tak sie zastanawiam czytajac te posty o duzej ilosci aparatow
okreslonego modelu z problemami AF czy nie jest to wynik swiadomego
dzialania na zasadzie, ze polski rynek slabo chroni konsumentow i lyknie
wszystko ??? czy to mozliwe, zeby producent nie sprawdzal i nie
wiedzial, ze tyle aparatow ma problemy ? a moze wie i wlasnie dlatego te
aparaty pojawily sie u nas ? czy nie ma przepisow pozwalajacych UOKIK
przy wiekszej czestotliwosci wystepowania jakiejs usterki/wady nakazac
wycofanie produktu z rynku celem sprawdzenia i dopiero potem ponownego
dopuszczenia ?

http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?s=a6e577d7
f84d248e8d6cefa30663e038&t=163729&page=425

http://www.ceneo.pl/;0158700552-10.htm

do góry