-
21. Data: 2009-02-02 20:20:54
Temat: [OT] Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: "Michał Lankosz" <m...@t...pl>
Tak się wetnę w dyskusję, bo zbacza z toru...
Co za porównania z Centertelem? Był bardzo drogi, a teraz ten sprzęt do
niczego się nie nadaje, nawet do kosza. Pomijam niewielkie wykorzystanie
przez TP (jak RSŁA) i hobbystów, bo i ja mam pół kartonu ciekawej dla mnie
elektroniki. Wystarczyło poczekać 10 lat i zaczęła się zupełnie inna
technologia, nijak kompatybilna z poprzednią!
Jeśli podobny los spotka wiatraki, ładowanie w nie miliardy teraz może nie
być najlepszym pomysłem. Na przykład może za 15 lat każde osiedle będzie
miało swój mały reaktorek termojądrowy, który będzie znacznie mniej
upierdliwy w utrzymaniu niż farma wiatraków i zajmie piwniczkę 5x5x3m?
Może warto zostawić pieniądze w kieszeni na znacznie nowszą i
bezpieczniejszą energię?
Michał
-
22. Data: 2009-02-02 20:33:25
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
tornad wrote:
>> Oczywiście istnieją również sądy gdzie można dochodzić swoich praw, lecz
> jeśli
>> zakład energetyczny nie popełnił uchybień związanych z kontrolą,
>> zabezpieczeniem licznika itd to raczej marne są szanse na wygraną.
>>
> No oczywiscie i te droge chyba wybierzemy; zaklad oczywiscie bedzie sie
> upieral, ze nie popelnil zadnych uchybien. Chyba ze, ten ew. za dlugi czas
> jego niekontrolowanej pracy (licznika), mozna probowac mu cos udowodnic.
ano, zdaje sie ZE okresla ile energii 'zginelo' na podstawie licznikow
zbiorczych - jesli suma energii z licznikow abonenckich nie zgadza sie ze
wskazaniem licznika zbiorczego, to taki 'blad' od razu wychodzi. czyli ZE
powinno sie 'zorientowac' ze twoj licznik ulegl uszkodzeniu po 2-3
miesiacach.
jesli na 'odgalezieniu' na ktorym jest zalozony licznik zbiorczy jest kilka
abonentow, i jeden z nich kombinuje, energetyka nie bardzo ma
mozliwosc 'zgadniecia' kto. moze zawinac liczniki , nalozyc kary tym
ktorych liczniki byly niesprawne i tyle.
jak zaczniesz sprawe w sadzie to biegly powolany przez sad bedzie badal ile
wskazal ten licznik zbiorczy, jakie byly wskazania licznikow i beda
probowac odgadnac kto kombinowal ;)
licznik kreci sie w oparciu o metode indukowania pradow wirowych, wiec jesli
byl 'hamowany' to i tak ZE nie moze tego 'zgadnac', chyba ze zostala
namagnesowana obudowa, co moze byc pewna poszlaka.
na ich miejscu bym sie wkurzyl i zalozyl licznik odporny na takie zabawy na
koszt abonenta, co wnioskujac po wysokosci kary wlasnie zrobili ;p
--
--
-
23. Data: 2009-02-02 21:10:23
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: "Zbyszek" <z...@p...onet.pl>
W przytoczonym artykule problem nie jest w tym czy ktoś kradł (udowodnione
działanie mechaniczne na tarcze licznika), a jedynie czy ZE mógł odłączyć
energię elektryczną.
ZE może nie odłączyć twojej siostry tylko podda ją egzekucji komorniczej:(
Komornik wyegzekwuje co jest winna zakładowi i zadba jeszcze o swoją prowizję.
Jeżeli jak piszesz licznik miał około 30 lat to w świetle przepisów nie mógł
posiadać ważnej legalizacji (myślę, że jednak miał), a zatem wszelkie działania
ZE w tym wypadku byłyby bezprawne.
Zanim podejmiesz radykalne działania przemyśl wszystko dokładnie.
W ZE przy wykrywaniu nielegalnego poboru nie pracują same głupki i po wielu
latach doświadczeń z magnesami neodymowymi oraz innymi formami kradzieży
dopracowali się stosownych metod i procedur, które w efekcie końcowym pozwolą
im wygrać sprawy sądowe.
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
24. Data: 2009-02-02 21:26:22
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: TomaszB <b...@g...pl>
Sylwester Łazar pisze:
chu bloku na os. Wichrowe Wzgórze w Poznaniu nie zmienia to
> faktu, że:
> a) opłata miesieczna za prąd> opłata miesieczna za prąd- prąd pozyskany z
> energii darmowej
> b) zainwestowanie w jeden taki wiatrak w latach 70-tych, gdy to osiedle
> powstawało,
> do dzisiaj przyniosłoby ponad 2,5 GigaWatogodziny energi, co na obecne ceny
> przekłada się na minimum 1 mln złotych/blok.
Zapominasz o czymś bardzo ważnym, o ustawodawcy który nakłada na każdego
producenta energii elektrycznej konieczność posiadania koncesji.
