-
11. Data: 2012-02-01 21:30:31
Temat: Re: Klejenie grzanych manetek.
Od: AZ <a...@g...com>
On 02/01/2012 02:44 PM, Qlfon wrote:
>
> Sprawdź tylko czy nie będą Ci sie obracały na kierownicy. U mnie Oxfordy
> długo się nie ruszały ale zaczęły. Niby nic ale odkąd na Felkowskim
> obróciły sie tak, że kill-switcha mi wyłączyły i moto zdechło podczas
> jazdy będę musiał coś z tym zrobić:)
>
Już się nie usprawiedliwiaj ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
12. Data: 2012-02-01 21:32:00
Temat: Re: Klejenie grzanych manetek.
Od: AZ <a...@g...com>
On 02/01/2012 08:34 PM, ErneST Rygielski wrote:
>> Sprawdź tylko czy nie będą Ci sie obracały na kierownicy. U mnie Oxfordy
>
> Jak użyję dużej siły to się obrócą, przy normalnym użytkowaniu raczej
> nie powinno się nic dziać, a jak będzie to wtedy przykleję :)
>
Ja manetki kleję tylko na początku i na końcu po obwodzie. Jak trzeba
zdemontować wyskrobuję klej i zdejmuję. Jak się przyklei po całości to
może być problem później.
--
Artur
ZZR 1200
-
13. Data: 2012-02-01 23:00:26
Temat: Re: Klejenie grzanych manetek.
Od: "Yogi\(n\)" <Y...@t...pl>
Użytkownik "ErneST Rygielski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f293f70$0$1220$6...@n...neostrada
.pl...
> Zamontowałem bez żadnego kleju. Weszły tak ciasno, że nawet gdybym
> posmarował jakimś klejem to i tak by się starł i nic by w środku nie
> zostało.
Przy rowerowych zawsze używałem lakieru do włosów - nigdy się nie kręciły
ani nie przesuwały, ale jak zachodziła potrzeba demontażu, to schodziły bez
problemu po lekkim podmoczeniu w miejscu polakierowania (na samym końcu).
Wiem, że nie każdy używa, a zwłaszcza prawdziwy macho, ale można zawsze
żonie/dziewczynie a w skrajnym przypadku babci trochę podwędzić.
--
Yogi(n)
-
14. Data: 2012-02-02 00:54:22
Temat: Re: Klejenie grzanych manetek.
Od: marider <2...@g...pl>
W dniu 2012-02-02 00:00, Yogi(n) pisze:
> Użytkownik "ErneST Rygielski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4f293f70$0$1220$6...@n...neostrada
.pl...
>
>> Zamontowałem bez żadnego kleju. Weszły tak ciasno, że nawet gdybym
>> posmarował jakimś klejem to i tak by się starł i nic by w środku nie
>> zostało.
>
> Przy rowerowych zawsze używałem lakieru do włosów
Ostatnio montujac Heli Bars kapnalem troche butaprenu pod raczke (lewa)
i trzyma OK. Do sciagniecia gumy z oryginalnej kierownicy uzylem
odrobiny wody z jakims ludwikopodobnym plynem do mycia naczyn ale tez
sprawdza sie w niektorych przypadkach benzyna ekstrakcyjna w strzykawce
+ igla zeby rozpuscic oryginalny klej.
Grzanych jeszcze nie montowalem aczkolwiek jest w planach (dodatek
niezly na jesien i deszcz).
Pzdr
--
marider
Wsciekla Rn22 + dodatki
Jog RR 50 LC (Lorenzo)
-
15. Data: 2012-02-02 08:57:07
Temat: Re: Klejenie grzanych manetek.
Od: Qlfon <r...@l...pl>
W dniu 2012-02-01 22:30, AZ pisze:
> On 02/01/2012 02:44 PM, Qlfon wrote:
>>
>> Sprawdź tylko czy nie będą Ci sie obracały na kierownicy. U mnie Oxfordy
>> długo się nie ruszały ale zaczęły. Niby nic ale odkąd na Felkowskim
>> obróciły sie tak, że kill-switcha mi wyłączyły i moto zdechło podczas
>> jazdy będę musiał coś z tym zrobić:)
>>
> Już się nie usprawiedliwiaj ;-)
>
:)
--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050