Artur Maśląg pisze:

> Tak się składa, że takowe łożyska leżą u mnie na półce - samochód dawno
> pojechał do ludzi, ale łożyska zostały. Problem w tym, że są one
> zamknięte, z własnym zapasem smaru :) Ten rzeczony druciarz po raz

Nie posmarowales to i zardzewialy pewnie ;-)

> kolejny pokazuje, że nie ma zielonego pojęcia o zagadnieniu, za to
> bardzo chce zaistnieć :)

Twardy zawodnik :) Frontem do klienta;-)


Pozdrawiam
Pawel

do góry

peter pisze:
>> Napisales cos o lozyskach z polosiami. W jkimz to aucie wystepuja?
>
> np w (prawie) kazdej terenowce z tylu. i nie mowie tu o lozysku piasty.
> to byl przyklad ze nie zawsze da sie samo lozysko wymienic.

To w kole sa jeszcze inne lozyska, niz lozyska piasty? Ciekawe.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

do góry

peter pisze:

> tepy pedofilski pierdolcu. napisalem ze nie wiem jakies sa w vw a zasada
> jest ogolna. poza tym matole bez szkoly lozyska na sztuki mozna tez
> kupic takie o jakich piszesz. tylko skad tuman usenetowy moze o tym
> wiedziec. a teraz ssij.

Kup sobie idioto kulke do lozyska i strzel nia prosto w ten pusty łeb
jak nie wiesz:)

do góry

> To w kole sa jeszcze inne lozyska, niz lozyska piasty? Ciekawe.

a cos w temacie doboru lozysk luzem napiszesz czy bedziesz pierdolil od
rzeczy jak te dwa tepe przyglupy ?

do góry

peter pisze:
>> Ten rzeczony druciarz po raz
>> kolejny pokazuje, że nie ma zielonego pojęcia o zagadnieniu, za to
>> bardzo chce zaistnieć :)
>
> tepy pedofilski pierdolcu.

O właśnie :) Zaistniałeś :)

> napisalem ze nie wiem jakies sa w vw

Wcale mnie to nie dziwi - Ty w ogóle nie masz o tym pojęcia. Nawet
mało szkolony mechanik bez specjalnej praktyki wie, jak wygląda kwestia
łożysk z Passacie B4 :)

> a zasada
> jest ogolna. poza tym matole bez szkoly lozyska na sztuki mozna tez
> kupic takie o jakich piszesz. tylko skad tuman usenetowy moze o tym
> wiedziec. a teraz ssij.

Wij się :) Póki co, to braki w wiedzy w zakresie elementarnym
prezentujesz w całej rozciągłości i żadnym chamstwem tego nie
obronisz :)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

do góry

peter pisze:
>> To w kole sa jeszcze inne lozyska, niz lozyska piasty? Ciekawe.
>
> a cos w temacie doboru lozysk luzem napiszesz czy bedziesz pierdolil od
> rzeczy jak te dwa tepe przyglupy ?

Ach, racja.
Lozysk piasty kol prawie na pewno nie kupisz w klasycznym sklepie z
lozyskami.
W znakomitej wiekszosci (mysle, ze ok 99%) nie naleza one do lozysk z
typoszeregu wymiarowego.
Podobnie jak zimmeringi dla samochodowki.

Zeby uprzedzic: tak, w alternatorach (w znakomitej wiekszosci) sa typowe
lozyska. Mozna je kupic w dowolnym sklepie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

do góry

> Kup sobie idioto kulke do lozyska i strzel nia prosto w ten pusty łeb jak
> nie wiesz:)

specjalnie dla takich tepych usenetowych łajz jak ty i reszta podam
przyklad:

lozysko firmy skf o symbolu VKBA 1985 (stosowane w Isuzu Trooper, Opel
Monterey, Opel Frontera)
Zesta sklada sie z lozysk 32007 i 32008 oraz uszczelniacza 58*75*10.

owy zestaw na stronie ic jest za 302,96 pln.

treaz poszukaj jeden z drugim pseudoznawca ile te lozyska kosztuja w sklepie
z lozyskami i czy nie trzeba ich smarowac. rotfl

do góry

MarcinJM pisze:

> To w kole sa jeszcze inne lozyska, niz lozyska piasty? Ciekawe.

Jak mu zaplacisz to znajda sie i inne:)

Pozdrawiam
Pawel

do góry

> Ach, racja.
> Lozysk piasty kol prawie na pewno nie kupisz w klasycznym sklepie z
> lozyskami.
> W znakomitej wiekszosci (mysle, ze ok 99%) nie naleza one do lozysk z
> typoszeregu wymiarowego.
> Podobnie jak zimmeringi dla samochodowki.

heh ogolnie rotfl. przyklad podalem przed chwila. idz sie uczyc dalej bo na
razie to leszcz jestes w tych sprawach.

do góry

Tata wrote:

> VW Passat B4 1.9 TDI grudzień 1993 r. 1. Jakich firm łożyska do piast
> kół polecacie? Chodzi mi o dobrą jakość, ale bez szaleństw cenowych?
> Może SKF?

SKF jest ok.

> 2. Jakich firm klocki hamulcowe do zacisków przednich
> polecacie? Proszę bez propozycji ceramiki, tytanów, czy chłodzenia
> ciekłym azotem.

Z w miarę tanich i dobrych np. ATE.

--
cokolwiek

do góry