Dolicz do rachunków opłatę takowej + zagwarantuj że Twój prąd będzie
spełniał wszelkie parametry. (Napięcie, częstotliwość itd.)
Dopiero wtedy możesz się swoim wiatrakiem podłączyć do sieci. Ba, wtedy
to nawet zakład energetyczny Ci zapłaci za ten prąd który wyprodukujesz,
chyba że nie będziesz go chciał sprzedawać.
-
25. Data: 2009-02-02 21:27:53
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: TomaszB <b...@g...pl>
Piotr Curious Gluszenia Slawinski pisze:
> no i wynalazki typu rowerki dla ludzi, nogami da sie bez wiekszego wysilku
> wyprodukowac 100W , 1000 ludzi daje juz 100KW mocy ;)
>
>
Rowerem możesz bez większego problemu generować 300W, a jak się
postarasz to i 800W :)
Wiem, bo jak mnie najdzie to tyle generuje na trenażerze który mierzy
sobie moc:)
-
26. Data: 2009-02-02 21:41:05
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: "Sylwester Łazar" <g...@a...pl>
> >> Jasne. W jaki sposób zmagazynujesz energię na pozostałe 27/30 dni?
> > Tak samo jak nikt nie pisał o stopie zwrotu, tak samo nikt nie pisał na
> > temat magazynowania.
>
> Odpowiedz wprost na proste pytanie a nie bełkocz bez sensu jak
> nawiedzony ekofaszysta.
Szanowny Człowieku!
Od dawna widać co sobą reprezentujesz.
Tylko buta i arogancja.
Nazwanie mnie ekofaszystą na podstawie moich ściśle określonych poglądów
podpartych wyliczeniami to głupota, chamstwo i prowokacja eazem wzięte.
Weź Pan sobie podyskutuj z kimś innym i wróć tu jak już zrozumiesz o czym
się pisze.
Tutaj jest porządna grupa ludzi i nie obrażaj Pan kolegów.
Dla mnie koniec wątku.
--
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB
-
27. Data: 2009-02-02 21:43:00
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: Jingiel <X...@X...XX>
> Rowerem możesz bez większego problemu generować 300W, a jak się
> postarasz to i 800W :)
> Wiem, bo jak mnie najdzie to tyle generuje na trenażerze który mierzy
> sobie moc:)
A jak cie zona wku.... to i nawet z 1200W wyciagniesz:)) Dawno temu
chyba nawet kina byly na pradnice rowerowa:)) Chyba, ze to w jakiejs
komedii widzialem tylko
Jingiel
-
28. Data: 2009-02-02 21:57:57
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: " sok marchwiowy" <s...@N...gazeta.pl>
Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl> napisał(a):
> Sylwester Łazar wrote:
>
> > Witam!
> > Walka z monopolistą od energetyki = walka z wiatrakami.
> > Ludzie przestańcie kraść i/lub walczyć z wiatrakami!
> > Czas te wiatraki budować. Choćby w centrum miasta na szczytach wieżowców.
> > Maszt rzędu 12 metrów w zupełności wystarczy, aby mieć skrzydła średnicy
> > 18metrów.
>
> magia :) a o bezpieczenstwo ludzi jak zadbasz? jak sie lopata urwie to
> specjalny uklad ja zdematerializuje zanim komus rozwali leb? :D
>
> w miastach to chyba raczej wiatraki pionowe ;)
>
> no i wynalazki typu rowerki dla ludzi, nogami da sie bez wiekszego wysilku
> wyprodukowac 100W , 1000 ludzi daje juz 100KW mocy ;)
>
>
100 watów to w marzeniach sennych. 20 przy pracy ciągłej może wygenerować
przeciętny człowiek. Mikser przy człowieku to mocarz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2009-02-02 21:59:36
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: " sok marchwiowy" <s...@N...gazeta.pl>
TomaszB <b...@g...pl> napisał(a):
> Piotr Curious Gluszenia Slawinski pisze:
> > no i wynalazki typu rowerki dla ludzi, nogami da sie bez wiekszego wysilku
> > wyprodukowac 100W , 1000 ludzi daje juz 100KW mocy ;)
> >
> >
>
> Rowerem możesz bez większego problemu generować 300W, a jak się
> postarasz to i 800W :)
> Wiem, bo jak mnie najdzie to tyle generuje na trenażerze który mierzy
> sobie moc:)
Wyrzuć to mierzenie albo podziel przez 10.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
30. Data: 2009-02-02 22:10:24
Temat: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Sylwester,
Monday, February 2, 2009, 10:41:05 PM, you wrote:
>> >> Jasne. W jaki sposób zmagazynujesz energię na pozostałe 27/30 dni?
>> > Tak samo jak nikt nie pisał o stopie zwrotu, tak samo nikt nie pisał na
>> > temat magazynowania.
>> Odpowiedz wprost na proste pytanie a nie bełkocz bez sensu jak
>> nawiedzony ekofaszysta.
[...]
> Dla mnie koniec wątku.
Czyli poza ekofaszystowskim bredzeniem nie masz nic konkretnego do
powiedzenia.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)