-
31. Data: 2016-08-21 23:00:57
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
>> Temat to dwa rzeczowniki. Ustosunkowalem sie do jednego w kontekscie
>> drugiego. Katalizatorow nie kradna ludzie od klasy sredniej wzwyz
>> tylko ludzie biedni i bardzo biedni. Sa biedni dlatego ze prawie caly
>> majatek jaki jest na Ziemi nalezy do jednego procenta ludzi ktorzy na
>> niej zyja. Okradanie bogatego przez biednego to sposob na wyrownanie
>> dochodow a nie kradziez w znaczeniu przykazania jakie podobno
>> podyktowal bog Bog.
>
> Mocne stwierdzenie. Ale bez znaczenia. Wątkotwórca raczej nie zalicza
> się do 1% najbogatszych.
>
Jak patrze na wszelakiej masci handlarzy samochodami czy czesciami to tej
biedy specjalnie nie widze...
Kiedy ostatnio handlarz chciał mnie naciac na sprzedazy auta (bo pozmieniał
kolejnosc kabli zapłonowych) to przyjechał do mnie nie rozwalającą się
Astra tylko wypasionym sportowym mercedesem...
Tobie sie wydaje ze złodziej kradnie z biedy. A mnie sie wydaje ze z
lenistwa - ukradnie 1 szt katalizatora i ma w 5 minut tyle co ja musze cały
dzien zapierdzielac.
-
32. Data: 2016-08-21 23:01:04
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
> Nalezy podchodzic symetrycznie do tego zagadnienia. Jesli ktos jest
> zlodziejem bo spelnia warunki definicji zlodziejstwa z Bubli to nie ma
> prawa nazywac innych zlodziejami jak go okradna. A ze zlodziejami sa
> wszyscy ludzie jacy zyja na Ziemi to nikt nie ma prawa oceniac innych
> jak zostanie okradziony.
Jak ładnie pan relatywizuje...
-
33. Data: 2016-08-21 23:15:24
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sat, 20 Aug 2016 14:23:28 -0700 (PDT), w
<b...@g...c
om>, Zenek Kapelinder
<4...@g...com> napisał(-a):
> Dzialalnosc ochroniarska byla zarezerwowana dla bylych ubekow, milicjantow.
Ciekawe, że zazwyczaj zwyciężała (w tym w przetargach) niska cena :)
A tu widzę, że kryterium było pochodzenie :P
-
34. Data: 2016-08-21 23:17:03
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sun, 21 Aug 2016 15:12:47 +0200, w <npc9cf$6c2$1@dont-email.me>, Kaczin
<j...@p...interia.pl> napisał(-a):
> W dniu 20.08.2016 o 23:04, r...@k...pl pisze:
> > Sat, 20 Aug 2016 03:43:41 -0700 (PDT), w
> > <1...@g...c
om>, Zenek Kapelinder
> > <4...@g...com> napisał(-a):
> >
> >> Na przyklad ktos za prace placi gorzej niz by mogl
> >
> > Wyczułem cuchnące lewactwo :)
>
> Z nosa ci śmierdzi.
To nie chuchaj, nie będzie się odbijało i nie będzie ci śmierdziało.
Ty też lewactwo? :)
-
35. Data: 2016-08-22 00:28:46
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
On nie kradnie stu katalizatorow dziennie a kilka sztuk w miesiacu. Z takiego biznesu
trudno sie utrzymac. Co do tego od kabli. To byl oszust, chcial zaplacic ale mniej
niz bylo warte. Nie chcial ukrasc. Oszustow jest mniej niz zlodziei. Mylisz zawody.
-
36. Data: 2016-08-22 08:27:13
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2016-08-20 o 23:03, r...@k...pl pisze:
> Sat, 20 Aug 2016 09:09:42 -0700 (PDT), w
> <2...@g...c
om>, Zenek Kapelinder
> <4...@g...com> napisał(-a):
>
>> Jesli niska stawka nie jest wymuszona to nie musi. W ochronie obiektow firmy
kasuja 12-14 zlotych za godzine. A placa 3-4 zlote za godzine. Oczywiscie zadnych
dodatkow za prace w nocy czy swieta. O nadgodzinach tez nikt nigdy nie slyszal. To
kto pracuje za taka stawke. Tam gdzie pracuje sa to emeryci i rencisci. Oczywiscie
tacy z bardzo malymi swiadczeniami. Byly ubek ktory ich zatrudnia nie ponosi zadnych
kosztow zwiazanych z ich praca. Moglby dac im wiecej? Oczywiscie ze moglby. Ale nie
da bo to chuj
>
> Zawsze mógłbyś zbić kokosy świadcząc takie usługi za 11zł za 1h, a płacąc
> pracownikom 8zł/h zamiast chrzanić głupoty o ubekach.
Taa.. spróbuj zrobić konkurencję takiej firmie. Szybko Ci się odechce.
Pozdrawiam
-
37. Data: 2016-08-22 10:29:53
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: Shrek <...@w...pl>
On 21.08.2016 23:15, r...@k...pl wrote:
> Ciekawe, że zazwyczaj zwyciężała (w tym w przetargach) niska cena :)
> A tu widzę, że kryterium było pochodzenie :P
Zależy gdzie - w "poważnych" obiektach trzeba było mieć papiery. A te
do pewnego (i to nie tak odległego w czasie) okresu wydawały WSI. Więc
coś jest na rzeczy.
Shrek.
-
38. Data: 2016-08-22 10:31:24
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: Shrek <...@w...pl>
On 21.08.2016 23:00, Budzik wrote:
> Tobie sie wydaje ze złodziej kradnie z biedy. A mnie sie wydaje ze z
> lenistwa - ukradnie 1 szt katalizatora i ma w 5 minut tyle co ja musze cały
> dzien zapierdzielac.
Mam nadzieję, że to było nie do mnie, tylko Zenka i jakoś tak
przypadkowo pod moim postem?
Shrek
-
39. Data: 2016-08-22 10:53:20
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2016-08-21 o 17:28, Zenek Kapelinder pisze:
> Jak bys nie patrzyl to bogatsi od niego nie wycieli mu katalizatora. Nie zebym sie
cieszyl ze akurat jemu. Nic do Budynia nie mam. Po prostu to co sie stalo nazywa sie
zycie. Mam znajomego. W komputerze zadnego legalnego programu, telefony zawsze
okazyjnie kupowal itd. I ukradli mu radio z samochodu. Rece by obcinal. Sytuacja taka
jak na jakims filmie dokumentalnym o okrecie podwodnym. Ze taki zajebisty, ze nie
musi wyplywac itd. I pokazany na nim marynarz co pakuje sie szprotkami prosto z
puszki. Wyczuwasz ulotnosc sytuacji?
>
To mojej opowieści chyba nikt nie przebije. Pracowałem swego czasu w
firmie ECS Software - już nie istnieje, więc mogę napisać. Było tam
kilku programistów - tylko jeden pracował na legalnym oprogramowaniu,
reszta miała skopiowane. Działał tam tez serwis komputerowy. Kiedyś
przywieziono komputer, który miał zainstalowane oprogramowanie
antywirusowe Ś.P. Marka Sella. Oczywiście natychmiast zostało
ukradzione, a w cenniku pojawiła się pozycja - "obowiązkowe sprawdzenie
komputera przed serwisem programem antywirusowym" i bodaj 50 zł. Puenta
jest taka - szef tego bajzlu za jakiś czas występował w dyskusji na
łamach jednego z pism p. Wilczka na temat szkodliwości piractwa
komputerowego... :-)
T.
-
40. Data: 2016-08-22 11:41:44
Temat: Re: Kradzieże katalizatorów
Od: Dman666 <d...@g...com>
W dniu sobota, 20 sierpnia 2016 07:00:14 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> Jak tam u was z tym problemem?
> Ja w ciągu ostatnich dwóch miesięcy 1 sztuka ukradziona, druga ze sladami
> podcinania...
> Masakra.
> Policja coś z tym robi?
Nie robi. W styczniu stracilem kata, zglosilem, po tygodniu (!!!) dostalem pismo o
umorzeniu z powodu wiadomego.
Operacja nie zdziwila tlumikarzy, ktorzy znaja temat bo co chwila ktos na Harfowa
przyjezdza z tym problemem.
Policjant spisujacy zeznanie powiedzial, ze mieli nagranie z monitoringu: jeden na
czatach, drugi rzuca koc pod auto i elektrykiem odcina w ciagu niecalych 2 minut. W
jednej komendzie maja srednio 3-4 zgloszenia w miesiacu (a ile jest nienotowanych to
nie wiadomo).
--
Dman-666