-
91. Data: 2019-07-01 18:05:33
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2019 o 16:22 JDX <j...@o...pl> pisze:
> On 2019-07-01 15:55, J.F. wrote:
> [...]
>> Kupili, to widac ich stac.
> Jak potrzebują AC, to ewidentnie ich nie stać (na stratę auta).
>
>> A tu pech i drugie tez rozbijesz :-)
> Nierealne. Prędzej na zawał padnę czy coś w tym stylu.
Młody i niedoświadczony :-) - życie nauczy Cię pokory...
TG
-
92. Data: 2019-07-01 18:07:16
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c6c27631-27f2-427c-97a3-0dd242c8df1b@go
oglegroups.com...
W dniu poniedziałek, 1 lipca 2019 16:17:33 UTC+2 użytkownik JDX
napisał:
> Bo założyłem, że udział własny jest proporcjonalny do wartości
> szkody.
> Ale tak naprawdę to nie ma większego znaczenia. Ile reflektorów w
> swojej
> karierze kierowcy rozbiłeś z własnej winy? Ile kolizji miałeś z
> własnej
> winy? Bo ja przez ćwierć wieku, w tym ~15 lat w warszawskiej dziczy,
> żadnego/żadnej. Płacenie 80 zł dla ubezpieczenia się na tak
> niewielką
> kwotę jak 2000, którą trzeba zapłacić z niewielkim
> prawdopodobieństwem
> jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. To wynika z matematyki.
>Wyżej pisałeś że dom jednak ubezpieczyłeś:)
>Ile domów w Twojej karierze Tobie splunęło...
Ale wlasnie o to chodzi - dom drogi, wiec zabezpieczyc sie trzeba,
a pozarow malo, wiec skladka niska.
Kolega sie chwali, ze bezpieczny, ale wypadek rzecz dosc czesta ...
wiec skladka pokrywa naprawe, i ajenta i prezesa i reklame w TV ... po
co przeplacac.
Te 80zl to pewnie ubezpieczyciel dobrze skalkulowal, ze mu sie oplaca,
ale ... zwroci sie po 25 latach. Tyle bez wypadku ... to juz nie tak
latwo.
No chyba, ze jezdzac starymi samochodami nie bedziemy drobnych napraw
wykonywac :-)
J.
-
93. Data: 2019-07-01 18:37:24
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-07-01 16:17, JDX wrote:
> On 2019-07-01 15:31, Kris wrote:
>> W dniu poniedziałek, 1 lipca 2019 14:10:36 UTC+2 użytkownik JDX napisał:
>>
>>>> A tak BTW to spotkałem się z maksymalnym udziałem własnym na poziomie
>>>> 2 tys. zł. przy aucie o wartości 100 tys. zł. Może jest gdzieś więcej,
>>>> nie wiem.
>>> No to tym bardziej wykupywanie takiego ubezpieczenia to zwyczajne
>>> wyrzucanie pieniędzy w błoto. Prawdopodobieństwo całkowitej szkody jest
>>> znikome, a z drugiej strony jeśli nawet się zdarzy, to 2k nie jest jakąś
>>> straszliwą kwotą.
>>
>> A dlaczego od razu szkodę całkowitą zakładasz?
>> Stłuczony reflektor który kosztuje 2 tys i bulisz za niego 2tys z własnej kasy
> Bo założyłem, że udział własny jest proporcjonalny do wartości szkody.
> Ale tak naprawdę to nie ma większego znaczenia. Ile reflektorów w swojej
> karierze kierowcy rozbiłeś z własnej winy? Ile kolizji miałeś z własnej
> winy? Bo ja przez ćwierć wieku, w tym ~15 lat w warszawskiej dziczy,
> żadnego/żadnej. Płacenie 80 zł dla ubezpieczenia się na tak niewielką
> kwotę jak 2000, którą trzeba zapłacić z niewielkim prawdopodobieństwem
> jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto. To wynika z matematyki. Tak samo jak
> w lotto zawsze jesteś przegrany - nawet jakbyś wygrał kilkanaście mln,
> to z matematycznego punktu widzenia jesteś przegrany. Przecież cała
> branża ubezpieczeniowa działa na zasadzie szacowania prawdopodobieństwa
> zajścia pewnych zdarzeń i odpowiedniej kalkulacji składek, a za darmo
> tego nie robią. Ale to już może jakiś aktuariusz rozwinie temat.
Ale z twojego punktu widzenia to gra: możesz przegrać, możesz wygrać.
-
94. Data: 2019-07-01 20:56:45
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 01-07-2019 o 16:17, JDX pisze:
> On 2019-07-01 15:31, Kris wrote:
>> W dniu poniedziałek, 1 lipca 2019 14:10:36 UTC+2 użytkownik JDX napisał:
>>
>>>> A tak BTW to spotkałem się z maksymalnym udziałem własnym na poziomie
>>>> 2 tys. zł. przy aucie o wartości 100 tys. zł. Może jest gdzieś więcej,
>>>> nie wiem.
>>> No to tym bardziej wykupywanie takiego ubezpieczenia to zwyczajne
>>> wyrzucanie pieniędzy w błoto. Prawdopodobieństwo całkowitej szkody jest
>>> znikome, a z drugiej strony jeśli nawet się zdarzy, to 2k nie jest jakąś
>>> straszliwą kwotą.
>>
>> A dlaczego od razu szkodę całkowitą zakładasz?
