-
1. Data: 2012-06-30 18:02:14
Temat: Kontrola graniczna / celna
Od: RadekNet <r...@r...com>
Czesc!
Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
powiedziec "auto jest Wasze"?
Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po dach i
kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
-
2. Data: 2012-06-30 19:31:29
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: Marek 'marcus075' Karweta <m...@g...com>
RadekNet, Sat, 30 Jun 2012 17:02:14 +0100, pl.misc.samochody:
> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po dach i
> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
Z mojego doświadczenia wynika, że takie ponowne pakowanie sprawia, że nagle
jest jakby więcej miejsca... :P
--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m...@j...pl | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | A potem kilkanaście drugich.
-
3. Data: 2012-06-30 20:22:22
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 30 Jun 2012 17:02:14 +0100, RadekNet napisał(a):
> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
> powiedziec "auto jest Wasze"?
Ale angielski celnik nie kontroluje obywateli Unii :-)
J.
-
4. Data: 2012-06-30 21:30:40
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: "Szymon Machel" <s...@i...pl>
Użytkownik "RadekNet" <r...@r...com> napisał w wiadomości
> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
> powiedziec "auto jest Wasze"?
A co to jest "angielski celnik"? :)
Jak wpływałem jachtem kiedyś (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
Danii),
się zwał Fraseburg (albo coś podobnego) to nikogo podobnego nie
uświadczyłem:)
Fakt, na Heathrow, parę lat wcześniej, w moim podręcznym bagażu
prześwietlenie
wykryło NÓŻ. Qrna zapomniałem o nim. Ruski nożyk do chleba. Byłem na
delegacji,
czasami trzeba było jakąś bułkę przekroić. Co się działo! Ale to już inna
historia.
Szymon
-
5. Data: 2012-06-30 22:13:20
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: RadekNet <r...@r...com>
On Sat, 30 Jun 2012 20:30:40 +0100, Szymon Machel <s...@i...pl>
wrote:
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec "auto jest Wasze"?
>
> A co to jest "angielski celnik"? :)
> Jak wp?ywa?em jachtem kiedy? (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
> Danii),
> sie zwa? Fraseburg (albo co? podobnego) to nikogo podobnego nie
> u?wiadczy?em:)
Plywam odkad zyje i tylko raz mnie w Danii na poczatku lat 90 trzepali.
Ale przy wjezdzie do UK autem za kazdym razem. Ale nie w tym rzecz -
angielski czy niemiecki, pytam o zasade. Moga mi kazac wyciagac
wlasnorecznie bagaze z samochodu czy moga sie cmoknac i niech se sami
wyciagaja i wkladaja jesli maja potrzebe kontroli?
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
-
6. Data: 2012-06-30 22:14:12
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: RadekNet <r...@r...com>
On Sat, 30 Jun 2012 18:31:29 +0100, Marek 'marcus075' Karweta
<m...@g...com> wrote:
>> Jak sie jedzie na pusto - nie ma sprawy, ale jak auto wyladowane po
>> dach i
>> kazda szczelina upchana to juz sie robi problem, no nie? ;)
>
> Z mojego doświadczenia wynika, że takie ponowne pakowanie sprawia, że
> nagle jest jakby więcej miejsca... :P
Nie jak pakujesz ubrania w worki odsysane odkurzaczem ;)
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
-
7. Data: 2012-06-30 22:14:34
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: RadekNet <r...@r...com>
On Sat, 30 Jun 2012 19:22:22 +0100, J.F. <j...@p...onet.pl>
wrote:
> Dnia Sat, 30 Jun 2012 17:02:14 +0100, RadekNet napisał(a):
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec "auto jest Wasze"?
>
> Ale angielski celnik nie kontroluje obywateli Unii :-)
??
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
-
8. Data: 2012-06-30 22:32:18
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 30 Jun 2012 21:30:40 +0200, Szymon Machel napisał(a):
> Użytkownik "RadekNet" <r...@r...com> napisał w wiadomości
>> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
>> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy moge
>> powiedziec "auto jest Wasze"?
>
> A co to jest "angielski celnik"? :)
HM Custom Officer :-)
> Jak wpływałem jachtem kiedyś (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
> Danii),
> się zwał Fraseburg (albo coś podobnego) to nikogo podobnego nie
> uświadczyłem:)
Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
W zwiazku z czym nie ma kontroli celnej pomiedzy granicami dwoch panstw
unijnych. Ale jest na "zewnetrznych granicach unii" .. czyli np na lotnisku
miedzynarodowym w Berlinie :-)
No i w portach morskich jest "zewnetrzna granica". Plynac z Danii do UK w
zasadzie nie zmieniacie obszaru celnego ... ale ktoz moze wiedziec skad
przyplyneliscie ?
Oczywiscie kontrolowac nadal trzeba, ale z rzadka, celnicy maja teraz
uprawnienia na caly kraj, nie musza na granicach.
Nawiasem mowiac to ciekaw jestem jak to wyglada - np jedziemy sobie w 4
osoby na Ukraine, kupujemy 4 flaszki wodki, wracamy, flaszki zostaja w
samochodzie i na drugi dzien celnicy kontroluja samochod ... ale teraz jest
tylko jedna osoba, bo np kierowca jedzie zatankowac paliwo ..
A z ciekawostek - w portach sa strefy wolnoclowe, a przy wyjezdzie z nich
kontrole celne :-)
> Fakt, na Heathrow, parę lat wcześniej, w moim podręcznym bagażu
> prześwietlenie
> wykryło NÓŻ. Qrna zapomniałem o nim. Ruski nożyk do chleba. Byłem na
> delegacji,
> czasami trzeba było jakąś bułkę przekroić. Co się działo! Ale to już inna
> historia.
Ale to chyba nawet nie celnicy.
Kogos tam jeszcze moga narkotyki interesowac.
J.
-
9. Data: 2012-06-30 22:41:43
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
RadekNet <r...@r...com> napisał(a):
> On Sat, 30 Jun 2012 20:30:40 +0100, Szymon Machel <s...@i...pl> =
>
> wrote:
>
> >> Co robic jak np. angielski celnik poleci otworzyc bagaznik i wyjac
> >> walizki? Musze samemu rozladowac (a potem zaladowac!!) samochod czy m=
> oge
> >> powiedziec "auto jest Wasze"?
> >
> > A co to jest "angielski celnik"? :)
> > Jak wp=C2=B3ywa=C2=B3em jachtem kiedy=C2=B6 (2004) do pierwszego portu=
> na Wyspach (od
> > Danii),
> > si=C3=AA zwa=C2=B3 Fraseburg (albo co=C2=B6 podobnego) to nikogo podob=
> nego nie
> > u=C2=B6wiadczy=C2=B3em:)
>
> Plywam odkad zyje i tylko raz mnie w Danii na poczatku lat 90 trzepali. =
> =
>
> Ale przy wjezdzie do UK autem za kazdym razem. Ale nie w tym rzecz - =
>
> angielski czy niemiecki, pytam o zasade. Moga mi kazac wyciagac =
>
> wlasnorecznie bagaze z samochodu czy moga sie cmoknac i niech se sami =
>
> wyciagaja i wkladaja jesli maja potrzebe kontroli?
>
> Pozdr.
Jak chcesz wjechać na teren innego państwa musisz przestrzegać przepisów jakie
na jego terenie obowiązują. Jeśli w ich przepisach stoi że Ty masz im pokazać
co wieziesz to Ty pokazujesz. Jak napisali że celnik sam bierze i rozpakowuje
to Ty nie musisz. Wiesz co oni napisali? Że Ty pokazujesz. Jak nie chcesz
pokazać to nie wpuszczają. Dokąd nie będą mieli uzasadnionego podejrzenia że
przewozisz coś czego nie wolno przewozić sami nie sprawdzą. A jak by wiedzieli
że masz 200 kilo narkotyków albo materiały do zbudowania bomby atomowej to Cie
wpuszczą. Będą chcieli wiedzieć dla kogo wieziesz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2012-06-30 22:45:35
Temat: Re: Kontrola graniczna / celna
Od: RadekNet <r...@r...com>
On Sat, 30 Jun 2012 21:32:18 +0100, J.F. <j...@p...onet.pl>
wrote:
>> Jak wpływałem jachtem kiedyś (2004) do pierwszego portu na Wyspach (od
>> Danii),
>> się zwał Fraseburg (albo coś podobnego) to nikogo podobnego nie
>> uświadczyłem:)
>
> Ja sie zle wyrazilem. Cala UE to jest jeden, wspolny obszar celny.
Patrz Wiki: strefa Schenen ;)
> Oczywiscie kontrolowac nadal trzeba, ale z rzadka, celnicy maja teraz
> uprawnienia na caly kraj, nie musza na granicach.
Widac, ze nigdy nie byles promem w UK ;) Zjezdzasz z promu to mijasz
posterunek sluzb celnych/granicznych i - to nie tylko moje wrazenie - jak
masz polski (czy inny wschodni) paszport to na 99% bedziesz sciagniety do
kontroli. Na szczescie nigdy nie kazali mi auta wypakowywac, ale
szczegolowy wywiad oraz zagladanie pod samochod zawsze.
Pozdr.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl