-
61. Data: 2020-09-20 12:59:44
Temat: Re: Kolejny wypadek według tego samego scenariusza
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
>> W skrócie mowił ze to szukanie dziury w całym bo miał wszystko
>> pod kontrolą.
>> Natomiast policjant argumentował ze to było tuz przed przejsciem
>> i ze za blisko.
>
> Szedłbym do sądu. BTW - albo coś żle poliyłem albo koleś jechał
> około 20 km/h -4 długości samochodu w trzy sekundy - powiedzmy
> 18m/3sek = 6m/s= 22km/h. To ile jechał wyprzedzany?
Na pewno jechał szybciej.
>
> Wygląda na to, że rzeczywiście policjant leciał w chuja.
No ale sam twierdzisz ze zle jechał...?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert
-
62. Data: 2020-09-20 13:02:09
Temat: Re: Kolejny wypadek według tego samego scenariusza
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2020-09-20 o 11:48, RadoslawF pisze:
>> Pieprzysz od rzeczy. Jesteś oporny na argumenty, które widać na filmie.
>
> Sam pieprzysz, na filmie nie ma argumentów, tam sa fakty.
Fakty, które są argumentami w tej dyskusji, że pierdzielisz głupoty.
>> Co z tego, że kierowca osobówki się zatrzymał? Kiedy kierowca busa
>> rozpoczął manewr wyprzedzania to kierowca osobówki jeszcze jechał.
>> Nie dość, że kierowca busa rozpoczął manewr wyprzedzania na
>> skrzyżowaniu bez sygnalizacji świetlnej, wyprzedzał tuż przed
>> przejściem i kontynuował na przejściu. Każdy z tych czynów jest
>> niedopuszczalny i stanowi wykroczenie w rozumieniu PoRD. Fakt, że
>> kierowca osobówki wpierdolił się kierowcy busa wymuszając
>> pierwszeństwo, ale nie o tym jest mowa w tym wątku, tylko o
>> potrąceniu, który jest bezpośrednim skutkiem wyprzedzania na przejściu.
>
> Omijanie stojącego nie jest wyprzedzaniem.
Niewiarygodne. Sam do tego doszedłeś, czy też ktoś Ci to powiedział?
Tyle, że ja pisałem o wyprzedzaniu, a nie omijaniu.
>> To, że kierowca osobówki się zatrzymał nie zmienia w cudowny sposób
>> czynu wyprzedzania w omijanie, ponieważ liczy się zamiar i
>> rozpoczęcie manewru. Ty natomiast przedstawiasz to jakby o tym czy
>> był to manewr wyprzedzania czy omijania decydował tylko i wyłącznie
>> moment samego potrącenie pieszych. Niestety w tym przypadku
>> zachowanie kierowcy busa tak samo stanowiłyby wykroczenia, nawet
>> gdyby nie potracił tych dziewcząt.
>
> Oczywiście że nie zmienia w cudowny, zmienia w naturalny pod warunkiem
> że faktycznie kiedy sprawca rozpoczął manewr to poprzedzające
> auto jeszcze jechało.
>
> Bo jeśli już nie jechało to pieprzysz podwójnie.
No to przyjrzyj się dokładniej co jest na filmie. Powiększ ten film,
zatrzymaj odtwarzanie i prześledź go klatka po klatce.
Kierowca osobówki skręca w prawo, zajeżdżając drogę kierowcy busa.
Kierowca busa zmienia pas na lewy i rozpoczyna manewr wyprzedzania
osobówki, która się jeszcze porusza. Kierowca busa nie zwalnia ani nie
zatrzymuje się przed pasami tylko wyprzedza na skrzyżowaniu (linia
ciągła) oraz bezpośrednio przed przejściem i na przejściu.
To, że samochód osobowy już stał w chwili uderzenia busa w pieszych nie
ma tu żadnego znaczenia, ponieważ bezpośrednią przyczyną wypadku było
wymuszenie pierwszeństwa na pieszych i niezachowanie należytej
ostrożności (Art.26 pkt.1)
Ponadto kierowca busa złamał:
Art. 26
Pkt.3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed
nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał
się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
Masz jeszcze jakieś wątpliwości co do winy i kwalifikacji czynu kierowcy
busa?
