-
131. Data: 2009-06-16 12:37:29
Temat: Re: Komputer Firmowy
Od: Jacek Kauch <j...@o...eu>
On 09-06-16 13:12, in article s...@e...rdc.pl,
"Mariusz Kruk" <M...@e...eu.org> wrote:
> Oczywiście, wyjazdy w "wychowanie wyniesione z domu" to nie adpersony.
> Skądże.
Owszem, ja temu nie zaprzeczam bo bardzo sumiennie sobie na nie
zapracowałeś. "wyjazdy" są stosowną uwagą w stronę Twojego wychowania - tak
jak i zwracanie się do Ciebie z dużej litery nie musi być przejawem
szacunku.
> (BTW, weź wreszcie ustaw sobie słownik w tym swoim komputerze, jaki by
> on nie był)
A fakt, był wyłączony a szybkie pisanie przynosi złe efekty. Już poprawione.
Dziękuję za zwrócenie uwagi. :-)
>> Absolutnie. Wymiana dysku jest bardzo prosta ale możesz oczywiście postawić
>> na komputerze dysk zewnętrzny w obudowie łudząco przypominającej Maka Mini.
>> 2 TB wystarczy? Podobnie z blue-ray czy przechwytywaniem obrazu. Więc Twoje
>> twierdzenie jest zgoła bezzasadne.
>
> I podobnie będzie z interfejsem TV,
No proszę Cię, znów dajesz wyraz swojej niekompetencji. Wystarczyło
poprzednio kliknąć... Oto drugi z podanych wcześniej odnośników:
http://www.miglia.com/
... dla ułatwienia:
http://www.miglia3.com/tvmaxplus/
> sensowną kartą dźwiękową itepe
> itede. Jasne.
# Combined optical digital audio input/audio line in (minijack)
# Combined optical digital audio output/headphone out (minijack)
... reszta zależy od wzmacniacza i głośników.
>> Jak wycenisz zatem prezencję, wizerunek?
>
> Przy narzędziu? Nisko.
hola, hola. Mówimy o komputerze dla prezesa gdzie jednym z podstawowych
postawionych warunków jest "robienie wrażenia".
> No, zwłaszcza jak zsumujesz to "nieocenione".
A merytorycznie potrafisz? Czy już nie ta liga?
>>> Słabiutkie.
>> No fakt, nie wyciskają 300 fps. Żenada.
> To po co było je przytaczać?
By wykazać absurdalność Twojej argumentacji. Co było do okazania i sam mi w
tym skutecznie pomogłeś.
> Znaczy, musi mi się podobać, czy co? Dla mnie MacPro jest po prostu
> okropny z wyglądu. I co, zabronisz mi?
Nie, nie mam zamiaru. Masz bezwzględne prawo do oceny tego co Ci się podoba
a co nie. Jednak sposób w jaki piszesz i argumentujesz jest po prostu
prostacki. Niestety, ze względu na dający się zauważyć brak umiejętności
cytowania wypowiedzi adwersarza, gubisz się w temacie dyskusji odnosząc się
do chaotycznie wyrwanych z kontekstu sformułowań. Zatracasz wątek i brniesz
ślepo wierząc w słuszność swoich argumentów. To smutne zjawisko.
> Nie stwierdzono. Na razie delikatnie pobredzasz.
Czy uważasz, że jeżeli określił bym Twoją postawę jako chamską* to byłoby
zbyt powściągliwie czy akurat?
Mimo wszystko pozdrawiam życząc miłego dnia i szerszego spojrzenia na
otoczenie.
* za wikipedią:
[...] chamem określa się człowieka źle wychowanego, gbura, prostaka.
--
Odpowiadając, nie pisz na e-maila z nagłówka, wszystko ląduje w koszu.
-
132. Data: 2009-06-16 13:07:14
Temat: Re: Komputer Firmowy
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek Kauch"
>> Oczywiście, wyjazdy w "wychowanie wyniesione z domu" to nie adpersony.
>> Skądże.
