Wlasnie, w tanich tanich laptopach to lepiej brac Asus czy Acer?

Pod uwage brane:

Acer TravelMate 5744-384G50 - ok. 1650+/-

ASUS X501A-XX242H - ok. < 1500

A moze cos innego w tym zakresie ok. 1500+/-

Zeby mial 4GB ram i 64 bitowy system, 15 cali, hd ready, DVD

i wlasciwie tyle. ;)

do góry

W dniu 2013-05-23 22:32, Mr. Misio pisze:
> Wlasnie, w tanich tanich laptopach to lepiej brac Asus czy Acer?
>
> Pod uwage brane:
>
> Acer TravelMate 5744-384G50 - ok. 1650+/-
>
> ASUS X501A-XX242H - ok. < 1500

Na ASUSA masz chyba 2 lata gwarancji, a na Acera 1 rok.
Ja bym wziął ASUSA. Zwłaszcza, że tańszy.


--
?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$

do góry

$heikh el $hah nabazgrał(a):

> W dniu 2013-05-23 22:32, Mr. Misio pisze:
>> Wlasnie, w tanich tanich laptopach to lepiej brac Asus czy Acer?
>> Pod uwage brane:
>> Acer TravelMate 5744-384G50 - ok. 1650+/-
>> ASUS X501A-XX242H - ok. < 1500
> Na ASUSA masz chyba 2 lata gwarancji, a na Acera 1 rok.

Jak nie bierze na firmę to na oba ma 2 lata odpowiedzilności sprzedawcy ...

> Ja bym wziął ASUSA. Zwłaszcza, że tańszy.

Ja żadnego z obu :) ale jak mus to ASUSA.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

W dniu 2013-05-24 09:08, Chris pisze:
> Jak nie bierze na firmę to na oba ma 2 lata odpowiedzilności sprzedawcy ...

Co przez to rozumiesz? Rękojmia za wady fizyczne to właśnie rok. A ja
patrzyłem na gwarancję sprzedawcy. Nawet Toshiba na start daje rok i
dopiero trzeba ją sobie przedłużyć o kolejny, rejestrując produkt
(oczywiście bezpłatnie).

> Ja żadnego z obu :) ale jak mus to ASUSA.

No, wiadomo, że 300 zł i można mieć coś pewniejszego. Ja jestem wierny
Toshibie ze względu na ich serwis. Poza tym miałem netbooka HP, ale się
utopił. :)

Jednak generalnie słyszy się i czyta, że ASUS jest dobry, a Acer to
łamliwy szajs. Ale wiadomo, że np. topowy Acer będzie lepszy od
budżetowego DELL-a.

?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$

do góry

$heikh el $hah pisze:
> W dniu 2013-05-24 09:08, Chris pisze:
>> Jak nie bierze na firmę to na oba ma 2 lata odpowiedzilności
>> sprzedawcy ...
>
> Co przez to rozumiesz? Rękojmia za wady fizyczne to właśnie rok. A ja
> patrzyłem na gwarancję sprzedawcy. Nawet Toshiba na start daje rok i
> dopiero trzeba ją sobie przedłużyć o kolejny, rejestrując produkt
> (oczywiście bezpłatnie).

Jeśli kupujesz nie na firmę, to 2 lata. Szczegóły tutaj:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Jak-dlugo-trwa-odpow
iedzialnosc-za-wady-fizyczne-sprzedanej-rzeczy-16906
87.html

A gwarancja to umowa dodatkowa, w żaden sposób nie powiązana z rękojmią.
Może być ważna nawet 100 lat jeśli gwarant taką zadeklaruje.

--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

do góry

W dniu 2013-05-24 09:50, Piotr Rezmer pisze:
> Jeśli kupujesz nie na firmę, to 2 lata.

Tak, ale tam jest mowa o wadach fizycznych (nie zepsuciu się), czyli jak
rozumiem - wadach ukrytych, fabrycznych i występujących już w chwili zakupu.
A gwarancja producenta, to chyba jednak coś innego, bo dysk w chwili
zakupu może być całkowicie sprawny, ale jak padnie w czasie gwarancji,
to powinni wymienić.