Oczywiście kierowca osobówki wymusił pierwszeństwo na kierowcy busa, ale
to wykroczenie nie było bezpośrednią przyczyną wypadku.
-
63. Data: 2020-09-20 13:28:44
Temat: Re: Kolejny wypadek według tego samego scenariusza
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.09.2020 o 12:59, Budzik pisze:
>> Szedłbym do sądu. BTW - albo coś żle poliyłem albo koleś jechał
>> około 20 km/h -4 długości samochodu w trzy sekundy - powiedzmy
>> 18m/3sek = 6m/s= 22km/h. To ile jechał wyprzedzany?
>
> Na pewno jechał szybciej.
No wlaśnie wydaje się, że szybciej, ale jak liczę, to mi tak wychodzi....
>> Wygląda na to, że rzeczywiście policjant leciał w chuja.
>
> No ale sam twierdzisz ze zle jechał...?
No bo właśnie _wydaje_ mi się, że za szybko - w sensie - jakby po
wyprzedzeniu zobaczył, że tam ktoś jednak jest i tamten wyprzedzany
jechał wolno bo zamierzał go przepuścić, to by nie zahamował. A taki
jest IMHO "ostateczny" cel tego przepisu - żebyś nie pierdolnął pieszego;)
--
Shrek
-
64. Data: 2020-09-20 13:44:52
Temat: Re: Kolejny wypadek według tego samego scenariusza
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-09-20 o 13:02, Uzytkownik pisze:
>>> Pieprzysz od rzeczy. Jesteś oporny na argumenty, które widać na filmie.
>>
>> Sam pieprzysz, na filmie nie ma argumentów, tam sa fakty.
>
> Fakty, które są argumentami w tej dyskusji, że pierdzielisz głupoty.
Ale to ty pierdzielisz głupoty.
>>> Co z tego, że kierowca osobówki się zatrzymał? Kiedy kierowca busa
>>> rozpoczął manewr wyprzedzania to kierowca osobówki jeszcze jechał.
>>> Nie dość, że kierowca busa rozpoczął manewr wyprzedzania na
>>> skrzyżowaniu bez sygnalizacji świetlnej, wyprzedzał tuż przed
>>> przejściem i kontynuował na przejściu. Każdy z tych czynów jest
>>> niedopuszczalny i stanowi wykroczenie w rozumieniu PoRD. Fakt, że
>>> kierowca osobówki wpierdolił się kierowcy busa wymuszając
>>> pierwszeństwo, ale nie o tym jest mowa w tym wątku, tylko o
>>> potrąceniu, który jest bezpośrednim skutkiem wyprzedzania na przejściu.
>>
>> Omijanie stojącego nie jest wyprzedzaniem.
>
> Niewiarygodne. Sam do tego doszedłeś, czy też ktoś Ci to powiedział?
Pytanie kiedy tobie ktoś to skutecznie wytłumaczy?
> Tyle, że ja pisałem o wyprzedzaniu, a nie omijaniu.
A na filmie widać omijanie. I stąd cała dyskusja.
>>> To, że kierowca osobówki się zatrzymał nie zmienia w cudowny sposób
>>> czynu wyprzedzania w omijanie, ponieważ liczy się zamiar i
>>> rozpoczęcie manewru. Ty natomiast przedstawiasz to jakby o tym czy
>>> był to manewr wyprzedzania czy omijania decydował tylko i wyłącznie
>>> moment samego potrącenie pieszych. Niestety w tym przypadku
>>> zachowanie kierowcy busa tak samo stanowiłyby wykroczenia, nawet
>>> gdyby nie potracił tych dziewcząt.
>>
>> Oczywiście że nie zmienia w cudowny, zmienia w naturalny pod warunkiem
>> że faktycznie kiedy sprawca rozpoczął manewr to poprzedzające
>> auto jeszcze jechało.
>>
>> Bo jeśli już nie jechało to pieprzysz podwójnie.
