-
71. Data: 2016-08-19 10:24:10
Temat: Re: Kretyni i ich diodki
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2016-08-18 o 16:24, Cavallino pisze:
> W dniu 18.08.2016 o 16:19, Adam Wysocki pisze:
>
>> Gdyby te DRL jeszcze generowaly jakies zauwazalne oszczednosci, to moze
>> byloby warto...
Powiedz tym, co im się H7 przepalają co miesiąc (wiele samochodów ma ten
problem) i muszą pół samochodu rozbierać do wymiany.
>
> Generują.
> Ile kosztuje Cię żarówka z wymianą?
Właśnie, teraz popularne się robią żarówki HIR2. Na allegro 90zł, w ASO
140zł, za sztukę zwykłej żarówki bez żadnych +30, superwhite, blue itp
W sklepach nie do kupienia.
A takie H4 można kupić wszędzie, a markowa może kosztować poniżej 10zł.
To już bym wolał wsadzić 6 żarówek H4 z przodu, miałbym przynajmniej
"backup", a byłoby pewnie widniej :)
Pozdrawiam
-
72. Data: 2016-08-21 18:04:07
Temat: Re: Kretyni i ich diodki
Od: Przyjazny <p...@n...tld.invalid>
On 2016-08-18 14:22, Adam Wysocki <g...@s...invalid> wrote:
> Gorsi sa kretyni na motorach, ktorzy caly czas jezdza na dlugich, zeby
> bylo ich lepiej widac.
>
> Zeby nie bylo, sam jezdze motorem, ale na krotkich... drogowe podczas
> mijania sie nie maja zadnego uzasadnienia oprocz wkurwiania i oslepiania
> ludzi i uniemozliwiania oceny odleglosci.
To prawda, ale w ostatnich latach bardzo się poprawiło oświetlenie
motocyklistów ougólnionych, z 10 lat temu standardem było jedno światło
w sumie sprawne i włączane tylk w środku nocy, teraz większość ma
oświetlenie OK i to chyba wynika z dbałości.
W osobówkach w sumie też jest lepiej, producenci poprawili trochę
oślepianie i jest mało wtop w stylu xenony z Laguny 2 które zawsze
oślepiały. Zenony od chińczyka też straciły udziały na drogach na rzecz
fabrycznych.