-
221. Data: 2015-04-01 18:04:51
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 1 Apr 2015 15:53:09 +0200, RoMan Mandziejewicz
<r...@p...pl.invalid> wrote:
> Dlaczego zaraz przeciwnicy? Jeźdź sobie swoim automatem ile chcesz.
> Ale zauważ, że ten flame zaczął się od jawnego trollingu z
wyzywaniem
> od "niespełnionych organistów kościelnych".
Oj tam zaraz trolling. Wszyscy się domyślamy, że i termostat obiegu
chłodziwa w swoim samochodzie masz manualny nie autonatyczny, wszakże
kierowca lepiej wie, kiedy przyłączyć obieg a manualnie opuszczane
(korba) szyby to podstawa ;-).
--
Marek
-
222. Data: 2015-04-01 19:00:43
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik dddddddd f...@e...com ...
>>> Nie ośmieszaj się. Głupie odstawienie auta do serwisu może cię
>>> unieruchomić - bo warsztat albo znajomi akurat będą mieli manuale. Nie
>>> spotkałem się z serwisem samochodowym proponującym jako zastępcze auto
>>> Kamaza, nikt ze znajomych także nie proponował mi pożyczenia autobusu.
>>> Może w USA to by nie było ograniczenie, ale na pewno nie u nas.
>>
>> Nie uwazasz, ze to juz byłby problem osoby mającej takie PJ?
>
> tak, ale jest to realny problem więc lepiej przemęczyć się i zdać na
> manualu - egzamin praktycznie taki sam, i tak trzeba przejeździć te 30h
> więc oprócz wkuwania na pamięć na którym skrzyżowaniu można zawrócić
> przy prawej, a na którym przy lewej krawędzi można też nauczyć się
> ruszać wajchą od biegów
>
Dlaczego Ty masz o tym decydowac?
A moze zrobienie najpierw automatu a potem manuala poprawi bezpieczenstwo
jazdy u nowych kierowców?
>> Taksówek nie ma? Rowerów nie ma? Komunikacji miejskiej nie ma? Wreszcie
>> wypozyczalni samochodów nie ma?
>
> nie zawsze są, wielu ludzi nie stać na taksówkę czy wypożyczenie auta na
> kilka dni (mi taniej jest utrzymywać dodatkowe auto niż wypożyczać przy
> każdym odstawieniu do warsztatu)
>
No widzisz. I problem z głowy.
Dodatkowe auto.
Nie demonizuj...
>> Pamietaj - jest popyt, bedzie i podaż.
>
> przecież nie bronię ludziom zdawać na automacie. Ale imo w naszym kraju
> takie ograniczanie się wytłumaczyć można tylko niepełnosprawnością -
Pytam ponownie - dlaczego Ty masz decydowac o tym, czy ktos kto chce
jezdzic tylko automatem ma sie uczyc jezdzic manualem.
Patrzac na to co niektore osóbki wyrabiaja na drodze mysle, ze moze automat
byłby dla nich roziwazaniem - mogliby sie skupic na jezdzie zamiast na
samochodzie.
> jakby to jeszcze tańsze w zrobieniu było lub późniejszy "upgrade" do pj
> na "manuale" był darmowy...
>
To sa juz szczegoły techniczne.
Powinno być łatwiejsze, bo powinno być tylko egzaminem praktycznym.
Czy bedzie... tu juz wchodzi bylejakosc naszych urzedników...
-
223. Data: 2015-04-01 19:52:37
Temat: Re: Kretynizmy... (by?o DPF)
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .04.2015 o 14:08 Marcin N <m...@o...pl> pisze:
> Serio?
> U mnie wystarczy wcisnąć ostro gaz w pozycji "D". 143 KM wystarczają,
> żeby piszczeć jak rasowy dres.
Przeważnie ESP/ASR nie pozwala...
Chyba żeby się bawić w naciskanie guzika ESP OFF.
TG
-
224. Data: 2015-04-01 20:15:34
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .04.2015 o 10:17 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:
> Czyli mam cztery pojazdy z cudowną skrzynią z czego jeden Jeep
> ma niestety kiepską. Wiem bo miałem okazję tym jechać.
> W dodatku to była wersja z benzyniakiem ponad trzy litrowym.
> :-)
Moja AM6 w cytrynie to jest modyfikacja popularnej TF-80SC montowanej w
każdej z europejskim marek.
Mają ją min. Fiaty, Ople, Volvo,Lancia, Alfa Romeo (czyli klasa średnia
niska, zwykłe dupowozy)
Zła sława automatów wiąże się z tym, że użytkownicy nie wymieniają w nich
oleju (bo ASO nie zaleca :-)).
Producent skrzyni, wbrew opinii ASO rożnych marek zaleca wymianę oleju co
60kkm.
Ja też kupując auto w salonie postępowałem wg "zaleceń" ASO Citroena
(Wawa, al. Krakowska) i do przebiegu 90kkm nie zmieniałem oleju. Dzięki
Internetowi i forum marki, wymieniłem olej przy tych 90kmm. Zlałem czarną
smołę - syntetyczny, czerwony olej do automatów, miał po tym przebiegu
konsystencje minerału i kolor ciemno brunatny. Nawet nie chce myśleć jak
wygląda olej w automatach z importu co to tylko "w niedzielę do kościoła"
serwisowanych tylko w niemieckim ASO.
Z tego powodu zakup auta z automatem o dziadka z Niemiec to prawdziwa
ruletka.
