eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKlejone radiatory- demontaż
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2015-06-15 06:57:27
    Temat: Klejone radiatory- demontaż
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    Czołem. W ramach modyfikacji chłodzenia w pewnej karcie graficznej
    *przyklejono* dodatkowe radiatory na pamięciach, przy użyciu
    dedykowanego kleju pochodzącego z zestawu alternatywnego chłodzenia:
    http://www.morele.net/chlodzenie-arctic-accelero-l2-
    plus-s0919-428098/
    Czy teraz jest szansa by owe radiatory zdemontować, bez pokancerowania
    pamięci ?

    --
    P.Jankisz


  • 2. Data: 2015-06-15 14:41:48
    Temat: Re: Klejone radiatory- demontaż
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "PeJot" <P...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:mlllvo$lh5$2@node1.news.atman.pl...
    > http://www.morele.net/chlodzenie-arctic-accelero-l2-
    plus-s0919-428098/
    > Czy teraz jest szansa by owe radiatory zdemontować, bez pokancerowania
    > pamięci ?

    Spróbuj, czystym spirytusem, czy WD40, bądź benzyną, napsikać i cienką
    żyletką delikatnie pogmerać, może radiator DELIKATNIE miąchany palcami sam
    się rozrusza, kilka razy tak odklejałem radiatory z układów. Spiryt/nafta
    celem zmiękczenia spoiny, palce, celem rozruszania i oderwania. Oczywiście,
    uważaj na elementy wrażliwe, np. podkładki gumowe vs WD40 - wyjątkowo
    nielubiący się duet.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048


  • 3. Data: 2015-06-15 17:19:48
    Temat: Re: Klejone radiatory- demontaż
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 2015-06-15 o 14:41, ACMM-033 pisze:

    > Spróbuj, czystym spirytusem, czy WD40, bądź benzyną, napsikać i cienką
    > żyletką delikatnie pogmerać, może radiator DELIKATNIE miąchany palcami
    > sam się rozrusza,

    Jak to zrobić żeby przy okazji nie ukręcić pamięci ? Chyba jednak za
    duże ryzyko.


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 4. Data: 2015-06-15 18:45:19
    Temat: Re: Klejone radiatory- demontaż
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2015-06-15 o 06:57, PeJot pisze:
    > Czołem. W ramach modyfikacji chłodzenia w pewnej karcie graficznej
    > *przyklejono* dodatkowe radiatory na pamięciach, przy użyciu
    > dedykowanego kleju pochodzącego z zestawu alternatywnego chłodzenia:
    > http://www.morele.net/chlodzenie-arctic-accelero-l2-
    plus-s0919-428098/
    > Czy teraz jest szansa by owe radiatory zdemontować, bez
    > pokancerowania pamięci ?
    >

    Ja chyba bym ogrzewał radiatory i na ciepło to ściągał jeśli po prostu
    próbując ukręcając nie chcą odejść.

    --
    Irokez


  • 5. Data: 2015-06-15 22:07:41
    Temat: Re: Klejone radiatory- demontaż
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "PeJot" <P...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:mlmqe0$rq2$1@node1.news.atman.pl...
    >W dniu 2015-06-15 o 14:41, ACMM-033 pisze:
    >
    >> Spróbuj, czystym spirytusem, czy WD40, bądź benzyną, napsikać i cienką
    >> żyletką delikatnie pogmerać, może radiator DELIKATNIE miąchany palcami
    >> sam się rozrusza,
    >
    > Jak to zrobić żeby przy okazji nie ukręcić pamięci ? Chyba jednak za duże
    > ryzyko.

