-
121. Data: 2016-08-16 12:50:48
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Sebastian,
Monday, August 15, 2016, 6:26:13 PM, you wrote:
>> Bo w to "poczucie elity" nie wierze. Nie w tym przypadku.
> A rozmawialeś kiedyś z ludźmi posiadającymi karty Makro? Zazwyczaj
> dowiedujesz sie że "my w zwykłych sklepach nie kupujemy" itp teksty [1].
Co za bzdura. Nie mam pojęcia, w jakim środowisku się obracasz ale:
1. W Makro wcale nie jest tanio.
2. Jest coraz mniejszy wybór.
3. Nie każdy ma Makro pod nosem.
Jeżdżę raz na miesiąc ze stałą listą rzeczy do kupienia: żarcie i
piasek dla kotów, herbata, papier do dupy i ręczniki jednorazowe i
parę jeszcze innych dupereli. Trochę ponad 200PLN miesięcznie.
Ponieważ coraz częściej odbijam się o niepojęte braki towarów,
rozważam rezygnację ze stałych zakupów. Koty naucza się żreć coś
innego a herbatę można kupić raz na pół roku a nie co miesiąc. Reszta
może będzie droższa w innych sklepach ale paliwo za 20km też nie jest
za darmo.
Czasy, gdy byłem w Makro kilka razy w miesiącu minęły raz z niskimi
cenami, dobrą jakością, szerokim wyborem i ciągłością dostaw.
> Jaki kraj takie elity :D Tu akurat była elita od handlowania majtkami na
> targu i oni potrzebują takich elitarnych łaskotek jak elitarne sklepy z
> elitarną elektronika z elitarnych chin. Przypuszczam z nietrzeźwej
> obserwacji że to poczucie wyższości jest siła napędową sklepów dla vipuf
> z czego makro skrzętnie korzysta.
Jaki sklep da vipów? Zwykła hurtownia o coraz gorszej obsłudze.
> [1] Znam kilkunastu. Moze niewiele ale obserwuje korelację: im mniejszy
> biznes tym większa potrzeba kupowania pomidorów w Marko a nie w byle
> Auchanie.
Masz bardzo dziwne znajomości.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
122. Data: 2016-08-16 12:54:50
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Monday, August 15, 2016, 8:15:45 PM, you wrote:
>> Jeśli tylko instytucja/szkoła zechce, to dowolny pracownik może taką
>> kartę dostać. Taki system selekcji wydaje mi się tak absurdalny, że
>> postanowiłem te sklepy bojkotować, nawet gdyby się napraszali. Raz byłem
>> zobaczyć jako kuriozum i potwierdzam - tam prawie wszyscy robią normalne
>> zakupy konsumenckie. A ceny jak wszędzie.
> W Makro widac te wielkie wozki, i czasem widac, ze zaladowane mocno.
Sklepy się zaopatrują w niektóre towary...
> Poza tym maja np szeroka oferte win, a zima sprzet narciarski.
> Choc po prawdzie to nie wiem, co te narty warte ...
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
123. Data: 2016-08-16 13:05:55
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.2200318150775393068@news.v.pl...
> Kto potrafi wytłumaczyć, w prostych, żołnierskich słowach, za co płaci się
> w abonamencie w Orange biznesowym około 200 PLN, jeżeli:
Płaci się głównie za naiwność.
> gwarantowany transfer to 1Mb/s; nie ma w tym TV ; zrywa na okrągło plus
> lagi wielosekundowe ; stacjonarne po miedzi; router nie ma ani QoS, ani
> niczego (logów, listy urządzeń jaki aktualnie obsługiwane są przez WiFi
> etc); nie wiocha, ale jedno z większych miast w PL? A wsparcie techniczne
> choruje na niemoc: upgrade do światłowodu... "nie możemy"; sprawdzenie
> czegokolwiek... "nie możemy", wymiana routera... "nie możemy"; czy jakaś
> awaria była... "nie możemy".
>
Zgłaszać pisemnie usterki i obciążać karami zgodnie z umową (jeśli są
zapisane kary w umowie).
> Nota bene, niby w tym samym Orange jest 600 Mb /s plus TV za
> (mniej/więcej) tyle samo. Tyle że bez słowa "biznes".
>
> Czy to jest zwykłe naciąganie Januszów biznesu, czy jednak płacąc
> wielokrotnie więcej za to samo (a nawet mniej, bo nie ma TV) dostaje się
> jakąś skrętkę z beztlenowego złota gwarantującą bardziej soczyste pakiety
> TCP? A może szafirowy światłowód z diamentowymi soczewkami zapewniającymi
> większą prędkość światła niż zwykła próżnia?
>
> Nota bene: nie piszcie że chodzi o stały IP, bo nie chodzi o stały IP. I
> nie piszcie że chodzi o 24/7, bo ten Orange właśnie nie chce chodzić 24/7,
> a taki nie-biznes-class całkiem znośne jedzie 24/7/365.
Kiedyś TP S.A. miała Neostradę dla indywidualnych i DSL dla firm. DSL był
kilkakrotnie droższy, ale usuwanie awarii było natychmiastowe. Spotkałem się
z przypadkiem, że ekipa z TP czekała od świtu pod biurem klienta, bo w nocy
wykryto usterkę na linii i przystąpiono natychmiast do naprawy.
--
Pozdrawiam,
yabba
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
124. Data: 2016-08-16 13:13:43
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.3858409208140512167@news.v.pl...
> On Tue, 16 Aug 2016 11:19:01 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
>> nie przeciśnie się przez to. Gdybym tak mógł oszukać system, że
> dzierżawa
>
> Ale to IMHO jest po stronie serwera. Inaczej manipulacje usługobiorcy
> pozwalałyby przejąć kontrolę nad transmisją.
No i częściowo tak robią. W sieci znalazłem, że ludzie robili, że jak
dostawali dzierzawę, to myk, szybciutko, przydział stałego IP uzyskanego z
dzierżawy, podobno do 40 minut nawet potrafiło zadziałać, aż komuś
przydzielało i myk trzeba było powtarzać.
>
> Czyli, jeżeli to jest w ogóle ogarnięte: dzierżawa na np. 10 minut, twój
> system/router po 5 minutach orientuje się że połowa czasu minęła, prosi o
> więcej, jeżeli nie dostanie to próbuje jeszcze parę razy prosić, a jak nie
> dostanie to i tak pracuje aż go rozłączą. A jeżeli nie jest ogarnięte, to
> prośba o przedłużenie wyzwala rozłączenie i ponowny przydział. Z czkawką.
No właśnie. A jak ugrywasz jakiś ważny zasób w grze i w tym momencie
wykurwi, że tak nieładnie określę...
>
> Więc teoretycznie krótki czas dzierżawy nie ma znaczenia. W praktyce
> jednak ma.
No właśnie.
Zrobiłem więc, jak się odgrażałem, że jeden smartfon zalogowałem do UPC
Wi-Free, odpaliłem BT i udostępniłem (router BT), włączyłem BT w drugim i
sparowałem, przy czym wołającym po BT był ten drugi. Ustawiłem, włączyłem AP
wifi i oto mnie widzicie. Dzierżawa jest na godzinę, a to już się da żyć
jakoś, choć predkości są wredne :P
http://www.speedtest.net/my-result/5556440618 (Spróbuję pomanewrować, zeby
inny dostęp złapał, gdzie może transmisja żwawiej pójdzie. ZTCP, BT i wifi
robią mniej-więcej w podobnym paśmie, więc jak się tyle nadajników obok
siebie zbierze, to nie zgadniesz waść, który którego zakłóca :P
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
125. Data: 2016-08-16 13:23:25
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
wiadomości news:57b2f355$0$647$65785112@news.neostrada.pl...
...
> Kiedyś TP S.A. miała Neostradę dla indywidualnych i DSL dla firm. DSL był
Nie wiem, czy to akurat takie rozgraniczenie było...
Jeden ze znajomych, na początku, jak się zaczęły wiry z Neostradą,
przekabacali z SDI, to wpadła mu jakaś odmiana, gdzie za nie tak wiele
płacił chyba coś koło 400 zyla, ale ze świadomością, że chodzi idealnie, to
wie, za co płaci. Później, jak najbardziej, miał DSL-a i chyba wyszło to
nieco taniej.
> kilkakrotnie droższy, ale usuwanie awarii było natychmiastowe. Spotkałem
> się
Zanim się niebieska przefarbowała na pomarańczowo...
> z przypadkiem, że ekipa z TP czekała od świtu pod biurem klienta, bo w
> nocy wykryto usterkę na linii i przystąpiono natychmiast do naprawy.
Przyzwoicie, chociaż nieco śmieszne. Ale uczciwie, że chcieli dobrze.
Ciekawe, jak dziś by było.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
126. Data: 2016-08-16 13:23:28
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
yabba pisze:
> Kiedyś TP S.A. miała Neostradę dla indywidualnych i DSL dla firm.
> DSL był kilkakrotnie droższy, ale usuwanie awarii było natychmiastowe.
> Spotkałem się z przypadkiem, że ekipa z TP czekała od świtu pod biurem
> klienta, bo w nocy wykryto usterkę na linii i przystąpiono natychmiast
> do naprawy.