>Owszem, ja temu nie zaprzeczam bo bardzo sumiennie sobie na nie
>zapracowałeś. "wyjazdy" są stosowną uwagą w stronę Twojego wychowania - tak
>jak i zwracanie się do Ciebie z dużej litery nie musi być przejawem
>szacunku.
Jak oczekiwałeś poklepywania po główce, to źle trafiłeś.
Ani razu IIRC nie odniosłem się do Twojej osoby. W przeciwieństwie do
Ciebie. A to, że jasno piszę, że piszesz brednie, to inna sprawa.
>>> Absolutnie. Wymiana dysku jest bardzo prosta ale możesz oczywiście postawić
>>> na komputerze dysk zewnętrzny w obudowie łudząco przypominającej Maka Mini.
>>> 2 TB wystarczy? Podobnie z blue-ray czy przechwytywaniem obrazu. Więc Twoje
>>> twierdzenie jest zgoła bezzasadne.
>> I podobnie będzie z interfejsem TV,
>No proszę Cię, znów dajesz wyraz swojej niekompetencji. Wystarczyło
>poprzednio kliknąć... Oto drugi z podanych wcześniej odnośników:
>http://www.miglia.com/
>... dla ułatwienia:
>http://www.miglia3.com/tvmaxplus/
I co, to nie potrzebuje kabli? Telepatycznie się łączy? (BTW, jakoś ten
minimak robi się coraz mniej "mini").
>> sensowną kartą dźwiękową itepe
>> itede. Jasne.
># Combined optical digital audio input/audio line in (minijack)
># Combined optical digital audio output/headphone out (minijack)
>
>... reszta zależy od wzmacniacza i głośników.
Czyścisz mi monitor.
>>> Jak wycenisz zatem prezencję, wizerunek?
>> Przy narzędziu? Nisko.
>hola, hola. Mówimy o komputerze dla prezesa gdzie jednym z podstawowych
>postawionych warunków jest "robienie wrażenia".
Nie. Mówimy o bardzo różnych sprawach. (BTW, estetyka maków jakoś
wybitnie nie pasuje mi do zwrotu "robienie wrażenia").
>> No, zwłaszcza jak zsumujesz to "nieocenione".
>A merytorycznie potrafisz? Czy już nie ta liga?
Zgadnij kto zaczął sumować "nieocenienia". (a potem szybciutko wyciął
z cytatów, żeby nie było widać).
>>>> Słabiutkie.
>>> No fakt, nie wyciskają 300 fps. Żenada.
>> To po co było je przytaczać?
>By wykazać absurdalność Twojej argumentacji.
Której? Że za te same pieniądze można mieć wydajniejszy sprzęt?
>> Znaczy, musi mi się podobać, czy co? Dla mnie MacPro jest po prostu
>> okropny z wyglądu. I co, zabronisz mi?
>Nie, nie mam zamiaru. Masz bezwzględne prawo do oceny tego co Ci się podoba
>a co nie. Jednak sposób w jaki piszesz i argumentujesz jest po prostu
>prostacki. Niestety, ze względu na dający się zauważyć brak umiejętności
>cytowania wypowiedzi adwersarza,
Powiedział ten, kto wycina cały kontekst, żeby przypadkiem nie wyszło,
że żądasz ode mnie "merytorycznego wsparcia" na gust. Sorry, ikejkowski
kosz na papiery pozostanie ikejkowskim koszem na papiery, ile byś się
nie spinał.
>> Nie stwierdzono. Na razie delikatnie pobredzasz.
>Czy uważasz, że jeżeli określił bym Twoją postawę jako chamską* to byłoby
>zbyt powściągliwie czy akurat?
Powiedziałbym, że nie interesuje mnie Twoja opinia w tym temacie.
W kwestii merytorycznej wciąż pobredzasz. Mak to zwykły przepłacony
pecet z systemem operacyjnym, który może się podobać, ale ogranicza.
I tyle. Nie ma się czym podniecać.
--
/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\-\/\ Dziękuję, wolę sobie trochę pouderzać
\ K...@e...eu.org / tłuczkiem do kartofli po palcach, przyjem-
/ http://epsilon.eu.org/ \ niejsze to i więcej z tego pożytku.(January
\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/-/\/ Weiner)
-
133. Data: 2009-06-16 15:40:56
Temat: Re: Komputer Firmowy
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> co dalej nie zmienia faktu ze apple to sprzet drogi, i oczywiscie jako
> sprzet drogi jest jakostam wydajny, nawet po latach nie starzeje sie
> moralnie tak bardzo jak sprzet z najtanszych podzepolow
drogi to on jest u nas w polsce:)
swego czasu byl dwa razy drozszy u nas niz w USA a apple mial nasz rynek
gleboooko w powazaniu.
znam przypadek gdzie spora firma IT chciala sie stac dystrubutorem i
serwisantem appla na rynek polski(ogolnie full serwis od zalozenia sieci
dystrybucji i serwisowania az na reklamach konczac)
apple potraktowal nasz rynek jako trzeci swiat i powiedzial ze nie jest
zainteresowany wchodzeniem do polski az tak oficjalnie.
jak by ceny zeszly to apple stal by sie o wiele bardziej popularny wsrod
osob ktore lubia jakis nietypowy wyglad sprzetu i poprostu chca miec prosty
sprzet do "prostej" pracy. taki sprzet co wlaczysz i mozesz sobie przyjemnie
pracowac na podstawowych narzedziach.
--
pzdr
piotrek
-
134. Data: 2009-06-16 15:44:25
Temat: Re: Komputer Firmowy
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> powiedz mi, zatem, dlaczego najwieksze agencje reklamowe na swiecie
> jada na makowkach, a nie na windowsach?
od wieeelu wielu lat apple mial bardzo silna pozycje wszedzie gdzie
zajmowana sie w jaki kolwiek sposob obrobka grafiki(ogolnie mowiac)
odkad pamietam moje przygody z PC zawsze gdzies bedac w jakiejs drukarni czy
redakcji widzialo sie sprzet appla(nie jako jedyny oczywiscie, ale appla
sprzet musial byc bo 99% agencji, redakcji i drukarni pracowalo na tym
sprzecie)
--
pzdr
piotrek
-
135. Data: 2009-06-16 21:23:01
Temat: Re: Komputer Firmowy
Od: Piotr <p...@a...net.pl>
Mariusz Kruk pisze:
>>> Nie stwierdzono. Na razie delikatnie pobredzasz.
>> Czy uważasz, że jeżeli określił bym Twoją postawę jako chamską* to byłoby
>> zbyt powściągliwie czy akurat?
>
> Powiedziałbym, że nie interesuje mnie Twoja opinia w tym temacie.
> W kwestii merytorycznej wciąż pobredzasz. Mak to zwykły przepłacony
> pecet z systemem operacyjnym, który może się podobać, ale ogranicza.
> I tyle. Nie ma się czym podniecać.
'argumentacja' makowców wygląda mniej więcej tak:
>Są niewspółmiernie drogie do możliwości.
Nic nikomu do tego, ile wydajemy na komputer, nie zaglądać mi do kieszeni.
>Średnio można je rozbudować o lepszą kartę muzyczną, graficzną, TV itp.
Ależ lepsza grafika nie jest nikomu potrzebna, muzyczna też, a TV to
sobie można po USB podłączyć.
>Nie ma odpowiedniej bazy oprogramowania.
Ależ jest, na przykład do księgowości jest całkiem sporo. Chuj, że do
księgowości w stanach, nie w PL.
>Chcę używać softu windowsowego
Możesz uruchomić wbudowaną emulację windowsa od którejśtam wersji OSX. I
znów, chuj, że DX się emuluje z masakrycznie niską wydajnością.
itp itd.
MAC to zwykły przepłacony pecet z systemem operacyjnym, ale trzeba dodać
'mający fanatycznych wyznawców'. Z applowcem nie pogadasz, on zawsze wie
lepiej. IPhone nie wyśle MMSa? Wcale MMSów nie potrzebujesz. I tak
dalej. I tak do usranej śmierci.
-
136. Data: 2009-06-17 13:56:55
Temat: Re: Komputer Firmowy
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Mariusz Kruk wrote:
> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Jacek Kauch"
>>> "hmm, no to zaczynajmy. Odpalam na swoim MB Pro pochodzącym raptem z
>>> końca 2006 roku klienta SAP'a. Jaki zakres obsługi firmy ten soft
>>> posiada to już zajrzyj laskawie na stronę producenta."
>>> Oczywiście. To są rozwiązania "dla dużej firmy, dla mniejszej i
>>> zupełnie malutkiej".
>> A zwracałem uwagę byś uważnie czytał, w tej samej wiadomości, w
>> trzecim akapicie:
>> "Coś mniejszego dla księgowego, logistyka czy magazyniera? Hansa,
>> Faqt jakieś naście aplikacji działających przez Web access.
>> Wystarczy? Chesz sam "pokonstruować" - Filemaker, Bento, 4D...
>
> Nie żartuj. Co to ma wspólnego z polską księgowością?
jak cie stać na maka to cie stac na SAPa :)
-
137. Data: 2009-06-25 06:56:33
Temat: Re: Komputer Firmowy
Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>
In the darkest hour on Sat, 13 Jun 2009 13:35:31 -0400,
rs <n...@n...spam.pl> screamed:
>>> wczesnie wstales, to ci wybaczonym bedzie, ze nie skumales nic z tego
>>> co napisalem, mimo, ze powtorzylem co najmniej 3 razy. <rs>
>>
>>Gdzie kupiłeś to iOracle? Działa mocno średnio...
>
> poprzednio rozumiem, ze jeszcze zaspany, teraz musi juz troche
> nastukany. sobota. nie dziwi.
> po co mialbym kupiwac oracle na maca? na co mi to? a jak tobie dziala
> mocno srednio, to uderzaj do producenta oprogramowania z zazaleniami.
> ja ci nic nie pomoge.
> jak zona|dziewczyna|partner cie rzzuci, dla kogos kto, akurat ma
> makowke, to tez bedziesz narzekal, ze to wina apple'a? <rs>
To ja może jak krowie na rowie. Pominę przy tym powyższy bełkot.
Gdzie kupiłeś iWyrocznię?
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:229B ]
[ 08:55:38 user up 12114 days, 20:50, 1 user, load average: 0.02, 0.10, 0.77 ]
The Internet is a gateway to get on the net. -- Bob Dole
-
138. Data: 2009-06-25 13:04:10
Temat: Re: Komputer Firmowy
Od: rs <n...@n...spam.pl>
On Thu, 25 Jun 2009 08:56:33 +0200, "Artur M. Piwko"
<m...@b...pl> wrote:
>In the darkest hour on Sat, 13 Jun 2009 13:35:31 -0400,
>rs <n...@n...spam.pl> screamed:
>>>> wczesnie wstales, to ci wybaczonym bedzie, ze nie skumales nic z tego
>>>> co napisalem, mimo, ze powtorzylem co najmniej 3 razy. <rs>
>>>
>>>Gdzie kupiłeś to iOracle? Działa mocno średnio...
>>
>> poprzednio rozumiem, ze jeszcze zaspany, teraz musi juz troche
>> nastukany. sobota. nie dziwi.
>> po co mialbym kupiwac oracle na maca? na co mi to? a jak tobie dziala
>> mocno srednio, to uderzaj do producenta oprogramowania z zazaleniami.
>> ja ci nic nie pomoge.
>> jak zona|dziewczyna|partner cie rzzuci, dla kogos kto, akurat ma
>> makowke, to tez bedziesz narzekal, ze to wina apple'a? <rs>
>
>To ja może jak krowie na rowie. Pominę przy tym powyższy bełkot.
no to trzeba bylo od razu mowic, ze pastuch jestes. mialbym na to
wzglad przy odpowiadaniu. <rs>