    Właśnie dlatego najpierw napsikać i liczyć na to, że WD40, czy co tam,
    odpowiednio spenetruje. Delikatne miąchanie po to, aby naruszyć spękania w
    spoinie i umożliwić wpsikanemu preparatowi lepszą penetrację. W końcu
    powinno dać się wyczuć zmiękczenie i stopniowo radiator powinien odchodzić.
    Oczywiście, dobrze by było sprawdzić, jeśli to możliwe, podatność "kleju" na
    dany preparat, by zobaczyć, czy jest sens czekać, aż spoina zostanie
    spenetrowana i rozmiękczona.
    ...nie ukręcić... dlatego delikatnie, z wyczuciem. Cienka żyletka, wydaje mi
    się, że może być tępa, byle ostrze choć trochę weszło w szczelinę, dla
    delikatnego, mikroskopijnego podważania po kawałku. Coś jak pogięte końcówki
    scalaków, czy wręcz procków i ich prostowanie z pomocą igły do zastrzyków,
    odpowiedniej średnicy i odpowiednio przygotowanej. Możemy wtedy niejako
    przenieść trzymanie mechanicznej wytrzymałości na radiator, który możemy
    mocniej chwycić palcami, niż sam układ elektroniczny...
    Ryzyko będzie zawsze. Choćby takie, że rozpuszczalnik spoiny przy okazji
    rozpuści też coś, czego ruszyć nie powinien.

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048


  • 6. Data: 2015-06-15 22:12:36
    Temat: Re: Klejone radiatory- demontaż
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:557f0120$0$27516$65785112@news.neostrada.pl...
    >> http://www.morele.net/chlodzenie-arctic-accelero-l2-
    plus-s0919-428098/
    >> Czy teraz jest szansa by owe radiatory zdemontować, bez pokancerowania
    >> pamięci ?
    >>
    >
    > Ja chyba bym ogrzewał radiatory i na ciepło to ściągał jeśli po prostu
    > próbując ukręcając nie chcą odejść.

    Tylko ile byś musiał dowalić tego ciepła? Aby nie przeciążyć scalaka ani
    termicznie, ani mechanicznie - od naprężeń wywołanych temperaturą i
    desperacją przy demontażu... :P :) I nie uszkodzić plastików towarzyszących
    układowi...
    Może połączenie różnych metod coś da? Np. penetracja WD40 na mocno ciepło?
    Oczywiście, pamiętać o BHP. I o wrażliwości materiałów na rozpuszczalnik...
    Jak np. pleksi na spirytus...

    --
    Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
    896510439 896126048


  • 7. Data: 2015-06-18 06:38:18
    Temat: Re: Klejone radiatory- demontaż
    Od: PeJot <P...@s...pl>

    W dniu 2015-06-15 o 14:41, ACMM-033 pisze:
    >
    > Spróbuj, czystym spirytusem, czy WD40, bądź benzyną, napsikać i cienką
    > żyletką delikatnie pogmerać, może radiator DELIKATNIE miąchany palcami
    > sam się rozrusza, kilka razy tak odklejałem radiatory z układów.
    > Spiryt/nafta celem zmiękczenia spoiny, palce, celem rozruszania i
    > oderwania. Oczywiście, uważaj na elementy wrażliwe, np. podkładki gumowe
    > vs WD40 - wyjątkowo nielubiący się duet.

    Jedno co mi przyszło do głowy to że ów glut mam jeszcze w tubce. Mógłbym
    go utwardzić na jakiejś kości i próbować wrażliwości na jakąś konkretną
    chemię.

    --
    P.Jankisz


  • 8. Data: 2015-06-18 07:49:34
    Temat: Re: Klejone radiatory- demontaż
    Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>

    W dniu 2015-06-18 o 06:38, PeJot pisze:

    > Jedno co mi przyszło do głowy to że ów glut mam jeszcze w tubce. Mógłbym
    > go utwardzić na jakiejś kości i próbować wrażliwości na jakąś konkretną
    > chemię.

    Google podpowiada jeszcze, że temperatura - i to niekoniecznie wysoka.
    Jedni piszą o suszarce, inni o zamrażarce. Ale ja sam takich rzeczy nie
    robiłem, więc tylko trochę podpowiadam.
    A może jest jakaś informacja od producenta? Niekoniecznie na tubce?

    Pozdrawiam

    DD


  • 9. Data: 2015-06-18 23:28:44
    Temat: Re: Klejone radiatory- demontaż
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-06-18 o 06:38, PeJot pisze:
    > (...)
    > Jedno co mi przyszło do głowy to że ów glut mam jeszcze w tubce. Mógłbym
    > go utwardzić na jakiejś kości i próbować wrażliwości na jakąś konkretną
    > chemię.
    >

    A tubka bez napisów?
    Gdyby był skład lub jakiś numer techniczny czy PN producenta, to można
    by poszukać, na jakim rozpuszczalniku to jest.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: