-
111. Data: 2016-08-16 11:10:23
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f5oozmslg9cx.c7ren89opqjy$.dlg@40tude.net...
> Tu sa gazetki promocyjne
> http://compassrabatow.pl/selgros-gazetka-158
>
> mozna zobaczyc. Nie taka mala ta cena brutto, ale to netto ma sie
> rzucac w oczy.
Zgoda. Ale tu przynajmniej ta bruttocena JEST. Nie taka najmniejsza względem
wielkości czcionki i kto chce, może sobie łatwo policzyć z jednej, albo
drugiej, bez dodatkowego przeliczania, chyba każdy ma już karkulowsiał w
telefonie...? Byle od ceny nie zwartusiać :)
> Ale oni tylko dla przedsiebiorcow, wiec sa usprawiedliwieni :-)
Mnie butelkę coli sprzedali :)
Rzecz w tej aferze była taka, że podane były ceny tylko netto. Jak pisałem,
nie pomnę miejsca. Nie pomnę, czy było wskazanie, że to netto, czy tylko
goła cena, a okazywało się przy kasie. Nie była to jednak żadna z firm typu
"makro".
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
112. Data: 2016-08-16 11:16:11
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.7070088948593554681@news.v.pl...
> On Tue, 16 Aug 2016 00:28:30 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
>> niewiadomego mi powodu, połączenie było zrywane co pół minuty, choć
>> dzierżawa była na jedną całą. A więc, 5 sekund odnawiania, przez 25
> sekund
>
> Po połowie czasu dzierżawy następuje próba jej przedłużenia.
Aha... no to jasna sprawa, wytłumaczone.
Tylko co śmieszne, podgląd w okienku obok raczej tego nie sugeruje - w
okienku rozpieprza co minutę.
Wyłączałbym klienta DNS po uzyskaniu dzierżawy, ale od razu zeruje
połączenie.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
PS. Fragment z ipconfig /all:
Dzierżawa uzyskana. . . . . . . . : 16 sierpnia 2016 10:58:07
Dzierżawa wygasa. . . . . . . . . : 16 sierpnia 2016 10:59:07
-
113. Data: 2016-08-16 11:17:04
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:12rqh4ip4syv5$.npd6cdepgbn7.dlg@40tude.net...
>
> Do Makro cie nawet nie wpuszcza.
Są jeszcze takie Makra co nie wpuszczą?
Byłem akurat ze 3 tygodnie temu w Makro (Gdańsk). Zero kontroli na wejściu i
wydaje mi się, że poprzednio jak byłem (ze 2..3 lata temu) też już tak było.
Obecną cechą Makro jest absolutny luz na hali i brak kolejek do kas.
> Przy kasie tez strasznie chca karte, nie wiem czy sie da zaplacic bez
> :-)
Tego też nie wiem.
P.G.
-
114. Data: 2016-08-16 11:17:10
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 16 Aug 2016 10:47:06 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan J.F. napisał:
>>> Gerda w Warszawie miała łącze 1Mb. Tak, cały zakład tyle miał.
>>
>> Zaklad jest od produkowania, a nie od ircowania :-)
>> O ile pamietam to cale uczelnie miewaly podobne lacza,
>> Nask w swoich poczatkach chyba nawet wiecej nie oferowal niz 2Mb/s
>
> W swoich początkach, to miał 19200 b/s do Kopenhagi i nic więcej.
Ale wtedy to laczyl jeden komputer w Warszawie, a www jeszcze nie bylo
:-)
Nie pamietam - kolejne lacze kraju mialo ile - 256kb/s ?
> Potem miał 2Mb/s, ale na przykład między Warszawą a Wrocławiem.
> Tepsa, gdy już się rozbudowała i umocniła na rynku, wyglądała tak:
> http://148.81.130.53/POLPAK-T.gif
Ciekawe jak by to teraz wygladalo ..
J.
-
115. Data: 2016-08-16 11:19:01
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.1868027498560936775@news.v.pl...
> On Tue, 16 Aug 2016 00:28:30 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
>> ustawiali (smartfony ignorują i działają na tym normalnie) - czas
> dzierżawy
>
> To sobie zrób "punkt dostępu Wifi" na smartfonie.
Tak zamierzam:
Jeden loguje się do wifree. Ustawiam mostek BT i paruję maszyny. Na drugiej
ustawiam punkt dostępowy i liczę na to, że odświeżanie dzierżawy co minutę
nie przeciśnie się przez to. Gdybym tak mógł oszukać system, że dzierżawa
jest w rzeczywistości dłuższa... Nawet kosztem losowego zawiśnięcia
połączenia...? Odpadło by mielenie sie z mostkowaniem przez dwa smartfony...
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
116. Data: 2016-08-16 11:20:32
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "HF5BS" <h...@j...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hq3k6c2snkkq.1u6a4objq2aqp$.dlg@40tude.net...
> Chyba nie te czasy. Bo kaloryfer to NMT, a takie rzeczy to tylko w
> Erze ...
Na jednym ze zlotów p.m.telefonia miałem okazję macać coś bardzo podobnego,
właściciel zeznał OIDP, że to w Plusie miał.
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
-
117. Data: 2016-08-16 11:38:32
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 16 Aug 2016 10:38:53 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan J.F. napisał:
>>> Jeżdżenie na wyprawę do marketu wydaje mi się jakieś takie XX-wieczne.
>>> Zresztą nie wiem, czy ja byłem w Makro w XXI wieku. A jak byłem to ze
>>> znajomymi, którzy strasznie namawiali. Nie spodobało mi się.
>>
>> Mowisz, ze teraz sie przez internet zamawia, czy, ze markety
>> spowszechnialy ?
