assecco" obecnie odbywa się tak samo zapewne.
Przyjmowanie do
> pracy za 10k+ jednak nieco inaczej.
No to faktycznie pieeeknie wyglada dzis Polska informatyczna :)
Gratuluje mlodziezy waszej Polski :)
Nie ma co :) Czas wyjezdzac.
>> No chyba, ze teraz "za PO" tak sie to zmienilo ze "tylko szeptem"?.
>
> Zawsze tak było.
Bzdurzysz Wasc znow. Jestem tego najlepszym przykladem.
_Nigdy_ nie korzystalem z zadnej (nawet najmniejszej)
protekcji,a juz "szeptem" to zwyczajnie sie brzydze :)
Zawsze uczestniczylem rowno z mlodszymi w normalnym
procesie rekrutacji (testy itp).
To jest kwestia pewnej eee. "filozofii zyciowej", kindersztuby
wychowania (zwal jak zwal). I tak nie zrozumiesz przecie...
Nie mowie ze nie pytalem o ew. ogloszenia/miejsca pracy
kolegow czy znajomych, ale nigdy nic ponad to.
Naprawde wdzieczny Ci jestem za uswiadomienie dzisiejszego
"status nascendi" :(.
>> Wole byc bezrobotny, niz tak zalatwiac sobie prace (a moglbym).
>
> Mylisz pojęcia. To nie ma nic wspolnego z załatwianiem pracy i nepotyzmem.
Alez ma. To 100% nepotyzmu.
> To jedna z wielu form rekrutacji. Co powiesz jesli zauważę że najczęsciej spotykana
wśrod
> elitarnych programistow jest łapowka i podkradanie pracowników przez firmy?
Wiesz co ? Nie obrzydzaj mi wieczoru :(
To juz jest "Twoja Polska". Ja taka sie brzydze.
>> PS: Znasz PHP, ze moisz o jego uzytkownikach: przyglupy,
>> jednoczesnie smiertelnie sie obrazajac gdy cie nazywam (zgodnie z prawda
>> obiektywna) "Ayatollahem C++"?. Pisalem w PHP fakt, ze tylko rok
>> ale uwazam ze da sie go calkiem sensownie uzywac.
>
> Nie da się. To język bazujący na tak wielkiej stercie debilizmów że sensownie moga
go używać tylko
> zdolni programiści, świadomi zagrożeń.
Powiem krotko.
O PHP (ani o jego uzytkownikach) _tez_ nie masz _zielonego pojecia_.
> A oni raczej nie piszą stron tylko robią za inne pieniadze inne rzeczy.
Chopie! Nie bzdurz farmazonow. PHP nie sluzy tylko do "pisania stron".
Ja w nim pisalem obieg dokumentow (fakt ze dosc maly) i calkiem sensownie sie spisal.
> Nie, bardzo ciężko znaleźć dobrego *programistę* który zawodowo dziala w PHP. Obym
się mylił. I
> sugeruje EOT, PHP to nudny temat.
Alez nie.
Pokazuje prawdziwie twa "fachowosc" i "erudycje informatyczna".
Z PHP da sie zyc i pisac (mowie o PHP5.+), choc fakt ze mnie
ciagle te "Perlowate" $ denerwuja :). Ale to szczegol
Reszta jest ok. Bliska mi (bom Pyhonowiec) dynamika,
dobra i latwa serialzacja (wspolpraca z jakimis Ajaxami,. JSONami,
SOAPami, XMLRPC, czy innymi technikami ogolnie pojetego RPC,
naewt z Java w mairte bezproblemowo).
Co masz do takiej probki z (w/w systemu) PHP:
http://wklej.to/w1JEd
zwlaszcza z wykorzystaniem Pythonowego/Plonowego systemy szablonowego?
http://wklej.to/tsjCm
>> No jak Ty mi "glucha puszcza" to ja Ci "umazany Hanysie" ?
>
> Przeciez sam mówileś że przeprowadzileś się w miejsce bez pracy na wschód.
_Mieszkam_ na podkarpaciu od zawsze. Panial ?
> Mam rodzine na wschodzie. "Puszcza" to raczej komplement i kiedyś mam nadzieje sie
tam
> wyprowadzę.
"Zasyfialy brudny slunsk" to tez przeceiz komplement :) Prawda ?
>> Pamietaj ze ty z ta "glucha puszcza" wyjechales pierwszy.
>> Czyzby zabolalo Hanysa, ze jedynie ten wagiel i wagiel ?
>
> Niestety nie jestem Hanysem. Niestety, bo bycie hanysem wg. hanysów ma podobno
jakieś zalety.
No tos taki "ani pniok, ani krzok" :)
AK
-
170. Data: 2015-11-22 02:10:09
Temat: Re: [OT] Stopka contra czarne dziury.
Od: "AK" <n...@n...com>
Użytkownik "RW" <b...@g...pl> napisał:
> On Sun, 22 Nov 2015 00:19:19 +0100, Sebastian Biały wrote:
>> On 2015-11-21 23:50, AK wrote:
>
> Jak to mowia na zdegenerowanym Zachodzie: "Guys, get a room".
>
> RW
Jeszze tylo chwila/dzis. Przyrzekam :)
Wytrzymaj prosze.
AK