>
> No to przyjrzyj się dokładniej co jest na filmie. Powiększ ten film,
> zatrzymaj odtwarzanie i prześledź go klatka po klatce.
Zrób to i podaj w której klatce poprzedzające auto stoi a w której
sprawca je omija.
> Kierowca osobówki skręca w prawo, zajeżdżając drogę kierowcy busa.
> Kierowca busa zmienia pas na lewy i rozpoczyna manewr wyprzedzania
> osobówki, która się jeszcze porusza. Kierowca busa nie zwalnia ani nie
> zatrzymuje się przed pasami tylko wyprzedza na skrzyżowaniu (linia
> ciągła) oraz bezpośrednio przed przejściem i na przejściu.
>
> To, że samochód osobowy już stał w chwili uderzenia busa w pieszych nie
> ma tu żadnego znaczenia, ponieważ bezpośrednią przyczyną wypadku było
> wymuszenie pierwszeństwa na pieszych i niezachowanie należytej
> ostrożności (Art.26 pkt.1)
>
> Ponadto kierowca busa złamał:
>
> Art. 26
>
> Pkt.3. Kierującemu pojazdem zabrania się:
> 1) wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed
> nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
> 2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał
> się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu;
>
> Masz jeszcze jakieś wątpliwości co do winy i kwalifikacji czynu kierowcy
> busa?
Ja nie bronię kierowcy busa, pieszych to on trafił.
Ale neguje fakt wyprzedzania przez sprawcę bezpośrednio przed przejściem.
> Oczywiście kierowca osobówki wymusił pierwszeństwo na kierowcy busa, ale
> to wykroczenie nie było bezpośrednią przyczyną wypadku.
A pośrednią?
Pozdrawiam
-
65. Data: 2020-09-20 14:33:15
Temat: Re: Kolejny wypadek według tego samego scenariusza
Od: robot <r...@o...pl>
W dniu 17.09.2020 o 15:39, Zenek Kapelinder pisze:
> https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-09-17/wypad
ek-w-raciborzu-kierowca-busa-potracil-trzy-nastolatk
i-na-pasachwideo/
> Jeden baran zatrzymuje się przed przejściem żeby święte krówki (w tym przypadku)
mogły wejść. Drugi baran jadący innym pasem na nie najezdza. Gdyby pierwszy baran
użył zgodnie z przepisami sygnału dźwiękowego żeby je ostrzec żeby nie wchodziły
tylko poczekaly nic by się nie stało.
>
Świat nie doskonały jest. Ot i tyle.
Doskonałych przepisów, dzięki którym nic się nikomu nie stanie też nie
będzie.
Ja się pocieszam tym , że nie ulegnę takiemu wypadkowi, bo ja się
rozglądam na przejściu.
-
66. Data: 2020-09-20 14:39:26
Temat: Re: Kolejny wypadek według tego samego scenariusza
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.09.2020 o 14:33, robot pisze:
> Ja się pocieszam tym , że nie ulegnę takiemu wypadkowi, bo ja się
> rozglądam na przejściu.
Zakladam, że mało kto zakłada, że ulegnie wypadkowi:P
--
Shrek
-
67. Data: 2020-09-20 15:45:48
Temat: Re: Kolejny wypadek według tego samego scenariusza
Od: robot <r...@o...pl>
W dniu 20.09.2020 o 14:39, Shrek pisze:
> W dniu 20.09.2020 o 14:33, robot pisze:
>
>> Ja się pocieszam tym , że nie ulegnę takiemu wypadkowi, bo ja się
>> rozglądam na przejściu.
>
> Zakladam, że mało kto zakłada, że ulegnie wypadkowi:P
>
>
Tak, ale można pospekulować, że chociaż takiemu wypadkowi nie ulegnę.
-
68. Data: 2020-09-20 18:56:20
Temat: Re: Kolejny wypadek według tego samego scenariusza
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.09.2020 o 15:45, robot pisze:
>> Zakladam, że mało kto zakłada, że ulegnie wypadkowi:P
>>
>>
> Tak, ale można pospekulować, że chociaż takiemu wypadkowi nie ulegnę.
Tak jak pisałem - większość tak zakłada:P
--
Shrek