>> Stłuczony reflektor który kosztuje 2 tys i bulisz za niego 2tys z własnej kasy
> Bo założyłem, że udział własny jest proporcjonalny do wartości szkody.
> Ale tak naprawdę to nie ma większego znaczenia. Ile reflektorów w swojej
> karierze kierowcy rozbiłeś z własnej winy? Ile kolizji miałeś z własnej
> winy?
Ale szkoda o której mowa nie musi powstać z Twojej winy, a i tak
będziesz bulił - na tym polega problem.
-
95. Data: 2019-07-01 20:59:49
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 01-07-2019 o 18:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Mnie nie stać na utratę
>> domu, więc mam ubezpieczony. A auto? Przecież nie muszę jeździć takim za
>> 150k+. Wystarczy mi używane za 15k.
A inni złomem jeździć nie chcą i stać ich zarówno na samochód, jak i
jego ubezpieczenie.
A jeśli jednak jakimś cudem je z
>> mojej winy rozbiję, to wyjmę przysłowiowe ,,kieszonkowe" i kupię sobie
>> drugie podobne. :-D
>
> Kiedyś kupisz sobie większe, droższe auto za 40k i będziesz inaczej
> mówił :-)
To nie tak, po prostu kiedyś kupi sobie auto.
A nie będzie teoretyzował z punktu widzenia użytkownika jeżdżącego złomu.
Złomu faktycznie nie warto ubezpieczać.
-
96. Data: 2019-07-01 23:03:35
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: j...@i...pl
On Mon, 01 Jul 2019 18:01:43 +0200, "Tomasz Gorbaczuk"
<g...@a...pl> wrote:
>Bo nie da się raczej kupić AC na auto starsze niż 10lat (przynajmniej
>kiedyś tak było).
Jak się nie da, jak się da?
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
97. Data: 2019-07-02 07:25:33
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 01.07.2019 o 06:20, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .07.2019 o 06:27 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
>
>
>> A ten kwiatek jest jeszcze lepszy.
>
> Lepszy, można mieć przecież dużą szkodę na nowym aucie (wartym 100-120
> kPLN lub więcej) i koszt naprawy z OC sprawcy może wynieść np 80k PLN.
> Wtedy masz do zapłacenia 18k PLN (jak nie jesteś płatnikiem) lub 9k PLN
> (jak odliczasz 50%) VAT'u tylko dlatego, że ktoś się zagapił wjechał Ci
> w du..pe.
myślę że tu trzeba cisnąć ubezpieczyciela (prawdopodobnie skończy się na
sprawie sądowej).
O vat nie walczyłem, ale ubezpieczyciel (oczywiście nie polubownie i w
drugiej instancji) z OC zwrócił mi pieniądze za brak dochodu (mogłem
udokumentować jakich zleceń nie wykonałem, a wykonałbym, jeśli mój
pracownik byłby w pracy - a był 3 tygodnie na chorobowym)
Gdzieś to było fajnie opisane, sens był taki, że OC ma pokryć wszelkie
szkody związane ze zdarzeniem (masz na tym zarobić 0zł i stracić 0zł), w
twoim przypadku 1/2 vatu, w moim utracone korzyści, u kogoś innego np.
leczenie lęku związanego z prowadzeniem pojazdu po wypadku.
Dla pocieszenia dodam że w swoim życiu wytoczyłem dwie sprawy
ubezpieczycielom, obydwie wygrałem - jedną już nieco po ponad roku,
drugą po nieco ponad 3 latach (co skutecznie zniechęca do zakładania
spraw, na starcie łącznie musiałem pieniądze na papugę czy rzeczoznawcę
wyłożyć)
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
98. Data: 2019-07-02 09:13:15
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2019-07-01 20:59, Cavallino wrote:
[...]
> A inni złomem jeździć nie chcą i stać ich zarówno na samochód, jak i
> jego ubezpieczenie.
Jeśli musisz (czujesz taka potrzebę) coś ubezpieczyć, to znaczy, że cię
na stratę tego czegoś nie stać. I tyle. Gdyby było cię na to stać, to
byś po stracie po prostu kupił sobie kolejne takie samo coś.
-
99. Data: 2019-07-02 09:24:18
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2019-07-02 o 09:13, JDX pisze:
> On 2019-07-01 20:59, Cavallino wrote:
> [...]
>> A inni złomem jeździć nie chcą i stać ich zarówno na samochód, jak i
>> jego ubezpieczenie.
> Jeśli musisz (czujesz taka potrzebę) coś ubezpieczyć, to znaczy, że cię
> na stratę tego czegoś nie stać. I tyle. Gdyby było cię na to stać, to
> byś po stracie po prostu kupił sobie kolejne takie samo coś.
I co w związku z tym? Uważasz, że "nie stanie" na stratę jest równoważne
z "nie staniem" na posiadanie?
--
Liwiusz
-
100. Data: 2019-07-02 10:05:18
Temat: Re: Leasing - szkoda z OC sprawcy i problem VAT
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 02-07-2019 o 09:13, JDX pisze:
> On 2019-07-01 20:59, Cavallino wrote:
> [...]
>> A inni złomem jeździć nie chcą i stać ich zarówno na samochód, jak i
>> jego ubezpieczenie.
> Jeśli musisz (czujesz taka potrzebę) coś ubezpieczyć, to znaczy, że cię
> na stratę tego czegoś nie stać.
Nie - to znaczy że wolę być zapobiegliwy i pracować kilka dni na
składkę, niż pół roku na cały samochód.