>
> Przede wszystkim zagęściły się. To już nie jest wyprawa, którą trzeba
> wcześniej planować i rezerwować sobie na to czas.
Zagescily sie, ale ... do tego Makro mialem z 12km/20 min samochodem w
jedna strone, zwiedzanie wnetrza trwalo dluzej.
Jak czlowiek rzadko jezdzil i zwiedzic, to sie robila "wyprawa" ... i
dzis tez sie robi :-)
>> Jak czlowiek potrzebuje cos mniej typowego kupic, to taka galeria
>> handlowa sie przydaje. A zawsze mozna przy okazji Tesco odwiedzic.
>> Owszem, sa blizsze ... ale czasem latwiej na peryferia dojechac,
>> niz do centrum :-)
> Galerii ci u nas we Warszawie dostatek. A nie każda to Złote Tarasy
> -- centralna jak nie przymierzając dworzec kolejowy. Do Makro nikt
> nie jeździ. To znaczy ja nie słyszałem żeby ktoś.
Na pewno sa tacy, co maja do Makro blizej niz do innych, albo maja po
drodze.
Zreszta jak mowie - na peryferiach obok Makro stoi u nas galeria z
Tesco - ruch tam jest.
>>> Jak ktoś się nie zna, ale wie, że nie może to być "byle jakie wino",
>>> idzie do specjalnego sklepu z winem, tam mu doradzą.
>>
>> Stoisko w Makro wieksze od takiego sklepu :-) Ale obsluga zadna.
>
> Nawet w najmniejszej Biedronce może być większe. Handlować winem da
> się na dwudziestu metrach.
Moze sie i da, ale nie zmiescisz 1000 gatunkow :-)
>>> Do Makro po wino się nie wybieram.
>> Ja mowie tylko co mi zaimponowalo, bo przeciez nie zaimponuja mi
>> towary, ktore sa wszedzie, i to nawet taniej :-)
>
> Właściwie to ten argument jako jedyny jest dla mnie na tyle intrygujący,
> że byłbym skłonny jednak pojechać i sprawdzić.
A widzisz :-)
Mnie tam jeszcze przyciagaly narty.
J.
-
118. Data: 2016-08-16 12:01:59
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>>>> Jak ktoś się nie zna, ale wie, że nie może to być "byle jakie wino",
>>>> idzie do specjalnego sklepu z winem, tam mu doradzą.
>>> Stoisko w Makro wieksze od takiego sklepu :-) Ale obsluga zadna.
>> Nawet w najmniejszej Biedronce może być większe. Handlować winem da
>> się na dwudziestu metrach.
>
> Moze sie i da, ale nie zmiescisz 1000 gatunkow :-)
W tym biznesie nie chodzi o to, by zmieścić tysiąc gatunków. Zresztą co
by o Biedronce nie mówić, to ryzyko natrafienia na nieakceptowalnie
paskudne wino jest tam niewielkie. Właściwie to tylko jedno takie kojarzę.
>>>> Do Makro po wino się nie wybieram.
>>> Ja mowie tylko co mi zaimponowalo, bo przeciez nie zaimponuja mi
>>> towary, ktore sa wszedzie, i to nawet taniej :-)
>>
>> Właściwie to ten argument jako jedyny jest dla mnie na tyle intrygujący,
>> że byłbym skłonny jednak pojechać i sprawdzić.
>
> A widzisz :-)
Nie widzę -- jeszcze się nie skłoniłem i nie pojechałem.
Jarek
--
Veni, vidi, vici.
-
119. Data: 2016-08-16 12:06:47
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>>> Nask w swoich poczatkach chyba nawet wiecej nie oferowal niz 2Mb/s
>>
>> W swoich początkach, to miał 19200 b/s do Kopenhagi i nic więcej.
>
> Ale wtedy to laczyl jeden komputer w Warszawie, a www jeszcze nie bylo
> :-)
BITNET miał 9600 -- inna prędkość w ogóle nie była protokołem przewidziana.
Łącze za granicę było jedno, a w kraju komputerów kilka.
> Nie pamietam - kolejne lacze kraju mialo ile - 256kb/s ?
Też nie pamiętam. Ale wiele łącz po kraju (Białystok, Szczecin), to było
128k. Więc może właśnie tyle.
>> Potem miał 2Mb/s, ale na przykład między Warszawą a Wrocławiem.
>> Tepsa, gdy już się rozbudowała i umocniła na rynku, wyglądała tak:
>> http://148.81.130.53/POLPAK-T.gif
>
> Ciekawe jak by to teraz wygladalo ..
Być może w ogóle nie wygląda. To znaczy zmienia się na tyle często, że
trudno stworzyć aktualną mapę połączeń.
--
Jarek
-
120. Data: 2016-08-16 12:31:07
Temat: Re: Kto potrafi wytłumaczyć paradoks
Od: slawek <f...@f...com>
On Tue, 16 Aug 2016 11:19:01 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
> nie przeciśnie się przez to. Gdybym tak mógł oszukać system, że
dzierżawa
Ale to IMHO jest po stronie serwera. Inaczej manipulacje usługobiorcy
pozwalałyby przejąć kontrolę nad transmisją.
Czyli, jeżeli to jest w ogóle ogarnięte: dzierżawa na np. 10 minut,
twój system/router po 5 minutach orientuje się że połowa czasu
minęła, prosi o więcej, jeżeli nie dostanie to próbuje jeszcze parę
razy prosić, a jak nie dostanie to i tak pracuje aż go rozłączą. A
jeżeli nie jest ogarnięte, to prośba o przedłużenie wyzwala
rozłączenie i ponowny przydział. Z czkawką.
Więc teoretycznie krótki czas dzierżawy nie ma znaczenia. W praktyce
jednak ma.