Próbuję doradzić zdalnie (telefonicznie) jak zrobić aby
komputer botował się z podłączoną myszą USB. Wcześniej była
mysz PS2 i ok. Po zabotowaniu XP (legalny OEM) z myszą PS2
można podłączyć "dodatkowo" nową mysz USB i działa. Jednak
próba zabotowania z myszą USB (niezależnie czy mysz PS2 jest
podłączona) kończy się tym że komputer wisi po ekranie post.
Nie wypisuje żadnych błędów tylko "zamiera" z wyświetlonymi
komunikatami o wykrytych hdd/cd.
MOBO Asus CUSL2-C na Intelu 815EP.
Mysz nowa musi działać bo stara się w znacznym stopniu
zepsuła. Nowa jest bezprzewodowa "Microsoft Wireless Mouse
2000 BlueTrack". Przed wysłaniem sprawdziłem u mnie na
Windows 7 i nie sprawiała żadnych problemów.
Nadmieniam że felerny komputer można prawidłowo zabotować z
starą myszą (częściowo nie działającą) i wtedy podłączyć nową
i obie działają wtedy (stara częściowo bo jest zepsuta).
Ściągnąłem instrukcje płyty i na myśl przychodzą mi opcje:
- HALT On (może przestawić z All Errors na No error?)
tyko że płyta ponoć nie wypisuje błędów
- PS/2 Mouse Function control ([Auto]/[Enabled]) (nie ma
"disabled")
Mam dostęp TeamViewer'em, ale nie do BIOS niestety, więc
pozostaje podyktować telefonicznie co zrobić.
Proszę o info czy ktoś spotkał się z opisanym problemem i
jakie rozwiązanie?
Mysz podłączona przez taki "kwadratowy" HUB usb razem z
drukarką chyba.
Bios 1006.A (nie najnowszy) ale upgrade w tej chwili nie mogę
zrobić (zdalnie). Dodatkowo mam pytanie czy wgranie nowego
biosu będzie wiązało się z koniecznością reinstalacji
sterowników Windows XP Home?

Pozdrawiam,
Marek