W dniu 12.04.2023 o 11:58, io pisze:

>>> Może być tak, że naciskasz na pedał gazu, ale nie tylko nie
>>> przyspieszasz, a wręcz hamujesz rekuperacyjnie.
>>> Do zatrzymania auta włącznie.
>>
>> Brednia. Przy prędkości ok 5km/h nie działa układ rekuperacji,
>> ponieważ zbyt małe obroty kół nie są zdolne do wytworzenia energii a
>> co za tym idzie, nie hamują :] Tyle, że trzeba mieć pojęcie jak działa
>> "prądnica" i od jakiej liczby obrotów zaczyna pracować w sensie jej
>> wykorzystania.
>>
>
> A Tyś kiedy jechał elektrykiem?

Nie raz. Nie podoba mi się.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 12.04.2023 o 11:56, io pisze:

>>>> Ty sobie policz ile potrzeba węgla do wyprodukowania 100kWh
>>>> (akumulator zdolny do przejechania 500km)i co za tym idzie,
>>>> produkcji CO2, która jest odpowiednikiem 30l paliwa (spalanie
>>>> 7l/100km) czyli ile CO2 jest ze spalenia 30l benzyny.
>>>
>>> Benzyna się kiedyś skończy a prąd nigdy.
>>>
>> Paliwo można syntetyzować albo rzepaku zasiać :] ...
>
> Tak k.., w przyblokowym ogródku

Nie, na polu. Od cholery jest ugorów.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 12.04.2023 o 20:02, cef pisze:

>>>> Oczywiście, natomiast my mamy liczyć uczciwie.
>>>
>>> Uczciwie, to trzeba mieć dwa samochody.
>>> Jednym jeździsz a drugi się ładuje za dnia z PV
>>> i już upadają wasze teorie o ładowaniu z węgla :-).
>>
>> Dość specyficzne podejście do ekologii. Mam lepsze - każdy powinien
>> mieć autobus, wtedy każdy będzie jeździł komunikacją miejską;)
>
> Nikt nie mówi, że ma być tanio  - tylko eko.
> Autobusy elektryczne (?) finansowane przez grupy
> mieszkańców podmiejskich osiedli?
> NIe, to nie przejdzie... ( :-) )
>
Ależ przejdzie. Właśnie odkryłeś słowo: TROLLejbus :D

Stosowane dawno i z powodzeniem. W wielu krajach nadal,nawet w Polsce
finansowane często przez miasto :)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Trolejbusy_w_Polsce

Co ciekawe, nie ma śladu węglowego w postaci akumulatorów...chociaż nie
wykluczam obecnie małego, byle się dokulać do przystanku jeśli wystąpi
lokdałn albo słoneczko zajdzie:)

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 11.04.2023 o 22:32, Shrek pisze:

>> Ach zapomniałem. No i działkę/domek do tego. W blokowiskach nie da
>> rady a te blokowiska/kamienice to największe skupiska mieszkańców
>> miast, śmiem twierdzić, ze to jakieś 80% mieszkańców miast.
>
> I to te bardziej efektywne energetycznie. Ogólnie elektrokuce mają dobrą
> radę - należy się wyprowadzić za miasto, żeby móc dalej dojeżdzać;)
>
No i wyjebać 50kzł na 10kW PV, czyli wybudować sobie "stację paliw" i
chwalić się później, że jeżdżą za darmo.

Gdybym wyjebał kasiorę na zbiornik ropska i go napełnił, to też bym
mówił, że jeżdżę za darmo. No pojeby :D:D:D
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 11.04.2023 o 20:29, Shrek pisze:
[...]
>>> A ja nie wątpię:(
>>>
>> Niemcy mają obecnie przesrane z gazem a zaniedbania atomu to są spore
>> wydatki.
>
> Wiesz - odkąd społeczeństwa popełniają zbiorowe sepuku i domagają się
> żeby ci co się sprzeciwiają popełniali harakiri to już nic mnie nie zdziwi.
>
>
Ale to tylko 35% społeczeństwa w Polsce + pół promila prątkowców :]
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 12.04.2023 o 22:32, LordBluzg(R)?? pisze:

> No i wyjebać 50kzł na 10kW PV, czyli wybudować sobie "stację paliw" i
> chwalić się później, że jeżdżą za darmo.
>
> Gdybym wyjebał kasiorę na zbiornik ropska i go napełnił, to też bym
> mówił, że jeżdżę za darmo. No pojeby :D:D:D

A to już nie jest takie proste i jednoznaczne.

Instalacja fotowoltaiczna 10kW da rocznie około 10000kWh energii, przy
założeniu że wszystko trafia do samochodu a ten potrzebuje na
przejechanie 100km jakieś 20kWh, starcza to na przejechanie jakieś 50000
kilometrów.
Nie licząc samych zbiorników i problemów z przechowywaniem paliwa przez
dłuższy okres, to za 50kzł kupisz dziś około 7400 litrów ON. Zakładając
spalanie na poziomie 6l/100km starczy to na jakieś 120000 kilometrów
przebiegu.
Z grubsza zaokrąglając to po około 2,5 roku instalacja PV i elektryk
jeżdżą za darmo w porównaniu do spalinówki i zbiornika z ON.

do góry

W dniu 12.04.2023 o 23:15, nadir pisze:

>> No i wyjebać 50kzł na 10kW PV, czyli wybudować sobie "stację paliw" i
>> chwalić się później, że jeżdżą za darmo.
>>
>> Gdybym wyjebał kasiorę na zbiornik ropska i go napełnił, to też bym
>> mówił, że jeżdżę za darmo. No pojeby :D:D:D
>
> A to już nie jest takie proste i jednoznaczne.
>
> Instalacja fotowoltaiczna 10kW da rocznie około 10000kWh energii, przy
> założeniu że wszystko trafia do samochodu a ten potrzebuje na
> przejechanie 100km jakieś 20kWh, starcza to na przejechanie jakieś 50000
> kilometrów.

No nie. Musi jechać a kW się marnuje. OK, możesz to oddać/pobrać ale
wtedy oszukujesz bo lecisz z węgla :]

> Nie licząc samych zbiorników i problemów z przechowywaniem paliwa przez
> dłuższy okres, to za 50kzł kupisz dziś około 7400 litrów ON. Zakładając
> spalanie na poziomie 6l/100km starczy to na jakieś 120000 kilometrów
> przebiegu.

Jak wystawię zbiornik na słońce (jak PV) to mi urośnie :) średnio 30% :D

> Z grubsza zaokrąglając to po około 2,5 roku instalacja PV i elektryk
> jeżdżą za darmo w porównaniu do spalinówki i zbiornika z ON.

To zależy. Energii ze słońca nie dostaniesz w hurcie. Cena jest
uzależniona od pogody, szczególnie zimą, kiedy prątek zużywa 20% na
mrozie bez jazdy/marnuje/przepada, na parkingu. Tak sam z siebie :)
Nocusz.

Na dodatek, ropsko ma funkcję ogrzewania "za darmo" w okresie
grzewczym, czyli PÓŁ ROKU w Polsce...bo to silnik cieplny i "odpadem"
jest ogrzewanie. W elektryku nie jest a ciepło przepada :]...zmienia się
organoleptyka w zakresie sprawności, na korzyść spalinowca w kwestii 90%
vs 60%, czyli prątek jest mniej sprawny o 20% :] Latem można nie
korzystać z klimy ale tutaj wypada podobnie z przewagą spalinowca, dla
którego klima to 10l na 1000km a dla prątka to 3 obiady w Lidlu i jeden
dzień w plecy. Cena podobna :D Spalina zyskuje jeden dzień życia wincyj
(dla właściciela, nieuwiązanego przymusowym obiadem):D

Kupując ropsko w hurcie masz taniej :)...granica się przesuwa. Możesz
też dolać kąponętuw :D:D:D co wzbogaci i wydłuży. PV nie majo jednak
superfotonów :D

Nastepną razą, licz uczciwie :/

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 12.04.2023 o 22:36, LordBluzg(R)?? pisze:

>> Wiesz - odkąd społeczeństwa popełniają zbiorowe sepuku i domagają się
>> żeby ci co się sprzeciwiają popełniali harakiri to już nic mnie nie
>> zdziwi.
>>
>>
> Ale to tylko 35% społeczeństwa w Polsce + pół promila prątkowców :]

I na przykład całe niemcy zamykając elektrownie atomowe w czasie kryzysu
energerycznego. O kowidzie, przpisywaniu sobie na ochotnika
współsprawstwa holokaustu i innych przypadkch pomroczności jasnej cały
grup społecznych lub wręcz społeczeństw nie wspomnę...


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 12.04.2023 o 23:15, nadir pisze:

> Instalacja fotowoltaiczna 10kW da rocznie około 10000kWh energii, przy
> założeniu że wszystko trafia do samochodu

I tu jest całe kłamstwo. Energia trafia do wszystkiego elektrycznego w
domu (bo to i tak miałeś wcześniej) w drugiej kolejności do samochodu
jeśli akurat masz podłączony (ale większość ludzi jest wtedy w pracy) i
do sieci.

Potem wracasz z pracy i jesteś zasilany miksem w którym wieczorem i w
nocy fotowoltaiki to jest akurat mało, więc masz węglowóz.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 12.04.2023 o 22:16, LordBluzg(R)?? pisze:

> Co ciekawe, nie ma śladu węglowego w postaci akumulatorów...chociaż nie
> wykluczam obecnie małego, byle się dokulać do przystanku jeśli wystąpi
> lokdałn albo słoneczko zajdzie:)

Obecnie nawet tramawje maja akumulatory trakcyjne.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry