eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaKsiążka o fotografii ślubnej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 121

  • 51. Data: 2011-09-07 08:50:11
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: EMPI <e...@p...onet.pl>

    Hej !

    > .... Liczy się totalna maksymalizacja zysku, na czym cierpi
    > jakość wydawanych publikacji i oczywiście na końcu klienci.

    Nie sądzę. Klienci wolą "ciepieć" i płacić mniej ( w zdecydowanej
    większości).

    EMPI
    http://www.empi.art.pl


  • 52. Data: 2011-09-07 08:55:10
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Sep 7, 4:50 am, EMPI <e...@p...onet.pl> wrote:
    > Hej !
    >
    > > .... Liczy się totalna maksymalizacja zysku, na czym cierpi
    > > jakość wydawanych publikacji i oczywiście na końcu klienci.
    >
    > Nie sądzę. Klienci wolą "ciepieć" i płacić mniej ( w zdecydowanej
    > większości).

    "Cipieja" coraz bardziej.

    Ziggy Photo - American Professional Photographer
    http://www.ziggyphotoonline.com/


  • 53. Data: 2011-09-07 09:15:48
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 07 Sep 2011 09:22:06 +0200, b...@n...pl napisał(a):

    > A może by należało zmienić podejście systemowe? Bo w tej chwili
    > właściciele praw majątkowych do treści coraz bardziej blokują dostęp do
    > tych treści, jeśli nie opłaci się im haraczu.

    A na czym mają zarabiać? Na sprzęcie się już nie da - najbardziej
    zaawansowana elektronika może być w Chinach produkowana masowo za
    fistaszki.
    Zostaje tylko treść. Nie narzekam - kupiłem tanio Kindla bo Amazon liczył
    że zedrze na książkach, ale że nakarmiłem czytnik Gutenbergiem to Amazon
    się nie obłowił.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 54. Data: 2011-09-07 09:23:34
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: Mariusz Chwalba <m...@c...net>

    On 07.09.2011 11:15, Henry(k) wrote:

    >> A może by należało zmienić podejście systemowe? Bo w tej chwili
    >> właściciele praw majątkowych do treści coraz bardziej blokują dostęp do
    >> tych treści, jeśli nie opłaci się im haraczu.
    >
    > A na czym mają zarabiać? Na sprzęcie się już nie da - najbardziej
    > zaawansowana elektronika może być w Chinach produkowana masowo za
    > fistaszki.

    Może na opłacie od czystych nośników? Tylko wypadało by do tych nośników
    dodać "internet".

    pozdrawiam,
    --
    Mariusz 'koder' Chwalba


  • 55. Data: 2011-09-07 09:27:07
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    On 07.09.2011 11:15, Henry(k) wrote:
    > Dnia Wed, 07 Sep 2011 09:22:06 +0200, b...@n...pl napisał(a):
    >
    >> A może by należało zmienić podejście systemowe? Bo w tej chwili
    >> właściciele praw majątkowych do treści coraz bardziej blokują dostęp do
    >> tych treści, jeśli nie opłaci się im haraczu.
    >
    > A na czym mają zarabiać? Na sprzęcie się już nie da - najbardziej
    > zaawansowana elektronika może być w Chinach produkowana masowo za
    > fistaszki.
    > Zostaje tylko treść. Nie narzekam - kupiłem tanio Kindla bo Amazon liczył
    > że zedrze na książkach, ale że nakarmiłem czytnik Gutenbergiem to Amazon
    > się nie obłowił.

    Problem w tym, że co chwila zmieniają się zasady. I odbierane są prawa
    nabyte. Prawa autorskie wygasły np do piosenki, to się je wydłuża i znów
    jest objęta prawami. Prawami intelektualnymi (takie coś dziwne) obejmuje
    się coraz więcej rzeczy i to idiotycznych. Np własnością intelektualną
    M. Jacksona było występowanie w jednej rękawiczce na scenie. To samo
    dzieje się w patentach, coraz bardziej idiotyczne patenty na coraz
    bardziej ogólne rzeczy. Próby ograniczenia użytku dozwolonego. Dobrym
    przykładem tego trendu jest to co się dzieje na rynku gier
    komputerowych, wszyscy wydawcy walczą o ograniczenie wtórnego obiegu. To
    samo będzie lada chwila z muzyką, filmami, książkami. Nie będziesz już
    kupował egzemplarza utworu, a prawo do jednorazowego skorzystania z
    egzemplarza utworu, w tym, że cena wejściowa będzie taka jak teraz za
    egzemplarz i dodatkowa kasa za każde następne skorzystanie.


