W dniu 2014-01-06 13:18, Trybun pisze:
>
> Nie cień podejrzenia - zatrzymują, zaczepiają kierowców jak automaty,
> Dla wykonania jakiejś idiotycznej normy mającej na celu dyscyplinowanie
> bezmyślnego (ich zdaniem) bydła w końcowym efekcie.
Niedawno jadąc opłotkami koło mojego domu trafiłem na jakąś akcję
"trzeźwość" - dmuchałem 3x :), ale przy każdym z punktów stało już kilka
aut których kierowcy mieli poważne problemy :) - czytaj zostali
wyeliminowani z ruchu.

do góry

W dniu 2014-01-06 13:14, Trybun pisze:
> Gdy się okaże że mieli cz centrali wiadomość że maja zatrzymać czerwona
> audi, bo jest kradzione, uczestniczyło w napadzie na bank, w
> kidnaperstwie, czy zostało popełnione wykroczenie oceniane na podstawie
> kodeksu drogowego, wtedy jestem jak najbardziej za zatrzymaniem takiego
> auta i wysokich karach dla kierowcy.. Sam nawet bym się przyłączył do
> pościgu za takim autem. Ale nigdy mojego TAK dla idiotycznych zaczepiań
> ludzi którzy nie robią nic złego na drodze przez policję i szukania
> dziury w całym.
Jak widać szukali i trafili na pijaka-mordercę za kółkiem.

A wiadomość z centrali?
Czy Ty widząc pijaka siadającego za kółkiem dzwonisz na 112 czy takiego
dzwoniącego wyzywasz od konfidentów, ub-ków i pachołków systemu?

> Szczekał - to apel o traktowanie człowieka po ludzku przez ogólnie
> pojętych władców tej krainy ty nazywasz szczekaniem?
Wystarczy szacunek człowieka dla prawa.

do góry

W dniu 2014-01-05 20:18, Cavallino pisze:

>>>>>> powód - "niezatrzymanie się do kontroli"...
>>>>> Raczej prowadzenie po pijaku.
>> jak gonili to już wiedzieli, że pijany? :)
> Chodziło o przyczynę wypadku.
> Ale co do Twojego pytanie, to pewnie tak założyli i rację mieli.
> Nikt bez powodu nie zwiewa przed kontrolą.

- Zatrzymajmy ten samochód.
- Ty! nie zatrzymuje się!
- Ja pierdolę pewnie pijany! Zabijmy go!

>>>> Czyli zabić, uczynić kaleką do końca życia, bo się nie zatrzymał,
>>>> warto?
>>> Pijaka za kółkiem?
>>> Oczywiście.
>>> Oczywiście nie jest pożądane żeby przeżył i był kaleką na koszt państwa.
>> Cav... weź wytrzeźwiej zanim coś napiszesz w internecie, albo puknij
>> się w łepetynę :/
> Ciebie mogę puknąć.
> I każdego innego wielbiciela ochlejów za kółkiem również.

Żałosne, i to do kwadratu

> Jak jakiś pijus wjedzie w Ciebie na czołówkę to zrozumiesz o czym mowa,
> więc bądź łaskaw do tego czasu trzymać twarz w tym temacie.

Głupi jesteś...

do góry

Dnia Mon, 06 Jan 2014 13:18:19 +0100, Trybun napisał(a):
> W dniu 2014-01-05 15:29, ToMasz pisze:[...]
> Nie cień podejrzenia - zatrzymują, zaczepiają kierowców jak automaty,
> Dla wykonania jakiejś idiotycznej normy mającej na celu dyscyplinowanie
> bezmyślnego (ich zdaniem) bydła w końcowym efekcie.
> Każda kontrola, każde zaczepienie kierowcy powinno mieć jakieś poważna
> uzasadnienie, wtedy i tylko wtedy będziemy mogli mówić że żyjmy w kraju
> mądrego prawa, gdzie porządny uczciwy człowiek nie czuje się być
> poniżany i sprowadzany dla samej sztuki do roli posłusznego panu bydła.

Przyzwyczaj sie. Po ostatnim zdarzeniu drogowka bedzie miala norme
sprawdzen trzezwosci. A ktory policjant nie wykonuje, ten nie dba o
bezpieczenstwo ... Twoje, moje, nasze...

I w zasadzie nie byloby w tym nic zlego o ile im nie podniosa normy
zlapanych nietrzezwych.

J.

do góry

Dnia Mon, 6 Jan 2014 13:36:50 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello Trybun,
>> Owszem, dla mnie sam alkoholizm nie jest czymś za co można ludzi karać.
>> A Ty co widzisz w tym pijaństwie złego że ludzi uprawiających to
>> pijaństwo chcesz prześladować? Tylko proszę - nie powołuj się na na to
>> że powodują jakieś extra zagrożenie na drogach. Nawet statystyki temu
>> przeczą.
> Kłamiesz. Statystyki potwierdzają, że PROPORCJONALNIE pijani powodują
> kilkakrotnie więcej wypadków niż trzeźwi. Inaczej: po alkoholu
> prawdopodobieństwo spowodowania wypadku i zabicia w nim kogoś rośnie
> zastraszająco.

Do tej statystyki brakuje jednej danej - jaki % jazd odbywa sie po
pijaku. A tej danej policja chroni bardzo i nie chce podac.

No ale nie chce mi sie wierzyc aby az 5%, i sam podawalem jedno
"badanie" z ktorego wychodzilo 0.4%. Niewatpliwie tez 2 czy wiecej
promili nie wplywaja pozytywnie na prowadzenie.

J.

do góry

On Sun, 05 Jan 2014 11:13:28 +0100, Trybun <Y...@y...com> wrote:

>Obawiam sie że nasi dzielni stróże prawa do kontroli jeżdżących autami
>marki BMW podchodzą z dużymi oporami - bardzo często za kierownicą nie
>siedzi posłuszne bydle z którym mogą robić co im się tylko podoba.

Poszukaj sobie filmu z tvn turbo z cwaniakiem z x5.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

do góry

On Mon, 06 Jan 2014 13:14:01 +0100, Trybun <Y...@y...com> wrote:

>I jednak to policjanci go sprowokowali do takiego a nie innego
>zachowania.

Sprowokowali go tym, że wykonywali swoją pracę... Litości.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

do góry

On Mon, 6 Jan 2014, ZIWK wrote:

> W dniu 2014-01-05 10:27, Trybun pisze:
>> http://www.fakt.pl/pijany-kierowca-uciekal-przed-pol
icja-nie-zyje-pasazer,artykuly,437431,1.html
>>
> Ciekawe, czy ofiary idioty za kółkiem audi miały zapięte pasy,czy teś do
> końca uważały, że to "dla mięczaków"?

Dobrze wiesz, że to loteria, i również mogły zostać ofiarami *bo* miały
zapięte pasy (uprzedzając: prawdopodobieństwo jest "przed", po wypadku
co najwyżej może nie być danych do oceny czy zachowanie przeciwne
dałoby większe szanse przeżycia/mniejszych ran).
Ale w takim przypadku faktu "zginął przez pasy" nikt nie nagłośni.

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 2014-01-06 11:27, ZIWK pisze:

> Jak ucieka to sam sobie jest winien.
> Jak wsiada jako pasażer z pijanym za kółkiem, to też...

to też sięprosi by policja go np. zastrzeliła?

do góry

W dniu 2014-01-05 13:39, Kukus Minipalus pisze:

> Tobie raczej można zarzucić bezmyślność, bo jeśli to nie bezmyślność to trolling.
Oni nie zabili ludzi, tylko pijanego bydlaka. Dla takich powinni przywrócić karę
śmierci, albo dogadać się z Putinem, co by można ich było wysyłać do kopalni uranu na
Syberię.

taaa... to sposób myślenia charakterystyczny dla prostaczków
naparzających własne dzieci do nieprzytomności... oni nie biją - oni
wychowują.

jakkolwiek nie próbowałbyś sobie tego tłumaczyć, jakich definicji i
synonimów nie próbowałbyś użyć to nadal faktem jest, że są to ludzie i
zostali zabici.

do góry