--
?(??_?)? ? ???
???$ ?? ?????$

do góry

Piotr Rezmer nabazgrał(a):

> $heikh el $hah pisze:
>> W dniu 2013-05-24 09:08, Chris pisze:
>>> Jak nie bierze na firmę to na oba ma 2 lata odpowiedzilności
>>> sprzedawcy ...
>> Co przez to rozumiesz? Rękojmia za wady fizyczne to właśnie rok. A ja
>> patrzyłem na gwarancję sprzedawcy. Nawet Toshiba na start daje rok i
>> dopiero trzeba ją sobie przedłużyć o kolejny, rejestrując produkt
>> (oczywiście bezpłatnie).
> Jeśli kupujesz nie na firmę, to 2 lata. Szczegóły tutaj:
> http://www.bankier.pl/wiadomosc/Jak-dlugo-trwa-odpow
iedzialnosc-za-wady-fi
> zyczne-sprzedanej-rzeczy-1690687.html
> A gwarancja to umowa dodatkowa, w żaden sposób nie powiązana z rękojmią.
> Może być ważna nawet 100 lat jeśli gwarant taką zadeklaruje.

Dokładnie ale jak widać nie każdy to rozumie :)

Dodam że dystrybutorzy są w chyba 100% wyłączeni z rękojmi art.558 §1 KC

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

$heikh el $hah nabazgrał(a):

> W dniu 2013-05-24 09:50, Piotr Rezmer pisze:
>> Jeśli kupujesz nie na firmę, to 2 lata.
> Tak, ale tam jest mowa o wadach fizycznych (nie zepsuciu się), czyli jak
> rozumiem - wadach ukrytych, fabrycznych i występujących już w chwili
> zakupu. A gwarancja producenta, to chyba jednak coś innego, bo dysk w
> chwili zakupu może być całkowicie sprawny, ale jak padnie w czasie
> gwarancji, to powinni wymienić.

Wada = zepsucie, jedyny warunek to taki że w momencie wykrycia wady/usterki
musisz to zgłsić w ciągu pół roku.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry

Dnia 2013-05-23, o godz. 22:52:04
"$heikh el $hah" <x...@x...xx> napisał(a):

> W dniu 2013-05-23 22:32, Mr. Misio pisze:
> > Wlasnie, w tanich tanich laptopach to lepiej brac Asus czy Acer?
> >
> > Pod uwage brane:
> >
> > Acer TravelMate 5744-384G50 - ok. 1650+/-
> >
> > ASUS X501A-XX242H - ok. < 1500
>
> Na ASUSA masz chyba 2 lata gwarancji, a na Acera 1 rok.
> Ja bym wziął ASUSA. Zwłaszcza, że tańszy.

Po czym przy awarii i potrzebie naprawy gwarancyjnej serwis w
Koszalinie stwierdzi zalanie wodą i odmówi naprawy gwarancyjnej. W
optymistycznej wersji przy awarii ekranu sformatuje twardy dysk i
porysuje obudowę. Oba przypadki sam przeszedłem. Od tego czasu unikam
Asusa.

Zdrówko

do góry

Maciek Babcia Dobosz nabazgrał(a):

> Dnia 2013-05-23, o godz. 22:52:04
> "$heikh el $hah" <x...@x...xx> napisał(a):
>> W dniu 2013-05-23 22:32, Mr. Misio pisze:
>>> Wlasnie, w tanich tanich laptopach to lepiej brac Asus czy Acer?
>>> Pod uwage brane:
>>> Acer TravelMate 5744-384G50 - ok. 1650+/-
>>> ASUS X501A-XX242H - ok. < 1500
>> Na ASUSA masz chyba 2 lata gwarancji, a na Acera 1 rok.
>> Ja bym wziął ASUSA. Zwłaszcza, że tańszy.
> Po czym przy awarii i potrzebie naprawy gwarancyjnej serwis w
> Koszalinie stwierdzi zalanie wodą i odmówi naprawy gwarancyjnej. W
> optymistycznej wersji przy awarii ekranu sformatuje twardy dysk i
> porysuje obudowę. Oba przypadki sam przeszedłem. Od tego czasu unikam
> Asusa.

Acera reklamowałem 3 razy aż wymienili całą płytę :) za drugim razem wrócił
z Test OK choć był totalnie martwy ... :)

Ale jak pisałem wczesniej żadnej w/w fimry bym nie brał ... ale mniejsze
zło to chyba jednak Asus

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do góry