On Fri, 4 Nov 2011 00:07:53 +0000 (UTC), " MH"
<l...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:

>Różne pojawiają się pytania na tej grupie. I nie tylko na tej !! Taki jest
>sens i istota grup dyskusyjnych. Logiczne ?? Chyba tak !! Nawet i tutaj
>zdarzały się przypadki pytań wręcz irytujących (volty/ampery bez zrozumienia) ,
>i 100% grupowiczów tłumaczyła owemu delikwentowi co to jest V , a co A.
>Hah , zupełnie co innego gdy leserowaty "student" prosił się tutaj o gotowca.
>
>Natomiast to co wypisał Jerzy Dombczak w odpowiedzi na mój post , jest wręcz
>ŻENUJĄCE !!!
>
>Sens grup dyskusyjnych jest taki , aby sobie pomagać , a nie pokazywać jak
>Mądry ja jestem , a jakiś ty głupi....


Calkowicie sie z toba zgadzam, ale nie masz (ja tez) wplywu na takich
ludzi jak Jerzy Dombaczak - nazwany przeze mnie Jerzym Głąbczakiem. W
pelni sobie zasluzyl na takie okreslenie. Najgorsze jest, ze ma wielu
sobie podobnych i nasladowcow. Pojawienie sie takich ludzi ludzi
czesto sprowadza post na manowce, bo ludzie zaczynaja z palantami
dyskukowac a zapomnieli po co na grupie sie pojawili?

- aby szukac pomocy,
- aby komus pomoc.

Musisz sie uzbroic w cierpliwosc i olewac newsowych palantow.
Oczywiscie jest tu wielu, ktorzy chca ci pomoc i zrobia to z
przyjemnoscia.

Ja zauwazylem, ze im bardziej precyzyjnie opisany problem,
pytanie....tym czesciej nikt nie chce odpowiedziec (moze sie boja....)

Pozdrowienia

do góry

W dniu 04.11.2011 12:07, K...@l...com pisze:
> Oczywiscie jest tu wielu, ktorzy chca ci pomoc i zrobia to z
> przyjemnoscia.
Tylko "pomoc" nie zawsze oznacza podanie wszystkiego na tacy. W gruncie
rzeczy problem rozwiązywało by szukanie w googlach trwające znacznie
krócej niż napisanie posta - to świadczy o koszmarnym lenistwie
pytającego. A na odpowiedź oburzył się jakby mu ktoś zgwałcił owcę i
zeżarł żony.

> tym czesciej nikt nie chce odpowiedziec (moze sie boja....)
Tak a propos bania się to pisanie jako KrolikBystrzak zamiast pod
nickiem używanym od 2008 roku jest pięknym przejawem odwagi cywilnej
panie ThinkXtra...

--
Pozdrawiam
Michoo

do góry

Hello Michoo,

Friday, November 4, 2011, 1:01:29 PM, you wrote:

>> Oczywiscie jest tu wielu, ktorzy chca ci pomoc i zrobia to z
>> przyjemnoscia.
> Tylko "pomoc" nie zawsze oznacza podanie wszystkiego na tacy. W gruncie
> rzeczy problem rozwiązywało by szukanie w googlach trwające znacznie
> krócej niż napisanie posta - to świadczy o koszmarnym lenistwie
> pytającego. A na odpowiedź oburzył się jakby mu ktoś zgwałcił owcę i
> zeżarł żony.

Ale odpowiedź Jerzego jest poprawna - wskazał stronę prototypy.com,
gdzie jest instrukcja, jak należy generować gerbery z Protela/Altium.
Co jeszcze miał zrobić? Laskę lamerowi?
Na wskazanie strony lamer odpowiedział bezsensowną agresją.

>> tym czesciej nikt nie chce odpowiedziec (moze sie boja....)
> Tak a propos bania się to pisanie jako KrolikBystrzak zamiast pod
> nickiem używanym od 2008 roku jest pięknym przejawem odwagi cywilnej
> panie ThinkXtra...

Szkoda gadać...


--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Agresja w internecie jest coraz bardziej widoczna. Problemem tym od jakiegoś
czasu zajmują się psychologowie. Można w sieci wyszukać niemało informacji i
artykułów na ten temat. Wiele osób w kontakcie bezpośrednim z drugim
człowiekiem jest uprzejma. Te same osoby, gdy wypowiadają się w internecie,
potrafią być agresywna wobec innych ludzi. Przykładowo, gdy spytamy na ulicy
o drogę, praktycznie każdy będzie chciał pomóc, pokierować. Gdyby zapytać o
przykładową drogę na grupie dyskusyjnej, mamy naprawdę dużą szansę, że
usłyszymy pod swoim adresem epitety. Jeśli zapytamy o przykładową drogę w
komentarzu pod jakimś artykułem na Onecie, to mamy już 100% gwarancję, że
zostaniemy niewybrednie obrażeni. Dlatego proszę, żeby agresywne osoby
zastanowiły się choć przez chwilę nad sobą i swoim problemem. Ciekawe
jestem, czy swoich rodziców, czy też żony traktujecie tak samo, jak ludzi
napotkanych w internecie.

Pozdrawiam,
Robbo

do góry

Hello Robbo,

Friday, November 4, 2011, 10:14:58 PM, you wrote:

> Agresja w internecie jest coraz bardziej widoczna.

To nie Wersal, to grupa techniczna.

Jeśli człowiek o coś pyta i dostaje poprawną odpowiedź, której nawet
nie sprawdził a ogłasza wszem i wobec wielkie pretencje, to należy się
zastanowić, kto tu prowokuje agresję.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 2011-11-04 22:14, Robbo pisze:
> Agresja w internecie jest coraz bardziej widoczna. Problemem tym od jakiegoś
> czasu zajmują się psychologowie. Można w sieci wyszukać niemało informacji i
> artykułów na ten temat. Wiele osób w kontakcie bezpośrednim z drugim
> człowiekiem jest uprzejma. Te same osoby, gdy wypowiadają się w internecie,
> potrafią być agresywna wobec innych ludzi. Przykładowo, gdy spytamy na ulicy
> o drogę, praktycznie każdy będzie chciał pomóc, pokierować. Gdyby zapytać o
> przykładową drogę na grupie dyskusyjnej, mamy naprawdę dużą szansę, że
> usłyszymy pod swoim adresem epitety. Jeśli zapytamy o przykładową drogę w
> komentarzu pod jakimś artykułem na Onecie, to mamy już 100% gwarancję, że
> zostaniemy niewybrednie obrażeni. Dlatego proszę, żeby agresywne osoby
> zastanowiły się choć przez chwilę nad sobą i swoim problemem. Ciekawe
> jestem, czy swoich rodziców, czy też żony traktujecie tak samo, jak ludzi
> napotkanych w internecie.
>
> Pozdrawiam,
> Robbo
>
>


Agresja to jest w wiekszosci przekaziorow TVNowych, pseudoredaktorzy nie
mowia a krzycza to sie dziwisz ze ludzie musza to gowno odreagowac ?

do góry

Użytkownik "Robbo" <n...@g...com> napisał w wiadomości
news:4eb45620$0$8451$65785112@news.neostrada.pl...
> Agresja w internecie jest coraz bardziej widoczna.

Ta sytaucja nie ma nic wpsolnego z agresja. Po prostru przyszedl nakrecony
kolo, ze "robi cos z mlodym" i chce na tacy to bedzie cacy. A tu nie ma na
tacy, no to sie beiedaczyna wnerwia, ze przeciez spodziewal sie, ze tu daja
na tacy.

Witamy w swiecie rzeczywistym. Proscie, a (niekoniecznie) bedzie Wam dane.

do góry

> Witamy w swiecie rzeczywistym. Proscie, a (niekoniecznie) bedzie Wam dane.

wszystko zgodnie ze starą gejowską zasadą, dlaczego miało by być łatwiej jak
może być trudno...
dlatego żaden myślący obywatel tego kraju nigdy nie powinien głosować na
Unię Wolności...

do góry

Użytkownik "identifikator: 20110701" <N...@g...pl> napisał w
wiadomości news:j932ov$qok$1@node2.news.atman.pl...
>> Witamy w swiecie rzeczywistym. Proscie, a (niekoniecznie) bedzie Wam
>> dane.
>
> wszystko zgodnie ze starą gejowską zasadą, dlaczego miało by być łatwiej
> jak może być trudno...
> dlatego żaden myślący obywatel tego kraju nigdy nie powinien głosować na
> Unię Wolności...

Olaz plonkowac idiotow mylacych grupy techniczne z seks oraz polityka?

do góry

On 05-11-2011 11:22, identifikator: 20110701 wrote:
>> Witamy w swiecie rzeczywistym. Proscie, a (niekoniecznie) bedzie Wam
>> dane.
>
> wszystko zgodnie ze starą gejowską zasadą, dlaczego miało by być łatwiej
> jak może być trudno...
Znasz zasade iz daje sie wedke a nie rybe ? Ale po co myslec nie ?


Pozdr

Marek

do góry