Zgłosiłem awarię gdzieś koło drugiej w nocy. Rano ekipa już ciągnęła
nowego druta do studzienki, bowiem awaria swe źródło w tym miała,
że ktoś był uprzejmy wśród nocnej ciszy zajumać trochę miedzi. Przed
południem wszystko działało. Nie mam "DSL dla firm", tylko zwykły
net od Netii na tepsianym drucie. Kary wyznaczone przez UKE za
niedotrzymanie umowy WLR/BSA też robią swoje.
--
Jarek
-
127. Data: 2016-08-16 14:23:13
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2016-08-16 o 09:30, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2016-08-14 o 14:49, Adam pisze:
>> Zanim w Polsce zaczynały się pierwsze fiskalizacje (1993?), to jeździło
>> się kilkuosobową ekipą, m.in. po różnych PSS-Społem i innych większych
>> firmach.
>> Szło się na obiad do lokalnej restauracji, najczęściej marki "Jubilatka"
>> lub coś w ten deseń.
>> Jeśli po kilku minutach nie pojawiła się kelnerka, to na stół wykładało
>> się telefon komórkowy - Motorolę "skrzydlaka" lub jakąś inną Nokię
>> "cegłę". Praktycznie od razu zjawiała się obsługa, często nawet w sile
>> dwóch kelnerek.
> Dziś mogłaby wywołać podobny efekt.
>
>
> Ten "radiator" to takie wzornictwo? Czy coś więcej?
>
W środku były zwykłe akumulatory kwasowe. "Skrzydła" ponoć robiły za
radiator - na pewno były ciepłe podczas ładowania.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
128. Data: 2016-08-16 14:26:17
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2016-08-16 o 09:45, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 15 Aug 2016 21:54:08 +0200, Adam napisał(a):
>> (...)
>> To był jeszcze cas, gdzie rozmawiało się poniżej pięciu sekund.
>> Pytanie za 10 punktów:
>> Pamięta ktoś, dlaczego? ;)
>
> Chyba nie te czasy. Bo kaloryfer to NMT, a takie rzeczy to tylko w
> Erze ...
>
Ery wtedy jeszcze chyba nie było (jakieś 1993-1995).
Natomiast Centertel naliczał opłaty po 5 sekundach od nawiązania połączenia.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
129. Data: 2016-08-16 14:31:53
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnnr5ttg.1tv.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> południem wszystko działało. Nie mam "DSL dla firm", tylko zwykły
> net od Netii na tepsianym drucie. Kary wyznaczone przez UKE za
> niedotrzymanie umowy WLR/BSA też robią swoje.
To może niech wszystko będzie WLR-em?
Jedna firma od central, druga od drutów, trzecia od podmy... tfu, no dobra,
od podmytych deszczem studzienek. I zręczny system kar.
Nie wiem, nie chce mi się na razie myśleć o tym.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
130. Data: 2016-08-16 14:36:46
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2016-08-16 o 13:13, HF5BS pisze:
>
> Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
> news:almarsoft.3858409208140512167@news.v.pl...
>> On Tue, 16 Aug 2016 11:19:01 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
>>> nie przeciśnie się przez to. Gdybym tak mógł oszukać system, że
>> dzierżawa
>>
>> Ale to IMHO jest po stronie serwera. Inaczej manipulacje usługobiorcy
>> pozwalałyby przejąć kontrolę nad transmisją.
>
> No i częściowo tak robią. W sieci znalazłem, że ludzie robili, że jak
> dostawali dzierzawę, to myk, szybciutko, przydział stałego IP uzyskanego
> z dzierżawy, podobno do 40 minut nawet potrafiło zadziałać, aż komuś
> przydzielało i myk trzeba było powtarzać.
>
>>
>> Czyli, jeżeli to jest w ogóle ogarnięte: dzierżawa na np. 10 minut,
>> twój system/router po 5 minutach orientuje się że połowa czasu minęła,
>> prosi o więcej, jeżeli nie dostanie to próbuje jeszcze parę razy
>> prosić, a jak nie dostanie to i tak pracuje aż go rozłączą. A jeżeli
>> nie jest ogarnięte, to prośba o przedłużenie wyzwala rozłączenie i
>> ponowny przydział. Z czkawką.
>
> No właśnie. A jak ugrywasz jakiś ważny zasób w grze i w tym momencie
> wykurwi, że tak nieładnie określę...
>(...)
Można by postawić jakiś lepszy router typu mikrotik lub Draytek i
włączyć WAN-balancing.
Niedawno coś podobnego robiłem u klienta na 2920n: ma w miarę szybkie
łącze ADSL od Tepsy, ale niestabilne - co jakiś czas zrywa. Podpiąłem go
na WAN główny, a jako zapasowy WAN idzie "gwizdek" z kartą Plusa.
Klient nie zauważa przełączania Drayteka, zauważa tylko spadek
transferu, jak przeskoczy na 3G.
--
Pozdrawiam.
Adam