-
141. Data: 2017-05-30 20:17:28
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pszemol"
> U ile butla nawet zardzewiała będzie zawierała określoną masę gazu, to z
> prądem już nie jest tak prosto.
>
> Przypomnę, że woltomierz nie wystarczy:)
Takie akumulatory samochodowe mogą mieć wbudowaną
dosyć sporych rozmiarów elektronikę która wspomaga
równomierne ładowanie ich ale też może monitorować
zużycie akumulatorów, liczyć ile cykli ładowania przeżyły itp.
W laptopach Apple możesz w każdej chwili zobaczyć
ile akumulator miał cykli ładowania i zorientować się na
tej podstawie o jego technicznym wieku.
---
Czy jest opcja dzierżawy ? :-) W Twizy jest :-)
-
142. Data: 2017-05-30 20:20:06
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik xx
I znów ziew :-) przecież można podawać na bieżąco przez apke userowi lub
lepiej autku ilość aku na stacjach w okolicy
---
Proponuję od razu zintegrować to z zamawianiem taksówki :-)
Ps cysterna do Carrefour przyjeżdża akurat jak chce zatankować,
---
I co stację zamykają ?
na Shellu też się zdarzyło tylko BP nigdy nie ma przestojów (Szczecin)
---
Na Shellu akurat zamykają nocą na czas jakiegoś księgowania. Śmieszne, ale
prawdziwe.
-
143. Data: 2017-05-30 20:21:25
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.05.2017 o 19:37, J.F. pisze:
>>> -nawet na tym cywilizowanym zachodzie system wymiany akumulatorow
>>> przestaje byc trywialny :-)
>
>> Trywialny - nie. Dożo bardziej skomplikowany niż produkcja i
>> dystrybucja paliw płynnych. Też nie.
>
> A widzisz - a jednak nie chca wymiennych baterii.
Co znaczy nie chcą? Nie chcą też tankować owsa. A to dlatego, że ani
diliżanse już nie są popularne, ani elektryki jeszcze nie są popularne.
Więc na razie nie ma komu wymieniać. Trzydziści lat temu nikomu się nie
śniły komórki i dobrze było jak miałeś stacjonakrę w domu.
>>> -... po dodaniu kosztow amortyzacji, cena jest taka, ze samochod
>>> elektryczny przestaje sie oplacac klientowi :-)
>> Przecież i tak się nie opłaca:P
>
> Ale to jest nieoplacalnosc w innym miejscu :-)
Dopóki elektryki nie zejdą do poziomu porównywalnego ze spalinówkami to
się nie przyjmą.
>> Jeśłi bateria będzie kosztować pół samochodu, a ładowanie będzie
>> trwało 30 minut to nigdy się nie upowszechnią zamiennik (podstawowego)
>> samochodu spalinowego i cala dyskusja jest bezpodstawna:P
>
> A to kwestia ceny i zasiegu. Przy gniazdku w domu i zasiegu 500km moze
> bylbym nawet sklonny zaryzykowac te pol godziny.
Z gniazdka w domu w pól godziny to naładujesz hulajnogę. A jak więcej
osób wpadnie na zatankowanie w 30 minut na stacji, to chyba będą kolejki
społeczne. Tak to nie zadziała (przynajmniej nie masowo).
Shrek.
-
144. Data: 2017-05-30 20:22:31
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Zenek Kapelinder"
...
Od czasu do czasu pojawiaja sie doniesienia o izraelskiej jednorazowej
baterii do zasilania urzadzen o duzym poborze pradu. Uzyta w przecietnym
samochodzie osobowym ma podobno wystarczyc na przejechanie do 1,5 tysiaca
kilometrow. Bateria wazy w okolicach dwudziestu kilogramow i do przecietnego
samochodu potrzeba cztery takie baterie. Wsyscy znaja baterie weglowo
cynkowe. Izraelici zrobili baterie aluminiowo weglowa. W jakis sposob
znalezli sposob na pozbycie sie wlasciwosci aluminium do pokrywania sie
warstwa tlenku uniemozliwiajace wykorzystanie go jako elektrody. Bateria
rozwiazywala by wszystkie problemy z napedem elektrycznym. Glin jest
najpowszechniej wystepujacym pierwiastkiem na Ziemi. Jest tani i lekki. W
szeregu elektrochemicznym wypada bardzo dobrze. Ma maly opor wlasciwy.
Bateria jest bezpieczna, nie wybucha nie pali sie jest latwa w produkcji i
recyklingu.
---
Topowe telefony komórkowe sprzedają się za >2000zł. A coś dla ludu ?
-
145. Data: 2017-05-30 20:32:51
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.05.2017 o 20:01, re pisze:
>> Taka sobie zaleta. Mnie sie konczy prad, gdzie sie konczy i wole miec
>> tam stacje.
>
> No przecież byś miał. A teraz jak masz - każda stacja to mała rafineria
> na miejscu - przecież też przywożą paliwo z kilku punktów w Polsce? Dla
> ciebie nie ma znaczenia, gdzie te aku się ładuje i kiedy. Podjeżdzasz,
> automat wymienia ci na naładowany.
> ---
> Przywożą ale mają potężne zbiorniki których pojemność kosztuje mniej niż
> pojemność akumulatorów.
Pojemność akumulatorów nie jest wymagana, żeby ten prad przewieźć do
"stacji". Ona jest wymagana z zasady i już będzie.
A cena paliwa wacha się w zależności od ceny
> ropy naftowej na rynkach światowych oraz akcyzy a nie chwilowego
> niedoboru paliw na danej stacji.
Nieprawda - bo cena ropy na paliwo które tankujesz pochodzi zwykle
sprzed kilku(nastu) miesięcy. A i to nie ma nic do rzeczy - dalej paliwo
robi się w rafineriach a tankuje na stacjach. I podobnie byłoby z
akumatorami. Wymieniasz na stacji, a skąd on tam się wziął jest sprawą
dla ciebie bez znaczenia.
Shrek
-
146. Data: 2017-05-30 20:34:15
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 30.05.2017 o 19:53, re pisze:
> Natomiast zalety standardowych wymiennych akumulatorów są ogromne. Raz,
> że wymieniasz go szybciej niż obecnie tankujesz, dwa że możesz
> "tankować" poza godzinami szczytu, trzy że nie musisz budować
> rozproszonej infry do ładowania (co wcale ani tanie ani proste nie
> jest), tylko zwozisz je na noc do GPZ/RPZ (tam gdzie kończą się linie
> "wysokiego napięcia") i obciążasz transformator jak się nudzi bo ludziki
> śpią. A potem znów rozwozisz na "stacje benzynowe". Dodatkowo (co akurat
> dla nas jest średnią zaletą) łatwo to oakcyzować.
> ---
> No ale ... z konsumenckiego punktu widzenia ... czy nie prościej mieć
> akumulator zabudowany i tylko ładować go w nocy ? :-)
Nie. Nawet jak masz gniazdo trójfazowe w garażu (a większość nie ma).
Shrek
-
147. Data: 2017-05-30 20:42:42
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "PlaMa"
> Ale nie da się wymusić gwarancji osiągów ponieważ akumulatory zużywają
> się.
...
Po to jest gwarancja osiągów. Sprzedawca gwarantuje, że zapewni "PEWNĄ"
wydajność energetyczną, ile to będzie km powie ci już twój własny
samochód. Jak się okaże, że coś poszło nie tak, to ów gwarancja zwróci
ci część kosztów.
---
Tak jak na Allegro ???
...
A i tak będziesz musiał liczyć się z różnymi
> cenami za najem akumulatorów.
Jak ty przeżywasz jak na różnych stacjach masz różne ceny za litr Pb?
---
Mam to w d...e. Ale jakby mi cena paliwa wzrosła 5x, tak jak wzrosły ceny
nieruchomości w ostatnich latach i jak może wzrastać cena akumulatora w
szczycie wyjazdowym, to chyba bym się zastanowił czy jechać, nie ? I już
dzisiaj mogę powiedzieć, że nie chcę tyle więcej płacić nawet w szczycie
wyjazdowym.
...
> W najbardziej pechowym scenariuszu, jak akurat tak trafisz, że będą same
> puste to podepniesz się pod supercharger i pójdziesz na Biedronki na 20
> min.
> ---
> Raczej zapłacisz więcej za "ostatnią sztukę".
...
Zapłaciłes kiedyś więcej za ostatnio litr benzyny?
---
Tak, jak mi brakło na drodze.
-
148. Data: 2017-05-30 20:59:02
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Shrek"
> Natomiast zalety standardowych wymiennych akumulatorów są ogromne. Raz,
> że wymieniasz go szybciej niż obecnie tankujesz, dwa że możesz
> "tankować" poza godzinami szczytu, trzy że nie musisz budować
> rozproszonej infry do ładowania (co wcale ani tanie ani proste nie
> jest), tylko zwozisz je na noc do GPZ/RPZ (tam gdzie kończą się linie
> "wysokiego napięcia") i obciążasz transformator jak się nudzi bo ludziki
> śpią. A potem znów rozwozisz na "stacje benzynowe". Dodatkowo (co akurat
> dla nas jest średnią zaletą) łatwo to oakcyzować.
> ---
> No ale ... z konsumenckiego punktu widzenia ... czy nie prościej mieć
> akumulator zabudowany i tylko ładować go w nocy ? :-)
Nie. Nawet jak masz gniazdo trójfazowe w garażu (a większość nie ma).
---
Przecież Twizy ładuje się ze zwykłego gniazdka w 3 godziny :-)
-
149. Data: 2017-05-30 22:43:13
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: "Ghost" <n...@d...pl>
Użytkownik "PlaMa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:592db2e7$0$15193$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2017-05-30 o 16:19, Ghost pisze:
>>>> I ta apka spowoduje, drogi kretynie, ze dla każdego starczy tychże
>>>> akumulatorów, np. przy jakimś dlugoweekendowycm nasileniu. Nie, nie
>>>> starczy. Pisałem już, ze jesteś kretynem?
>>> A teraz drogi przygłupie powiedz mi w jaki sposób ma zabraknąć
>>> akumulatorów jako takich?
>> Gdyż jesteś debilem?
>Pała
No o twojej tepej pale mowa.
-
150. Data: 2017-05-30 23:27:05
Temat: Re: Kolejny przełom w e-pojazdach :-)
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Shrek"
>> Taka sobie zaleta. Mnie sie konczy prad, gdzie sie konczy i wole miec tam
>> stacje.
>
> No przecież byś miał. A teraz jak masz - każda stacja to mała rafineria
> na miejscu - przecież też przywożą paliwo z kilku punktów w Polsce? Dla
> ciebie nie ma znaczenia, gdzie te aku się ładuje i kiedy. Podjeżdzasz,
> automat wymienia ci na naładowany.
> ---
> Przywożą ale mają potężne zbiorniki których pojemność kosztuje mniej niż
> pojemność akumulatorów.
Pojemność akumulatorów nie jest wymagana, żeby ten prad przewieźć do
"stacji". Ona jest wymagana z zasady i już będzie.
A cena paliwa wacha się w zależności od ceny
> ropy naftowej na rynkach światowych oraz akcyzy a nie chwilowego niedoboru
> paliw na danej stacji.
Nieprawda - bo cena ropy na paliwo które tankujesz pochodzi zwykle
sprzed kilku(nastu) miesięcy. A i to nie ma nic do rzeczy - dalej paliwo
robi się w rafineriach a tankuje na stacjach. I podobnie byłoby z
akumatorami. Wymieniasz na stacji, a skąd on tam się wziął jest sprawą
dla ciebie bez znaczenia.
---
Na co wymieniam ?! Brakło naładowanych akumulatorów bo jest szczyt wyjazdowy
i potrzeba 20x więcej akumulatorów. Nie da się wlać potrzebnej energii do
taniego zbiornika. Trzeba mieć prawdziwe akumulatory. Dla być może jednego
dnia w roku, dajmy na to długiego łikendu w święto narodowe w wakacje. Na
pewno rynek poradzi sobie z tym ??? Chyba jak te naładowane akumulatory
zacznie sprzedawać 20x drożej.