eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetKomputer Firmowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 138

  • 101. Data: 2009-06-13 18:00:02
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Sat, 13 Jun 2009 19:44:24 +0200, RadoslawF <r...@g...pl>
    wrote:

    >Dnia 2009-06-13 19:21, Użytkownik rs napisał:
    >
    >> sorry panie RadekF, ale ta twoja odpowiedz nie zawiera juz ani jednego
    >> rzeczowego zdania, a wylacznie, ani smieszne, ani ciekawe wycieczki
    >> osobiste, wiec EDO. <rs>
    >
    >To końcowe EDO to chodzi Ci o pamięci czy miasto w Japonii a
    >może z EOTem pomyliłeś ?

    nie, ale teraz mnie juz nie zdziwi, skoro wykales sie taka
    domyslnoscia. tlumacze wiec jak dziecku, bys nie mial wiecej
    problemow:
    EDO to literowna, za ktora przepraszam, a skrot powinien wygladac.
    E.O.D. co znaczy End Of Discussion - co przelozyc mozna na polski
    mniej wiecej jako:
    Nie Mam Ochoty Tracic Wiecej Czasu Na Rozmowe Z Toba.
    co niniejszym czynie. <rs>


  • 102. Data: 2009-06-13 20:52:59
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: RadoslawF <r...@g...pl>

    Dnia 2009-06-13 20:00, Użytkownik rs napisał:

    >> To końcowe EDO to chodzi Ci o pamięci czy miasto w Japonii a
    >> może z EOTem pomyliłeś ?
    >
    > nie, ale teraz mnie juz nie zdziwi, skoro wykales sie taka
    > domyslnoscia. tlumacze wiec jak dziecku, bys nie mial wiecej
    > problemow:
    > EDO to literowna, za ktora przepraszam, a skrot powinien wygladac.
    > E.O.D. co znaczy End Of Discussion - co przelozyc mozna na polski
    > mniej wiecej jako:
    > Nie Mam Ochoty Tracic Wiecej Czasu Na Rozmowe Z Toba.
    > co niniejszym czynie. <rs>

    Mam wrażenie że wszystkie twoje posty to takie błędy.
    Ale robisz postępy, wreszcie przeprosiłeś za jeden.
    Tylko nie rozumiem dlaczego skoro to Ty strzeliłeś byka
    to dlaczego obrażasz mnie tekstem "tłumacząc jak dziecku" ?
    Gdybyś błędu nie popełnił nie musiał byś tłumaczyć,
    no ale też nie miał byś okazji do wycieczek osobistych
    które to mnie zarzucasz.


    Pozdrawiam


  • 103. Data: 2009-06-14 09:44:37
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    rs wrote:
    > On Sat, 13 Jun 2009 13:57:37 +0200, "Marek Dyjor"
    > <m...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >> dawne dobre czasy... musi twórcom tych systemó chodzić gula jak
    >> teraz to samo można zrobić na byle pececie.
    >
    > teraz to sporo rzeczy, ktore kiedys liczyl jakis np. IBM serii 7000
    > mozna policzyc na pierwszym lepszym PDA, albo, i nie obrazajac nikogo,
    > komorce.
    > zakladajac, ze prawo moore'a nadal sie utrzyma a wplyw nowych
    > technologii obliczeniowych, na wszystkie galezie nauki i zycia
    > pozostanie w obecnie utrzymujacycm sie trendzie, to byc moze juz
    > niedlugo czekaja nas jeszcze ciekawsze rzeczy. <rs>

    na razie aparaty fotograficzne zaczynają potrafić robić prostą edycje obrazu
    (Nikon D300 i wyższe)


  • 104. Data: 2009-06-14 16:30:23
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Sun, 14 Jun 2009 11:44:37 +0200, "Marek Dyjor"
    <m...@p...onet.pl> wrote:

    >rs wrote:
    >> On Sat, 13 Jun 2009 13:57:37 +0200, "Marek Dyjor"
    >> <m...@p...onet.pl> wrote:
    >>
    >>> dawne dobre czasy... musi twórcom tych systemó chodzić gula jak
    >>> teraz to samo można zrobić na byle pececie.
    >>
    >> teraz to sporo rzeczy, ktore kiedys liczyl jakis np. IBM serii 7000
    >> mozna policzyc na pierwszym lepszym PDA, albo, i nie obrazajac nikogo,
    >> komorce.
    >> zakladajac, ze prawo moore'a nadal sie utrzyma a wplyw nowych
    >> technologii obliczeniowych, na wszystkie galezie nauki i zycia
    >> pozostanie w obecnie utrzymujacycm sie trendzie, to byc moze juz
    >> niedlugo czekaja nas jeszcze ciekawsze rzeczy. <rs>
    >
    >na razie aparaty fotograficzne zaczynają potrafić robić prostą edycje obrazu
    >(Nikon D300 i wyższe)

    a na czym ona polega?
    teraz wiekszosc z nowo powstajacych idioten camera, potrafi
    rozpoznawac twarze i ustawiac parametry na ten fragment klatki. jak
    dla mnie to jest spore osiagniecie wymagajace szybkosci pracy ukladow
    wewnetrzych. drugim cyfrowa stabilizacja obrazu, ktora niby jest, ale
    nie spotkalem aparatu, ktory by nie masakrowac przy tym zdjecia. <rs>


  • 105. Data: 2009-06-14 18:05:00
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    rs pisze:

    >
    > a na czym ona polega?
    > teraz wiekszosc z nowo powstajacych idioten camera, potrafi
    > rozpoznawac twarze i ustawiac parametry na ten fragment klatki. jak
    > dla mnie to jest spore osiagniecie wymagajace szybkosci pracy ukladow
    > wewnetrzych. drugim cyfrowa stabilizacja obrazu, ktora niby jest, ale
    > nie spotkalem aparatu, ktory by nie masakrowac przy tym zdjecia. <rs>

    A jak ma nie masakrować, skoro cyfrowa "stabilizacja" to zwykłe podbicie
    ISO?


    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
    trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".


  • 106. Data: 2009-06-14 18:45:59
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Sun, 14 Jun 2009 20:05:00 +0200, Andrzej Libiszewski
    <a...@g...USUNTO.pl> wrote:

    >rs pisze:
    >
    >>
    >> a na czym ona polega?
    >> teraz wiekszosc z nowo powstajacych idioten camera, potrafi
    >> rozpoznawac twarze i ustawiac parametry na ten fragment klatki. jak
    >> dla mnie to jest spore osiagniecie wymagajace szybkosci pracy ukladow
    >> wewnetrzych. drugim cyfrowa stabilizacja obrazu, ktora niby jest, ale
    >> nie spotkalem aparatu, ktory by nie masakrowac przy tym zdjecia. <rs>
    >
    >A jak ma nie masakrować, skoro cyfrowa "stabilizacja" to zwykłe podbicie
    >ISO?

    niezupelnie, bo grain jaki powstaje po podbiciu ISO wyglada troche
    inaczej niz po pelnym procesie IS. jakkolwiek w czasie tego procesu,
    faktycznie czulosc jest podbita, to jednak dzialanie softwaru, ktory
    stara sie usunac ziarno powoduje najwieksza masakre. tak czy tak jest
    to lipa i chwyt marketinowy, niemniej troche pary obliczeniowej jest w
    to wlozone. <rs>


  • 107. Data: 2009-06-14 18:49:06
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    rs pisze:

    > niezupelnie, bo grain jaki powstaje po podbiciu ISO wyglada troche
    > inaczej niz po pelnym procesie IS. jakkolwiek w czasie tego procesu,
    > faktycznie czulosc jest podbita, to jednak dzialanie softwaru, ktory
    > stara sie usunac ziarno powoduje najwieksza masakre. tak czy tak jest
    > to lipa i chwyt marketinowy, niemniej troche pary obliczeniowej jest w
    > to wlozone. <rs>

    No jest, ale póki co jedyna prawdziwa stabilizacja to stabilizacja
    optyczna (w korpusie lub obiektywie). Reszta raczej pogarsza szansę na
    udane technicznie zdjęcie.

    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
    trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".


  • 108. Data: 2009-06-14 19:34:26
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Sun, 14 Jun 2009 20:49:06 +0200, Andrzej Libiszewski
    <a...@g...USUNTO.pl> wrote:

    >rs pisze:
    >
    >> niezupelnie, bo grain jaki powstaje po podbiciu ISO wyglada troche
    >> inaczej niz po pelnym procesie IS. jakkolwiek w czasie tego procesu,
    >> faktycznie czulosc jest podbita, to jednak dzialanie softwaru, ktory
    >> stara sie usunac ziarno powoduje najwieksza masakre. tak czy tak jest
    >> to lipa i chwyt marketinowy, niemniej troche pary obliczeniowej jest w
    >> to wlozone. <rs>
    >
    >No jest, ale póki co jedyna prawdziwa stabilizacja to stabilizacja
    >optyczna (w korpusie lub obiektywie). Reszta raczej pogarsza szansę na
    >udane technicznie zdjęcie.

    dobrze prawisz, niemniej porownujemy to co potrafia robic obecne
    techniki obliczeniowe, zamkniete w okreslonych wymiarach, z tymi, jak
    to ktos okreslil "z dawych dobrych czasow". cyfrowa IS kiedy sie
    pojawila? chyba dopiero raczkuje.
    w sumie to powininem zaczac od gestosci zapisu danych, bo w tym to
    dopiero zrobilismy gigantyczny krok do przodu, a na razie konca
    miniaturyzacji nie widac. <rs>


  • 109. Data: 2009-06-15 08:34:52
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    rs pisze:
    > On Sun, 14 Jun 2009 20:49:06 +0200, Andrzej Libiszewski
    > <a...@g...USUNTO.pl> wrote:
    >
    >> rs pisze:
    >>
    >>> niezupelnie, bo grain jaki powstaje po podbiciu ISO wyglada troche
    >>> inaczej niz po pelnym procesie IS. jakkolwiek w czasie tego procesu,
    >>> faktycznie czulosc jest podbita, to jednak dzialanie softwaru, ktory
    >>> stara sie usunac ziarno powoduje najwieksza masakre. tak czy tak jest
    >>> to lipa i chwyt marketinowy, niemniej troche pary obliczeniowej jest w
    >>> to wlozone. <rs>
    >> No jest, ale póki co jedyna prawdziwa stabilizacja to stabilizacja
    >> optyczna (w korpusie lub obiektywie). Reszta raczej pogarsza szansę na
    >> udane technicznie zdjęcie.
    >
    > dobrze prawisz, niemniej porownujemy to co potrafia robic obecne
    > techniki obliczeniowe, zamkniete w okreslonych wymiarach, z tymi, jak
    > to ktos okreslil "z dawych dobrych czasow". cyfrowa IS kiedy sie
    > pojawila? chyba dopiero raczkuje.

    I tak zostanie, chyba że pojawią się matryce które nie będą szumieć przy
    wysokim ISO albo algorytmy odszumiające które nie masakrują zdjęcia.
    Żadna technika cyfrowa nie spowoduje że przestaną ci się trząść ręce.




    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
    trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".


  • 110. Data: 2009-06-15 16:35:59
    Temat: Re: Komputer Firmowy
    Od: rs <n...@n...spam.com>

    On Mon, 15 Jun 2009 10:34:52 +0200, Andrzej Libiszewski
    <a...@g...USUNTO.pl> wrote:

    >rs pisze:
    >> On Sun, 14 Jun 2009 20:49:06 +0200, Andrzej Libiszewski
    >> <a...@g...USUNTO.pl> wrote:
    >>
    >>> rs pisze:
    >>>
    >>>> niezupelnie, bo grain jaki powstaje po podbiciu ISO wyglada troche
    >>>> inaczej niz po pelnym procesie IS. jakkolwiek w czasie tego procesu,
    >>>> faktycznie czulosc jest podbita, to jednak dzialanie softwaru, ktory
    >>>> stara sie usunac ziarno powoduje najwieksza masakre. tak czy tak jest
    >>>> to lipa i chwyt marketinowy, niemniej troche pary obliczeniowej jest w
    >>>> to wlozone. <rs>
    >>> No jest, ale póki co jedyna prawdziwa stabilizacja to stabilizacja
    >>> optyczna (w korpusie lub obiektywie). Reszta raczej pogarsza szansę na
    >>> udane technicznie zdjęcie.
    >>
    >> dobrze prawisz, niemniej porownujemy to co potrafia robic obecne
    >> techniki obliczeniowe, zamkniete w okreslonych wymiarach, z tymi, jak
    >> to ktos okreslil "z dawych dobrych czasow". cyfrowa IS kiedy sie
    >> pojawila? chyba dopiero raczkuje.
    >
    >I tak zostanie, chyba że pojawią się matryce które nie będą szumieć przy
    >wysokim ISO albo algorytmy odszumiające które nie masakrują zdjęcia.
    >Żadna technika cyfrowa nie spowoduje że przestaną ci się trząść ręce.

    cyfrowa nie, ale mozna zapisac sie na akademie medyczna i po fafnastu
    latach skonczyc np. chirurgie. wtedy rece beda sie trzasc troche
    mniej.
    powiem szczerze, malo szumiaca, pelna matryca i jasny obiektyw nawet
    staly, to jest to, czego mi obecnie w cyfrakach brakuje. reszta
    bajerow, a szczegolnie cyfrowych mnie raczej nie interesuje. no chyba,
    ze jakas zaawansowana AI bedzie juz na porzadku dziennym. to moze
    wtedy. <rs>

    --

    "My God is nicer than yours". Thomas Krupski

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: