-
141. Data: 2017-03-01 15:12:13
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 1 Mar 2017 14:24:58 +0100, w
<2...@t...pl>, szerszen <s...@t...pl>
napisał(-a):
> W obu przypadkach masz przed i po WYZNACZONE pasy ruchu, "niewyznaczone" czyli po
prostu niewymalowane masz co najwyżej w obrębie skrzyżowania.
Coraz bardziej nowatorskie podejście :)
"Są wyznaczone, ale po prostu nienamalowane" :D
-
142. Data: 2017-03-01 15:21:45
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: szerszen <s...@t...pl>
On Wed, 1 Mar 2017 14:46:21 +0100
Shrek <...@w...pl> wrote:
> Rozważamy skęt.
To wyobraź sobie że to skrzyzowanie typu T i nie ma zjazdu na wprost ;)
> No i o ile w pierwszym przypadku logika podpowiada, że pasy te są
> kontynuacją tych wcześniejszych, to w drugim przypadku logika
> podpowiada, że skoro te prosto są kontynuacją, to z tego samego wynika,
> że te z boku nie są.
Dość pokrętna to logika, jak dla mnie to skoro w jednym przypadku podpowiada Ci że
są, to analogicznie w drugim powinno być identycznie.
> Teraz dyskutujemy tylko czy jest to zapisane w PoRd - IMHO nie ma - po
> prostu tak się jeżdzi i jakbyś kogoś zapytał dlaczego to ci odpowie, że
> tak ma sens a inaczej jest bez sensu, ale paragrafu ci nie poda.
A czy naprawdę na wszystko musi być paragraf opisany wprost?
Skrzyżowanie masz opuścić "tym samym" pasem którym na nie wjechałeś, jeśli opuszczasz
innym, to możesz to zrobić tylko na części skrzyżowań i tylko z zachowaniem zasad
podstawowych opisanych w PoRD.
> Podobnie jak nie ma napisane kto ma pierwszeństwo jak skręcamy w lewo i
> ten z naprzeciwka też i czy należy bezkolizyjnie, czy na zakładkę.
Ok, a czy jak skręcają dwa pasy w prawo, to też masz watpliwości który pas należy
zająć?
Czy tylko ten lewoskręt jest taki zagadkowy? ;)
--
pozdrawiam
szerszeń
-
143. Data: 2017-03-01 15:44:07
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.03.2017 o 15:21, szerszen pisze:
>> Rozważamy skęt.
>
> To wyobraź sobie że to skrzyzowanie typu T i nie ma zjazdu na wprost ;)
No wyobrażam sobie. I jak nie ma jakiegoś łamanego pierwszeństwa, to z
niczym nie różni się skrętu na "zwykłym" skrzyżowaniu.
>> No i o ile w pierwszym przypadku logika podpowiada, że pasy te są
>> kontynuacją tych wcześniejszych, to w drugim przypadku logika
>> podpowiada, że skoro te prosto są kontynuacją, to z tego samego wynika,
>> że te z boku nie są.
>
> Dość pokrętna to logika, jak dla mnie to skoro w jednym przypadku podpowiada Ci że
są, to analogicznie w drugim powinno być identycznie.
No logika podpowiada, że pasy to raczej twory podłużne nie
rozgałęziające się. Myślę, że dobrą analogią są tory kolejowe - jak się
rozgałęziają, to któryś jest nowy.
>> Teraz dyskutujemy tylko czy jest to zapisane w PoRd - IMHO nie ma - po
>> prostu tak się jeżdzi i jakbyś kogoś zapytał dlaczego to ci odpowie, że
>> tak ma sens a inaczej jest bez sensu, ale paragrafu ci nie poda.
>
> A czy naprawdę na wszystko musi być paragraf opisany wprost?
Nie - ale wtedy żyję z wiedzą, że nie jest to opisane i tyle. A nie na
siłę próbuję wmówić, że jest to opisane w artykule, który mówi o czymś
innym.
>> Podobnie jak nie ma napisane kto ma pierwszeństwo jak skręcamy w lewo i
>> ten z naprzeciwka też i czy należy bezkolizyjnie, czy na zakładkę.
>
> Ok, a czy jak skręcają dwa pasy w prawo, to też masz watpliwości który pas należy
zająć?
Ja nie mam z tym problemu. Twierdzę tylko, że nie jest to opisane w
PoRD, co powoduje, że jak się ktoś uprze to ciężko będzie mu udowodnić,
że ten z prawego nie miał "pierwszeństwa" i pewnie skończy się dopiero w
sądzie (oczywiście jak nie namalowanych).
Shrek
-
144. Data: 2017-03-01 18:11:04
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "szerszen"
> A jak z dwu w trzy to ? Wskaż jakie przepisy do tego odnoszą się.
To dla tego z prawej nic się nie zmienia, a ten z lewej ma dwa do wyboru.
Co do przepisów to nakaz jazdy możliwie najbliżej prawej krawędzi jezdni i
zmiana pasa ruchu.
---
Gdzie masz na skrzyżowaniu krawędzie jezdni i pasy ?
-
145. Data: 2017-03-01 18:58:40
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 01-03-2017 o 09:24, szerszen pisze:
> On Tue, 28 Feb 2017 18:26:47 +0100
> Cavallino <c...@k...pl> wrote:
>
>
>> Podstawę prawną poproszę....
>
> Zmiana pasa ruchu
Nie ma zastosowania.
Tutaj jest zmiana kierunku.
> i nakaz jazdy możliwie najbliżej prawej krawędzi jezdni.
A co ma piernik do wiatraka?
Z obu pasów jest ten sam obowiązek jazdy możliwie najbliżej prawej krawędzi.
-
146. Data: 2017-03-01 19:02:58
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 01-03-2017 o 15:21, szerszen pisze:
> On Wed, 1 Mar 2017 14:46:21 +0100
> Shrek <...@w...pl> wrote:
>
>
>> Rozważamy skęt.
>
> To wyobraź sobie że to skrzyzowanie typu T i nie ma zjazdu na wprost ;)
>
>> No i o ile w pierwszym przypadku logika podpowiada, że pasy te są
>> kontynuacją tych wcześniejszych, to w drugim przypadku logika
>> podpowiada, że skoro te prosto są kontynuacją, to z tego samego wynika,
>> że te z boku nie są.
>
> Dość pokrętna to logika, jak dla mnie to skoro w jednym przypadku podpowiada Ci że
są, to analogicznie w drugim powinno być identycznie.
>
>
>
>> Teraz dyskutujemy tylko czy jest to zapisane w PoRd - IMHO nie ma - po
>> prostu tak się jeżdzi i jakbyś kogoś zapytał dlaczego to ci odpowie, że
>> tak ma sens a inaczej jest bez sensu, ale paragrafu ci nie poda.
>
> A czy naprawdę na wszystko musi być paragraf opisany wprost?
> Skrzyżowanie masz opuścić "tym samym" pasem którym na nie wjechałeś, jeśli
opuszczasz innym,
>to możesz to zrobić tylko na części skrzyżowań i tylko z zachowaniem zasad
podstawowych opisanych w PoRD.
Zmieniając kierunek zmieniasz pas, inaczej się nie da (wyjątek droga
główna po łuku z wymalowanymi pasami).
A jak zmieniasz pas, to przepisy jasno określają kto ma pierwszeństwo
przy zmianie pasa.
I określają dokładnie odwrotnie niż Tobie się wydaje.
Przestań już więc propagować głodne kawałki, bo po prostu mącisz ludziom
w głowie.
Jak masz wątpliwości to poczytaj przepisy i interpretacje tych, którzy
są do tego uprawnieni, a nie wymyślaj swoich, które już na pierwszy rzut
oka nie trzymają się kupy.
>
>> Podobnie jak nie ma napisane kto ma pierwszeństwo jak skręcamy w lewo i
>> ten z naprzeciwka też i czy należy bezkolizyjnie, czy na zakładkę.
>
> Ok, a czy jak skręcają dwa pasy w prawo, to też masz watpliwości który pas należy
zająć?
Formalnie nie ma wątpliwości - można dowolny.
-
147. Data: 2017-03-01 19:03:52
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "szerszen"
> Co więcej, jakby
> jechał z lewego, a prawy był pusty (bo na przykład ten z prawego dopiero
> dzwigni z miany biegów szuka) to też na prawy:P
To wtedy ok, pod warunkiem że że uzyje prawego migacza.
---
Zamiast lewego prawy ?
-
148. Data: 2017-03-01 19:49:45
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: 007 <n...@i...dyndns.org.invalid>
Cavallino w
<news:o9724e$m63$1@node1.news.atman.pl>:
> Z obu pasów jest ten sam obowiązek jazdy możliwie najbliżej prawej krawędzi.
Czyli skoro ten z prawego ma pojazd z lewej to ma obowiązek zając pas prawy,
a ten z lewej ma obowiązek zając pas prawy, ale skoro ma tam gamonia, to ma
obowiązek zając kolejny pas od prawej.
Odpowiedziałes sobie sam.
--
'Tom N'
-
149. Data: 2017-03-01 20:35:16
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo? Swój pas.
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Manik"
>> wprost jest napisane, że przy skrecie możesz zająć dowolny.
>
> Owszem, pod warunkiem że skręcasz z jednego możliwego w kilka możliwych.
> Jak skręcasz z kilku możliwych w kilka możliwych to zajmujesz swój.
> ---
> Ale jaki "swój" ? Przecież wszystkie są "swoje" bo na tym polega skręcanie
> na skrzyżowaniu. Za skrzyżowaniem może mieć np dwa pasy różnych dróg/różne
> drogi i chcieć w wybrany/ą skręcić.
"Swój" to znaczy, że jeżeli dwa pojazdy jadą równolegle obok siebie
w tym samym kierunku, to każdy z nich porusza się swoim pasem.
---
Nie wiesz o czym dyskutujesz
-
150. Data: 2017-03-01 22:17:53
Temat: Re: Kto ma pierwszeństwo?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 01.03.2017 o 19:49, 007 pisze:
> Czyli skoro ten z prawego ma pojazd z lewej to ma obowiązek zając pas prawy,
> a ten z lewej ma obowiązek zając pas prawy, ale skoro ma tam gamonia, to ma
> obowiązek zając kolejny pas od prawej.
>
> Odpowiedziałes sobie sam.
Wszystko fajnie, tylko czemu jeśli jedziesz z jednego pasa, to możesz
sobie zająć dowolny i nikt, łącznie z metodykami od egzaminów prawa
jazdy nie ma z tym problemów?
Bądzmy konsekwentni.
Shrek