-
11. Data: 2010-02-20 21:01:03
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: DoQ <p...@g...com>
peter pisze:
> badziewnym. przy montazu ustawic odpowiedni luz i uzyc wspomnianego
> dobrego (najlepszego) smaru. nie uzywac towotu, tak jak to maja w
> zwyczaju druciarze min z tej grupy.
Zapomniales druciarzu o tym, ze lozyska piast sa najczesciej zabudowane
i nie kitujesz tam wiadra smaru. Ale u ciebie na smarowanie zabudowanego
lozyska to pewnie z 1kpln ekstra trzeba wybecelowac.
-
12. Data: 2010-02-20 21:02:22
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
peter pisze:
>> Łożyska ruville będą trochę tańsze od SKF a jakość podobna. Za 2/3 tego
>> można kupić jakiegoś Optimala ale o jakości sie nie wypowiem.
>
> ruville jest zawsze drozszy od skf
Z cała pewnością - pewnie z 500PLN od sztuki na każde koło w Passacie B4
z 1993 roku. Podejrzewam, że wymiana łożysk z przodu oraz klocków to
pewnie ze 2000 PLN - masz jakieś rabaty dla pms?
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
13. Data: 2010-02-20 21:06:23
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: DoQ <p...@g...com>
Artur Maśląg pisze:
> Z cała pewnością - pewnie z 500PLN od sztuki na każde koło w Passacie B4
> z 1993 roku. Podejrzewam, że wymiana łożysk z przodu oraz klocków to
> pewnie ze 2000 PLN - masz jakieś rabaty dla pms?
500PLN to bez smarowania kolego:)
Pozdrawiam
Pawel
-
14. Data: 2010-02-20 21:06:44
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
peter pisze:
>> lozyska najlepiej kupic na sztuki w sklepie z lozyskami. konkretnie to
>> polecam nsk japonskie-i tylko takie. najpierw trzeba sprawdzic co jest
>> w zestawie np skf. podane symbole lozysk przekazac gosciowi z hurtowni
>> lozysk oraz dokupic uszczelniacz. i trzymac sie zasady ze nawet
>> najgorsze lozysko na dobrym smarze pochodzi dluzej niz najlepsze na
>> badziewnym. przy montazu ustawic odpowiedni luz i uzyc wspomnianego
>> dobrego (najlepszego) smaru. nie uzywac towotu, tak jak to maja w
>> zwyczaju druciarze min z tej grupy.
>
> aha powyzsza zasada nie dotyczy przypadkow gdy lozysko wystepuje np z
> polosia jako jedna czesc. (nie wiem jakie lozyska sa w passacie)
Ty nasz nadworny mechaniku, nie wiesz jakie lozyska sa w pasku?
Passaty to ci powinny z reki jesc.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
-
15. Data: 2010-02-20 21:07:38
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: "peter" <a...@F...pl>
> Zapomniales druciarzu o tym, ze lozyska piast sa najczesciej zabudowane i
> nie kitujesz tam wiadra smaru. Ale u ciebie na smarowanie zabudowanego
> lozyska to pewnie z 1kpln ekstra trzeba wybecelowac.
tak tak oczywiscie masz racje. a teraz zamknij dziob i idz sie doucz w tym
temacie (i sprawdz na wszelki wypadek to o czym napisalem zamiast robic z
siebie kretyna po raz kolejny)
-
16. Data: 2010-02-20 21:08:08
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
DoQ pisze:
> peter pisze:
>
>> badziewnym. przy montazu ustawic odpowiedni luz i uzyc wspomnianego
>> dobrego (najlepszego) smaru. nie uzywac towotu, tak jak to maja w
>> zwyczaju druciarze min z tej grupy.
>
> Zapomniales druciarzu o tym, ze lozyska piast sa najczesciej zabudowane
> i nie kitujesz tam wiadra smaru. Ale u ciebie na smarowanie zabudowanego
> lozyska to pewnie z 1kpln ekstra trzeba wybecelowac.
Tak się składa, że takowe łożyska leżą u mnie na półce - samochód dawno
pojechał do ludzi, ale łożyska zostały. Problem w tym, że są one
zamknięte, z własnym zapasem smaru :) Ten rzeczony druciarz po raz
kolejny pokazuje, że nie ma zielonego pojęcia o zagadnieniu, za to
bardzo chce zaistnieć :)
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
17. Data: 2010-02-20 21:08:38
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: "peter" <a...@F...pl>
> masz jakieś rabaty dla pms?
dla ciebie mam u psychiatry
ty tez zrobiles z siebie odiote w tym watku.
-
18. Data: 2010-02-20 21:09:51
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
peter pisze:
>> Zapomniales druciarzu o tym, ze lozyska piast sa najczesciej
>> zabudowane i nie kitujesz tam wiadra smaru. Ale u ciebie na smarowanie
>> zabudowanego lozyska to pewnie z 1kpln ekstra trzeba wybecelowac.
>
> tak tak oczywiscie masz racje. a teraz zamknij dziob i idz sie doucz w
> tym temacie (i sprawdz na wszelki wypadek to o czym napisalem zamiast
> robic z siebie kretyna po raz kolejny)
Napisales cos o lozyskach z polosiami. W jkimz to aucie wystepuja?
--
Pozdrawiam
MarcinJM
-
19. Data: 2010-02-20 21:10:16
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: "peter" <a...@F...pl>
>Ten rzeczony druciarz po raz
> kolejny pokazuje, że nie ma zielonego pojęcia o zagadnieniu, za to
> bardzo chce zaistnieć :)
tepy pedofilski pierdolcu. napisalem ze nie wiem jakies sa w vw a zasada
jest ogolna. poza tym matole bez szkoly lozyska na sztuki mozna tez kupic
takie o jakich piszesz. tylko skad tuman usenetowy moze o tym wiedziec. a
teraz ssij.
-
20. Data: 2010-02-20 21:12:17
Temat: Re: Łożyska samochodowe i klocki hamulcowe
Od: "peter" <a...@F...pl>
> Napisales cos o lozyskach z polosiami. W jkimz to aucie wystepuja?
np w (prawie) kazdej terenowce z tylu. i nie mowie tu o lozysku piasty. to
byl przyklad ze nie zawsze da sie samo lozysko wymienic.