Dlatego zawsze piszę/mówię, że w przypadku używanych aut trzeba się mocno
zastanowić.
Ale jeśli ktoś kupuje cywilny dupowóz do przemieszczania się z punktu A do
B, wydaje kupę kasy na niepotrzebne bajery i zakup manuala uzasadnia
"pełną kontrolą nad autem" to zostaje mi tylko pokiwać z politowaniem
głową.
TG
-
225. Data: 2015-04-01 21:18:23
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 29 Mar 2015 18:14:43 +0200, Trybun napisał(a):
> Generalnie dla tego kto naprawdę lubi jeździć to
> im mniej elektroniki tym lepiej, tak że te automaty,
Bylo mase automatow bez elektroniki. Czysta hydraulika i mechanika.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
226. Data: 2015-04-01 21:20:27
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 29 Mar 2015 18:56:46 +0200, Marek napisał(a):
> Wkurza mnie natomiast to, że tacy kreują u nas rynek
Wiekszy popyt na manuale wynika chyba (poza przyzwyczajeniem) z tego, ze
nadal skrzynia mechaniczna jest nadal tansza w utrzymaniu od automatu -
zwlaszcza w budzetowych konstrukcjach.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
227. Data: 2015-04-01 21:28:25
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-04-01 o 18:04, Marek pisze:
> On Wed, 1 Apr 2015 15:53:09 +0200, RoMan Mandziejewicz
> <r...@p...pl.invalid> wrote:
>> Dlaczego zaraz przeciwnicy? Jeźdź sobie swoim automatem ile chcesz.
>> Ale zauważ, że ten flame zaczął się od jawnego trollingu z
> wyzywaniem
>> od "niespełnionych organistów kościelnych".
>
> Oj tam zaraz trolling. Wszyscy się domyślamy, że i termostat obiegu
> chłodziwa w swoim samochodzie masz manualny nie autonatyczny, wszakże
> kierowca lepiej wie, kiedy przyłączyć obieg a manualnie opuszczane
> (korba) szyby to podstawa ;-).
>
a twoje auto za ciebie decyduje czy wewnątrz ma być 15 czy 25 stopni?
pobiegać też nie wyjdziesz, a jak jedziesz nad wodę to pływasz
motorówką, bo po co przepłynąć samemu i machać rękami
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
228. Data: 2015-04-01 21:31:12
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2015-04-01 o 19:00, Budzik pisze:
>
> Dlaczego Ty masz o tym decydowac?
przecież za nikogo nie decyduję
>
>>> Pamietaj - jest popyt, bedzie i podaż.
>>
>> przecież nie bronię ludziom zdawać na automacie. Ale imo w naszym kraju
>> takie ograniczanie się wytłumaczyć można tylko niepełnosprawnością -
>
> Pytam ponownie - dlaczego Ty masz decydowac o tym, czy ktos kto chce
> jezdzic tylko automatem ma sie uczyc jezdzic manualem.
tu tylko chciałem nawiązać do "niespełnionych organistów"
czyli mamy wątek niespełnieni organiści vs. niepełnosprawni ruchowo
> Patrzac na to co niektore osóbki wyrabiaja na drodze mysle, ze moze automat
> byłby dla nich roziwazaniem - mogliby sie skupic na jezdzie zamiast na
> samochodzie.
myślę że nie w tym leży problem
--
Pozdrawam
Łukasz
-
229. Data: 2015-04-01 22:45:09
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-04-01 o 11:36, masti pisze:
>>>> To dlaczego żaden z chwalących automaty nie poda nazw aut z tym
>>>> cudownie działającym automatem tylko dopisuje dupochron w stylu
>>>> "współczesny", "ze sprzęgłem hydraulicznym" czy jeszcze z czymś
>>>> innym.
>>>> Napisz wreszcie w jakich samochodach są te cudowne automaty,
>>>> przy okazji okaże się jaki procent automatów to te zachwalane
>>>> oraz ile tak naprawdę kosztują.
>>>
>>> mercury Villager
>>> Jeep Cheeroke - choć tu jest trochę bardziej wołowaty
>>>
>> Czyli mam cztery pojazdy z cudowną skrzynią z czego jeden Jeep
>
> a ile tych pojazdów by cię zadowoliło?
Czytając niektórych jakie te automaty dzisiejsze są świetne
liczyłem jednak na kilkadziesiąt modeli.
>> ma niestety kiepską. Wiem bo miałem okazję tym jechać.
>> W dodatku to była wersja z benzyniakiem ponad trzy litrowym.
>
> cztero :)
>
Takich chyba nie mają, to było trzy z groszami, chyba 3,2 ale
pisze z pamięci.
Pozdrawiam
-
230. Data: 2015-04-01 22:46:45
Temat: Re: Kretynizmy... (było DPF)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-04-01 o 12:34, Hinek pisze:
>> Czyli mam cztery pojazdy z cudowną skrzynią z czego jeden Jeep
>> ma niestety kiepską. Wiem bo miałem okazję tym jechać.
>> W dodatku to była wersja z benzyniakiem ponad trzy litrowym.
>>
>>
> Taki mały guziczek włączający tryb sport trzeba było nacisnąć...
> I przełączyć na benzynę z gazu :)
>
Tam nie było gazu. :-)
I nie bardzo wiem po co tryb sport do jazdy zwykłą drogą.
Pozdrawiam