    --
    wer <",,)~~
    http://szumofob.eu


  • 56. Data: 2011-09-07 09:40:58
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: Pan Peresada <p...@p...pl>

    "b...@n...pl" <b...@n...pl> napisał(a):

    >Problem w tym, że co chwila zmieniają się zasady. I odbierane są prawa
    >nabyte. Prawa autorskie wygasły np do piosenki, to się je wydłuża i znów
    >jest objęta prawami. Prawami intelektualnymi (takie coś dziwne) obejmuje
    >się coraz więcej rzeczy i to idiotycznych. Np własnością intelektualną
    >M. Jacksona było występowanie w jednej rękawiczce na scenie. To samo
    >dzieje się w patentach, coraz bardziej idiotyczne patenty na coraz
    >bardziej ogólne rzeczy. Próby ograniczenia użytku dozwolonego. Dobrym
    >przykładem tego trendu jest to co się dzieje na rynku gier
    >komputerowych, wszyscy wydawcy walczą o ograniczenie wtórnego obiegu. To
    >samo będzie lada chwila z muzyką, filmami, książkami. Nie będziesz już
    >kupował egzemplarza utworu, a prawo do jednorazowego skorzystania z
    >egzemplarza utworu, w tym, że cena wejściowa będzie taka jak teraz za
    >egzemplarz i dodatkowa kasa za każde następne skorzystanie.

    Mnie rozbraja sprzedaz np. tych samych filmow po pare razy.
    Kiedys sprzedawali na VHSie, potem jak sie pojawilo DVD, to
    na DVD, a jak wymyslili BR, to ten sam film sprzedaje sie po raz trzeci.
    Oczywiscie, np. jest koszt remasteringu czy samego nosnika, ale cena
    koncowa i tak nie jest adekwatna.
    Z drugiej strony - jak sa chetni to tylko glupi by nie chcial zarobic.


  • 57. Data: 2011-09-07 09:53:43
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: Kosu <6...@e...pl>

    On 2011-09-07 11:40, Pan Peresada wrote:
    > Mnie rozbraja sprzedaz np. tych samych filmow po pare razy.
    > Kiedys sprzedawali na VHSie, potem jak sie pojawilo DVD, to
    > na DVD, a jak wymyslili BR, to ten sam film sprzedaje sie po raz trzeci.
    > Oczywiscie, np. jest koszt remasteringu czy samego nosnika, ale cena
    > koncowa i tak nie jest adekwatna.
    > Z drugiej strony - jak sa chetni to tylko glupi by nie chcial zarobic.

    Ale właściwie na czym polega problem? Według Ciebie to nie wypada czy
    co? Wydawca nie ma prawa sprzedawać swojej własności?

    A książki sprzedają się 100 lat w ciągle nowych edycjach. Czy to Cię oburza?

    pozdrawiam,
    PK


  • 58. Data: 2011-09-07 10:08:05
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Wed, 07 Sep 2011 11:27:07 +0200, b...@n...pl napisał(a):

    > Nie będziesz już
    > kupował egzemplarza utworu, a prawo do jednorazowego skorzystania z
    > egzemplarza utworu, w tym, że cena wejściowa będzie taka jak teraz za
    > egzemplarz i dodatkowa kasa za każde następne skorzystanie.

    To akurat mi się podoba - słuchasz więcej płacisz więcej. Chcesz oglądać
    film to płacisz za VOD, chcesz obejrzeć jeszcze raz to płacisz drugi raz,
    chcesz oglądać na okrągło to płacisz abonament - skoro to działa w kinie to
    dlaczego nie w domu na własnym tv?
    Co do cen to nie wiem ile to kosztuje. Na onecie widzę abonament miesięczny
    w cenie 3 tanich filmów albo jednego droższego. "Dorian Grey" na sztuki
    kosztuje 5x taniej niż na dvd.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 59. Data: 2011-09-07 10:58:35
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: "GR001" <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl>

    Jeszcze wczesniej byly piekniejsze zasady, odcinania od swiata
    doczesnego.
    Obecnie tez sa one stosowane, ale juz nie na taka skale -
    skurwysynstwo musialo w tej kwestii, troche zbastowac.

    American Professional Żygi Photo
    http://www.ziggyphotoonline.com/

    pozdr.
    gr



  • 60. Data: 2011-09-07 10:58:54
    Temat: Re: Książka o fotografii ślubnej
    Od: "GR001" <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl>

    Dla pazernych poskich kmiotow, nizszy zarobek, albo rozsadna cena, to
    musi byc juz strata.

    American Professional Żygi Photo
    http://www.ziggyphotoonline.com/


strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: